+ Odpowiedz w tym wątku
Pokaż wyniki od 1 do 16 z 16
  1. #1
    Administrator Awatar lyssy
    Imię
    Marcin
    Model
    MkIV + MkIII
    Silnik
    2.0 dyzelinas + 2.5 V6
    Od
    14 Oct 2005
    Mieszka w
    Warszawa (WT...)

    [Ogólne] Konsekwencje przegrzania Durateca

    Pytanie j.w.: jakie konsekwencje - krótko- i długoterminowe - może mieć przegrzanie Durateca?

    Czy jeśli np. nie dopilnuje się poziomu płynu albo płyn ten weźmie i ucieknie wskutek uszkodzenia chłodnicy albo szlag trafi wentylatory czy pompę wody i - zanim się kierowca zorientuje - silnik się przegrzeje, to co mu się może stać? Czy taki motor, który po przegrzaniu i naprawie chłodzenia jeździ dalej np. pół roku, i na pierwszy rzut oka nic mu nie dolega, można traktować jako dobry? Czy też liczyć się z rychłymi problemami?

    Pytanie czysto teoretyczne, podyktowane tym, że kolejny oglądany ST220 ma "w papierach" przegrzanie i powstaje kwestia czy go to dyskwalifikuje od razu, czy nie?
    Dobra, zmiana!

  2. # ADS
    Reklama
    Od
    25/05/2012
    Mieszka w
    Forum
    Posty
    Many
     

  3. #2
    Niedzielny kierowca
    Imię
    Rafał
    Model
    Kombi
    Silnik
    2.5 170 KM
    Opis
    Mondeo Kombi MK III 2.5 V6 04r GHIA Automat
    Od
    30 Jun 2009
    Mieszka w
    Warszawa
    przegrzanie silnika zawsze ma konsekwencje w utracie uszczelki pod głowica. Lecą też uszczelniacze na zaworach zimeringi robią się twarde i puszczają olej. Przewody wodne też dostają i mogą popękać. Sama glowica może też się odkształcić. Czyli jak jest w papierach przegrzany silnik to można się spodziewać remontu góry silnika

  4. #3
    adela
    Gość
    Ja tylko chcę wtrącić, że podobno czarne kombi ST z czerwonymi skórami nie jest przegrzane

    Ot, taki dżołk


  5. #4
    Niedzielny kierowca
    Imię
    Sławek
    Model
    Fiat 500X
    Silnik
    1,4 170 KM
    Od
    04 Aug 2007
    Mieszka w
    Jelenia Góra
    Witam !
    Więcej szczegółów, są różne stopnie przegrzania. Najlepiej jak płyn ci ucieknie, temperatura skoczy, z pod machy pójdzie para. Wtedy go gasisz, naprawiasz i jeździsz dalej - bez konsekwencji dla motoru. Najgorzej jak płyn jest a temperatura powyżej czerwonego i jedziesz na takim wskazaniu ze 100 km. W takiej opcji spodziewaj się w krótkim czasie uszczelki pod głowicą i przynajmniej pierścieni olejowych. Głowica jest krótka więc nie zrobi z niej śmigła. Płyn ma tą fajną właściwość, że tam gdzie uciekł, po wyśchnięciu zostawia kolorowy ślad. Czerwony lub zielony - zależy od koloru płynu. Trzeba dokładnie obejrzeć motor i resztę komory. Wtedy można zawyrokować o stanie silnika.
    pozdro

  6. #5
    Administrator Awatar lyssy
    Imię
    Marcin
    Model
    MkIV + MkIII
    Silnik
    2.0 dyzelinas + 2.5 V6
    Od
    14 Oct 2005
    Mieszka w
    Warszawa (WT...)
    Cóż, w tym problem, że o szczegóły trudno - są tylko adnotacje serwisu w stylu "w momencie przyjęcia na warsztat brak płynu i oleju, silnik przegrzany" czy "klient zgłasza przegrzewanie się silnika - wymieniono wentylator/moduł sterowania wentylatorów/chłodnicę/pompę wody" (wpisy z kolejnych wizyt).

    I w sumie nie wiadomo co z tym począć - bo nie było ingerencji w silnik tylko "naprawa" układu chłodzenia i auto wróciło do klienta, a ten tłucze kolejne tysiące km. Kupić mając nadzieję, że przegrzanie nie było poważne, kupić i zacząć odkładać na nowy silnik czy może kupić i się nie przejmować...
    Dobra, zmiana!

  7. #6
    Niedzielny kierowca
    Imię
    Sławek
    Model
    Fiat 500X
    Silnik
    1,4 170 KM
    Od
    04 Aug 2007
    Mieszka w
    Jelenia Góra
    Witam !
    Spróbować dowiedzieć się u źródła - czyli właściciela. Może szczerze powie co się działo. Moje zdanie - zawodowo związanego z naprawą silników. Jeżeli cena auta korzystna osobiście bym zaryzykował.
    pozdro
    Doczytałem: brak płynu i oleju. To drugie to lampka ostrzegawcza. Zwłaszcza w fałce.

  8. #7
    Administrator Awatar Netoper
    Model
    Był MKII
    Silnik
    2.5 PB+LPG
    Od
    26 Apr 2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Cytat Zamieszczone przez lyssy
    Czy taki motor, który po przegrzaniu i naprawie chłodzenia jeździ dalej np. pół roku, i na pierwszy rzut oka nic mu nie dolega, można traktować jako dobry? Czy też liczyć się z rychłymi problemami?
    Jest przegrzanie i przegrzanie, przy mocnym przegrzaniu od razu masz konsekwencje, przy średnim w jakiejś tam perspektywie.
    Jak było szybko wychwycone i nie było na siłę jazdy że może jeszcze z kilometr do domu wytrzyma to szkód praktycznie nie ma
    Masz 33% szans że nic się nie stało

    Druga sprawa to kwestia ceny, jak cena jest z zapasem minimu te 3 tyś taniej, w założeniu do tego co się chciało wydać na dany rocznik i ogólny stan samochodu, to max za 2 tyś zrobisz profilaktycznie uszczelkę i inne rzeczy które warto by zrobić przy takim grzebaniu (np napinacz i ślizgi rozrządu.) No i wiesz wtedy na czym jeździsz.
    Z tym że przed zakupem sprawdziłbym komprechę i spaliny w układzie chłodzenia.
    Jak gość ma wpis o przegrzaniu to powinien być skłonny do pertraktacji bo ciężko mu będzie sprzedać.
    Wprawdzie Konstytucja gwarantuje wolność wypowiedzi, ale nie gwarantuje wolności po wypowiedzi.

  9. #8
    Ja bym się trzymał z dala od każdego przegrzanego ST, wiedząc jak wyglądają te niby dobre. A od takiego co dodatkowo dotarł do serwisu w ogóle bez oleju trzymałbym się na kilometr.

  10. #9
    Pochłaniacz prostych Awatar boro
    Imię
    Artur
    Opis
    MkII 2,5 V6 kombi
    Od
    22 Apr 2007
    Mieszka w
    Kraków
    Cytat Zamieszczone przez lyssy
    Cóż, w tym problem, że o szczegóły trudno - są tylko adnotacje serwisu w stylu "w momencie przyjęcia na warsztat brak płynu i oleju, silnik przegrzany"
    Dobra, nagły ubytek płynu chłodniczego może się zdarzyć każdemu, ale brak oleju oznacza, że o auto w ogóle nie dbano. Bo jak można nie sprawdzić oleju raz na jakiś czas...

    Cytat Zamieszczone przez lyssy
    czy "klient zgłasza przegrzewanie się silnika - wymieniono wentylator/moduł sterowania wentylatorów/chłodnicę/pompę wody" (wpisy z kolejnych wizyt)
    Jeśli są to wpisy z kolejnych wizyt, to chyba oznacza, że przegrzewanie silnika było "procesem" trwającym dłużej. Tylko pytanie co oznacza "przegrzewanie" silnika? Czy jeździł do serwisu, bo mu się wentylatory zbyt często załączały czy się gotował?

    Może właściciel już się dowiedział jakie mogą być konsekwencje w/w usterek i wolał oddać auto do komisu póki jeszcze jeździ?

  11. #10
    Cytat Zamieszczone przez boro
    Cytat Zamieszczone przez lyssy
    Cóż, w tym problem, że o szczegóły trudno - są tylko adnotacje serwisu w stylu "w momencie przyjęcia na warsztat brak płynu i oleju, silnik przegrzany"
    Dobra, nagły ubytek płynu chłodniczego może się zdarzyć każdemu, ale brak oleju oznacza, że o auto w ogóle nie dbano. Bo jak można nie sprawdzić oleju raz na jakiś czas...
    Nawet nie tyle dbania, co po prostu nie ma możliwości, żeby olej zniknął pomiędzy wymianami, no chyba, że ktoś jeździł wyłącznie po torze. Jest więc dość prawdopodobne, że po pierwszym przegrzaniu silnik zaczął po prostu brać olej, stąd jego brak przy kolejnym.

  12. #11
    Administrator Awatar lyssy
    Imię
    Marcin
    Model
    MkIV + MkIII
    Silnik
    2.0 dyzelinas + 2.5 V6
    Od
    14 Oct 2005
    Mieszka w
    Warszawa (WT...)
    Cytat Zamieszczone przez badger
    Cytat Zamieszczone przez boro
    Cytat Zamieszczone przez lyssy
    Cóż, w tym problem, że o szczegóły trudno - są tylko adnotacje serwisu w stylu "w momencie przyjęcia na warsztat brak płynu i oleju, silnik przegrzany"
    Dobra, nagły ubytek płynu chłodniczego może się zdarzyć każdemu, ale brak oleju oznacza, że o auto w ogóle nie dbano. Bo jak można nie sprawdzić oleju raz na jakiś czas...
    Nawet nie tyle dbania, co po prostu nie ma możliwości, żeby olej zniknął pomiędzy wymianami, no chyba, że ktoś jeździł wyłącznie po torze. Jest więc dość prawdopodobne, że po pierwszym przegrzaniu silnik zaczął po prostu brać olej, stąd jego brak przy kolejnym.
    Akurat w/w wpisy tyczą dwóch różnych aut.

    Ten o braku płynu i oleju dalej jest uzupełniony informacją, że wlano bodajże 2 litry oleju zanim uzyskano stan. Historia tego auta dostępna "od ręki" (tj. w komisie) jest raptem na rok wstecz, nie wiadomo więc czy wcześniej coś się działo z motorem, czy nie.

    Drugi, wracający parę razy na serwis z problemami z chłodzeniem, w końcu został skutecznie naprawiony bodaj poprzez wymianę pompy wody.
    Dobra, zmiana!

  13. #12
    Niedzielny kierowca
    Imię
    Sławek
    Model
    Fiat 500X
    Silnik
    1,4 170 KM
    Od
    04 Aug 2007
    Mieszka w
    Jelenia Góra
    Witam !
    A coś więcej o aucie.
    pozdro

  14. #13
    2 litry za mało to nie tragedia, bo to znaczy, ze pewnie przynajmniej 3 zostały, czyli pewnie ciśnienie oleju było. Pytanie, czy to był jedyny taki wypadek. Co do przegrzania to niestety bez rozbierania silnika wiele nie sprawdzisz, a jest spore ryzyko, że będzie np. brał olej, co będzie wiadomo dopiero po jakimś czasie. Remont tego silnika nie jest raczej opłacalny, używany kosztuje raczej nie mniej niż ok. 5 tys (i trudno znaleźć dobry...).

  15. #14
    Pochłaniacz prostych Awatar Grzesio
    Imię
    Grzegorz
    Model
    Mondeo
    Silnik
    Duratec
    Opis
    Mondeo II Dwatysiącepięćsetcmsześciennych
    Od
    01 Jul 2008
    Mieszka w
    Lwówek Śląski łac. Leopolis
    Remont silnika jest opłacalny ale zależy na jak długo zamierza sie mieć auto dla siebie. Jeśli zrobisz nim po remoncie ze 100tys to warto zainwestować i zrobić remont. Takie jest moje zdanie (1 motor już robiłem). V-ka jak zdechnie to też będzie remoncik
    Jednostki wysokoprężne sprawdzają się jedynie w pojazdach ciężarowych,
    dużych maszynach rolniczych, traktorach, generatorach prądu i lokomotywach!!!

    http://imageshack.us/a/img96/6343/jijz.jpg

  16. #15
    Cytat Zamieszczone przez grzesio
    Remont silnika jest opłacalny ale zależy na jak długo zamierza sie mieć auto dla siebie. Jeśli zrobisz nim po remoncie ze 100tys to warto zainwestować i zrobić remont. Takie jest moje zdanie (1 motor już robiłem). V-ka jak zdechnie to też będzie remoncik
    Obiektywnie nie jest opłacalny, chyba, że zapłacisz tylko za części które kupisz gdzieś tanio, a sam remont wykonasz sam lub przy pomocy kumpli którzy zrobią Ci to za browara. Jeśli chodzi o 2,5 to już w ogóle, można taki silnik spokojnie kupić za 2 tys.

  17. #16
    Wyłączony
    Model
    2006
    Silnik
    2.2 TDCi 155 KM
    Opis
    drabinowoz w kolorze słoniowym
    Od
    07 Sep 2010
    Mieszka w
    3city
    Cytat Zamieszczone przez adelajda
    Ja tylko chcę wtrącić, że podobno czarne kombi ST z czerwonymi skórami nie jest przegrzane

    Ot, taki dżołk


    z jakiego woj. jest to st? wiadomo cos wiecej?

Podobne wątki

  1. [TDCi MKIII] MKIII Zaślepianie EGR i konsekwencje
    By PabloX in forum Silnik - Diesel
    Odpowiedzi: 251
    Ostatni post / autor: 20-02-2016, 12:41
  2. [Zetec] swap z zeteca na durateca
    By kzmuda1 in forum Silnik - Zetec, Duratec rzędowy, 1.8 SCI
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 05-07-2011, 23:31
  3. [MkII] Uszczelki do Durateca 25
    By RWalentynowicz in forum Silnik - Duratec V6
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 14-07-2008, 11:34
  4. [MkIII] Chiptuning - jakie konsekwencje ?
    By TomekWino in forum Tuning
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 04-06-2006, 22:53
  5. Odglosy z Durateca
    By ROBSON0 in forum Silnik - Zetec, Duratec rzędowy, 1.8 SCI
    Odpowiedzi: 8
    Ostatni post / autor: 20-12-2005, 21:07

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów