+ Odpowiedz w tym wątku
Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 57
  1. #21
    Pogromca zakrętów
    Imię
    Paweł
    Model
    MB GLC
    Silnik
    220d
    Opis
    9G-Tronic
    Od
    28 Mar 2007
    Mieszka w
    Zawodowo Warszawa, Czardasza 8
    w trzy minuty normalna temperatura pracy?? wskaźnik w połowie skali??
    Czarek czytaj uważnie wszystkie posty w całości
    Dr. H diagnosta 791 744 660

  2. # ADS
    Reklama
    Od
    25/05/2012
    Mieszka w
    Forum
    Posty
    Many
     

  3. #22
    Znawca leśnych tras Awatar CzarekJ
    Imię
    W nicku
    Model
    MKIII
    Silnik
    2.0 TDDi 115 KM
    Opis
    MkIII 2001
    Od
    04 Sep 2006
    Mieszka w
    Kwidzyn
    Czytałem wcześniej i przeczytałem jeszcze raz.....niczego nowego nie wyczytałem...... .
    Ten Twój Paolo cytat doskonale znam i prawdopodobnie autor "Sam naprawiam..." albo coś "miesza" albo źle został przetłumaczony.
    W każdym razie mój tak ma że po tych 3min jakieś ciepełko z nawiewów dmucha,a czy to jest "ta połowa skali" to nie wiem......mnie pokazuje "już coś".
    Może to charakterystyka czujnika temp ,może termostatu....nie wiem i nie interesuje mnie to.Wskazówka sobie pływa w zakresie "Normal" od połowy wzwyż w zależności gdzie,jak i kiedy jadę(niekiedy nawet nie dojdzie do połowy)a wentylator załącza się dopiero po kresce za "L" (prawie czerwone pole).....nieczęsto się to zdarza.

    A sama adaptacja w/g Etzolda...... teraz po ostatniej i przeczytaniu innych postów mam wątpliwości...
    Pozdrawiam ,,mondeomaniaków"
    Czarek
    MKIII TDDI 2001r- 124,8 kucy i 314,6 momentu( z hamowni - fabryczne bez "kombinacji alpejskiej" - "chipa" -u (?)

  4. #23
    Pogromca zakrętów
    Imię
    Paweł
    Model
    MB GLC
    Silnik
    220d
    Opis
    9G-Tronic
    Od
    28 Mar 2007
    Mieszka w
    Zawodowo Warszawa, Czardasza 8
    Cytat Zamieszczone przez Paolo
    Może to nie jest zbyt elegancko napisane ale auto powinno osiągnąc temperaturę robocza, pochodzić 3 minuty na biegu jałowym a potem zwiększyć do 1200 obrotów
    Dr. H diagnosta 791 744 660

  5. #24
    Znawca leśnych tras
    Imię
    Rafał
    Model
    Opel
    Silnik
    1,9 CDTI
    Od
    05 Jun 2005
    Mieszka w
    Kielce:)))
    No w lato predzej zlapie temperaturke.Moze gosc co to pisal mieszka na lazurowym lub w Afryce
    http://img801.imageshack.us/img801/6744/dscn3375n.jpg
    dla mojego tatusia [']['][']
    -Pozdrawiam Rafal -
    Jest Opel Vectra C 1,9 CDTI,rozjuszone 150KM
    Był MK II 1998r-Kombiaczek- GHIA -state blue

  6. #25
    Znawca leśnych tras Awatar CzarekJ
    Imię
    W nicku
    Model
    MKIII
    Silnik
    2.0 TDDi 115 KM
    Opis
    MkIII 2001
    Od
    04 Sep 2006
    Mieszka w
    Kwidzyn
    Znaczy się jak?........ma kopcić np.w garazu przez....jakis czas (5...10....30min?) aż wskazówka wejdzie do połowy skali i wtedy jeszcze 3min?????......w/g mnie to niezbyt logiczne...
    Teraz tak.....
    Było wszystko OK do wczoraj....zachciało mi się zastosowac do tych wskazówek.Auto wstawiłem do garażu i odłaczyłem baterię (przy okazji podłączyłem do prostownika) na całą noc....i trochę.
    Podłaczyłem i po odpaleniu silnika........
    Obroty wskoczyły na 1,5tys.następnie właczył sie wentylator (?!)...kontrolki przygasły i silnik zgasł.....
    Tak powtórzyło się kilkakrotnie...w końcu się wq i depnąłem w pedał i przerzuciłem na LPG.....tak wyjechałem z garazu i w drogę.....na poczatku przełaczyłem na PB i zrobiłem jakieś 10km a kolejne ok 50 juz na LPG.
    Nie wiem czemu ale nie podnosił mi obrotów na luzie w ruchu.(kiedys tez tak miał)
    Po ostygnieciu silnika odpaliłem i jest OK.
    obroty na zimnym w granicy 1,2tys.....żadnego gaśniecia i włączania się wentylatora..jedynie nadal po właczeniu luzu obroty spadaja do jałowych (nie ma tego "podniesienia")
    Dlatego mam watpliwości co do zasad samoadaptacji w/g "Sam naprawiam..." Etzolda
    Chyba że "padłbył"czujnik temp do PCM i sterownik przeszedł na dane uśrednione.......ale czemu wcześniej nic sie nie działo????
    Pozdrawiam ,,mondeomaniaków"
    Czarek
    MKIII TDDI 2001r- 124,8 kucy i 314,6 momentu( z hamowni - fabryczne bez "kombinacji alpejskiej" - "chipa" -u (?)

  7. #26
    Pochłaniacz prostych
    Model
    Inny
    Silnik
    Inny
    Od
    11 Aug 2007
    Mieszka w
    Kraków
    Cytat Zamieszczone przez andrzej1963
    Zawsze się zastanawiam, jak w 3 minuty, zwłaszcza teraz zimą, samochód ma osiągnąć normalna temperaturę pracy??
    moim zdaniem jest to nieściśle określone w opisie. Ja adaptację robię na zimnym silniku,gdy osiągnie normalną temperaturę - od tego momentu liczę te wspomniane 3 minuty i póżniej już tak jak opisane i wszystko jest ok.
    i wszystko na temat.
    Andrzej

  8. #27
    ja także mam wątpliwości co do adaptacji, stad założyłem ten post. Tak jak pisałem, czy robię adaptację czy też nie to i tak normalnie silnik pracuje. Sądzę ze tak jak twierdzi wielu mechaników, wystarczy normalnie jezdzić by "nauczyć" komp. jak ma starować silnikiem. Zróbmy może ankietę. Niech każdy odłączy akumulator na jakiś czas a po podłaczeniu normalnie odpali samochód jak zawsze. Ciekawe u ilu osób wyjdą jakieś anomalie. Nic to nie kosztuje a pozwoli jednoznacznie stwierdzić czy ta cała procedura jest potrzebna.

  9. #28
    Administrator Awatar Netoper
    Model
    Był MKII
    Silnik
    2.5 PB+LPG
    Od
    26 Apr 2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Tak jak pisałem, czy robię adaptację czy też nie to i tak normalnie silnik pracuje
    Jeśli pcm nie nałapał błędów i wszystko jest OK z silnikiem i podzespołami, to jak ma jeszcze lepiej silnik pracować po resecie i adaptacji?
    I po co wogóle reset robić jak wszystko jest OK?
    Wprawdzie Konstytucja gwarantuje wolność wypowiedzi, ale nie gwarantuje wolności po wypowiedzi.

  10. #29
    ja tez nie wieze w ta cała adaptacje wyjmowalem juz kilka razy aku z auta i czy robie ta adaptacje czy tez wsiade i odrazu pojade na jedo wychodzi komp sam sie nuczy tak jest skonstruowany nie mam zielonego pojecia po co czekac 3minuty i jeszcze podnosic obroty wyjmowalem nawet akumulator podczas gdy silnik chodzil zeby brat mogl odpalic swoje auto a moje caly czas sobie chodziło na alternatorze bez akumulatora wpialem aku na pracujacym jeszcze silniku i nic mu nie było nie nalapal zadnych bledów a nawet jesli to podczas jazdy komputer dosatal znow poprawne odczyty i wszysko wrociło do normy

  11. #30
    Niedzielny kierowca
    Od
    07 Nov 2006
    Mieszka w
    Pruszcz Gdanski
    caly czas sobie chodziło na alternatorze bez akumulatora
    takimi praktykami alternator mozna wykonczyc

  12. #31
    Znawca leśnych tras Awatar CzarekJ
    Imię
    W nicku
    Model
    MKIII
    Silnik
    2.0 TDDi 115 KM
    Opis
    MkIII 2001
    Od
    04 Sep 2006
    Mieszka w
    Kwidzyn
    Cytat Zamieszczone przez Chudy26
    caly czas sobie chodziło na alternatorze bez akumulatora
    takimi praktykami alternator mozna wykonczyc
    Nie wspomnę o PCM ie i kompie (jezeli jest w aucie).....ktoś miał więcej szczęścia niż.....
    Znam przypadki takich uszkodzeń tylko przez zdjęcie "+" jako pierwszego lub uruchamiania z "mamki"....akurat nie były to fordy ale.....
    Pozdrawiam ,,mondeomaniaków"
    Czarek
    MKIII TDDI 2001r- 124,8 kucy i 314,6 momentu( z hamowni - fabryczne bez "kombinacji alpejskiej" - "chipa" -u (?)

  13. #32
    Zielony listek
    Opis
    Mondeo MKII, 2.0 Benzyna, 1999 R
    Od
    06 Oct 2008
    Mieszka w
    Częstochowa
    Koledzy mam teraz taki problem. Wymieniam akumulator lub zębatkę w podnośniku fotela kierowcy. Jak mam przeprowadzić tą adaptację? Na zimnym czy ciepłym silniku?

    Bo z waszych opisów rozumiem, że czy silnik zimny czy ciepły należy wykonać ową adaptację 3 minuty na wolnych obrotach (jałowy) + 2 minuty na obrotach 1200. Czy tak to ma być wykonane?

    W książce do MKIII wyczytałem, że adaptacja odbywa się po włożeniu akumulatora i przejechaniu z zmiennymi prędkościami odcinak ok. 8 km. Może tak samo jest w MKII?

    Dodano po 58 sek.:

    Koledzy mam teraz taki problem. Wymieniam akumulator lub zębatkę w podnośniku fotela kierowcy. Jak mam przeprowadzić tą adaptację? Na zimnym czy ciepłym silniku?

    Bo z waszych opisów rozumiem, że czy silnik zimny czy ciepły należy wykonać ową adaptację 3 minuty na wolnych obrotach (jałowy) + 2 minuty na obrotach 1200. Czy tak to ma być wykonane?

    W książce do MKIII wyczytałem, że adaptacja odbywa się po włożeniu akumulatora i przejechaniu z zmiennymi prędkościami odcinak ok. 8 km. Może tak samo jest w MKII?

  14. #33
    Pogromca zakrętów
    Imię
    Paweł
    Model
    MB GLC
    Silnik
    220d
    Opis
    9G-Tronic
    Od
    28 Mar 2007
    Mieszka w
    Zawodowo Warszawa, Czardasza 8
    Bo z waszych opisów rozumiem, że czy silnik zimny czy ciepły należy wykonać ową adaptację 3 minuty na wolnych obrotach (jałowy) + 2 minuty na obrotach 1200. Czy tak to ma być wykonane?

    Silnik ma być ciepły
    Dr. H diagnosta 791 744 660

  15. #34
    Zielony listek
    Opis
    Mondeo MKII, 2.0 Benzyna, 1999 R
    Od
    06 Oct 2008
    Mieszka w
    Częstochowa
    No dobrze ciepły, ale mam taką sytuację. Wykonuję wymianę fotela. Odpinam akumulator i robota trwa 4 godziny w tym czasie silnik się ochłodził. Następnie podłączam akumulator i żeby zrobić adaptacje mam pod silnikiem aby był ciepły rozgrzać ognisko, aby móc przeprowadzić tą adaptację komputera? jak to wykonać technicznie by był wilk syty i owca cała.:-)

  16. #35
    Pogromca zakrętów
    Imię
    Paweł
    Model
    MB GLC
    Silnik
    220d
    Opis
    9G-Tronic
    Od
    28 Mar 2007
    Mieszka w
    Zawodowo Warszawa, Czardasza 8
    Następnie podłączam akumulator i żeby zrobić adaptacje mam pod silnikiem aby był ciepły rozgrzać ognisko, aby móc przeprowadzić tą adaptację komputera? jak to wykonać technicznie by był wilk syty i owca cała.:-)

    Odpalasz silnik, silnik pracuje, nagrzewa się do temperatury roboczej i robisz adaptację.
    Dr. H diagnosta 791 744 660

  17. #36
    Pogromca zakrętów Awatar Brudsien
    Imię
    Paweł
    Model
    MKII
    Silnik
    1.8 115 KM
    Opis
    Mondeo MKII 1.8pb Kombi
    Od
    30 Sep 2007
    Mieszka w
    Katowice
    No normalnie trzymasz go na wolnych obrotach i jak sie zagrzeje robisz adaptacje

    Ostatnio tez robilem u siebie adaptacje bo akumulator byl odlaczony na pare godzin bo sie ladowal i pozniej nie zrobilem adaptacji bo nie bylo na to czasu i wczoraj zrobilem adaptacje bez odlaczania akumulatora ale silnik byl cieply i adaptacja sie udala, juz nie spadaja obroty ponizej 500 i samochod sie nie dusi gdy wcisne sprzeglo, bo w sumie odlaczenie akumulatora kasuje ustawienia ecu i bufor bledow
    MkII 1.8i 05/1998 Kombi SI

  18. #37
    Zielony listek
    Opis
    Mondeo MKII, 2.0 Benzyna, 1999 R
    Od
    06 Oct 2008
    Mieszka w
    Częstochowa
    No teraz to jasne. Dziękuję za informacje i wskazówki. Pozdrawiam i szerokiej drogi.

  19. #38
    Pochłaniacz prostych Awatar adamuus
    Model
    Był: MK2
    Silnik
    2.0 130 KM
    Od
    13 Jan 2007
    Mieszka w
    Łękińsko
    panowie. cala ta adaptacja to jest jakis pic na wode. tyle razy co odpinalem akumulator w mdo i ani razu jeszcze nie robilem adaptacji. po prostu odpalalem auto i do przodu. odkad mam to auto ani spalanie sie nie zmienialo, ani dynamika.

    dodam ze wg. etzolda identyczny schemat jest w astrze f. kiedys sie naczytalem i tak robilem w niej. pozniej olewalem cal te adaptacje i tez nie bylo zadnych roznic.

    dajcie se z tym spokoj. wszystko jest zaprogramowane w ecu. i jesli tylko czujniki sa ok to nie ma problemow.

  20. #39
    Pochłaniacz prostych
    Model
    Inny
    Silnik
    Inny
    Od
    11 Aug 2007
    Mieszka w
    Kraków
    a ja powiem tak: niech każdy robi jak mu pasuje. A z tym,że to nic nie daje to się też do końca nie zgodzę gdyż tu na forum czytałem,że niektórym po rozłączeniu aku i podłączeniu spowrotem coś szwankowało,a po adaptacji wracało do idealnej normy. Tak,ze nie ma chyba dobrej pewnej rady - robic czy nie robic. Jednym słowem moja opinia jest taka jak na początku postu.
    Andrzej

  21. #40
    Pogromca zakrętów Awatar Brudsien
    Imię
    Paweł
    Model
    MKII
    Silnik
    1.8 115 KM
    Opis
    Mondeo MKII 1.8pb Kombi
    Od
    30 Sep 2007
    Mieszka w
    Katowice
    Cytat Zamieszczone przez adamuus
    panowie. cala ta adaptacja to jest jakis pic na wode. tyle razy co odpinalem akumulator w mdo i ani razu jeszcze nie robilem adaptacji. po prostu odpalalem auto i do przodu. odkad mam to auto ani spalanie sie nie zmienialo, ani dynamika.

    dodam ze wg. etzolda identyczny schemat jest w astrze f. kiedys sie naczytalem i tak robilem w niej. pozniej olewalem cal te adaptacje i tez nie bylo zadnych roznic.

    dajcie se z tym spokoj. wszystko jest zaprogramowane w ecu. i jesli tylko czujniki sa ok to nie ma problemow.
    Nie gadaj takich glupot bo adaptacja istnieje nawet w serwisach robi sie adaptacje samochodu, a ecu samo sie programuje z czasem i wlasnie po to jest adaptacja i nie gadaj ze jej nie ma bo jest roznica w pracy silnika przed i po adaptacji a to ze ci bedzie palil tyle samo to jest oczywiste bo nie zrobienie samoadaptacji nie zwiekszy spalania
    MkII 1.8i 05/1998 Kombi SI

Podobne wątki

  1. [Zetec]wymiana silnika zetec mondeo mk1
    By cichy2007r in forum Silnik - Zetec, Duratec rzędowy, 1.8 SCI
    Odpowiedzi: 11
    Ostatni post / autor: 26-05-2013, 12:47
  2. [Zetec] Różnice Silnika Zetec-E a zetec-S
    By mondziakmk118td in forum Silnik - Zetec, Duratec rzędowy, 1.8 SCI
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 13-08-2012, 23:47
  3. [Zetec]Przekładka silnika z 1,6 16V zetec na 1,8 16V zetec
    By pysioo in forum Silnik - Zetec, Duratec rzędowy, 1.8 SCI
    Odpowiedzi: 13
    Ostatni post / autor: 09-07-2010, 13:01
  4. [Zetec]Wymiana silnika - czego szukać? (Czarny Zetec)
    By Stu in forum Silnik - Zetec, Duratec rzędowy, 1.8 SCI
    Odpowiedzi: 9
    Ostatni post / autor: 17-09-2009, 00:50

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów