Wysypany jeden prekat - objawy

**fala** · 21-11-2011 15:51

Jak w temacie, podejrzewam, że posypał mi się jeden prekat i chciałbym się spytać kogoś, kto już tego doświadczył jakie były odczucia w tracie jazdy, czy Mondas osłabł i jak zmienił się dźwięk.

**GoogleAds** · 21-11-2011 15:51

**~~Juzek~~** · 21-11-2011 16:45

zapytaj MKIII-V6

---------- Post added at 16:45 ---------- Previous post was at 16:44 ----------

http://mondeoklubpolska.pl/showthrea...5%BC-go-nie-ma.

**fala** · 21-11-2011 16:51

hmm, dzięki Juzku. U niego prekat był zapchany a mój się najprawdopodobniej wysypał

**Grzesio** · 21-11-2011 17:16

Jeszcze nie spotkałem się z wysypanym prekatem.

**KLUSEK** · 21-11-2011 17:35

Wyskrob oba i po problemie.

**~~Juzek~~** · 21-11-2011 17:45

Fala

ale mi bardziej chodziło o to, że on sobie je wybebeszył i go to niewiele kosztowało

**bulan74** · 21-11-2011 18:14

Zamieszczone przez KLUSEK

Wyskrob oba i po problemie.

jeden można spokojnie wyskrobać, a drugi? jakiś sposób żeby nie kombinować?

**~~Juzek~~** · 21-11-2011 18:32

no niestety.... trza odkręcić od silnika (zapewne chodzi o ten przy grodzi - mordęga) i wybebeszyć

**bulan74** · 21-11-2011 18:38

a może petarde do prakata i reką zatkać

)

**fala** · 21-11-2011 18:53

nie wiem, jakieś kongo mam w jednym prekacie. i tak za 2-3 miesiące dostanie kolektory bez prekatów. coś coś mnie grzechotało w wydechu a teraz jakoś inaczej silnik chodzi i szukam przyczyny... :P

**Grzesio** · 21-11-2011 19:57

Juzek chodzi o ten od strony chłodnicy

**MKIII-V6** · 21-11-2011 20:09

Zamieszczone przez KLUSEK

Wyskrob oba i po problemie.

**GrekuPL** · 21-11-2011 20:51

Zamieszczone przez grzesio

Juzek chodzi o ten od strony chłodnicy

naciąć a później zaspawać, ale lepiej ściągnąć i zrobić porządnie...z przednim aż tyle roboty nie ma co z tym z tyłu

**bulan74** · 21-11-2011 21:09

nikt nie wymyślił jakiego specjalnego kija? żeby wytłuc go za zakrętem?

bez rozbierania i ciecia i spawania ( dużo roboty )

**fala** · 21-11-2011 22:28

eeeeeeeee dłubać ich nie będę, muszę z tym jeździć aż wyjmie się silnik

**fala** · 22-11-2011 16:14

no i moje przypuszczenia potwierdziły się, z wydechu wysypały mi się kawałki prekata, strumienicę całkowicie zapchały. jej miejsce zajęła rura, auto odżyło i dźwięk się poprawił

**GrekuPL** · 22-11-2011 21:00

Zamieszczone przez fala

no i moje przypuszczenia potwierdziły się, z wydechu wysypały mi się kawałki prekata, strumienicę całkowicie zapchały. jej miejsce zajęła rura, auto odżyło i dźwięk się poprawił

to ja nie chcę myśleć co się tam działo przed wywaleniem prekata...skąd taki problem ? moje przy 240tys nie rozsypały się