pompa paliwa?? pompa wtryskow?? swiece??

[surmad]

jak juz wczesniej pisalem mam problemy z odpalanie. przycisk od popmpki paliwa jest mieki przed odpaleniem i jak recznie pompuje i robi sie twardy to tak jaby troszke lepiej odpalil ale nie do konca?? a ten przycisk ma byc miekki czy nie??
znajomy mi powiedzial ze toi moze pompa wtryskiwaczy?? a moze to ktoras swieca jest walnieta??
jak to sprawdzic?? bo nie wiem do jakiego mechanika mam jechac
pozdrawiam

[markop29]

Miałem podobne problemy więc spróbuje ci pomóc . A mianowicie powiec mi czy kręci ci podczas odpalania i jest taki efekt jakby chciał odpalić już już ale jeszcze nie łapie , niby już zapala czy wręcz efekt odwrotny kręci bez żadnego efektu. ?

[surmad]

kreci i jest tak ze juz prawie lapie i dalej lipa i od nowa trzeba kreci.
teraz po nocy wsiadlem i grzalem swieco ok 15 razy i tak jakby lepiej odpali tzn szybciej ale to nie to jak powinien odpalac

[marcin_s18]

"przycisk" od pompki paliwa powinien byc twardy, więc skoro u Ciebie jest miękki, to najprawdopodobniej cofa Ci się paliwo.
A co do tego, że już prawie łapie, ale jednak zapalic nie chce, to może byc przez powietrze w układzie paliwowym. Wstaw kawałek przeźroczystego wężyka, zamiast czarnego, który doprowadza paliwo do pompy i obserwuj czy leci powietrze.

[surmad]

a czy takie objawy moze powodowac uszkodzona swieca?? bo grzalem swiece z 20 razy i odpalij prawie tak jak powinien.
a jezeli sie cofa paliwo z pompki to co robic??

[fuel111]

No grzanie świec 20 razy to nieporozumienie. Powinien od pierwszego grzania cykać. Sprawdź to paliwo co się cofa, póxniej wykręcaj świce żarowe i popatrz na jasność końców czy są prawie białe. Jak nie walnięte świece, ale do paliwa też bym się czepiał. A czy podczas grzania robi takie "trrrrrrrrrrrrrrr" pod maską silnika

[jedrek_G]

Fuelku masz rację - to chyba pompka lub świece.
U mnie po wymianie świec sytuacja się poprawiłą radykalnie.
Nie sądzę żeby lał rzepak do zbiornika

[surmad]

fuel1111 czasami slysze takie trrrrrr w czsie grzania swiec tzn 5 razy grzeje i to slysze a kolejne 5 nie slychac. leje do zbiornika ON z orlenu tez ze to nie wina paliwa. pomocy!!

[kaziu49]

kolego ,przyczyn może być do cholery,musisz eliminowac po koleji od najprostszych nie wymagających dużego wkładu finansowego.A podstawą tego jest sprawdzenie kompresji cylindrów.-28-32 bar.A jak zapala ,jak silnik jest ciepły,czy też nie możesz zapalić?,potem swiece zarowe-wymiana ja założyłem NKG.Potem bedziemy myśleć dalej.

[surmad]

silnik mial robiona glowice wiez kompresja nie ma problemo. jak jest zimny to nie moge odpalic a jak jest zagrzany to jest jakby ok ale wystarczy ze chwile postoi i znowu zaczynaj sie dziac krzki i nie chce palic

[Blady]

Moze to bedzie smieszne to co napisze ,ale zrób sobie tak:
na jedna noc zostaw samochód na małym wzniesieniu przodem do góry a na nastepna noc przodem w dół. A teraz Ci wyjasnie o co lotto,przynajmniej u mnie tak jest.
Cofa sie u mnie paliwo jak stoi na równym lub przodem do góry i wtedy trzeba go pompowac i sie modlic, jak postawie go przodem do dołu to pali jak salonowy tygodniak
Przepraszam jak za bardzo namieszałem i pozdrawiam.

[markop29]

Blady ma racje , ja miałem podobnie zacząłem wszystko od wymiany świec żarowych i następnie wymieniłem membrame w pomp[ce paliwowej pomogło od razu nie mam problemów z uruchomieniem mondka jak były te mrozy moi koledzy benzyniaki kręcili i nie mogli odpalić mój po tych zabiegach zapalał za 1 razem. pozdrawiam .

[werc]

... Cofa sie u mnie paliwo jak stoi na równym lub przodem do góry i wtedy trzeba go pompowac i sie modlic, jak postawie go przodem do dołu to pali jak salonowy tygodniak

Przestań kombinować i zastanawiac się czy stawiać pod górkę czy z wiatrem
Idź do sklepu, kup nowy elektrozawór odcinający i po kłopocie :metal

[Blady]

Wercu juterko wszystko bedzie jak talala
To ze tak smiesznie pali to skumałem dopiero w piatek a przez weekend były skepy pozamykane
POZDRAWIAM

[surmad]

a czy to mozna samemu naprawic czy trzeba bawac do jakiegos warsztau, do jakis macherow od pomp??

[werc]

a czy to mozna samemu naprawic czy trzeba bawac do jakiegos warsztau, do jakis macherow od pomp??

Nie trzeba
Wystarczy odręcić kabelek zasilający i wykręcić elektrozawór, następnie w odwrotnej kolejności :metal
Uważać tylko żeby trzpień elektrozaworu nie wyskoczył na ziemię - jak się uszkodzi (nowy) - wystarczy mała ryska albo wgniecenie na gumie, możesz jechac po następny

[Edwardo50]

kreci i jest tak ze juz prawie lapie i dalej lipa i od nowa trzeba kreci.
teraz po nocy wsiadlem i grzalem swieco ok 15 razy i tak jakby lepiej odpali tzn szybciej ale to nie to jak powinien odpalac