+ Odpowiedz w tym wątku
Pokaż wyniki od 1 do 16 z 16
Wątek: Techniki jazdy zimą
-
11-12-2016 11:57 #1
- Model
- MKIII
- Silnik
- 1.8 110 KM
- Od
- 19 Nov 2014
- Mieszka w
- Płock
Techniki jazdy zimą
Słyszałam, że zimą należy jeździć na wyzszym biegu. Chodzi o nawierzchnie zaśnieżone, zlodowaciałe itd. Czy to oznacza więc wyższy w sensie cyfry (na 4 zamiast na 3), czy wyższy w sensie obrotów (3, zamiast 4)?
-
11-12-2016 11:57 # ADS
-
11-12-2016 12:19 #2
- Model
- MKIII
- Silnik
- 2.0 145 KM
- Opis
- Duratec - HE
- Od
- 19 Sep 2016
- Mieszka w
- Rzeszów / Łańcut
Tak jak piszesz. Z technicznego punktu widzenia wyzszy bieg przy nizszych obrotach zapobiega uslizgu kul przy przyspieszaniu z racji zamulania silnika. Ja jestem zwolennikiem umiejetnego obchodzenia sie z gazem nizeli zamulania motoru. Ogolnie zamulanie silnika szybciej go zuzywa. Proponuje poszukac w okolicy parkingu ze sniegem badz lodem i sprobowanie jak samochod sie zachowuje na slikiej drodze... Ogolnie w naszym kraju powinno byc kilka h na kursie jazdy jezdzenia na trolejach....
Wysłane z mojego Lenovo P780
-
11-12-2016 15:59 #3
-
11-12-2016 17:21 #4
- Imię
- Daniel
- Model
- MKII
- Silnik
- 2.0 130 KM
- Opis
- 97r sedan
- Od
- 05 Jun 2013
- Mieszka w
- Pionki k. Radomia
chodzi o jazdę na niższych obrotach i wyższych biegach
kolega ma rację, przy niższych obrotach na wyższym biegu masz dużo mniejszą moc i moment obrotowy, dzięki czemu naciśnięcie gazu nie powoduje przeniesienia na koła zbyt dużej mocy i zmniejsza się ryzyko poślizgu kół.
ta technika jest dużo ważniejsza aniżeli jazda na niskich obrotach.
należy przewidywać ruch na drodze i gdy oczekujemy że ktoś będzie hamował, lub zbliżamy się do skrzyżowania warto 200-300m lub wcześniej odpuścić gaz, spowoduje to hamowanie silnikiem (gdy mamy powyżej 1500rpm), ograniczy to ryzyko poślizgu przy późniejszym hamowaniu, zmniejszy zużycie paliwa, oraz układu hamulcowego (tarcze, klocki). jest to fundament eco drivingu.
tu się nie zgodzę, jazda przy 1500-2000 rpm benzyniakiem na równej drodze, przy delikatnym operowaniu gazem, wydłuża jego żywotność, zwiększa komfort podróży dzięki redukcji hałasu, zmniejsza poziom stresu kierowcy.
eco driving to nie tylko oszczędzanie paliwa ale również wydłużanie żywotności silnika i układu hamulcowego (niestety koszem dwumasy)
porada dla autora tematu:
zmieniaj biegi w zimie przy 2500 rpm
delikatnie operuj gazem
nie wyrzucaj na luz podczas jazdy
odpuszaj gaz kilkaset metrów przed skrzyżowaniem, inną przeszkodą
zwiększ dystans przed poprzedzającym samochodem (w lato należy liczyć 3 sekundy, w zimę więcej)
zyskasz:
pewniejsze prowadzenie auta
zwiększysz bezpieczeństwo swoje i innych
oszczędzisz na paliwie, układzie hamulcowym
zredukujesz hałas wewnątrz
szerokościbył: mondek mk1 1.6 Pb/LPG IIgen, sedan, 93r. służył wiernie
był: mondek mk2 2.0 Pb/LPG STAG 200-4, habeta, 99r. służył wiernie
jest: mondek mk2 1.8 Pb, sedan w cenie roweru + webasto
jest: mondek mk2 1.8 Pb/LPG KME Diego G3, hb
-
11-12-2016 18:55 #5
- Imię
- Paweł
- Model
- MKII
- Silnik
- St200 & st220
- Opis
- Fan passaretti TDI
- Od
- 31 May 2012
- Mieszka w
- Szczytna
Fajny temat pierwsze co to wywalasz bezpieczniki od abs, asr,tcs itd... potem dobra guma i ogień
Członek elitarnego klubu posiadaczy starych uszczelek pod głowicą
-
11-12-2016 19:32 #6
-
11-12-2016 22:57 #7
- Imię
- ANDRZEJ
- Model
- MKII
- Silnik
- 2.0 130 KM
- Opis
- MONDEO II 2,0 16V ,97/ GHIA E+G SILVER TOP KOMBI
- Od
- 28 Oct 2009
- Mieszka w
- Szczecin/Myślibórz
Zawsze na ośnieżonej (oblodzonej ) drodze jeżdżę na niższym( cyfrowo ) biegu i na wyższych obrotach silnika .Głównie dla tego by mieć pewną nadwyżkę mocy silnika .W razie problemów zawsze mogę depnąć na gaz i efekt jest natychmiastowy .Drugie hamowanie silnikiem z niższego biegu jest bardziej efektywne .i na koniec jazda na wyższych obrotach jest zdrowsza dla silnika niż na zbyt niskich .
---------- Post added at 21:57 ---------- Previous post was at 21:51 ----------
Ale to moje prywatne zdanie .Ostatnio edytowane przez exter121 ; 11-12-2016 o 22:53
POZDRAWIAM ANDRZEJ
SKODA FELA 1,9 D PICK-UP
-
12-12-2016 16:23 #8
- Imię
- Daniel
- Model
- mk2/E39
- Silnik
- 2.5V6/2.2
- Opis
- Było Mondeo mk2 2.5 V6 Jest E39 520
- Od
- 11 Feb 2012
- Mieszka w
- Włocławek
A ja tam w zimę jeżdżę normalnie tylko używam zakończenia swojej szyi do myślenia
"Gdyby Bóg lubił przedni napęd, chodzilibyśmy na rękach"
"Możesz mieć każde auto. BMW M5 i tak jest szybsze" - Jeremy Clarkson
-
13-12-2016 08:38 #9
- Imię
- Dominik
- Model
- Mitsubishi Montero
- Silnik
- 3.5 V6
- Od
- 28 Mar 2010
- Mieszka w
- Aleksandrów Łódzki
Boro ma rację . Tak naprawdę nie ma gotowej recepty na jazdę w trudnych warunkach zimowych . Każde auto jest inne , nawierzchnia zmienia się co kilka - kilkadziesiąt metrów . Czasem mniej znaczy więcej - mniej gazu , nie stracisz trakcji a czasem tylko ogień wyciągnie Cię z kłopotów . Hamowanie silnikiem przy wysokich obrotach przednionapędowym autem na łuku to tak jak dodanie gazu w rwd . Najważniejsza jest świadomość , zdrowy rozsądek , znajomość możliwości telemetrycznych auta i unikanie nadmiernych przeciążeń poprzecznych
-
13-12-2016 10:47 #10
- Imię
- ANDRZEJ
- Model
- MKII
- Silnik
- 2.0 130 KM
- Opis
- MONDEO II 2,0 16V ,97/ GHIA E+G SILVER TOP KOMBI
- Od
- 28 Oct 2009
- Mieszka w
- Szczecin/Myślibórz
Tak jak napisałeś .Nie ma gotowej recepty .Co kawałek zmienia się droga , każde auto się inaczej prowadzi .Jak wyjeżdżam z rańca zawsze sprawdzam drogę i jak trzymają opony .Czyli na niewielkiej prędkości gwałtownie hamuję i patrzę jak auto idzie .Czy opony trzymają czy też nie .Dalszy sposób jazdy zależy od tego co zaobserwowałem .
POZDRAWIAM ANDRZEJ
SKODA FELA 1,9 D PICK-UP
-
13-12-2016 12:42 #11
- Imię
- Paweł
- Model
- MKII
- Silnik
- St200 & st220
- Opis
- Fan passaretti TDI
- Od
- 31 May 2012
- Mieszka w
- Szczytna
Panowie, mieszkam w górach (kurort narciarski) i na co dzień oglądam zmagania kierowców na zasypanej śniegiem szosie. Wszystkie dostępne systemy upośledzają przede wszystkim kierowców. Każdy myśli że jak ma nową "Bume" 200 koni to już samo jedzie .... otóż trzeba użyć tego co Daniel (Boro) napisał i mieć odrobinę doświadczenia. Auto trzeba czuć i poznać jego systemy...bo gotowej recepty nie ma jak już przedmówcy napisali.
Ostatnio edytowane przez polciuxxx ; 13-12-2016 o 12:43
Członek elitarnego klubu posiadaczy starych uszczelek pod głowicą
-
13-12-2016 20:02 #12
- Imię
- Wojtek
- Model
- MKI
- Silnik
- 1.6 89HP -> 2.0 136HP
- Opis
- 1993 Liftback 1.6 -> 2.0 :D
- Od
- 17 Apr 2015
- Mieszka w
- Malbork
Zgadzam się z kolegami, do tego warto czasem poświęcić trochę czasu na znalezienie większego, pustego i nieuczęszczanego placu, gdzie nikomu nie będziemy przeszkadzać ani powodować zagrożenia i (zaczynając od małych prędkości) poślizgać się trochę na śniegu. Pozwala to nauczyć się zachowania auta, wychodzenia z poślizgu i kontroli w takiej sytuacji. Mi takie ćwiczenia już wiele razy uratowały tyłek bo podczas poślizgu na drodze dokładnie wiedziałem jak się zachować i jak zareagować w danej sytuacji. Tym bardziej, że mam MKI bez ABSu, kontroli trakcji i innych "wspomagaczy" jazdy. Podsumowując: ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć
Wytaptane ze starej, rozlatującej się Xperii1993 liftback GLX swapnięty na 2.0 + takie tam mody
-
15-12-2016 10:29 #13
- Model
- MKIII
- Silnik
- 1.8 110 KM
- Od
- 19 Nov 2014
- Mieszka w
- Płock
Wiadomo takie rzeczy jak https://nocar.pl/blog/jak-jezdzic-zi...rad-nocaradzi/ to podstawa, ale zastanawiam się ponad to co jeszcze można zrobić poprawiając technikę jazdy.
Na parkingach przed supermarketami trochę człowiek ćwiczy - tylko wiadomo, teren monitorowany i zaraz ktoś może się przyczepić.
-
15-12-2016 12:44 #14
-
16-12-2016 11:56 #15
- Imię
- Paweł
- Model
- MKII
- Silnik
- St200 & st220
- Opis
- Fan passaretti TDI
- Od
- 31 May 2012
- Mieszka w
- Szczytna
Szkolić się i poprawiać technikę jazdy można w nieskończoność....
Członek elitarnego klubu posiadaczy starych uszczelek pod głowicą
-
16-12-2016 20:43 #16
- Imię
- Adam
- Model
- MDO MkV/MkIV
- Silnik
- 2.0EB/2.0TDCI
- Opis
- MkV 2.0 EcoBoost
- Od
- 22 Apr 2012
- Mieszka w
- Puck
ciekawy temacik i każdy dodał coś od siebie systemy w samochodzie po to są aby wspomagac niedoskonałość człowieka,i jeśli ktoś zapie...rza na złamanie karku to nawet 50 systemów łącznie z wypuszczanym spadochronem do hamowania nie pomoże od 11 lat jeżdzę po Skandynawii,ale za każdym razem jak wracam na urlop do Polski widzę jedno wielkie wariactwo,ściganie i nerwówkę ludzi za kierownicą ja w zimie jeźdzę 20km/h wolniej niż w lecie,trzymam się wewnętrznych stron zakrętu,hamuje silnikiem,jeżdzę na mniejszym rpm przede wszystkim nic na wariata bo samochód jest skasowany w kilka sekund
Podobne wątki
-
[MkIII] Dogrzewanie zimą
By buli1 in forum LPGOdpowiedzi: 62Ostatni post / autor: 15-11-2015, 22:19 -
Jak mierzyć zużycie opon? – różne techniki
By rezulteo opony in forum Opony - Wy pytacie Ekspert odpowiadaOdpowiedzi: 2Ostatni post / autor: 14-02-2013, 17:44 -
Jak odpalić 1.8TD zimą
By Redakcja in forum Komentarze artykułówOdpowiedzi: 0Ostatni post / autor: 01-05-2011, 12:38 -
[MkII] Alufelgi zimą !!?
By SLAVKO in forum Eksploatacja bieżąca i FAQOdpowiedzi: 17Ostatni post / autor: 21-10-2006, 02:00 -
[MkII] spalania zimą
By art-e in forum LPGOdpowiedzi: 4Ostatni post / autor: 11-02-2006, 22:30