Passat b6 dziwne problemy

**cichu098** · 10-08-2016 12:51

Witam. Na wstepie usprawiedliwienie... nadal pozostaje wierny marce i jestem posiadaczem Mondziaka jednak niedawno zakupiony passeratti b6 2006r 140km 2.0tdi trochę mnie martwi. A niestety forum dotyczące tego modelu jest bardzo nieprzyjazne dlatego zasięg am porady i proszę o pomac was.

Samochód generalnie działa. Odpala na strzał przyspiesza dobrze i spalanie ma rewelacyjne. Przynajmniej tak mi się wydaje.

Jednak borykam się z problemem.
Rano lub po kilku godzinnym postoju po odpaleniu auto puszcza pierda biało niebieskiego dymu i jakieś 10sek. nierówno chodzi. Przy przyspieszaniu trochę kopci na czarno ale po obserwacji innych passatow trochę mocniej niż one.

Miałem wymienione turbo na zregenerowane bo po przekroczeniu 3000obr wchodził w tryb awaryjny. Wymiana pomogła ale ostatnio też mi się ni z tad ni z owad wyłączyła turbina. Po zgaszeniu i ponownym odpaleniu wróciło do normy i narazić jest spokój ale trochę to strach bo niech się wyłączy przy wyprzedzaniu. ..

Jestem z pod Poznania z Wrześni. Może znacie kogoś kto się zna na tych samochodach. Albo macie jakieś sugestie co można sprawdzić żeby nie stać się ofiarą nieuczciwych mechaniorow bo sam na Dieslach to się nie znam wcale...

**GoogleAds** · 10-08-2016 12:51

**Piotrek_77** · 10-08-2016 13:03

a wiesz, że masz wadliwy silnik 2.0 TDI 140KM na pompowtryskiwaczach ? słyszałeś, że tam pompy oleju siadają i głowice pękają ? zaobserwuj czy nie ubywa płyn chłodniczy.. ile to ma przebiegu ? (faktycznego) ?

to żeś se kupił kłopot

**cichu098** · 10-08-2016 13:47

Znam ten samochód od 7 lat. (Był w rodzinie)

Płyn w normie. Olej tez. Wymiany filtrów i oleju przestrzegane z kalendarzem w ręku. Silnik był wymieniany na rzekomy z przebiegiem 70tys. Czyli teraz ma jakies 120 teoretycznie. Po nieprofesjonalnie wymianie rozrządu. Koleś za mocno odkręcić rolkę napinacza i pękła podczas jazdy. Na liczniku jest 310tys i jest to faktyczny przebieg bo od ostatniego wpisu w książce serwisowej był w rodzinie Pompowtryski były u sprawdzenia jakiś rok temu. Trzy były idealne a czwarty miał 70% sprawności.

Generalnie fura śmiga ale z doświadczenia wiem ze trzeba martwić się za wczasu bo później będzie za późno.

Kłopot kłopotem... wiem tyle ze jak się w porę zadba puki się coś nie posypie to będzie jeździł.

Chodzi o to ze wole sam zrozumieć co i jak działa a nie oddać do mechanika który ( nie każdy oczywiscie) powymienia pół silnika zawołał pół wartości auta a po kilku kilometrach będzie to samo albo gorzej.

W benzynowcach zawsze robiłem wszystko sam i działa do tej pory wiec i tdi się nauczę tylko ktoś musi mnie wprowadzić.

A jak nie dam rady to wolę wiedzieć kto i w jakim stopniu się zna na rzeczy

**cichu098** · 11-08-2016 11:26

Ok... wczoraj Pasior dostał ostry wycisk. Gdzieś przeczytałem żeby go nie "oszczedzac" wiec postanowiłem go poprzeciagac. Na odcinku kolo 50km parę razy do odcinki i przetrzymalem go na 3 i 4 biegu. "Płakał " ale jechał.
Dziś rano było dość chłodno. Wsiadam... kręcę i zaskoczył od reki. Obroty od razu stabilne a niepokojący bialo/niebieski dymek bardzo znikomy

Jednym słowem chyba musi od czasu do czasu poczuć buta.

**Piotrek_77** · 11-08-2016 11:43

Zamieszczone przez cichu098

Ok... wczoraj Pasior dostał ostry wycisk. Gdzieś przeczytałem żeby go nie "oszczedzac" wiec postanowiłem go poprzeciagac. Na odcinku kolo 50km parę razy do odcinki i przetrzymalem go na 3 i 4 biegu. "Płakał " ale jechał.
Dziś rano było dość chłodno. Wsiadam... kręcę i zaskoczył od reki. Obroty od razu stabilne a niepokojący bialo/niebieski dymek bardzo znikomy

Jednym słowem chyba musi od czasu do czasu poczuć buta.

jak każdy diesel.. lubi trasy i dawanie mu po garach

**cichu098** · 11-08-2016 11:44

No to mój pierwszy ropniak 😁

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

**Piotrek_77** · 11-08-2016 14:15

ogień z rury przód do góry

**ratmed24** · 17-08-2016 15:52

Zamieszczone przez cichu098

Ok... wczoraj Pasior dostał ostry wycisk. Gdzieś przeczytałem żeby go nie "oszczedzac" wiec postanowiłem go poprzeciagac. Na odcinku kolo 50km parę razy do odcinki i przetrzymalem go na 3 i 4 biegu. "Płakał " ale jechał.
Dziś rano było dość chłodno. Wsiadam... kręcę i zaskoczył od reki. Obroty od razu stabilne a niepokojący bialo/niebieski dymek bardzo znikomy
Jednym słowem chyba musi od czasu do czasu poczuć buta.

Nie chyba a na pewno

- mój klekot 8 lat regularnie dostawał baty na S3 do 4500tys obr i nigdy nie miałem kłopotów z dymem a niestety eko jazda do max 2500tys powoduje taki syf zalegający, że potem w takim aucie przy butowaniu czarno się robi