Dziwne popiskiwanie z tylnych kol/kola

**rajman** · 10-05-2010 09:23

Witam, od jakiegos czasu irytuje mnie denerwujacy dzwiek z okolic tylnego zawieszenia.

jest to takie popiskiwanie ( odglos podobny do pisku myszy )

popiskiwanie to wystepuje przy niewielkich dolkach i latkach na jezdni. jadac po gladkiej drodze dzwiek nie wystepuje.

macie pomysl od czego zaczac sprawdzanie ?

istnieje mozliwosc ze to np zapieczony klocek w bebnie ?

**GoogleAds** · 10-05-2010 09:23

**Netoper** · 10-05-2010 10:40

Zamieszczone przez rajman

popiskiwanie to wystepuje przy niewielkich dolkach i latkach na jezdni. jadac po gladkiej drodze dzwiek nie wystepuje.

Najczęściej chodzi o któryś gumowy element zawiechy, trza oblukać czy coś się nie sypnęło.

**robo1277** · 10-05-2010 11:15

ja mam podobny dźwięk tylko u mnie piszczy w ten sposób mocowanie rolety

**Netoper** · 10-05-2010 11:18

A czasami i zaczep kanapy też może tak popiskiwać.

**rajman** · 10-05-2010 12:03

tez obstawialem cos z wnetrza, ale przy zamknietych szybach tego nie slychac, stad domysly ze to moze byc cos w zawieszeniu.

**Netoper** · 10-05-2010 12:07

Posadź kogoś z tyłu i niech nasłuchuje czy to z zewnątrz czy ze środka aby mieć na 100% pewność gdzie szukać.

**barbarian15** · 10-05-2010 13:20

Zużyte tulejki gumowe łącznika stabilizatora tylnego(2 szt).

http://www.ford-esklep.pl/index.php?...64&cat_id=1180

jeszcze krótka podpowiedź dotycząca wymiany

dkręcamy śruby,podnosimy samochód,wymieniamy łączniki i dokręcamy śruby na stałe,po opuszczeniu auta na koła /ważne /.Zapobiegniemy,w ten sposób, powstaniu szkodliwych naprężeń w zawieszeniu,a tym samym przedwczesnego zużycia silenbloków.

**macd** · 12-05-2010 20:18

barbarian15 ma racje- dokładnie to samo naprawiłem przed wczoraj

**buko** · 13-05-2010 19:05

Zamieszczone przez rajman

stnieje mozliwosc ze to np zapieczony klocek w bebnie ?

W bębnie są szczęki

Ja stawiam bardziej na tuleje wahacza, psiknij w nie wd40, jak popiskiwanie ustanie to masz odpowiedź.
Łączniki też możesz sprawdzić czy nie mają luzu

Palinek · 13-05-2010 21:17

Witam.Koledzy mam MKIII 2.0TDDI i dziwne piski na tylnej osi na nierównościach.Byłem u kilku mechaników i nic.Było smarowane psikane śwaksami i nic.Auto było na szarpakach słychac piski i nie wiadomo skąd.Pomocy

**barbarian15** · 13-05-2010 21:21

Tam,gdzie rozmawiają dwaj Polacy,tam są trzy zdania.

Zamieszczone przez buko

Ja stawiam bardziej na tuleje wahacza, psiknij w nie wd40, jak popiskiwanie ustanie to masz odpowiedź.
Łączniki też możesz sprawdzić czy nie mają luzu

Proponuję podnieść autko lewarkiem,zerknąć na zawiechę tylną i wszystko będzie wiadomo.Nie piszę tego,jak to się mówi "po próżnicy".Własnie takie "popiskiwanie" występowało w mojej Mondejce,skończyło się po wymianie łączników.Nie neguję faktu,być może,u Kolegi te dźwięki mają inne źródło,ale ten element zawieszenia jest najbardziej narażony na zużycie.

Palinek · 14-05-2010 10:16

Koledzy dzieki za podpowiedzi w sprawie pisków.Już wiem teraz co może być powodem mojego problemu.Jeszcze raz wielkie dzieki pozdrawiam

**barbarian15** · 14-05-2010 13:54

Zamieszczone przez Palinek

Już wiem teraz co może być powodem mojego problemu.Jeszcze raz wielkie dzieki pozdrawiam

to podziel się z nami swoim doświadczeniem.Łatwiej szukać przyczyny,mając do dyspozycji kilka rozwiązań.

**Netoper** · 14-05-2010 14:11

Raczej chodziło mu o to, że wie gdzie ma szukać

**barbarian15** · 14-05-2010 16:29

No to zostało tylko czekać,jak kolega upora się z problemem.

**rajman** · 23-05-2010 12:23

okazalo sie ze kolega barbarian ma racje

dodam ze popiskiwanie przerodzilo sie w stukot, po wymianie lacznikow stabilizatora bloga cisza.

dzieki za pomoc i trafna diagnoze usterki : )

**rajman** · 26-05-2010 14:56

napisze nowy post zeby podbic temat. u kolegi slychac podobne popiskiwanie, ale laczniki mial wymieniane zaraz po zimie.

u niego jest natomiast roznica tego typu ze po zapakowaniu samochodu dzwiek ten jest praktycznie nieustajacy, u mnie na pusto byl slyszalny ale przy mniejszych dolkach i rzadziej, u niego natomiast nic nie slychac na pusto, ale po zaladowaniu piszczy niemilosiernie.

mozliwe ze laczniki sie tak szybko zuzyly ? ma zalozone zamienniki.

**SteelRat** · 26-05-2010 20:05

gumki potrafia pasc po kilku dniach nawet... trzeba pamietac, ze nalezy je przykrecac na STOJACYM aucie, nie na podnosniku... u mnie po wymianie jedna wytrwala miesiac... polozylem sie pod autkiem, klucz do kol.. wymianka, poprawa drugiej gumki.. minal rok i poki co spokoj, ale cos podejrzewam, ze tamta druga sie moze czasem odzywac, nie mam pewnosci, ale 2 gumki leza w autku... cale 8 pln sztuka oryginal...

**barbarian15** · 26-05-2010 20:43

Zamieszczone przez SteelRat

gumki potrafia pasc po kilku dniach nawet... trzeba pamietac, ze nalezy je przykrecac na STOJACYM aucie, nie na podnosniku...

o tym,przecież,pisałem w poprzednich postach.Jest to podstawowy warunek prawidłowego montażu łączników.Inaczej nastąpi,w bardzo krótkim czasie,zużycie a nawet powiem zniszczenie tulejek gumowych.