Jeszcze raz - zmiana z mineralnego na półsyntetyk

**maras** · 24-07-2007 09:29

Witam, przeczytałem wcześniejsze posty na ten temat i dalej nie mam zdania co do bezpieczeństwa tej operacji. Więc inaczej, podam moje zamierzenie i spytam o opinię.

Fakty:
1. Silnik ma 230 tys przebiegu, 1.8 16V bez gazu, ostatni zmierzona kompresja to 13, 13, 13, 11. Nie wiem czy bierze olej, bo cieknie mi gdzieś od spodu na jakimś simmer coś czy silent coś czy innym ustrojstwie (okolice skrzyni biegów). Mechanik mówił, że kupa roboty z naprawą tego, łącznie z opuszczaniem zawieszenia czy coś takiego i dałem sobie spokój. Po prostu dolewam co 3 miesiące ok 0,3 litra no bo sobie kapie na asfalt.
2. Mondek obecnie zalany jest Platinum Mineral 15W/40 i na tym jeździ już od 40 tys km
3. Mam zamiar zastosować kurację płynem Motul Engine Clean. Słyszałem dużo dobrego o tym płynie, nie narusza uszczelek, spływa dużo syfu po kuracji, gwarantują to ludzie z Motula.
5. Potem wymiana filtra oleju i zalanie go Vavoline Maxlife 10W/40

Dlaczego to chcę zrobić? Bo czas na zmianę oleju już nadszedł, więc czemu nie spróbować czyszczenia płukaną i zmianę oleju na lepszy?

Pytania:
1. Czy nie uszkodzę silnika?
2. Jeśli kapie mi mało od spodu, a na razie naprawiać tego nie będę, to czy po zalaniu rzadszym olejem, jakim jest Maxlife, czy nie będzie kapać więcej?
3. Jeszcze jedno pytanie. Ile kosztuje NORMALNA cena za wymianę obu progów w mk1 w okolicach Będzina czy Sosnowca ??? Pytanie do ludzi z tych okolic

Pozdrawiam

**GoogleAds** · 24-07-2007 09:29

**maras** · 24-07-2007 17:25

Odświeżam temat....
Nikt nic nie podpowie?

**tonik** · 24-07-2007 20:15

Ja jeżdżę na MaxLife. To sprawdzony olej. Silniki na nim cicho pracują. Przed wymianą płukałem silnik. Wszystko jest ok.

**zbigniew** · 24-07-2007 20:22

nikt nie chce źle doradzić, nie wiadomo jak wpłynie taka zmiana, półsyntetyk może tak wypłukać silnik, że będzie brał olej, ale niekoniecznie bo może też polepszyć pracę silnika i brać oleju nie będzie, ja np. nie wiedziałem czym miałem zalany (2 lata temu) i zalałem pólsyntetykiem, okazało się że dobrze, dolewam najwyżej 2 setki od wymiany do wymiany co 12000 km.

**Antek_** · 25-07-2007 13:08

Silnik Zetec nie powinien pracować na oleju mineralnym! Minimum półsyntetyczny, wiec o 40kkm za dużo nawinąłeś na takim oleju.

**MICZ** · 25-07-2007 21:51

ok, ja mam w tej chwili mineralny

, zalany około 10kkm temu.
czy da radę zrobić cokolwiek w tej chwili żeby wrócić na półsyntetyk??
powiem szczerze że ten środek MOTUL mnie zaintrygował

czy ktoś to robił i czy taki zabieg jest bezpieczny?
moje

mechaniki mi mówili że oni nigdy tak nie robili a widzieli już kilka zepsutych silników po zmianie z mineralnego na półsyntetyk.
goście ponoć godni zaufania, nikt w mieście na nich nigdy nie narzekał...no może tylko na czas oczekiwania na fakturę

**maras** · 26-07-2007 08:40

wysłałem zapytanie do Valvoline:

Witam,
mam pytanie dotyczące oleju Maxlife Motor Oil 10W-40.
Silnik o przebiegu 230 tys km, kompresja w normie, nie bierze oleju. Ostatnie 40 tys jeździł na oleju mineralnym.
Czy po stosowaniu oleju mineralnego można wlać olej półsyntetyczny Maxlife?

Oto odpowiedź:

Szanowny Panie,
dziękujemy za list. Moze Pan zastosowac olej ML, zalecamy przed wymiana dokonać przeplukania silnika za pomoca produktu Valvoline Engine Flush. Informacja o tym produkcie na naszej stronie www.valvoline.pl.

Serdecznie pozdrawiam,

Valvoline Polska
T: (22) 334 40 50
F: (22) 334 40 60
www.valvoline.pl

Pooglądam sobie ten ich produkt do płukania.

Natomiast co do Motula - jeden gość z forum Hondy, który baaardzo dobrze zna się na autach, nie ma zastrzeżeń co do tego Motula i sam płukał silnik w swojej Integrze Type R (myślę że nie ryzykowałby byle czego do takiego wózka)

Pozdrawiam

**Antek_** · 26-07-2007 09:24

Rok temu kupiłem jednośladowe wozidło, które stało w niemcowni 2 lata w garażu i pytałem sie kolegi mechanika czym płukac silnik to powiedział żeby nie eksperymentować, wiec zalałem olejem, przejechałem 10 km zlałem go i wlałem nowy i wydaje mi sie, że to jest najlepszy sposób płukania silnika. Zalać ojel zrobić mały dystans ( w autach mozna z 1kkm ) i zrobić wymianę.

**gorilla666** · 26-07-2007 09:33

teoretycznie powinno byc ok

poniewaz max Live "uszczelnia" silnik wiec nie powinien spowodowac rozszczelnienia uszczelniaczy walu itp

ML ma jeszcze jedna wazna zalete-obniza temperature motoru tzn zmniejsza tarcie

sam wlasnie na dniach robie zamiane z minerala na ML 10/40 ale w tranzicie z przebiegiem 405.000 i sam jestem ciekaw co bedzie

natomiast co do plukanek silnika to caly czas sie rozgladam za czym sensownym ale wszystkie sa "najlepsze" wiec trudno dokonac wyboru-zdecyduje sie napewno na cos markowego ale na co jeszcze nie wiem