PDA

Zobacz pełną wersję : [MkI] Słabe ogrzewanie.



zblesiu
09-01-2013, 18:20
Witam. Ostatnio słabo grzeje mi samochód. Wymieniłem termostat i nadal tak samo, czytałem gdzieś że może to być korek od zbiornika wyrównawczego ale chyba nie ma to większego znaczenia, zdjąłem te plastiki i odsłoniłem nagrzewnicę. uruchomiłem silnik i rurki doprowadzające wodę do nagrzewnicy były praktycznie że gorące a nagrzewnica taka letnia. Wie ktoś może jaka powinna być temperatura nagrzewnicy ? Czy to że była letnia a rurki stosunkowo gorące to oznacza że nagrzewnica jest zapchana (zamulona) ?

Proszę na przyszłość w tytule opisywać problem a nie podawać nazwę podzespołu/części/ czy model auta
Netoper

Netoper
09-01-2013, 19:38
Wie ktoś może jaka powinna być temperatura nagrzewnicy ? Czy to że była letnia a rurki stosunkowo gorące to oznacza że nagrzewnica jest zapchana (zamulona) ?
Albo mało płynu, ewentualnie pompa wody się kończy.

Ps. Uzupełnij w profilu jaki masz silnik.

mcmac
09-01-2013, 20:34
jeżeli ciepłe są obydwie....to coś mi nie pasuje, przy zamulonej nagrzewnicy jedna jest zdecydowanie chłodniejsza

zblesiu
10-01-2013, 14:47
Tzn jedna jest lekko chłodniejsza. płynu jest dość ;P

---------- Post added at 01:47 PM ---------- Previous post was at 01:45 PM ----------

tzn jedna jest trochę chłodniejsza ;p płynu jest dość

mariulek
14-01-2013, 20:29
Witam. Podobny problem Mk3 2.0 b+lpg jak zimny to grzeje słabo a jak jade i juz temp. troche skoczy to po puszczeniu gazu znowu spada a jak osiagnie 90 st to juz nie spada a grzeje juz tak pożadnie po przejechaniu około 20 km. Co może być , a jeśli jest słaby przebływ płynu w nagrzewnicy to jak to sprwdzić samemu . Zgóry dzięki i pozdrawiam.

Tomasz
20-01-2013, 09:53
jeśli jest słaby przebływ płynu w nagrzewnicy to jak to sprwdzić samemuNie wiem jak jest w mdo, ale w sierce króćce nagrzewnicy przechodziły przez gródź silnika i tam były złączki z wężami. Odpiąłem je, pod końcówkę powrotu podłączyłem wąż ogrodowy i 5 atmosfer wody przepuściłem przez lamele nagrzewnicy. Poskładałem wszystko do kupy i ogrzewanie miałem jakby wyjechała prosto z linii montażowej.

lechita1
21-01-2013, 17:29
Moi drodzy Koledzy, jako żem jest babą i kompletnie nie znam się na tym wszystkim, a nie chcę by mechanik wytargał ode mnie kasę za nic, proszę Was o pomoc:-)

Kupiłam ostatnio mondeo kombi 98 r. Jechalam sobie od babki od ktorej nabyłam auto, wszystko pięknie działało i wjechalam w mała dziurę w drodze i nagle bum. Ogrzewanie przestalo dzialac. Było czuć smrodzik spalenizny ale nic nie bylo widac zewnatrznie. Przestal dzialac nadmuch calkowicie, zarowno cieply jak i zimny . kompletny brak reakcji jak przekręcal pokrętło w ogole ono nie dziala, nic sie nie wlacza, Dziala tylko niezalezne podgrzewanie przedniej szyby. W samochodzi zimno, szyby parują... nie dziala nic zw z nadmuchenm nie leci powietrze ani cieple ani zimne.
Podpowiedzcie gdzie poczytac, co szukac etc, bo znajony -srednio zorientowany mowil ze bezpieczniki nie są spalone, ale czy ja wiem czy on się zna,,, a wiadomo ze niekiedy mechanicy chca babę nacuągnac bo skoro się nie zna,,, pomożecie?

Tomasz
21-01-2013, 17:36
Jak zupełnie nic nie wieje, na żadnym biegu to trzeba szukać w okolicy wentylatora. Wyciągnąć schowek przed nogami pasażera, zanurkować na dół i zobaczyć czy po wpadnięciu w dziurę wentylator nie wyskoczył z mocowani i się nie zablokował wiatrak. Chociaż jak już smród poszedł to mógł się po zablokowaniu spalić.

lechita1
21-01-2013, 17:48
O k tak więc to zasugeruję znajomemu. Chyba że ktoś moze mi pomoc i oblukac osobiscie:P:zakrecony:

Optysio
21-01-2013, 18:25
Ewentualnie druga opcja - spalony rezystor nawiewu. Jest w okolicach wentylatora. Dość często potrafi się upalić.

Netoper
21-01-2013, 19:10
Przy padniętym rezystorze byłby czwarty bieg.

Optysio
22-01-2013, 00:20
No to miałem nietypowy przypadek. Upaliły się przewody przy rezystorze i nie było nic. Nawet 4 biegu. Po naprawie przewodów mam wszystkie biegi.

lechita1
22-01-2013, 22:45
Okazało się ze termostat do wymiany i silnik wentylatora/dmuchawy;/
Mechanik ocenił naprawę na 70(nowy termostat) i ten silniczek 75 (uzywany). Wiadomo ze coś zarobic muszą więc nie dziwie się, ale razem z dwiema częsciami wycenił wraz z robota to na 200 zł, to chyba znośnie?

Optysio
22-01-2013, 23:07
Wg mnie to na termostat mechanik chce naciągnąć. Skoro przed wjazdem w dziurę było ok, to po wstrząsie uszkodzenie termostatu jest bardzo mało prawdopodobne. Jest to urządzenie bardzo odporne na wstrząsy. Mechanik dobrze wie, że nie jesteś w stanie sprawdzić czy wymienił czy nie. Poza tym przy uszkodzonym termostacie albo silnik by się przegrzewał albo byłby non stop niedogrzany przy obecnych temperaturach.

P.S.
trochę za daleko mam, aby obejrzeć.

Tomasz
23-01-2013, 08:53
Zaznacz markerem śruby od obudowy termostatu. Na pewno nie uda mu się przykręcić ich identycznie. Będziesz wiedziała czy w ogóle tam grzebał i cokolwiek robił. A poza tym dobrym zwyczajem mechanika jest jak oddaje stare części przy odbiorze auta, a klient sam decyduje czy je zabiera, czy zostawia do wyrzucenia.

lechita1
23-01-2013, 19:03
A więc tak. Mechanik powiedział, że termostat był już uszkodzony wcześniej, bo nie nagrzewał się samochód w ogole i nie miało to związku z tym że rypnęłam w dziurę. byc moze tak było, bo ja nie zwróciłam uwagi na to czy faktycznie mi autko grzeje czy nie, a mech.twierdzi, że on już wówczas nie grzał. Jako ze to auto kupilam w wrocku i mialam do przejechanie tylko jakies 1000 m od sprzedajacego moglam po prostu nie zauwazyc ze wieje ale chłodnym powietrzem.

Potem po wjechaniu w dziurę przestalo dmuchac jakkolwiek- w ogole nie dmuchalo.

Zapłacilam 200 zl i stwierdzil ze to i tak tanio;/

Oddał mi stary wentylator i termostat, ale czy to byl/ jest moj termostat to nie wiem:D:D:D Ale wystawil mi FV wiec mozliwe ze ok.

Dziekuje za pomoc i w razie "w" bede pytac dalej .

Tommi69
20-02-2013, 20:01
Koledzy mam jedno drobne pytanko .
Czy to może wina termostatu któregoś (małego czy zwykłego).
Samochód mi się nagrzewa w miarę normalnie tzn. po jakichś 5 -10 km choć nie dochodzi do 90 st..
Ale nie działa mi ogrzewanie tzn. jak jadę dość szybko i na wysokich obrotach to dmucha mi ciepelko ale jak jade wolno czy na niższych obrotach silnika to mi wieje ale na zimno mimo że silnik jest rozgrzany i temp. w okolicach 70-85 st C
Co to może być?

---------- Post added at 19:01 ---------- Previous post was at 18:59 ----------

Ups nie w tym wątku :-/ nie zauważyłem ,że to MKI a ja mam MK3 ale może i tak pomożecie

Netoper
20-02-2013, 20:31
Co to może być?
Najczęściej chodzi o mały termostat, ale nie ma gwarancji że to duży nie klęknął.

Tommi69
21-02-2013, 01:01
Dzięki , zacznę więc chyba od małego.... termostatu :hmm: