Witam wszystkich forumowiczów!
Od niedawna jestem posiadaczem mondeo Mk2 1.8TD
Mój problem jest następujący- cieknie mi z łączenia miski olejowej z silnikiem, cieknie mi tak że po 200km musiałem dolać 0.6l oleju....
Przy zakupie zauważyłem ten wyciek, mechanicy którzy oglądali autko też- tylko że nie wyglądał on aż tak poważnie, wczoraj jak wlazłem pod auto to już cała miska była mokra.... wyraźnie cieknie z łączenia- bo powyżej jest już suchutko..
Teraz pytanka-
1). Według książki WKŁ żeby odkręcić miskę olejową trzeba zdemontować połowę zawieszenia z prawej strony.... w cholerę roboty- czy to konieczne?

2). Moje autko jest z 2000r- i są pewne nieścisłości- czy miska osadzona jest na uszczelce czy na masie uszczelniającej?? Jedni mówią tak, drudzy inaczej a w książce jest to na maksa pomieszane... Jeśli na masie- to jaką najlepiej kupić... Będę sam zdejmował miskę i chciałbym mieć już wszystkie części zakupione- nie lubię sytuacji, jak grzebie w aucie i okazuje się że jakiejś pierdoły brakuje.... dziwnie później patrzą na człowieka w sklepie (przeważnie wtedy jestem cały ze smaru).

Wielkie dzięki za sugestie. Pozdro