Wysokie spalanie mondeo 2.0 TDDI 2001r.

[Hajcik7]

Witam mam pytanie co do spalania w mondeo mk3 2.0 TDDi przebieg auta 247.000 km orginalnie. Ogólnie w miescie czy jade szybko czy wolno kumputer pokazuje 9.6 -10l/100 km
Wczoraj smigalem po trasie w cykklu mieszanym 160 km w dwie strony w granicach 100-150 lecialem i kompter nadal pokazywal 9.6 . Co jest nie tak czyzby komputer sie zaciął czy tak naprawde spala ?

[Wojt-tg]

Ja mam tddi spala średnio 6.5l trasa miasto, wyliczone z tankowania.A komp pokazuje 8.Zresetuj kompa jedz 60 h wrzuć na luz , przyciśnij ten guzik przy liczniku będzie sygnał wyzeruje się i bedzie uśredniało ci się spalanie .Możesz też tak na zapłonie nacisnąć, tylko że średnie obliczenie trochę potrwa powodzenia

[Hajcik7]

Aha czyli rozpedzic sie do 60 km/h wrzucic na luz i mówisz o którym guziku tu od kompa co jest info czy przy liczniku bo dokladnie nie wiem a nie chce mi sie teraz do autka isc .A mówisz ze jeszcze na zaplonie i tez musi byc na luzie czy bez znaczenia i trzymac ten guzik i jak bedzie sygnal puścić?

[CzarekJ]

Ja mam tddi spala średnio 6.5l trasa miasto, wyliczone z tankowania.A komp pokazuje 8.

Miasto miastu nierówne - przebiegi dzienne po nim też......
Mnie średnio z tankowań wychodzi w granicach 7-8l/100.
Na trasach - 5,7-6,7 w zależności jaka trasa i jakie warunki jak również wpływ ma klima.

A komputer swoje - niekiedy 13l/100 a w trasie przy spokojnej jeździe nawet potrafi po resecie zejść na 4,5l/100.

Co jest nie tak czyzby komputer sie zaciął czy tak naprawde spala ?

Nie zwracaj uwagi na kompa - przełącz na "km do przebycia" lub co innego - ten komp jest do bani.
Chcesz poznać ile naprawę pali? - licz od tankowania "do strzału" do następnego.

Nie patrz na innych - różnie jeżdżą.

"Wpadaj w panikę" jak zacznie Ci "żreć" na trasie 12/100 :-) chyba że będziesz "prał" po 190/h.....

W każdym razie po zakupie auta jechałem nim 450km do domu(w zimie) a komp był zresetowany.
Po początkowych wskazaniach kompa- 40/100 apetyt spadł do 5,4/100 - nawet na autostradzie (120km z prędkoscią 130-150/h) a następnie po zjeździe z niej i kilku miastach mniejszych i większych wskazania wskoczyły na 7,5 (coś około).
Mniej więcej tak się one trzymały do końca trasy a po zatankowaniu na miejscu średnio wyszło.....5,7/100.
Innymi razami z kompletem na pokładzie i pełnym bagażnikiem, i z klimą na trasach 500-1000km wychodziło 6,5-6,7/100 ale generalnie pali mi jak pisałem wyżej - 7-8l/100 czyli na zbiorniku ok-680km.
Dużo? - nie sądzę.......miałem Tr-tr-trabanta 26KM i 650kg masy i palił średnio 6,1/100 a tu mamy 1500kg i 115-130KM i 7l to dużo????

---------- Post dodany o 22:52 ---------- Poprzedni post dodany o 22:47 ----------

czy przy liczniku bo dokladnie nie wiem a nie chce mi sie teraz do autka isc .A mówisz ze jeszcze na zaplonie i tez musi byc na luzie czy bez znaczenia i trzymac ten guzik i jak bedzie sygnal puścić?

Rusz z miejsca,wciśnij przycisk przy wyświetlaczu i zdejmij nogę z gazu - komp Ci się wyzeruje i zacznie wskazywać spalanie chwilowe.... jezeli w mieście - może byc dość wysokie :-)

[Hajcik7]

Aha kolego CzarekJ słuchaj a bez znaczenia z jaką prędkością to zrobic cz yjest to obojętne i nawet przy 20 km/h moge to zrobic ?

[Wojt-tg]

ten w liczniku,mi się tylko udaje jak jadę ok 60 h .

[CzarekJ]

Aha kolego CzarekJ słuchaj a bez znaczenia z jaką prędkością to zrobic cz yjest to obojętne i nawet przy 20 km/h moge to zrobic ?

U mnie komp reaguje już od tych 20/h
Lekko rozpędzam ,noga z gazu i naciskam przycisk - lekkie "pip" - przytrzymuję przycisk i wskazania się zerują.
Tyle że jak się "przybutuje" - może zacząć wskazywać i 40/100.
Generalnie konstruktorowi należy się Nobel - za stworzenie "czegoś" ale nie komputera paliwowego....

[Pitpl]

Fakt, faktem, komp jest o tyłek potłuc ... Dziś przełączyłem z ciekawości a tam średnia z miasta 14,5 Gdyby faktycznie tyle mi palił, to od ostatniego tankowania miałbym już dawno puchę w baku. Tak więc spokojnie Kolego

[Hajcik7]

No spokojnie tylko mi pokazuje duze spalanie i dziwne ze tak samo jezdze jak kiedys i mi co raz wiecej z kieszeni ubywa i w tym problem Drogi kolego Pitpl .

[many19831]

wiecej bo ON leci do gory jak wsciekly;/
jak sie lalo za 4zl a teraz 5,2 to roznica w portfelu musi byc;p

[agassii]

uhu, racja

[rednaxelA]

Kurcze ja to dziwny jestem bo u mnie ten komp działa - pokazuje 6.9 i tankuje np 57 litrow po przejechaniu 860km.

Z tym ze ja kompa kasuje po kazdym zatankowaniu.

Moze ktos zna algorytm jak on to liczy - czy od skasowania ostatniego czy ostatnie kilkadziesiat czy kliklaset km uwzglednia.
Bo moze kolega z pierwszego postu nie kasowal kompa od nowości i dlatego brykniecie 160km po trasie mu nie zmienilo wskazan.

[many19831]

ja zaobserwowalem ze on liczy od momentu kiedy ostatni raz dostal reseta.
ja swoim autem ciaglem zza granicy i mialem spalanie na poziomie 6litrow pozniej jezdzilem po slasku w korkach dluuuugo i nie weszlo nawet na 7
po zresetowaniu po jakis 10tys i jezdzie po miescie inaczej wygladalo juz spalanie bo w okolicy 8 i tak sie utrzymuje po ponownym zresetowaniu

[Ry2y]

No niestety problem ze średnim spalaniem jest taki że zbiera dane do resetu. Czyli, jeśli ktoś przez rok lub dwa nie resetował to mamy uśrednione spalanie z kupy czasu. Jak ktoś przejechał wcześniej 5000 km i średnie mu wyszło 8 litrów na sto, to nawet jak przejedziemy 500 km z prawdziwym spalaniem 5l to komputer nawet nie dygnie Trzeba sobie resetować co jakiś czas, aby spalanie było w miarę aktualne, albo sprawdzać na oko, sprawdzając dystans przejechany i ilość wlewanej ropki do baku przy dystrybutorze. Ogólnie najlepiej resetować średnie spalanie jak i dystans zaraz po tankowaniu. Bo wiecie, ja i mój pies to mamy statystycznie po 3 nogi

[Koksiunio]

Ja resetuje zawsze po tankowaniu ropki, wyświetla mi 6.2 - trasa miasto a przy dolewce do pełna wyszło 6.5 więc komp dużo się nie myli mam 2.0 tddi