Witam,

Oto się pojawił u mnie problem...
Przyszły siarczyste mrozy, a jako że w zbiorniku do spryskiwaczy mam letni płyn to pewnie zamarzł ale ale ......
Skoro zamarzł to powinno być słychać dźwięk pracującej pompki prawda ?
Zalałem dziś zbiorniczek połową płynu zimowego i jakoś mi nie psika na szyby, zaś po pewnym czasie pojawiają się wycieki z dysz na masce.
Czyżby szlag trafił pompkę do spryskiwaczy ? Dodam, że ostatnio jak jechałem przed wczoraj wszystko działało na letnim płynie. A może jakiś bezpiecznik się przepalił ??? Auto garażowane, w pomieszczeniu panuje temp -4 stopnie.