+ Odpowiedz w tym wątku
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10
  1. #1
    Mistrz pobocza
    Imię
    Artur
    Opis
    mk3 2.0 tdci FL kombi
    Od
    09 Nov 2009
    Mieszka w
    Lublin

    [MkIII]Stuki z tylnego zawieszenia...

    Poczytałem trochę archiwum... ale nadal nie bardzo wiec za co się dalej zabrać.

    Przy jeździe po nierównościach (jakiś takich bardziej konkretnych, występujących na dłuższym odcinku) coś się u mnie tłucze z tyłu.

    Jest to jakiś taki niski dźwięk (nie metaliczny) jakiś ciut sprężysty, trudno określić.

    łączniki stabilizatora i gumy - wymienione. Samochód telepany za relingi we wszystkie strony - zupełna cisza.

    Jeździłem już na próbę ze złożonymi fotelami, otwartym bagażnikiem - stuka. Właziłem pod samochód w celu obejrzenia linki od ręcznego - nie widzę powodu dla którego mogła by stukać.

    Samochód prowadzi się całkiem OK, nic nie pływa.

    I tak się zastanawiam czy to może przyszedł już czas na amortyzatory?
    A jeśli tak to jak je sprawdzić? - żeby nie wymieniać niepotrzebnie w ciemno.

    Może poratuje ktoś jakąś celną i słuszna radą? :-)

  2. # ADS
    Reklama
    Od
    25/05/2012
    Mieszka w
    Forum
    Posty
    Many
     

  3. #2
    Pogromca zakrętów
    Imię
    Mariusz
    Model
    MKIV
    Silnik
    2.5T 220 KM
    Opis
    Mk IV 2.5T Titanium
    Od
    28 May 2006
    Mieszka w
    BZA Zambrów / Łódź
    Jeśli miałbyś padnięte amorki to tył auta by myszkował. Można je sprawdzić albo na stacji diagnostycznej, albo naciskając nadwozie i puszczając obserwować w jakim czasie drgania zostaną stłumione. Dla porównania bujnij każdym z amorków żeby widzieć czy każdy zachowuje się jednakowo, czy jednak któryś ma podejrzane zachowanie. Druga sprawa to optyczne obejrzenie amorków czy nie mają wycieków
    Mariusz , tel - 694-765-650

  4. #3
    Mistrz pobocza
    Imię
    Artur
    Opis
    mk3 2.0 tdci FL kombi
    Od
    09 Nov 2009
    Mieszka w
    Lublin
    Nie do końca chyba rozumiem pojęcia "myszkowania" :-). w każdym razie auto nie pływa na boki, tył mnie nie wyprzedza. Jedyne co zauważyłem to jakieś takie wahnięcia w tył/przód przy przejeżdżaniu np przez próg zwalniający.

    wydech tez nie powoduje stuków... na szarpakach nic nie wyszło, szarpanie za relingi - najmniejszego nawet puknięcia.

    to jest jakiś taki wygłuszony sprężysty, dosyć krótki stuk... Nie jest to jakieś uciążliwe bardzo ale wydaje mi się że pomału się nasila. początkowo byłem przekonany że to z bagażnika ale to już wykluczyłem.

    Zaraz pójdę zrobić jeszcze próbę amortyzatorów (po naciskam tu i tam heheh).

  5. #4
    Kursant
    Imię
    Andrzej
    Model
    MKIII
    Silnik
    2.0 145 KM
    Opis
    ZŁOTE MK3
    Od
    23 Sep 2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Ja u siebie w mondeuszu kombi miałem podobne stuki i już mnie cholera brała bo odwiedzałem kolejne warsztaty i każdy dawał co innego do wymiany aż w Legionowie chłopaki stwierdzili że to są sinenbloki wahacza wzdłużnego (czyli tego który zaczyna się na wysokości tylnych drzwi i dochodzi do koła z tyłu). Po wymianie błoga cisza.

  6. #5
    Mistrz pobocza
    Imię
    Artur
    Opis
    mk3 2.0 tdci FL kombi
    Od
    09 Nov 2009
    Mieszka w
    Lublin
    Ile kosztowała wymiana? Jest to jakiś skomplikowany zabieg?

    Ale w sumie nie jestem jakoś przekonany czy to te tulejki są przyczyną tych dziwacznych stuków. No ale to kolejny cenny ślad do sprawdzenia, dzięki :-).


    Przed chwilka trochę poleżakowałem pod samochodem i... jeden z uchwycików linki hamulca niby jest, ale nie trzyma się za bardzo podwozia (lata na tym bolczyku) - mniej więcej w miejscu gdzie sie podkłada lewarek. A wiec kolejna rzecz do sprawdzenia.


    no i przez przypadek, mocno bujając gablota usłyszałem jakiś lekki puk w okolicach przedniego lewego kola. hehh, jak tak dalej pójdzie to niedługo ta "szafa" się cała rozpadnie :-).

    Jutro sie tym zajmę i mam nadzieje wiedzieć już coś więcej.

  7. #6
    Kursant
    Imię
    Andrzej
    Model
    MKIII
    Silnik
    2.0 145 KM
    Opis
    ZŁOTE MK3
    Od
    23 Sep 2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Koszt wymiany to około 100zł za stronę plus części czyli 26 lub 32 zł za sinenblok. A przy tym jest trochę do zrobienia i do tego trzeba mieć praskę żeby sinenblock wyjąć i następny wcisnąć.

  8. #7
    Mistrz pobocza
    Imię
    Artur
    Opis
    mk3 2.0 tdci FL kombi
    Od
    09 Nov 2009
    Mieszka w
    Lublin
    Czyli bez warsztatu się nie obejdzie raczej...

    Najśmieszniejsze jest to, że te pukania nie występują tam gdzie można by się tego spodziewać (jakieś konkretne polskie doły uliczne) ale na jakiś takich niepozornych nierównościach i w sumie przy niedużych prędkościach.

  9. #8
    Kursant
    Imię
    Andrzej
    Model
    MKIII
    Silnik
    2.0 145 KM
    Opis
    ZŁOTE MK3
    Od
    23 Sep 2008
    Mieszka w
    Warszawa
    U mnie przy dużych dziurach ani nawet na badaniu technicznym nic nie stukało a jak wjechałem na drogę płytową lub kostkę chodnikową to wtedy się te stuki ujawniały i doprowadzały mnie do szału.

  10. #9
    Mistrz pobocza
    Imię
    Artur
    Opis
    mk3 2.0 tdci FL kombi
    Od
    09 Nov 2009
    Mieszka w
    Lublin
    Dzisiaj przyszły do mnie łączniki stabilizatora przód - wymieniłem sobie i... ustało 90% stuków w tym te irytujące niby z tyłu samochodu (nie wiem jak to możliwe...). łączniki które wyjąłem były tak zniszczone że ledwo się trzymały kupy (a może tylko ta gumka, mieszek je trzymała). Z wymianą zero problemu - można to zrobić nawet na parkingu przed blokiem...

    Tak więc te stuki to albo z tych łączników i niosło się przez cały samochód na tył, albo z bagażnika (wyjmowałem dziś lewarek, kolo zapasowe, klucz itp) - może coś się inaczej - lepiej ułożyło (chociaż wcześniej układałem to kilka razy bez żadnego rezultatu).

  11. #10
    Mistrz pobocza
    Imię
    Artur
    Opis
    mk3 2.0 tdci FL kombi
    Od
    09 Nov 2009
    Mieszka w
    Lublin
    No i odkryłem, całkiem przez przypadek źródło stuków z okolic tylnego zawieszenia... Były to jakies takie spreżyste, dosyć wytłumione stuki, które pojawiały się w miejscach w których ich nie oczekiwałem - a na wiekszych nierównościach ich nie było...

    Przez przypadek, uderzyłem głową w tą wytłoczke na zapasowe koło (od spodu) i... usłyszałem jakiś brzek. Kolega potem uderzał w to miejsce reką, a ja siedząc w kabinie stwierdziłem, że to TO, strzał w setkę. A drży coś w zderzaku po bokach w okolicy tych czarnych listew. Wkładanie tam reki (maluteńko miejsca) nic nie daje. I teraz dopiero skojarzyłem, że stuki te pojawiły sie po naprawie zderzaka... słychać to po obu stronach, z jednej jakby bardziej (tej od wlewu paliwa). Nie pozostaje mi nic innego jak tylko zdjąć zderzak.... Troche mnie to ucieszyło bo już myślałem, że to coś w zawieszeniu :-).

Podobne wątki

  1. [MkIII] Niepokojące stuki z tylnego zawieszenia i sugestia diagnosty
    By Slawomir in forum Podwozie, zawieszenie, napęd i wydech
    Odpowiedzi: 13
    Ostatni post / autor: 24-11-2012, 20:33
  2. [MkIII] Stuki z tylnego zawieszenia
    By mbaranek in forum Podwozie, zawieszenie, napęd i wydech
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 07-06-2012, 02:18
  3. [MkIII] stuki i łomot tylnego zawieszenia
    By kreml73 in forum Podwozie, zawieszenie, napęd i wydech
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 08-09-2010, 12:58
  4. [MkIII] Mk III Sedan stuki tylnego zawieszenia
    By martree in forum Podwozie, zawieszenie, napęd i wydech
    Odpowiedzi: 8
    Ostatni post / autor: 30-06-2010, 21:04
  5. [MkII] Stuki z tylnego zawieszenia
    By 6-tec in forum Podwozie, zawieszenie, napęd i wydech
    Odpowiedzi: 15
    Ostatni post / autor: 28-11-2007, 13:02

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów