+ Odpowiedz w tym wątku
Pokaż wyniki od 1 do 9 z 9
  1. #1
    Kursant Awatar Minku
    Model
    MKIV
    Silnik
    1.8 TDCi 125 KM
    Opis
    Ghia czarna strzała
    Od
    01 Oct 2015
    Mieszka w
    Wrocław

    Odśnieżanie auta

    Witam

    Napadało trochę we Wrocławiu, mróz szczypie. Klika dni wolnych auto zaśnieżone. W kolejnych dniach nie będę jeździł gdyż nie mam potrzeby. Chcę jednak zrzucić pierzynkę z karoserii. No i tu nasuwa się pytanie, jak to zrobić?, śnieg jest raczej przymarznięty, pewnie uda mi się usunąć tylko część śniegu, a ta przymarznięta zostanie. Chciał bym rozgrzać auto tylko czy to ma sens i jest bezpieczne? Śnieg się rozpuści woda naleci w zakamarki i zaraz zamarznie. Szlak mnie trafia jak widzę ten śnieg na samochodzie;/ wczoraj latałem jak poparzony i zgarniałem śnieg, a po 2 godzinach znowu zaczęło sypać, syzyfowa praca. A może jak auto nie używane zostawić śnieg? np. pokrywa śnieżna na trawie działa jak izolator dla podłoża, może działa tak samo w przypadku samochodu? hmm

    Lepiej zostawić tak jak jest, z ewentualnym oczyszczeniem miotełką tego co się da? I jak to jest z rozgrzewaniem auta na postoju? przepisy mówią, że nie można bo grozi to karą 100zł. W moim aucie mam podgrzewana szybę przednią, tylną i lusterka, ale...no właśnie ale te funkcje działają tylko przy włączonym silniku, więc chyba odpada. Z drugiej strony sąsiedzi rozgrzewają auta na zapalonym i gwiżdżą na przepisy. Jak Wy sobie radzicie z problemem śniegu i mrozu?

    Pozdrawiam
    Ostatnio edytowane przez Minku ; 02-01-2016 o 22:17 Powód: dołożenie myśli:)

  2. # ADS
    Reklama
    Od
    25/05/2012
    Mieszka w
    Forum
    Posty
    Many
     

  3. #2
    Niedzielny kierowca Awatar KamilJaworzno
    Imię
    Kamil
    Model
    MkV
    Silnik
    DW10, 10C, 10F
    Opis
    Jaguar XF, Focus MK3 ST, 2xMK3, 3xMK4
    Od
    01 Jan 2015
    Mieszka w
    Jaworzno
    a niech pochodzi, komu to przeszkadza? ja na przykład polewam auta ciepłą wodą z konewki. byle nie gorąca, bo może szyba pęknąć. jak jest ciepła to wyparuje w większości, jeszcze mi nie zamarzła. oczywiście mondka nie leję, bo szyba podgrzewana to i po co. no chyba, że myję to wtedy ciepłą wodą ze szlaufa - z domu puściłem sobie wodę

  4. #3
    Niedzielny kierowca Awatar Dareckip
    Imię
    Dariusz
    Model
    MKIV
    Silnik
    2.0l TDCi150 KM i 339,5Nm
    Od
    04 Oct 2009
    Mieszka w
    Poznań/Wrocław
    Daj spokój w środę jest odwilż i samo zleci

    wysłane z mojego telefonu

  5. #4
    Niedzielny kierowca
    Model
    MKIII
    Silnik
    2.0 145 KM
    Od
    16 Sep 2012
    Mieszka w
    Opole
    Zanim Ci się dieselek na postoju zagrzeje, żeby dobrze rozgrzać auto, to trochę minie Jak nie jeździsz to w ogóle bym nie ruszał, tym bardziej że zaraz ma być ciepło. Ale jak bardzo chcesz, to ja zawsze tak robię, że miotełką luźny śnieg z całego auta zrzucam, szyby boczne skrobię, przód tył podgrzewam i w drogę Ważne żeby się z auta nie sypało jak jedziesz bo za to też jest mandat. Czyszczenie dokładnie z całego zamarzniętego śniegu mija się z celem jak sam zauważyłeś, zaraz znowu popada i od nowa zabawa

  6. #5
    Mistrz pobocza Awatar Pomian
    Imię
    Marcin
    Model
    MKIII '06
    Silnik
    2.2 TDCi 155 KM
    Opis
    grafitowe kombi - dla rodziny i dla frajdy
    Od
    12 Jul 2014
    Mieszka w
    Warszawa
    Ja zawsze zgarniałem. Mróz jest, ale jak słońce zaświeci to podtapia pierzynę i robi się skorupa na wierzchu. Ciężko to zgarnąć.

    Jak zgarniesz świeży śnieg to łatwiej pójdzie. Jeśli zostanie skorupa na samych blachach, to masz szansę, że słońce ją trochę zdejmie w ciągu dnia.

    Jak nie jeździsz to nie odpalaj. Na postoju przez 15 czy 30 minut to ani go nie nagrzejesz mocno, ani nie podładujesz.

    Tylko męczysz aku na rozruch i ewentualnie podgrzewasz troszkę wnętrze tylko po to, żeby śnieg przy szybach i blachach zmienił się w lód.

    Reasumując: jeśli to tylko kilka dni - odśnież z wierzchu i nie odpalaj.

    Jeśli dłużej to odśnież, odpal i zrób trasę do rozgrzania silnika, a później jeszcze parę km na wysokich obrotach, żeby było ładne ładowanie.

    Wymiziane na mądrymfonie.
    Ostatnio edytowane przez Pomian ; 03-01-2016 o 14:04

  7. #6
    Kursant Awatar piepia
    Model
    MKIII
    Silnik
    2.0 TDCi 130 KM
    Od
    31 Jul 2010
    Mieszka w
    Wrocław
    Olewam Jakbym codziennie latal z miotla to zostalbym wiedzma
    A jak gdzies jade to wiadomo, miotelka + mosiezna skrobaczka i auto czyste

  8. #7
    Pochłaniacz prostych Awatar ARTi
    Model
    2011 Titanium S
    Silnik
    DW10C 193PS/400Nm
    Od
    21 Sep 2007
    Mieszka w
    West-Vlaanderen Belgia
    Weź żonkę do galerii na zakupy, przy okazji jakiś seans w kinie i przez te 4 godzinki w garażu podziemnym wszystko się rozpuści na aucie.

    Czarna Pantera Titanium S & Fiesta Titanium X 2017 Ecoboost PowerShift


  9. #8
    Kursant Awatar Cris257
    Model
    MKIII
    Silnik
    1.8 125 KM
    Opis
    Liftback
    Od
    18 Jul 2014
    Mieszka w
    Bielsko-Biała
    Ostatnio miałem podobny dylemat patrząc przez okno na mojego zasypanego Mundka. Stwierdziłem jednak, że jestem zbyt leniwy. I w sumie dobrze wyszło, bo dziś już stoi bez grama śniegu, a ja do tego ręki nie przyłożyłem Przez święta jak był mróz też nic z nim nie robiłem. Jak wychodziłem z domu to zazwyczaj kończyło się to aplikacją % więc autem nie da rady. Tak stał od 23.12, do 04.01 i co? I nic...odpalił do strzału, włączyłem ogrzewanie szyb, boczne odrapałem z lodu, to samo zrobiłem ze światłami z przodu i jazda w drogę. W sumie zasypanym autem jechałem tylko raz do roboty, bo byłem już lekko spóźniony. Omiotłem boczne szyby, przednią potraktowałem miotełką i ogrzewaniem i jazda. Z tylnej szyby śnieg nie spadł przez całą drogę do pracy. Dopiero jak wyszedłem po 8h to auto było odśnieżone. Ale to był tylko jeden taki wyjątek, tak to zawsze omiatam co się da, skrobie boczne szybki (czasem tylko 2 przednie) i tyle.

  10. #9
    Mistrz pobocza Awatar Pomian
    Imię
    Marcin
    Model
    MKIII '06
    Silnik
    2.2 TDCi 155 KM
    Opis
    grafitowe kombi - dla rodziny i dla frajdy
    Od
    12 Jul 2014
    Mieszka w
    Warszawa
    Ja raz widziałem na ulicy gościa, który miał w osobówce ze 20 cm śniegu na dachu. To nie był samochód, to było iglo.
    Jazda ślimaczym tempem, więc się trzymała pierzyna.

    Za jazdę nieodśnieżonym samochodem powinny być straszne mandaty i dużo punktów. Parę razy dostałem taką czapą w przednią szybę.

    I raz z dachu TIRa na autostradzie poleciała mi bryła lodu kilkadziesiąt metrów przed maskę. Daje do myślenia.

    Wymiziane na mądrymfonie.

Podobne wątki

  1. [MkIII] Serwisowanie auta
    By Alekolo in forum Eksploatacja bieżąca i FAQ
    Odpowiedzi: 22
    Ostatni post / autor: 13-10-2009, 20:48
  2. [MkI] dvd do auta
    By gregor25 in forum CarAudio
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 29-06-2008, 21:38

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów