Wymiana koła pasowego, napinacza, rolek

**Dudek** · 13-11-2012 07:23

macie co potrzeba:
- koło pasowe oryginał
- rolka pośrednia wieloklinowa
- rolka gładka
- napinacz
- śruby koła pasowego
No i macie cały zestaw do wymiany, niestety trochę to wszystko kosztuje. Ja u siebie osobiście to odpuściłem, po przypadkowym wystrzale paska założyłem tylko nowy pasek. Koło lekko stuka, ale mechanik powiedział, że na takim kole jeszcze mogę spokojnie pojeździć

**GoogleAds** · 13-11-2012 07:23

**wrc1000** · 13-11-2012 07:44

Ja wymieniłem koło pasowe (zamiennik polecany na forum- nie pamiętam firmy) + pasek org. 20tyś i jak na razie cisza.

**Problem** · 13-11-2012 22:27

Dudek, czyli ja ide w twoja strone

Jezdze na takiej samej zasadzie.

wrc1000 - TDDI ma takie samo kolo pasowe?

**steell** · 14-11-2012 06:11

Takie samo

**pawelmond** · 27-11-2012 10:14

Witam,

Dziękuję forumowiczom za porady. Po analizie różnych opcji i uwzględnieniu pisków dochodzących z układu paska zdecydowałem sie wymienic wszystko. Planuję oryginalne koło pasowe a reszta zamienniki. Napinacz chcę wziąść albo Hansa Preis albo Febi bilstein. Bardzo proszę forumowiczów o informację jakie mają doświadczenia z tymi napinaczami. Która marka jest lepsza? A moze żaden z nich?

Pozdrawiam

Paweł

**dbdrag** · 27-11-2012 23:01

napinacz kup firmy skf

**krol44** · 30-11-2012 22:36

Panowie czy jest ktoś kto ma stary napinacz i może. zmierzyc sprężynę znalazłem taką http://www.google.com/search?q=96200...z4G83YoTiPkxM: w innym aucie i chętnie sprawdzę ją u siebie ale muszę mieć wymiary tej z mondka

**pawelmond** · 01-12-2012 18:04

Hej,

dzisiaj wreszcie nastapiła chwila kiedy wymieniono rolki i kółka w moim mondziaku

Wszystko przebiegło w miarę sprawnie chociaż mechanik mówił, że przez 4 godziny miał niezły zapiernicz. Efekt jest super - silnik pracuje cicho, zadnych wibracji - słowem pełna kultura.

Jedna rzecz nie daje mi tylko spokoju. Zgodnie z radami forumowiczów zdecydowałem się na zakup oryginalnego koła pasowego, które jako jedyne miało zapewnić pewne użytkowanie. Jakie było było moje zdumienie kiedy wczoraj po wyjęciu z kartonu zobaczyłem na kole napis "Dayco"

Już myślałem, że sklep się pomylił ale po chwili w innym miejscu zobaczyłem małe logo forda. Po sprawdzeniu w necie wychodzi, że dayco zastępuje chyba poprzednią wersję koła, która oczywiście pasuje tez do MKIII.
Tak czy inaczej nieodgadnione jest dla mnie czy warto jest zapłacić 200 zł więcej za praktycznie takie samo koło? A może Dayco zamienniki musi robić nieco gorsze niż produkuje "oryginały"?

Dziękuję wszystkim forumowiczą za porady.

Paweł

**Problem** · 02-12-2012 17:51

To ja Ci powiem tak, znalazlem opakowanie swojego nowego kola, ktore sie rozlecialo po pol roku i jest to wlasnie Dayco.. z Tym ze wczoraj jak podjechalem do mechanika, umowic sie na inna naprawe, powiedzial ze jezeli wymienia sie kolo pasowe, to rowniez powinno sie wymieniac rolke na alternatorze, bo to wlasnie przez nie, kola sie rozkrecaja. Sam jezdzi Mondeo i mowil ze tez z tym walczyl

**pawelmond** · 03-12-2012 09:53

Ależ mnie pocieszył

Pozostaje mi wierzyć, że jednak fordowskie dayco jest lepsze niz samo dayco i ze moja rolka na alternatorze jest w lepszym stanie bo z dwóch mechaników, ktorzy to ogladali z bliska, zaden nie mówił, ze jest do wymiany. Z tego co widze to taka rolka to jakies 240 zł + wymiana czyli zapewne 150 zł. Jak mi to siądzie to juz chyba nie bede wymieniał tylko sprzedam mondziaka.
A co do mojego starego kola pasowego, to wyglądało bardzo słabo. Mechanik mi wytłumaczył, że głowny problem to guma, która jest umieszczona między dwiema masami. Jak ze starości się rozpadnie (u mnie tej gumy praktycznie nie było), to wtedy te dwie masy o siebie uderzają i stąd hałas a nawet moze być rozpadnięcie koła.

Może jednak w Twoim przypadku niestety miałeś pecha i trafiłeś na słaby egzemplarz koła. Trochę to dziwne ze jedna rolka, która nie jest bezposrednio przy kole pasowym tak szybko załatwiła to kolo a nie np. napinacz, który jest bezpośrednio przy niej. No ale rożnie moze być.

Pozdrawiam

**Problem** · 03-12-2012 12:24

Pawel, ale musisz sie liczyc z tym, ze nie kazdy ma racje. Nie wiem na ile to prawda z ta rolka przy altku. Co mechanik to inna teoria niestety. Fakt faktem, u Siebie gdy to wymienil powiedzial ze mial spokoj.. Ale moze to zbieg okolicznosci? Nie stresuj sie. Zobaczymy co bedzie sie u Ciebie dzialo

daj znac jakby cos sie dzialo ;] a narazie smigaj i ciesz sie z kazdego kilometra

Szerokosci !

**krol44** · 03-12-2012 13:19

Panowie ponawiam pytanie o wymiary sprężyny z napinacza jeżeli ktoś ma takową starą proszę o podanie dł całkowitej , średnicy sprężyny oraz otworów pod śruby.

**GOSIAiPAWEL** · 03-12-2012 15:52

to może ja też podzielę się swoimi doświadczeniami bo tydzien temu walczyłem z klekotaniem napinacz. Po podniesieniu i rozebraniu nadkola kolo pasowe praktycznie rozleciało się w rękach więc razem z mechanikiem stwierdziłem że trzeba wymienić koło pasowe no i pasek i powinno być git. Po wymianie faktycznie napinacz przestał hałasować ale za to lata pasek wieloklinowy przy kole pasowym, gdy mechanik lekko napiął napinacz to była cisza. Kazałem mu auto złożyć i stwierdziłem ze kupę sprężynę napinacza i rolkę do niego. Po zamontowaniu owych części spokoj był ale tylko na wolnych obrotach bo już w przedziale 950 1100 pasek latał jak przedtem. Pojeździłem kilka dni i znowu to samo. Ręce opadają i cholera wie co tu dalej robić...kolo nowe pasek nowy napinacz nowy i lata ..

**pawelmond** · 03-12-2012 16:26

Hej,
napinacz to nie tylko rolka i sprężyna ale tez ten metalowy element który całość trzyma, i właśnie te punkty mocowania które są na tym elemencie też się wyrabiają i robia luzy - tak twierdził mój mechanik. Dlatego tez zdecydowałem sie na zakup całego napinacza. Wymieniłem tez dwie pozostale rolki układu i u mnie wszystko chodzi bez zarzutu (narazie ;-))

**GOSIAiPAWEL** · 03-12-2012 18:45

Panowie idzie takie sprzegierłko zamontować do altka od TDCI? http://allegro.pl/sprzegielko-altern...767418018.html

**j_arko** · 02-01-2013 23:30

odgrzewam i pytam- może operujmy numerami części - 535 0074 10 INA jest do benzyniaków (inna średnica? nie mówię że się nie da..)
Ale, znalazłem dedykowane do naszych TDCI TDDI 535 0223 10
Potrzebuje info czy ktoś już to ma:
http://www.partinfo.co.uk/files/INA%200083.pdf

Stosował właśnie z podkładką 3mm do Visteona (rozumiem że bez podcinania obudowy alternatora), ale czy ono 'siada' w tej samej płaszczyźnie co kółko oryginalne?? Czy jest małe przesunięcie które napęd pasowy znosi (niekoniecznie lubi).
No i czy się udało... Może ktoś już próbował i nie będę królikiem doświadczalnym

Zauważyłem, że jest to popularny problem, dużo wszyscy piszą i paradoksalnie coraz mniej przypadków się udaje! Wszyscy biedniejsi o co najmniej tysiaka zadają sobie pytanie - dlaczego? Jednak wielu z nich nie wie dokładnie, co im mechanik zamontował. Powstaje zamieszanie, a tu właśnie diabeł tkwi w szczegółach...

**linkgrabber** · 02-01-2013 23:53

ja po calej lekturze tego tematu:

http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=81389

Dużo tam jest i nieuporządkowane ale odpuścilem temat, za dużo opisanych przypadków, że po wymianie rolki były problemy

**jawzi** · 03-01-2013 15:51

Ja niedawno montowałem rolkę do alternatora 535 0074 10 INA (tylko trzeba było wyciąć kołnierz na alternatorze), wymieniłem również wszystkie rolki i koło pasowe. Teraz jest błoga cisza

**marcin75** · 04-01-2013 13:24

Niedawno wymieniłem rolki i pasek, ale bez koła pasowego (wg. mechanika nie było do wymiany). Nie wymieniałem całego napinacza, tylko rolkę alternatora. Powodem było słyszalne wycie, wzrastające wraz ze wzrostem obrotów silnika (nie ważne czy na biegu jałowym, czy podczas jazdy). Sądziłem, że to jest przyczyna i wycie ustąpi, ale dalej jest takie samo, a może nawet trochę głośniejsze. W związku z tym pytanie, czy zużycie, uszkodzenie koła pasowego może powodować tylko wycie? W poprzednich postach mowa była o drganiach, klekotaniu, ale nie znalazłem wycia czy buczenia. U mnie nie ma drgań. Nie bardzo wiem, czy skupiać się na tym kole, czy może zająć się drugim paskiem i rolkami (nie były wymieniane do tej pory - ale to już pytanie w innym temacie).

**jawzi** · 04-01-2013 15:41

Wymień koło pasowe. Powinno się zawsze wymienić kompletem. U mnie też buczało, a teraz nic nie słychać. A rolka od alternatora najlepiej ze sprzęgiełkiem. Ja wcześniej miałem bez.