[Duratec]Jak pracują sondy lambda?

**OTTO** · 08-09-2010 05:11

Fakt tanie, ale dal mnie tak skomplikowane,że wręcz niemożliwe.

**GoogleAds** · 08-09-2010 05:11

**Netoper** · 08-09-2010 08:01

Rustin znalazł taką stronkę, to lepiej przybliży zagadnienie, tu rozwiązanie jest na kondenastor/opornik
www.paladinmicro.com/MustangMILEliminator.htm

Ogólnie sprawa jest prosta, układ w 5 minut się robi, więcej czasu się zejdzie na przecinaniu przewodu

Dodano po 5 min.:

Sam kondensator można bezpośrednio we wtyczce umieścić mosktując szary przewód z czarnym.
I jedynie pozostanie wpięcie rezystora w czarny przewód.

rustin · 08-09-2010 09:37

Wlutować to już nie problem gorzej co dokładnie kupić i jak do siebie połączyć i gdzie wlutować

**Netoper** · 08-09-2010 09:50

Po wyspaniu się

ogarnąłem dokładniej artykuł
Potrzebne:
Kondensator - 1 mikrofarad, wytrzymałość 35V
Rezystor - 1 megaohm wytrzymałość 0.25 Wata (tu to bym chyba dał jednowatowy)

Rezystor wstawiasz w szereg w czarny przewód lambdy, a kondensatorem mostkujesz w kostce lambdy szary z czarnym. (Zwrócić uwagę na biegunowość kondensatora, plusowa nóżka kondensatora ma być podczepiony do czarnego przewodu)

Układ ten nie zmniejsza napięcia tak jak przy dioda/rezystor, tylko powoduje wygładzenie amplitudy co jest lepiej widziane przez PCM-a.

rustin · 08-09-2010 10:06

czyli kupić te dwie rzeczy co podałeś wlutować jak tutaj http://www.paladinmicro.com/MustangMILEliminator.htm ?

**Netoper** · 08-09-2010 10:15

Zamieszczone przez rustin

wlutować jak tutaj

Mnie roboty będzie jak kondensatora nie będziesz lutował tylko wczepisz go w kostkę lambdy
W niej są gumowe osłonki i jak dobrze się wepchnie nóżki kondensatora to będą dobrze stykały z końcówkami przewodów i się nie wysuną.

**Marcinu83** · 09-09-2010 08:39

Witam
a ja mam takie pytanie jeśli druga sonda przy katalizatorze pokazuje płaski wykres i napięcie na 0,9V na wolnych obrotach czy to już świadczy o uszkodzonej sondzie?? bo z tego co wyczytałem wcześniej to napięcie powinno być 0,4-0,6V

rustin · 09-09-2010 08:54

moim zdaniem coś nie tak bo sonda ma pracować w zakresie 0v-1v ale ta pierwsza a druga właśnie ok 0,5v stale w miare.

**Netoper** · 09-09-2010 10:47

Jak pokazuje że 0.9 to albo stoi, albo spaliny za "gęste"
Sondy są takie same więc dla kontroli można je między sobą zamienić.
A jak faktycznie spaliny są nie OK to sporo przyczyn może być, od tak prozaicznej jak przypchany filtr powietrza, po przez lejący wtrysk, niedomaganie WN, luzy zaworowe, a kończąc na słabej kompresji czy problemie z katem.
A może być tak że TTTM

Sonda przy kacie pełni rolę kontrolną czy spaliny są dobrze dopalone i zawierają odpowiednią ilość tlenu.
I prawidłowy (teoretyczny) wykres z tej lambdy jest praktycznie płaski z małymi wzniosami w zakresie 0.4-0.6V. No i ta lambda później zaczyna startować niż ta przy kolektorze.

**Marcinu83** · 09-09-2010 12:21

Dzięki wielkie Netoper za długą i wyczerpującą odpowiedź, filtr powietrza odpada bo niedawno wymieniany co do wtryskiwacza to chyba od LPG bo jeżdżę na gazie, a co do WN to wszystko możliwe bo mam zamiar zmienić przewody bo jak pada deszcz i jest duża wilgotność to lubi mi na LPG przy gwałtownym dodaniu gazu lekko szarpnąć a podczas słonecznej pogody zjawisko to nie występuje, świece już zmienione.

rustin · 13-09-2010 21:03

no i założyłem ten wynalazek,jak nie pomoże będę próbować wlutować oporniki ale na razie poczekam na efekt.W programie od gazu ACGasSynchro pokazuje że pierwsza lambda pracuje od 0 do 0,95 a druga w granicach 0,45-0,55 na lpg nie wiem czemu trochę wzrasta nawet do 0,65

**Netoper** · 15-09-2010 08:55

Zamieszczone przez rustin

a druga w granicach 0,45-0,55 na lpg nie wiem czemu trochę wzrasta nawet do 0,65

Te 0.65 nie ma bidy ważne że już ustabilizowane wskazania są.

A ogólnie to lepiej opierać się na odczycie prosto z PCM-a albo miernikiem bezpośrednio lambdę mierzyć.

rustin · 15-09-2010 09:20

zobaczymy co z tego wyjdzie

**piosl** · 15-09-2010 15:48

Panowie, pozwolę sobie podczepić się z dwoma pytaniami:
1. Czy w przypadku awarii którejś z sond lambda, bądź katalizatora będzie świecić się kontrolka "check engine"?

2. Czy auto bez katalizatora ma szansę przejść badanie jakości spalin podczas przeglądu?

BTW, pytałem przy okazji w jednym z krakowskich ASO i koszt oryginalnego katalizatora to na chwilę obecną 666 złotych.

**OTTO** · 15-09-2010 20:26

Po przejechaniu 200 km kontrolka check znów się świeci

a już byłem szczęśliwy że mam ten kłopot z głowy, chyba trza będzie wymieniac katalizator, ale to za jakiś czas przed założeniem gazu, chyba że gaziarze coś wymyślą, co zrobic żeby wiedziec że mieszanka jest za uboga, skoro kontrola za to odpowiedzialna świeci się cały czas

rustin · 15-09-2010 23:20

Ja mam kabel od gazu i elma,jak sam sobie ustawiłem gaz to nie pokazuje ubogiej mieszanki juz tylko niski próg katalizatora ale może ta tulejka pomoże.

**OTTO** · 16-09-2010 05:05

A ten wynalazek co teraz zamontowałeś to ma na celu aby nie świeciła się ta kontrolka ?

rustin · 16-09-2010 18:07

jeżeli chodzi o brak katalizatora to kontrolka świeci się tylko dlatego że sonda lambda za nim go nie wykrywa,pierwsza steruje wszystkim a ta druga to diagnostyczna kata i ta tulejka ma za zadanie zmniejszyc dopływ spalin do sondy tak jak to byłby katalizator jak nie pomoże to zawsze można opornik wstawic

**OTTO** · 16-09-2010 20:39

Ale ja mam katalizator tylko że już w kiepskim stanie, to co zrobic żeby się nie świeciła kontrolka, czy można odpiąc drugą sondę ???

rustin · 17-09-2010 10:19

jak odepniesz to będzie sie check świecił.Nie ma różnicy czy masz kat czy w kiepskim stanie wychodzi na to że jest nie sprawny i lepiej jakby go nie było bo może muli auto.dziwne że w złym stanie albo zapchany co byś czuł albo dobry chyba że się mylę,może masz samą puszkę?