PDA

Zobacz pełną wersję : [MkI] Stuki zawieszenia



BlackBurn
26-12-2012, 17:26
Mam takie małe pytanko w moim Mondeo coś stuka w zawieszeniu dokładnie prawe tylnie koło i przód chyba lewa strona.
Stuki pojawiają się zazwyczaj na wybojach itp początkowo wydawało mi się że co do tyłu to zamek tylniej klapy nie dociąga i klapa wali ale jednak to była zła poszlaka gdyż otwarłem klapę i wyciągałem ziemię ogrodowa i za każdym ugięciem było słychać taki stuk jak podczas jazdy ale jednak o wiele cichszy . Postawiłem samochód na lewarku i szarpałem każde koło na godzinie 9 i 15 oraz 12 i 18 zero luzu i stukania. Co dziwne stukanie z przodu i z tyłu zazwyczaj jest zintegrowane. Co może być przyczyną tych stuków?
Pozdrawiam i z góry dziękuje

maciek666157
27-12-2012, 18:48
przód-sworzeń,łącznik stab.drążek kier.tuleje wahaczy.to sprawdzilbym na poczatku
tyl?-jakie nadwozie?sprawdz łącznik stab.tuleje...
jesli to wykluczysz to moze cos z mc pensonem
bierz kolege i jeden trzesie autem,drugi kuka:hehe:

BlackBurn
27-12-2012, 19:18
To jest jak to ostatnio widziałem na Allegro Haczbak

damian1903
27-12-2012, 21:56
jak cos to hatchback,jedz na stacją diagnostyczna tam gdzie robisz przęglądy

Marcin-Klb
27-12-2012, 22:30
Do przeszarpania całe zawieszenie, łączniki stabilizatora na pewno do wymiany badź same gumy chociaż ;)

BlackBurn
27-12-2012, 22:45
Ok pierw samodzielnie przeszarpę a jak nie to pojade do znawcy tematu i napiszę co i jak

damian1903
27-12-2012, 23:03
samemu to za bardzo nic nie zrobisz usłyszysz stuki i nie będziesz wiedział skąd,na stacji wchodzisz z gościem pod samochód i sam widzisz

Tomasz
30-12-2012, 12:36
samemu to za bardzo nic nie zrobiszDa się wiele zrobić.
Należy wykluczyć najprostsze usterki, żeby za wiedzę u mechanika nie płacić.


pierw samodzielnie przeszarpęi prawidłowe podejście. Auto stojące na kołach (nie podnoś do góry), pakujesz się pod auto, chwytasz za drążek stabilizatora i szarpiesz. Jeżeli będą luzy na tulejkach to je i zobaczysz i wyczujesz. To samo z łącznikami z tyłu. Z przodu musisz złapać za przegub kulowy łącznika. Najpierw u góry, potem na dole, bujnąć autem (wystarczy barkiem zaprzeć się o błotnik). To najczęstsze powody stukania zawieszenia w mdo.
Do diagnozy poduszek mc phersona z tyłu będziesz potrzebował pomocy drugiej osoby. Otwierasz bagażnik, na kielichu u góry, pod tapicerką jest otwór, przez który da się namacać śrubę kolumny. Wkładasz tam paluszki, w tym czasie kolega buja autem. Jeżeli będą luzy na poduszce to wyczujesz, jak będzie sztywno to znaczy że poduchy ok. Wszelkie luzy na tulejach wahaczowych można wyłapać podnosząc auto do góry i wkładając niedużą brechę i naciągając zawieszenie da się zobaczyć w jakim stanie są tulejki. Sworznie wahacza przedniego - auto stojące na kołach, kładziesz rękę na sworzniu, kolega łapie koło na godzinie 12, szarpie do siebie i od siebie - luz będzie wyczuwalny. Podobnie z końcówkami drążków. Ręka na końcówce drążka, a kolega energicznie porusza kierownicą w prawo i w lewo.
Jeżeli nic w ten sposób nie znajdziesz to znaczy, że albo zbyt rzadko grzebiesz przy autku, albo potrzebna pomoc specjalistycznego warsztatu :hehe:

pawelMK1
30-12-2012, 12:59
moim skromnym zdaniem podjedz na stacje diagnostyczna i za sprawdzenie zawieszenia zaplacisz jakies 30 do 40 zlotych a koles ci pokaze co jest zuzyte co powoduje stuki i przedewszystkim sam zobaczysz stan ja tak zrobilem i mialem do wymiany cale zawieszenie z przodu bez amorkow a myslalem ze tylko laczniki stabilizatorow


ale decyzja nalezy do ciebie

damian1903
30-12-2012, 13:10
moim skromnym zdaniem podjedz na stacje diagnostyczna i za sprawdzenie zawieszenia zaplacisz jakies 30 do 40 zlotych
tam gdzie robisz przęgląd to powinni to zrobić za darmo

BlackBurn
03-01-2013, 23:57
moim skromnym zdaniem podjedz na stacje diagnostyczna i za sprawdzenie zawieszenia zaplacisz jakies 30 do 40 zlotych a koles ci pokaze co jest zuzyte co powoduje stuki i przedewszystkim sam zobaczysz stan ja tak zrobilem i mialem do wymiany cale zawieszenie z przodu bez amorkow a myslalem ze tylko laczniki stabilizatorow


ale decyzja nalezy do ciebie
No ok ale tak troche sie upaprac i poleżeć pod autkiem max 30 min oraz zrobić to samemu to juz jakaś sadysfakcja za 30 czy 40 zł to wole zalać lpgi jechać na jakąs małą wycieczkę ze znajomymi. Ale jak mi sie nic nie uda wywnioskować to posłucham twojej rady i śmigne na stacje diagnostyczna

uro2 przód da sie przeżyć czasem coś stuknie i to nawet jest znośne ale ten tył to juz przegina. Jak jest pusty bagażnik to jak pierdykne w jakieś wertepy to można pomysleć że w bagażniku delikatnie dudni jakaś tuba lub skrzynka basowa. Reasumując jest to dość upierdliwe szczególnei jak sie jedzie przykładowo taka droga gdzie jest 90 a tam łata na łacie niby nic ale slychać

Tomasz
04-01-2013, 17:41
ja tak zrobilem i mialem do wymiany cale zawieszenie z przoduAlbo nie wiesz co znajduje się w przednim zawieszeniu, albo diagnosta był do :ass:, albo Ty lub poprzedni właściciel zajeździliście mondka. Jak długo żyję nie zdarzyło mi się żeby cała zawiecha od razu byłą do wymiany.

@damian1903
Zacznij od tulejek i łączników stabilizatora z tyłu. Luzy na tym elemencie bywają nie dość że bardzo częste, to również bardzo upierdliwe. Wrażenie jest takie jakby miała Ci się cała zawiecha rozlecieć. Po zdjęciu tulei zobacz czy drążek nie jest zbyt mocno wytarty. Wtedy wymiana może nie pomóc na długo. Dość szybko wybiją się na nowo.