Przełącza na benzyne, wchodzi mało gazu do butli

[maniek_]

Witam
Problem dotyczy silnika 1.8, intalacji STAG200. Kiedyś ojciec zatankował gaz z dodatkiem wody... Po jakimś czasie pojemność butli z gazem zaczęła "zmniejszać się". Butla ma pojemność 48 litrów, wchodziło do niej ok 40 litrów czyli prawidłowo, ale od pewnego czasu gazu wchodzi coraz mniej czyli w granicach 36, a nawet 33 litry. Czy jest możliwe że w butli została jeszcze jakaś woda lub syf przez który więcej gazu nie chce wejść do butli? Temu wszystkiemu towarzyszy jeszcze samoczynne przełączanie się na benzyne podczas jazdy

[LaBobas]

na ta wode bym stawial.A jak wyjezdzi sie gaz to ruszajac aurem slychac jakies chlupotanie?plusk w butli.a rezerwa nie mryga jak gazu nie ma i ruszasz autem?

[Netoper]

Możliwe że 'ssak" gazu skorodował, nie wysysa gazu do końca więc i mniej przez to wchodzi.

[basil]

podepnę się do pytania - mam butlę 53 litry ale max jaki wchodzi na stacjach to 40 litrów nie za mało?

[Netoper]

Zapas pustej przestrzeni jest około 20%.
Kwestia jeszcze ciśnienia przy dystrybutorze, bo często z chcąc zaoszczędzić wysiłek pompy ciut niższe ustawiają.

[maniek_]

na ta wode bym stawial.A jak wyjezdzi sie gaz to ruszajac aurem slychac jakies chlupotanie?plusk w butli.a rezerwa nie mryga jak gazu nie ma i ruszasz autem?

Tego nie wiem, zadzwonie do ojca i dopytam się bo to w jego aucie

Możliwe że 'ssak" gazu skorodował, nie wysysa gazu do końca więc i mniej przez to wchodzi.

Czy jest to wszystko rozbieralne, mogę to zrobić we własnym zakresie czy trzeba z tym jechać do jakiegoś magika?

[Netoper]

Czy jest to wszystko rozbieralne,

Jak najbardziej tylko trza cały wielozawór zakupić.

Ja jako że strachliwy to bym gaziarzowi jednak to zlecił, tylko jak się za to bierze to trzeba zbiornik opróżnić.
Gazownik odkręca rurę z elektrozaworu i napięcie na niego podaje no i wtedy gaz cały uchodzi, ale ja bym osobiście to tak jak wyżej pisałem.

[maniek_]

Jak najbardziej tylko trza cały wielozawór zakupić.

Czyli po rozebraniu już nie nadaje się do ponownego montażu?

Gazownik odkręca rurę z elektrozaworu i napięcie na niego podaje no i wtedy gaz cały uchodzi,

Pamiętam jak kilka lat temu również wodę zakupiliśmy i stacja przysłała majstra który właśnie tak robił, ja też się bałem patrząc na to

[Netoper]

już nie nadaje się do ponownego montażu?

Jeśli jest sprawny to się nadaje, pisałem w kontekście tego jeśli jest "ssak" skorodowany, chociaż w niektórych modelach można sam dół wymienić, ale tu to za cienki jestem żeby coś więcej konkretnego napisać.

ja też się bałem patrząc na to

Trzeba diablo ostrożnie, a nie daj Bóg jak coś zaiskrzy na elektrozaworze, kumpel gazownik kilka razy to robił przy wymianach wielozaworów, ale ja wolałem w tym czasie do sklepu po fajki odejść

[bialy]

Podobno gaz łatwo miesza się z wodą... więc jeśli masz wodę w zbiorniku gazu to oprócz tego auto powinno gorzej chodzić, albo tak jak u ciebie przy większych obrotach na benzynę się przełanczać. Jak Netoper powiedział trzeba najpierw wyjeździć gaz potem rozkręcić i zobaczyć co w butli jest. Ale najpierw sprawdź filterki, nawet jak były wymieniane niedawno to sprawdź, nawet jedno tankowanie konkretnego syfu może je skończyć. Ale w sumie nie wpłynęłoby to na ilość tankowanego gazu.

Dodano po 6 min. temu:

Kolege mam co gaz zakłada i widziałem na własne oczy jak wykręcił butlę z auta i odkręcił zawór i nie chciało za bardzo lecieć, więc odkręcił cały wielozawór i poprostu wylał to co tam było, nie wiem jak to nazwać ale gaz to do końca nie był, bo poprostu wylał to z butli, a z tego "dymiło się" jeszcze kilka minut z trawy na którą wylał. Podobno to zła mieszanka propanu do butanu.

[Netoper]

Gadałem jeszcze z gazownikiem, i w nowszych wielozaworach ssaki są plastikowe, tylko wypadło z głowy żeby się dopytać czy w razie co można przedłużyć metalowy, jakąś rurką plastikową żeby do końca gaz był wysysany.
Są dwie rurki, jedna jest do pobierania gazu a druga do odpowietrzania. Szkoda że nie miał jakiegoś wielozaworu na wierzchu to bym fotki zrobił.