Głośna praca układu wspomagania.

[Szymer]

Witam. Mam pytanie czy w st220 Głośna praca wspomagania to norma bo coś mi się wydaje że jednak tak być nie powinno. Mechanicy mówią że to układ hydrauliczny i dlatego jest głośny. Mianowicie przy ruszania kierownica czy to na postoju czy podczas jazdy słyszę wycie z układu wspomagania na postoju obroty skaczą do jakichś 1200 przy delikatnym ruszania kierownica. W zakrętach natomiast przy szybkiej jeździe czuje jak kierownica odbija w przeciwnym kierunku. Wymieniłem już pompę wspomagania przekladnie kierownicza i nadal zero poprawy ! Teraz każą mi wymieniać waz cisnieniowy wspomagania. Nie cieknie z niego więc nie wiem skąd taka konieczność w taki sposób mogę wymienić połowę auta. Czy ktoś miał podobny problem lub może polecić dobrego mechanika od Forda szczególnie stka najlepiej w Łodzi?

[Netoper]

Jak pompa nowa i przekładnia to mało prawdopodobne żeby też były uszkodzone, przewód ciśnieniowy? a co ma się z nim zepsuć?
Ja bym się zainteresował napinaczem, rolką pośrednią, bo jak łożysko wyrobione to może hałasować jak pompka obciąży pasek wielorowkowy.

W zakrętach natomiast przy szybkiej jeździe czuje jak kierownica odbija w przeciwnym kierunku.

Tutaj to bym podjechał na geometrię.

---------- Post added at 14:05 ---------- Previous post was at 14:03 ----------

dobrego mechanika od Forda szczególnie stka najlepiej w Łodzi?

A zerknij tutaj, bo coś mi migło że już kiedyś było pisane
http://www.mondeoklubpolska.pl/forum...%81%C3%B3dzkie

[Szymer]

Mówią że łapie powietrze czy coś. Geometria była robiona po wymiane przekładni na nową to normalna rzecz . Jeżdżę do fachowców od forda i tak mnie rzeźbia.
Mam wrażenie jak by coś z ciśnieniem było nie tak za słabe albo coś je blokowalo....