+ Odpowiedz w tym wątku
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 117
-
15-10-2011 16:13 #21
- Imię
- Krzysztof
- Opis
- mk III 2.0 TDDI
- Od
- 11 Oct 2011
- Mieszka w
- Kamień
Witam.
chciałem was zapytać pany jak usunąc takie rysy z lakieru?? są na całej masce i kilku innych elementach.
http://images34.fotosik.pl/208/5dfec144dcda44f2.jpg
http://images23.fotosik.pl/190/1112ac75d883035e.jpg
-
15-10-2011 16:13 # ADS
-
15-10-2011 16:58 #22
Kielon05 te rysy usuniesz tylko polerując maszynowo. Możesz spróbować pobawić się ręcznie UC podanym przez Lipa ale raczej wyjdzie z tego lipa (nie będziesz zadowolony z efektów oraz namachasz się jak głupi). Inna metodą (mniej trwałą) jest użycie środka z wypełniaczami. Jak pisałem wyżej bardzo dobre recenzje ma Auto Finesse Tripple
Moje MKII
-
15-10-2011 22:11 #23
- Imię
- Krzysztof
- Opis
- mk III 2.0 TDDI
- Od
- 11 Oct 2011
- Mieszka w
- Kamień
jak przejade pastą polerską oczywiscie maszynowo pózniej do tego politura to będzie wystarczające? kolega lakiernik mi tak doradził.
pasta z 3M i politura z meguairs
-
15-10-2011 22:36 #24
Jak zrobisz korektę maszynowo (3M jak najbardziej ok) to wystarczy przetrzeć porządnie IPA pod 476. Politurę jak chcesz możesz nałożyć ale nie musisz. Lakier po usuwaniu smoły/żywicy, glince i korekcie będzie "ładnie się świecił".
Moje MKII
-
15-10-2011 22:46 #25
- Imię
- Łukasz
- Model
- Black Cougar&Mini Cooper
- Silnik
- 2.5 V6 & 1.6 16V
- Od
- 06 Jan 2011
- Mieszka w
- Kraków
Kielon05, ja pracuje na pastach 3M i je szczerze polecam. Lakier jest mocno zniszczony i zmatowialy. Proponuje zaczac od zielonego korka 3M na twardej, gladkiej zielonej gabce. Potem zolty korek na zoltej karbowanej gabce i na koniec ultrafina (niebieskie korek) na niebieskiej gabce. Po takiej 3-stopniowej korekcie lakieru przetarcie IPA i porzadny wosk i bedziesz sie cieszyl autem
"If in doubt, flat out!"
Pozdrawiam,
Mav
-
16-10-2011 10:25 #26
- Imię
- Krzysztof
- Opis
- mk III 2.0 TDDI
- Od
- 11 Oct 2011
- Mieszka w
- Kamień
dzięki bardzo
a możecie mi wytłumaczyć co to jest IPA?? bo nie mam pojęcia
-
16-10-2011 12:30 #27
- Imię
- Łukasz
- Model
- Black Cougar&Mini Cooper
- Silnik
- 2.5 V6 & 1.6 16V
- Od
- 06 Jan 2011
- Mieszka w
- Kraków
IPA- alkohol izopropylowy, w tej chwili najkorzystenijsza oferta: http://shiningcar.pl/pl/p/IPA-Izopropanol-1litr/232
"If in doubt, flat out!"
Pozdrawiam,
Mav
-
16-10-2011 14:10 #28
- Imię
- Krzysztof
- Opis
- mk III 2.0 TDDI
- Od
- 11 Oct 2011
- Mieszka w
- Kamień
to jest takie coś??
http://allegro.pl/ipa-alkohol-izopro...870501060.html
mav tymi pastami 3M to wszystko na sucho maszyną??Ostatnio edytowane przez Kielon05 ; 16-10-2011 o 14:24
-
16-10-2011 14:37 #29
- Imię
- Łukasz
- Model
- Black Cougar&Mini Cooper
- Silnik
- 2.5 V6 & 1.6 16V
- Od
- 06 Jan 2011
- Mieszka w
- Kraków
no to chyba to, co dales na aukcji
Co do past 3M- tylko i wylacznie na sucho. Do kazdej pasty odpowiednia gabka i zaczynasz zabawe. Najwiecej bedziesz mial pracy z zielonym korkiem- najmocniejsza pasta i trzeba dobrze nia popracowac, zeby osiagnac efekt. Ale jak to z kolei zrobisz ot zolty korek i niebieskie to bedzie formalnosc."If in doubt, flat out!"
Pozdrawiam,
Mav
-
16-10-2011 15:09 #30
- Imię
- Krzysztof
- Opis
- mk III 2.0 TDDI
- Od
- 11 Oct 2011
- Mieszka w
- Kamień
użyc czystego IPA czy rozcieńczyć z czymś? polerować mikrofibrą czy można zwykłą czystą szmatką?
jest jeszcze pasta z białym korkiem tak? gruboziasrnista jak się nie myle?Ostatnio edytowane przez Kielon05 ; 16-10-2011 o 19:28
-
16-10-2011 20:17 #31
IPA 1:1 z wodą destylowaną. Co chcesz polerować? Do wytarcia pasty po przejazdach używaj mikrofibry.
Co do systemu 3M to używaj zielony/żółty/niebieski korek.
Ewentualnie polecam S17+ fajna pasta tym bardziej dla początkujących. W zależności od rodzaju padu można uzyskać odpowiednie rezultaty.Ostatnio edytowane przez wrobel ; 16-10-2011 o 20:17
Moje MKII
-
16-10-2011 22:07 #32
- Imię
- Łukasz
- Model
- Black Cougar&Mini Cooper
- Silnik
- 2.5 V6 & 1.6 16V
- Od
- 06 Jan 2011
- Mieszka w
- Kraków
Kielon05, jak nie miales wczesniej stycznosci z maszynowa korekta lakieru to odpusc sobie na poczatek bialy korek od 3M- jest zbyt mocny i potem bedziesz mial problem.
"If in doubt, flat out!"
Pozdrawiam,
Mav
-
16-10-2011 22:10 #33
- Imię
- Krzysztof
- Opis
- mk III 2.0 TDDI
- Od
- 11 Oct 2011
- Mieszka w
- Kamień
no własnie miałem ale z pastą 3M z białym korkiem tylko 2 razy bo robie dopiero 3 miesiące w warsztacie,dopiero się ucze tego fachu
-
16-10-2011 22:30 #34
- Imię
- Łukasz
- Model
- Black Cougar&Mini Cooper
- Silnik
- 2.5 V6 & 1.6 16V
- Od
- 06 Jan 2011
- Mieszka w
- Kraków
Mam bialy korek i praktycznie z niego nie korzystam. Jesli mam mocniej zniszczony lakier to najpierw z 2 razy zielonym, zeby zobaczyc w czym problem i jak widze, ze nie jestem w stanie wyciagnac tyvh rys zielonym to wspomagam sie papierem 3000. Latwiej jest wyprowadzic powierzchnie po papierze 3000 niz bialym korku, ale to kwestia gustu.
"If in doubt, flat out!"
Pozdrawiam,
Mav
-
16-10-2011 22:39 #35
- Imię
- Krzysztof
- Opis
- mk III 2.0 TDDI
- Od
- 11 Oct 2011
- Mieszka w
- Kamień
dokładnie Mav
dzięki chłopaki za odpowiedzi
pozdrawiam
-
17-10-2011 17:10 #36
Ja dodam Wam wszystkim tylko tyle, że oczywiście takie rysy jak prezentował nam”Kielon05” usuniecie maszynowym polerowaniem. I jak najbardziej trzeba się zgodzić ze stwierdzeniem „Mav”
Ale to nie kwestia gustu, to fakt.
Pamiętajcie tylko, że polerowanie lakieru, czyli likwidowanie tych rys tylko pogarsza sytuacje tak naprawdę. Po każdym polerowaniu lakier jest coraz mniej odporny na zewnętrzne zagrożenia, a to dlatego, że jest coraz bardziej gładki. A papier ścierny już najbardziej wygładza lakier, co za tym idzie naraża go na ponowne i łatwiejsze zarysowania.
Nie odradzam nikomu polerowania, ale trzeba mieć umiar i liczyć się z konsekwencjami.
Ale to już na pewno wiecie.
-
17-10-2011 17:48 #37
- Imię
- Łukasz
- Model
- Black Cougar&Mini Cooper
- Silnik
- 2.5 V6 & 1.6 16V
- Od
- 06 Jan 2011
- Mieszka w
- Kraków
Kanactus, nie zgodze sie totalnie.
A w czym ma pogarszac? Usuwamy utleniona warstwe lakieru bezbarwnego, usuwamy glebsze rysy, lakier wyglada jak nowy... Po zabiegu nie ma sladu.
Odwrotnie. Lakier jest bardziej odporny na zagrozenia jak jest gladki. Wtedy czy to ptasie odchody, sol drogowa, zywica czy inne zagrozenia dla lakieru nie maja sie zbytnio czego trzymac, bo powierzchnia jest wygladzona. I nie wnikaja w pory w lakierze.
Wszelkiego rodzaju woski, powloki ochronne, sealanty dzialaja na podobnej zasadzie. Tworza na lakierze gladka powloke, dzieki ktorej zanieczyszczenia nie maja w co wnikac i dzieki czemu sa latwiejsze do usuniecia.
Pappier nie wygladza lakieru, papier jaki by nie byl- nawet 3000 spowoduje zmatowienie na fragmencie gdzie uzylismy papieru czyli stworzy tysiace malutkich rysek. Dopiero pozniej powierzchnie przygotowana papierem wypracowuje sie pastami polerskimi.
Ja zachecam do polerowania, auto wyglada zdecydowanie korzystaniej, latwiej je utrzymac w czystosci."If in doubt, flat out!"
Pozdrawiam,
Mav
-
17-10-2011 22:10 #38
Mav po tym co mi odpisałeś to zrobiło mi się słabo i aż ciężko mi odpisywać na wszystkie twoje bzdurne teorie. Ja nie chciałem tego pisać ale mnie trochę zmusiłeś, ja prawie całe dotychczasowe życie spędziłem w lakierni u ojca i posiadam wiedzę praktyczną, a nie teoretyczną. Powiedz mi skąd masz takie informacje, wymyśliłeś to wszystko po to żeby mi na złość zrobić, że Cie skrytykowałem w temacie opon zimowych? Nie chce mi się tłumaczyć od nowa, ale nie mogę tego zostawić.
Brawo to wszystko się zgadza. O to właśnie chodzi w polerowaniu.
[quote=Mav;1201098]Lakier jest bardziej odporny na zagrozenia jak jest gladki. Wtedy czy to ptasie odchody, sol drogowa, zywica czy inne zagrozenia dla lakieru nie maja sie zbytnio czego trzymac, bo powierzchnia jest wygladzona. I nie wnikaja w pory w lakierze.
Jeszcze raz brawo, prawie wiesz o czym mówisz. To wszystko ma sens tylko jeżeli mówimy o nakładaniu na lakier różnego rodzaju środków chemicznych(kosmetyków), wosków. One sprawiają na krótki czas, że lakier jest gładki, bo tzw. baranek, cytrynka czy pomarańcza(ludzie różnie nazywają strukturę lakieru)jest wypełniony tymi środkami. Co za tym idzie te zagrożenia które wymieniłeś, nie maja bezpośredniego kontaktu z lakierem a powłoką na nim, ze śliską i specjalnie przygotowaną do tego powłoką aby chronić lakier.
No cholera jasna znów trafiłeś. W rzeczy samej. Każdego papieru ściernego używamy po to, by ścierać jakiś materiał, nie koniecznie lakier. Ale o lakierze właśnie mówimy więc podpowiem Ci, że do polerowania możemy używać nie tylko papieru 3000, ale i 2000, a do usuwania brudków po lakierowaniu Nawe 1500.(oczywiście trzeba mieć odpowiednie umiejętności i doświadczenie), do matowania podkładu pod lakier używamy papieru 800- 600 itd. Więc proszę Cie nie ucz mnie do czego służy papier ścierny.
Ok, rozumiem. Mógłbyś jeszcze tylko sprecyzować ile razy powinniśmy polerować nasze samochody? Bo nie rozumiem czy zachęcasz wszystkich do jednorazowego polerowania czy do cyklicznego, np. 2 razy do roku albo raz w miesiącu bo im częściej tym lepiej? Wtedy według Ciebie lakier będzie idealny cały czas, mało tego będzie coraz odporniejszy bo jak sam napisałeś gdzieś wyżej w cytacie po polerce lakier jest bardziej odporny na wpływ środowiska.
I jeszcze jedno. Polerowanie jest od tego, żeby poprawić wygląd lakieru. Ale nic na świecie nie jest idealne. Coś za coś, za to że masz ładny Świerzy lakier na wierzchu płacisz tym, że jest bez naturalnej ochrony czyli tej tzw. cytryny. Lakier w przekroju to są w miarę równe góreczki (każdy nowy lakier) pomyśl teraz sam. Jeżeli przerysujesz z taka samą siłą bok dwóch samochodów przy założeniu, że jeden ma spolerowany lakier gładki jak dupcia niemowlaka a drugi jest niepolerowany i posiada tą cytrynę to który się szybciej i bardziej widocznie porysuje. Gałęzie pojadą po całości lakieru spolerowanego, bo jest gładki. W przypadku lakieru z cytryną (niepolerowanego) zwykła gałąź przejedzie tylko po czubkach lakieru i nie zrobi takich szkód. Czy teraz rozumiesz o co chodzi?
Tylko nie pisz że nie bo moje serce tego nie wytrzyma. Żebyś się nie czuł takie wściekły to Ci powiem, że napisałeś dużo prawdy tylko sam sobie to źle tłumaczyłeś. A najgorsze jest to, że innych wprowadzasz w błąd.
Nie chce mi się już pisać ale ostatnia rzecz, kiedyś dawno temu firmy produkowały samochody poto żeby były niezawodne i najlepsze i niezniszczalne, tak?? Nikt ich nie polerował. A teraz wszystkie samochody są polerowanie z automatu, a wiesz czemu? Bo samochód ma być dobry i działający i ładny przez okres gwarancji a potem kup nowy, lub przyjedź do serwisu to Ci go zrobimy na następne kilka lat i tak w kółko. O lakier należy dbać, żeby trzeba było go polerować jak najrzadziej bo się ściera podczas polerowania. Koniec
-
17-10-2011 23:02 #39
- Imię
- Łukasz
- Model
- Black Cougar&Mini Cooper
- Silnik
- 2.5 V6 & 1.6 16V
- Od
- 06 Jan 2011
- Mieszka w
- Kraków
Kanactus,
odnosnie lakierowania nie bede wchodzil w polemike, bo nie znam sie na temacie. Tymbardziej nt papierow 600-800 do 1500. Nie uzywalem na lakierze i nie bede sie wypowiadal, bo najnormalniej w swiecie sie na tych tematach nie znam.
Jesli chodzi o lakiernie to troszke innego efektu oczekuje sie po aucie odbieranym od zakladu lakierniczego a innego po odbieraniu od firmy detailngowej.
Ja tak sie sklada od ladnych paru lat jestem w branzy, wlasne firma, etc. Zdarza sie, ze przed wydaniem NOWEGO auta z salonu przez klienta takie auto ja poleruje i je jeszcze cuduje, itd. Wiec z calym szacunkiem- wiem, co robie z lakierem, jaki wplyw na lakier maja moje zabiegi, na czym polegaja.
Wiem doskonale jak wyglada struktura lakieru pod duzym powiekszeniem, wiem jak ta strukture wygladzam polerowaniem i ja ta strukture wygladza sie srodkami chemicznymi (woski, powloki, itd).
Po pierwsze pisze sie "świeży"... ale mniejsza z tym.
Skoro nowy lakier ma strukture tzw skorki cytryny to... dlaczego spora czesc lakiernikow przed wydaniem auta klientowi poleruje dany element? Przeciez wg Ciebie to jest zdecydowanie niewskazane.
Rozumiem, a dokladniej staram sie zrozumiec. Wiem co masz na mysli. Tylko kwestia jest banalnie prosta- gdybysmy zrobili doswiadczenie z przykladu jaki podales wyzej to efekt na obu stronach bylby identyczny.
Zgadzam sie. Lakier sciera sie podczas polerowania. Jeednak sa to na tyle male wartosci, ze moge ten zabieg powtarzac kilkadziesiat razy (nawet na nowych lakierach w autach Kia, gdzie lakiery maja kolo 80mikronow).
I jeszcze jedno... Wiadomo jak to w Polsce, wieszkosc myja auta na myjniach automatycznych. Szczotki, dosc ostre... I uwazasz, ze takie "mycie" nie sciera lakieru (wiadomo, ze baaaaaaardzo minimalnie) i automatycznie nie wygladza powierzchni? Bo dla mnie to oczywistosc.
I zeby bylo jasne, uwazam, ze nasza wymiana zdan troszke mija sie z celem... Jestesmy z innych branz, oczekujemy innego efektu, inaczej podchodzimy do tematu. Obydwaj wiemy jak zachowuje sie i jak reaguje lakier na i po roznych zabiegach, tylko wykorzystujemy ta wiedze dla osiagniecia satysfakacji klienta w swoich branzach."If in doubt, flat out!"
Pozdrawiam,
Mav
-
18-10-2011 00:01 #40
Sory za bład ortograficzny.
W tej wypowiedzi jest zawarta odpowiedź na Twoje pytanie. Nie mam czasu tłumaczyć od nowa dlaczego spora część lakierników poleruje dany element. My też tak robimy, takie są trendy. Skoro klient jest ogłupiony tym co proponują celowo producenci (salony samochodowe) to myśli że tak ma być, a do tego lakier polerowany wygląda ładniej, tym bardziej że łatwiej go po polerce chemią wycackać, jak na wystawie w Genewie. Sam znasz temat, ja wiem że jest ładniej po polerce ale ja Ci tylko tłumaczę, że w praktyce to nie jest na dłuższą metę dobre dla lakieru.
Trochę zły przykład, lub źle wytłumaczony. Jeżeli przerysujesz z dużą siłą to efekt w obu przypadkach będzie taki sam, lecz jeżeli to będzie przerysowane delikatnie to na niespolerowanym lakierze rysa będzie delikatniejsza albo nawet prawie niewidoczna, kiedy na polerowanym lakierze będziesz miał rysę na całej długości.
Ale jest lepszy przykład: myjnie właśnie, które sam poruszyłeś. Szybciej uszkodzą polerowany gładki lakier niż cytrynę. Musisz się z tym zgodzić. A swoją drogą nigdy nie pojechałem i nie pojadę na taką myjnię bo ja za bardzo kocham samochody. Takie myjnie to piekło dla lakieru na naszych autach.
Święta prawda. Ja Cię rozumiem i wiem o czym mówisz ale po prostu jestem przeciwnikiem polerowania z byle powodu. Spróbuj popatrzeć na sprawę z mojego punktu widzenia. Popieram wszelkiego rodzaju chemię i woski, to „leki” dla naszych lakierów, ale ograniczajmy polerowanie. Nie dopuszczajmy do tego żeby było trzeba polerować.
Podobne wątki
-
[MkIV] Zarysowania na aluminiowym elemencie uchwytu drzwi tylnych w MKIV titanium
By arczii91 in forum Nadwozie i wnętrzeOdpowiedzi: 5Ostatni post / autor: 18-10-2013, 09:32 -
[MkII] KOD LAKIERU
By simon_wwa in forum Eksploatacja bieżąca i FAQOdpowiedzi: 9Ostatni post / autor: 16-04-2007, 16:09 -
[MkI] ach... te zarysowania na lakierze...
By in forum Nadwozie i wnętrzeOdpowiedzi: 27Ostatni post / autor: 15-12-2006, 22:49 -
[MkII] Zarysowania na szybie?
By SLAVKO in forum Nadwozie i wnętrzeOdpowiedzi: 19Ostatni post / autor: 26-11-2006, 12:55 -
[MkII] kod lakieru
By mariuha1 in forum PozostałeOdpowiedzi: 2Ostatni post / autor: 16-04-2006, 13:44