+ Odpowiedz w tym wątku
Pokaż wyniki od 41 do 60 z 104
-
22-11-2010 21:39 #41rustinGość
masz rację macie złomy jak wam bierze żarcik,jaki jest to jest niestety inne marki też mają swoje bolączki nie kiedy gorsze.
-
22-11-2010 21:39 # ADSReklama
-
22-11-2010 21:42 #42Zamieszczone przez OTTO
Czasy kiedy beczkedes benz robił 1000000km bez remontu odeszły w niepamięć.wypisuję się z tego kraju...
-
22-11-2010 21:47 #43
- Imię
- Karol
- Model
- Trend
- Silnik
- 2.0 145 KM
- Opis
- MK III 2.0 Pb+Lpg
- Od
- 27 Nov 2006
- Mieszka w
- Wrocław
Jakub i Ty masz trochę racji. Pewna lodowa firma, pewnej ratującej państwowej firmie ufundowała sprintera 318 za lekko 500 000 zł (nie dodałem ani jednego zera bez powodu ), z napędem 4x4 i innymi bajerami. Po 4 miesiącach korozja na drzwiach, pozrywane rolki od bocznych drzwi, blokujące drzwi kierowcy i wady elektroniki, klimatyzacji. Po niecałym roku turbina, wywalone wahacze, wtryski padły. To już nie te samochodziki co kiedyś. Blacha też kocha rudą...
-
26-11-2010 21:43 #44
- Opis
- Mondeo MK3 GHIA, 2.0 Benzyna, 2001r.
- Od
- 25 Sep 2010
- Mieszka w
- Warszawa
Czołem , wtrącę się w temat jako ,że i mnie dopadła jazda na "ułamkach" oleju. Dużo piszecie o zmianie typu oliwy po jakimś tam przebiegu, kiedy to nasze Mondy, zmieniają smaki i zamiast paliwa wpierniczają olej. Otóż kupowałem ostatnio oila, aby uzupełnić braki (fakt faktem przerażające, ale nie chce się denerwować-naczytałem się i wiem co i jak) w znanym sklepie z gratami do fordów w Wawie. Jak powiedziałem Panu, w czasie luźniej gadki co dolega i o co planuje, prawie wylazł z za lady i mnie rzucił o podłoge jak mu powiedziałem, że teraz zmienię na "semi"( a mam formułe fullsyntetic) bo auto ma słuszny przebieg i chyba na to czas. Stwierdził, że takie poglądy maja tylko 12-sto latkowie z internetu, ze olej to olej i jak bierze, będzie brał każdego. Przyznam wkurzyłem się i to nie pierwszy raz, na tego Pana, zapłaciłem, wyszedłem. Ja nie mam ani 12, ani nawet już 20 lat, a zgadzam się z tym, że olej po danym przebiegu trzeba zmienić, bo to nawet logika podpowiada. W końcu po coś są różne gęstości. A może sie myle?...mam troche mieszanych uczuć teraz.
Co Wy na to?...kiedyś "easy rider"...teraz dumny tata...
-
26-11-2010 23:08 #45
- Imię
- Tomek
- Model
- Peugeot 508 sw
- Silnik
- 2.0 HDi 175 KM
- Od
- 25 Apr 2008
- Mieszka w
- Katowice
Zamieszczone przez Jakub
Ale branie oleju bez powodu (z tego co piszą niektórzy koledzy)
Absurd z regulacją luzów zaworowych a w zasadzie brak możliwości regulacji.
Ja jestem naprawdę daleki od negowanie marki Ford a już na pewno od zachwalania innych,bo jeżdżę Fordami i powiedzmy że jestem zadowolony, ale nie jeden doświadczony mechanik (i to na tym forum) napisał że ZETEC to jest ten udany silnik a Duratec to hmmm no może kiedyś będzie lepiej.....
Było mk1 1.8 TD; mk3 2.0 Pb+LPG; mk4 2.0 Pb+LPG jest Peugeot 508 2.0 HDi
-
26-11-2010 23:48 #46
- Imię
- Karol
- Model
- Trend
- Silnik
- 2.0 145 KM
- Opis
- MK III 2.0 Pb+Lpg
- Od
- 27 Nov 2006
- Mieszka w
- Wrocław
ale nie jeden doświadczony mechanik (i to na tym forum) napisał że ZETEC to jest ten udany silnik a Duratec to hmmm no może kiedyś będzie lepiej..... [/quote]
kto miał dohc/zetec a teraz duratec powie to samo
-
27-11-2010 10:15 #47
- Imię
- Tomek
- Model
- Peugeot 508 sw
- Silnik
- 2.0 HDi 175 KM
- Od
- 25 Apr 2008
- Mieszka w
- Katowice
Duratec ma tą zaletę że naprawdę mało pali, to zasługa o ile się nie mylę "ekonomicznej głowicy" którą Ford opracował, tak więc są i plusy i minusy, i sprawdza się powiedzenie "wszystko co nowe rodzi się w bólu"
Było mk1 1.8 TD; mk3 2.0 Pb+LPG; mk4 2.0 Pb+LPG jest Peugeot 508 2.0 HDi
-
27-11-2010 21:09 #48
- Imię
- MARCIN
- Opis
- MONDEO MK III 2.0 145 LPG
- Od
- 06 Nov 2005
- Mieszka w
- Czestochowa
Witam.Nigdy nie bedzie lepiej poniewaz teraz sie robi nowe auta ktore nie sa tak trwale jak te starszej generacji,czesto sie psuja ,czesci drogie im wiecej elektroniki tym wiecej ma sie co psuc.Nie oplaca siec robic niezawodnych aut.Japonczyki robia jeszcze w miare dobre auta.Ile to razy w tv pokazuja nie zadowolonych wlascicieli nowo zakupionych aut zxe tyle jest usterek i wad.Dawniej temu zanim auto trafilo do sprzedazy to bylo testowane a jak sie pojawila usterka to ja usuwali a teraz to klienci testuja auta bo tak jest latwiej,sprzedadza duzo aut zarobia sporo kasy a to ze na gwarancji wyjda jakies usterki to je usuwaja a klient traci czas na wizyty w serwisie.Gdyby robili nadal auta niezawodne tak jak dawniej to nie byloby interesu.Producenci czesci,sklepy,hurtownie itd nie mieliby takiego dobrego zysku.Widac jakie sa teraz niektore sklepy z czesciami moloch.Poprzedni ford mondeo 97r to bylo cacko ,nigdy nie zawiodl mnie w trasie.
Dodano po 8 min.:
Teraz jeszcze pytanie dlaczego ford nie montowal do modelu galaxy z rocznika 2001-2006 silnikow benzynowych DURATEC tylko starej generacji silniki? Wiadomo ze te silniki sa bardzo udane pomimo ze jak na pojemnosc 2.00 16v maja moc 115 km oraz mocniejsze ktore radza sobie dobrze niesa tak awaryjne.Tak samo silniki diesla nie montuja DURATEC TDCI itd tylko daja sprawdzone silniki vw 1.9 tdi.
-
28-11-2010 03:06 #49
- Imię
- Krzysztof
- Model
- Renault Laguna 2
- Silnik
- F4R
- Opis
- byłem-zobaczyłem-tankowałem-pojechałem
- Od
- 04 Dec 2006
- Mieszka w
- Siechnice/Wrocław /Radlin k. Wodzisławia Śl.
Ludzie, a w czyim interesie jest produkowanie niezniszczalnych aut? Chyba tylko w przypadku osób kupujących używane auta czyli w sumie nas wszystkich ale pomyślcie. Jestem przekonany, że każdy kupujący mondka w salonie jako nówkę sprzeda go po 3-5 latach i pójdzie znów po nowy. Niech ktoś taki przejedzie rocznie nawet 30.000km. To po tych 5 latach auto ma 150.000km. I czy komuś takiemu zależy czy auto przejedzie pół miliona czy nie i czy po 10 latach będzie rdzewieć? Otóż ani producentom ani klientom kupującym nowe auta nie zależy zbytnio na trwałości, tylko nam kupującym auta z 2 a często z 3 ręki
-
11-01-2011 03:08 #50
- Opis
- MONDEO MK3 2.0 Pb
- Od
- 12 Feb 2008
- Mieszka w
- Haverhill / UK
A czy normalne jest, ze nie bierze oleju wogole?? Nalatane 156 tys. Jezdze od 100 tys. Olej zmieniam co rok (srednio to 17 000 km). Zalany ford formula E. Teraz juz go nie ma, wiec zalewam Mobila super FE 5W30 tez polsyntetyczny.
-
11-01-2011 07:49 #51
- Imię
- Karol
- Model
- Trend
- Silnik
- 2.0 145 KM
- Opis
- MK III 2.0 Pb+Lpg
- Od
- 27 Nov 2006
- Mieszka w
- Wrocław
To się chłopie ciesz tylko Tak powinien mieć każdy silnik. Olej ma służyć silnikowi a nie być spalanym razem z paliwem czy cieknąć po asfalcie.
-
16-01-2011 13:36 #52Zamieszczone przez lw8
-
18-09-2011 13:03 #53
- Imię
- Marcin
- Model
- Mondeo MK5 Kombi Titanium X
- Silnik
- 1,5 EB
- Opis
- MK5 kombi Eco Magnetic :) Fiesta MK7 1,25
- Od
- 25 Jun 2010
- Mieszka w
- Zgierz
Witam.
Ja też dzisiaj pierwszy raz się zdziwilem bo po sprawdzeniu oleju okazało się ze prawie max poziom spadł do ok 30% między min a max.
W tym czasie przejechalem okolo 8 tyś, km. Wychodzi, że do przeboegu 10 tyś km spadłby prawie do minium w takim tempie. Zakladam że od max do min jest 1 litr, wiec wychodzi, ze spala tak litr na 10. tyś. Fakt, że ganaielm troche po autostradzie i generalnie zmianiem biegi min przy 3 tyś. obrotów. Wczesniej jak jeździlem spokojniej to spalał duzo mniej. Na tyle malo, ze nie musialem dolewać. generalnie wychodze zalozenia ze olej powinien byc w polowie (max na 75%) bagnetu i taki poziom staram sie trzymać. Nie iem czy szkodzi silnikowi poziom na np. 20% bagnetu. Nie wiem czy mam sie martwic czy jeździć dalej. Aha auto ma nalatanie 206 tyś. Przebieg oryginalny i jeździ na Castrolu Edge 5w30.Ostatnio edytowane przez Osiem ; 18-09-2011 o 13:08
-
18-09-2011 21:52 #54
-
18-09-2011 22:02 #55
-
18-09-2011 23:20 #56
- Imię
- Marcin
- Model
- Mondeo MK5 Kombi Titanium X
- Silnik
- 1,5 EB
- Opis
- MK5 kombi Eco Magnetic :) Fiesta MK7 1,25
- Od
- 25 Jun 2010
- Mieszka w
- Zgierz
Nie za bardzo wiem jak mam się odnięść do tej wypowiedzi. Ja też jeżdżę...
Szczerze mówiąć a'propo jazdy to właśnie się powoli rozglądam za nowym autem (z salonu) i rozważam nowe mondeo ale jako że myslę o benzynie, to nie wiem czy pakować się znowu w durateca, sa mocniejsi kandydaci.
---------- Post dodany o 22:20 ---------- Poprzedni post dodany o 21:33 ----------
Dobra. Co mam zalać następnym razem?Ostatnio edytowane przez Osiem ; 18-09-2011 o 22:43
-
18-09-2011 23:23 #57rustinGość
Gulfa,Ravenola,LM,Motula,Mobila,Valvoline
-
19-09-2011 00:08 #58
- Imię
- Sławek
- Model
- Fiat 500X
- Silnik
- 1,4 170 KM
- Od
- 04 Aug 2007
- Mieszka w
- Jelenia Góra
Witam !
To że nie bierze oleju jest prawie normalne. Każdy silnik musi trochę brać - taka konstrukcja i już. Niestety z drugiej strony przez pierścienie spływa niespalone paliwo - też tak jest prawidłowo. To co weźnie i spali jest uzupełniane paliwem. Czyli na bagnecie jest stan od wymiany do wymiany. Świadczy to o tym, że motor nie jest zarżnięty. Problem się zaczyna gdy brakuje oleju między wymianami. Nieprawidłowa eksploatacja jest podstawowym powodem brania oleju - silnik to nie klocek żelaza. Coś tam się obraca i kręci. Zmiana oleju spowoduje co najwyżej zmiejszenie zużycia. Do 250 tys. przebiegu można sobie darować uszczelniacze. Guma i prowadnice spokojnie wytrzymają tyle. Przegrzanie i tzw. dawanie po zaworach tutaj trzeba upatrywać głównie powodów zużycia oleju. Silnik najczęściej pracuje normalnie gdyż pierścienie uszczelniające trzymają kompresję. "Padają" pierścienie olejowe - taka konstrukcja. Prosta zależność czym mniejszy motor tym szybciej się go "wykończy". Trzeba niestety szanować silnik, duży i mały.
pozdro
-
19-09-2011 01:00 #59
- Imię
- Marcin
- Model
- Mondeo MK5 Kombi Titanium X
- Silnik
- 1,5 EB
- Opis
- MK5 kombi Eco Magnetic :) Fiesta MK7 1,25
- Od
- 25 Jun 2010
- Mieszka w
- Zgierz
Przegrzanie i tzw. dawanie po zaworach tutaj trzeba upatrywać głównie powodów zużycia oleju.
Czy dawanie po zaworach masz na mysli kręcenie do wysokich obrotów?
Co do przegrzanie to przez 2 m-ce jeździlem z temeratura ok 106 st. i czesto zalaczl sie wiatrak, natmiast wymienilem termostat i jest ok. wskazówka nigdy nie wychylała sie za połowe i gdyby nie jazda w trybie testowym to nigdy bym sie nie zorientował. No ale tam nie bylo temperatur rzedy 110 czy wiecej stopni więc uznaje ze silenik sie nie przegrzał wiec ubytek oleju to chyba raczej nie od tego. Mysle ze bardziej po prostu wynika ze zwyklego zuzycia silnika.
-
19-09-2011 10:11 #60rustinGość
1l na 10tys to też nie jakaś masakra przecież. Jak chcesz zalej jakaś płukankę i dobry olej potem u mnie się zmniejszyło branie oleju praktycznie do minimum po takim zabiegu
Podobne wątki
-
[MkIII] 1.8 LPG a branie oleju
By macbag in forum LPGOdpowiedzi: 30Ostatni post / autor: 05-11-2012, 08:31 -
[TD MkII] Branie oleju się zaczęło
By pupek86 in forum Silnik - DieselOdpowiedzi: 17Ostatni post / autor: 02-07-2012, 17:31 -
Branie oleju katastrofa
By marcin780 in forum Silnik - Zetec, Duratec rzędowy, 1.8 SCIOdpowiedzi: 82Ostatni post / autor: 14-12-2007, 19:50 -
Branie oleju pomocy
By marcin780 in forum Silnik - Zetec, Duratec rzędowy, 1.8 SCIOdpowiedzi: 20Ostatni post / autor: 20-07-2007, 12:00 -
Branie oleju w V6
By Krzysiek_WW in forum Silnik - Duratec V6Odpowiedzi: 13Ostatni post / autor: 25-08-2006, 21:36