Ford Fusion psoci

[Macminik]

Pytanie w zasadzie od kolegi. Kupił Forda Fusion z silnikiem 1.4 benzynowym (używany oczywiście). Kolega w tym samym momencie zamontował instalacje gazową nie znam firmy ale z górnej półki i oczywiście zaczęła się jazda. Samochód na gazie zaczął strzelać w silniku i falować na obrotach. Na benzynie nie. Gazownik zdiagnozował, że to wina świec. Kolega wymienił świece na nowe NGK, ale niewiele to pomogło. Pojechał do mechanika a ten stwierdził, że coś ze świecami jest nie tak. Wymienił za moją radą na Motorcrafta i przy okazji wymienił kable na nowe. Pomogło na kilka dni. A później problem zaczął się powtarzać ale zarówno na gazie jak i na benzynie. Mechanik stwierdził, wymienić cewkę zapłonową. Cewkę wymienił na zamiennik, znowu kilka dni spokoju i powtórka. Wczoraj pojechał do elektryka który stwierdził, że walnięta jest cewka. Oddał zamiennik i wziął nowy oryginał Forda. Nie pomogło nic, auto dalej żyje własnym życiem. Czy ma ktoś może jakie doświadczenie w tym temacie. Bo moja konkluzja jest taka - na sranie ten gaz !!!!

[zetes]

Na początek niech zmieni gazownika. Następnie niech zmieni mechanika a po nim elektryka. Jeśli na benzynie chodzi dobrze to problem jest m gazie. Skoro mają problem z diagnozą to obawiam się że z montażem też sobie nie poradzili i coś sknocili. Albo źle wyregulowali.

Wytaptane z fona

[jarku]

ale z górnej półki

to że instalka leżała na górnej półce w magazynie, nie oznacza, ze została właściwie zamontowana.
a widać że mechanior szuka winy wszędzie tylko nie w swojej robocie

[Macminik]

Tyle że on zdziwia na gazie i na benzynie teraz

[Mzzyku]

Tyle że on zdziwia na gazie i na benzynie teraz

w takim razie trzeba zobaczyć kable, świece, czujniki na wałkach i wale, cewke ... dużo oleju pali ? świece po wykręceniu jaki kolor mają ? ... sprawdzić czy może katalizator nie jest zapchany

[zetes]

Jak "strzelał w silnik" to dolot mógł się połamać czy coś. Źle wyregulowany gaz może też namieszać w czasach otwarcia wtrysków benzyny. Poszukaj o falowaniu obrotów i posprawdzaj oraz wyczyść co trzeba, następnie zajmij się tym co Łukasz wyżej napisał

[CoastBasse]

Nie koniecznie musi to być wina gazu. Ja miałem podobnie. Po założeniu gazu zaczęło się dokładnie to samoco u Twojego kolegi. NA benzynie było nawet spoko ale na gazie masakra.

Kupiłem wtedy świecie NGK i po paru dniach znowu to samo. No więc kupiłem nowe kable bosch'a. Po paru dniach znowu strzelanie itd. Kupiłem cewkę używkę i pomogło na jakiś tydzień. Zdesperowany kupiłem w sklepie forda oryginalne kable, świecie i cewkę. i od stycznia spokój.