PDA

Zobacz pełną wersję : [MkIII] hamulce BOSCH piszczą



mielcar631
12-01-2013, 19:33
była wymiana tarcz i klocków - są z BOSCHA - było dobrze ale teraz jest masakra piszczą jak cholerka... podobno tak jest z ta firmą ale te piszczenie bardzo głośne ! czy wie ktos jak poradzic sobie z tym tematem domowymi sposobami ?

pawpor
13-01-2013, 11:01
Wyczyść porządnie zacisk ze rdzy w miejscach w których styka się z klockiem, potem przesmaruj tylną blachę klocka smarem Ate Plastilube (http://www.brakeparts.pl/product.php?id_product=223549) http://www.brakeparts.pl/product.php?id_product=223549
Powinno pomóc :)

mielcar631
13-01-2013, 12:04
w pon bede próbował :) dzięki za pomoc , zobaczymy sie sie uda

steell
13-01-2013, 18:59
Raczej nie pomoże, powodem są za twarde albo przegrzane klocki hamulcowe.
Nie ma kolega przypadkiem problemu z odbijaniem zacisku?

mielcar631
14-01-2013, 09:39
nie własnie nie chodzi tutaj oczywiscie o przód . klocki mają moze 1000km

analyzator
15-01-2013, 08:04
U mnie po trzecim podejściu do czyszczenia nagle spokój i cisza, odpukać, na zimmermanie. Zdjęta z rantu rdza i podsmarowane.

mcmac
15-01-2013, 22:14
u mnie nic nie piszczy....

zsberg
16-01-2013, 22:17
u mnie klocki Boscha w połowie zużyte i sie rozkleiły wcześniej piszcząc :red:

Proponuję zakupić smar do tłuczków i prowadnic hamulcowych - kilka zł. Następnie wycisnąć tłoczek na wyczucie tak aby nie wypadł i zsunąć z niego uszczelnienie - tam może być dużo syfu (wytrzeć i przesmarować). To samo z prowadnicami.

Aha, psiuknąć choćby dla ozdoby smarem miedzianym piastę na styku z tarczą - często brak tego jest powodem do nieuznania reklamacji!

Na szkoleniu ATE mówili że piszczenie to efekt drgania klocka - niech tam im będzie :zakrecony:

pawpor
16-01-2013, 22:30
Aha, psiuknąć choćby dla ozdoby smarem miedzianym piastę na styku z tarczą - często brak tego jest powodem do nieuznania reklamacji!
Jaki smar miedziany na styku piasta tarcza - opamiętaj się! obecność grama miedzianego jest powodem odrzucenia reklamacji!!



Na szkoleniu ATE mówili że..
Na szkoleniu Ate mówili aby nic nie nakładać na piastę...



piszczenie to efekt drgania klocka - niech tam im będzie
Trochę fizyki - pisk to fala dźwiękowa, aby ją wytworzyć trzeba coś wprowadzić w drganie, w tym wypadku klocek



Proponuję zakupić smar do tłuczków i prowadnic hamulcowych

To całkowicie 2 inne smary. Do tłoczków stosuje się smar który może pracować z płynem hamulcowym, do prowadnic nierozpuszczalny przez wodę - typu plastilube

zsberg
16-01-2013, 23:25
Jaki smar miedziany na styku piasta tarcza - opamiętaj się! obecność grama miedzianego jest powodem odrzucenia reklamacji!!

wytłumacz to gościom uwzględniającym reklamacje :hmm: Żebym nie siedział w branży i nie widział kwitów z reklamacji to bym głupot nie pisał!!!
Mnóstwo mechaników stosuje taki zabieg m.in. dlatego ze potem łatwiej zdjąć tarczę z piasty.
To że Ty tak nie robisz nie znaczy że jesteś wyrocznią - no chyba, że w moim mieście nie ma dobrych warsztatów, a koleś od reklamacji to idiota :)

Z resztą sam się dowiedz u źródła:
tel. + 48 32 604 10 20
reklamacje@moto-profil.pl

No chyba, że są dwie szkoły i jedni zalecają smarowanie, inni nie. Ja bynajmniej wiele razy widziałem jak w warsztatach psiukają na blachę na klockach, piastę i potem na tarcze, zeby sie aluski nie utleniały.






To całkowicie 2 inne smary. Do tłoczków stosuje się smar który może pracować z płynem hamulcowym, do prowadnic nierozpuszczalny przez wodę - typu plastilube

Sorki, pisało na nim "do tłoczków i cylinderków" - moja pomyłka.

---------- Post added at 22:05 ---------- Previous post was at 21:55 ----------



Na szkoleniu Ate mówili aby nic nie nakładać na piastę...

a skąd to wiesz?? :hmm:
ja tam akurat byłem przy fragmencie o klockach ceramicznych i powłokach jakie zostawiają na tarczy.

Ale powiem szczerze, ze z ciekawości dopytam jak będzie okazja na stoisku TRW i ATE - niech sie dwie niezalezne firmy wypowiedzą czy psiukać czy nie, skoro ludzie przeszkoleni do reklamacji i część mechaników twierdzi ze psiukać.

---------- Post added at 22:08 ---------- Previous post was at 22:05 ----------

Poleciał mail do TRW Polska - ciekaw jestem co odpiszą :)

---------- Post added at 22:25 ---------- Previous post was at 22:08 ----------

na stronie ATE:
Nie należy zapominać o oczyszczeniu powierzchni piasty koła. Warto zwrócić uwagę, czy jej powierzchnia nie jest zdeformowana bądź uszkodzona. Nie należy nakładać smarów/past (np. pasta miedziana). Bicie piasty powoduje ok. dwukrotnie większe bicie tarczy, dlatego trzeba sprawdzić powierzchnię pod kątem ruchu obrotowego i płaskości.

artykuł ze strony o tematyce motoryzacyjnej:
Gdy już zdemontujemy tarczę, należy bardzo dokładnie oczyścić piastę za pomocą szczotki drucianej. Nie usuniemy niestety całej korozji, ale przynajmniej jej część. Warto też spryskać piastę sprayem miedzianym, aby zabezpieczyć nową tarczę (http://naprawa-auta.wieszjak.pl/hamulce/256249,Czy-warto-przetaczac-bebny-i-tarcze-hamulcowe-.html) przed zapieczeniem.

Dwie różne opinie :/
Z ciekawości poszperałem w sieci i na wielu forach piszą, ze psiukają smarem.

pawpor
16-01-2013, 23:38
wytłumacz to gościom uwzględniającym reklamacje Żebym nie siedział w branży i nie widział kwitów z reklamacji to bym głupot nie pisał!!!
Mnóstwo mechaników stosuje taki zabieg m.in. dlatego ze potem łatwiej zdjąć tarczę z piasty.
To że Ty tak nie robisz nie znaczy że jesteś wyrocznią - no chyba, że w moim mieście nie ma dobrych warsztatów, a koleś od reklamacji to idiota

Nie wiem co to Moto-profil.. My zajmujemy się sprzedażą Ate, Zimmermann, Black Diamond, EBC, DBA, Hawk, SP Perfromance i w każdej tej firmie po nałożeniu smaru miedzianego na piastę reklamacja odrzucana jest z automatu.

My chyba siedzimy trochę bardziej w branży hamulców ;)



No chyba, że są dwie szkoły i jedni zalecają smarowanie, inni nie. Ja bynajmniej wiele razy widziałem jak w warsztatach psiukają na blachę na klockach, piastę i potem na tarcze, zeby sie aluski nie utleniały.

Jest jedna szkoła - nie smarowanie smarem miedzianym stali a w szególności aluminium - jeżeli ktoś twierdzi inaczej jest albo nieukiem albo ignorantem..
Przy nałożeniu smaru miedzianego na stal lub aluminium tworzy się ogniwo które przyspiesza korozję metalu mniej szlachetnego (w tym przypadku stali lub aluminium). O szybkości korozji decyduje różnica potencjałów - +0,34V w przypadku Cu, -0,44 Fe, - 1,66 Al



a skąd to wiesz??
ja tam akurat byłem przy fragmencie o klockach ceramicznych i powłokach jakie zostawiają na tarczy.
Bo wiem co mówią na szkoleniach. Rozmawiałem kilkukrotnie z Panią Magdaleną, jeżeli wiesz o kim mowa ;). Do tego dostajemy od Ate trochę materiałów i instrukcji

Na szkoleniu Ate gościu nawet pokazuje co się dzieje z tarczą jak nałoży się smar miedziany - mierzy bicie przed nałożeniem i po nałożeniu...

Jeszcze tak dla potomności - smaru miedzianego w ogóle nie należy stosować tam, gdzie jest guma bo miedziany ładnie ją rozpuszcza (już kilka razy naprawiałem zacisk gdzie ktos na prowadnice nawalił miedzianego...)

---------- Post added at 22:38 ---------- Previous post was at 22:30 ----------


artykuł ze strony o tematyce motoryzacyjnej:
Gdy już zdemontujemy tarczę, należy bardzo dokładnie oczyścić piastę za pomocą szczotki drucianej. Nie usuniemy niestety całej korozji, ale przynajmniej jej część. Warto też spryskać piastę sprayem miedzianym, aby zabezpieczyć nową tarczę przed zapieczeniem.
To, że jakiś 'fachowiec' tak napisał nic nie znaczy. Sam fakt, że napisał iż nie da się usunąć całkowicie rdzy wg dyskwalifikuje ten artykuł. Ja jak zmieniam tarcze to puki w piaście nie mogę się przejrzeć to nie kończe czyszczenia. Dodatkowo po 80kkm tarcza i tak przypiecze się do piasty - nie ma rady... (ciekawe, że w fabryce nie nakładają nic na piastę - partacze...)



Z ciekawości poszperałem w sieci i na wielu forach piszą, ze psiukają smarem.
A potem piszą "zrobiłem 5000km i tarcze biją...".


Już nie jedno auto poprawiałem po "mechanikach" i dziwnym trafem w większości przypadków po usunięciu smaru, przeczyszczeniu zacisków, wymianie piasty ludzie już nigdy z pretensjami nie wracali ;)

zsberg
16-01-2013, 23:40
moto-profil to druga pod względem wielkości po IC hurtownia w Polsce - organizują m.in. targi motoryzacyjne w Katowicach.

Zdarzyło sie wysłać tarcze różnych producentów na reklamacje i powodem odrzucenia było "brak pasty miedziowej na styku piasta-tarcza".
Do tego widziałem kilka razy jak mechanicy smarują stąd też wydawało mi sie, ze mając potwierdzenie u tych dwóch źródeł powinno się smarować.

No więc teraz szczerze mówiąc - zidiociałem:zakrecony:
Nie może być tak, że jedni każą smarować,a inni nie, bo to wprowadzanie klienta w błąd :/

I widzisz - sam piszesz, ze oczyszczałeś zacisk ze smaru... Wielu mechaników go właśnie wali i dlatego taka moja ostra reakcja. Z resztą sam opisywałem jesienią swoją przygodę z reklamacją tarcz i uznali, a były zacnie wypsiukane smarem, bo widząc w warsztatach i z doświadczenia z reklamacjami postanowiłem smar takowy zakupić.

No ale cóż - człowiek uczy sie całe życie i teraz jeśli trafi sie odrzucona reklamacja, bedę powoływał sie na te artykuły z ATE.

pawpor
16-01-2013, 23:44
Z resztą sam się dowiedz u źródła:
tel. + 48 32 604 10 20
reklamacje@moto-profil.pl

Akurat to takie same źródło jak
info@brakeparts.pl ;)

---------- Post added at 22:44 ---------- Previous post was at 22:40 ----------


moto-profil to druga pod względem wielkości po IC hurtownia w Polsce
Oj nie przesadzaj. Jest jeszcze Fota, Gordon, AD które maja siedziby w każdym większym mieście. Moto-profil przypomina mi bardziej lokalną hurtownię ;)

zsberg
16-01-2013, 23:49
Ja to dałem namiar do gościa co odrzuca te niepsiukane tarcze i jeszcze jakaś tam cała litania, że tarcza mierzona na zimno i bla bla bla, dlatego też widząc taki dokument myślałem że sporządza go fachowiec mający upoważnienie danej firmy do rozpatrywania reklamacji.

---------- Post added at 22:49 ---------- Previous post was at 22:45 ----------




moto-profil to druga pod względem wielkości po IC hurtownia w Polsce
Oj nie przesadzaj. Jest jeszcze Fota, Gordon, AD które maja siedziby w każdym większym mieście. Moto-profil przypomina mi bardziej lokalną hurtownię ;)

Z tego co mówi dyrektor handlowy to idzie ostra walka z IC o prym w tym kraju (reszta z tych co wymieniłeś to wg niego sie nie liczą). Moto-profil to jeszcze geparts, motofactory itd - jeden twór z kilkoma odnogami.

Profil organizuje tak samo jak IC targi motoryzacyjne: http://www.moto-targi.pl/

Zapomniałeś jeszcze o Inter-Team, Saga, Autoland. Jest tego w tym naszym kraju :) Do tego u nas w mieście jest jeszcze hurtownia MOTO-CAR - też importuje bezpośrednio z fabryk.

pawpor
16-01-2013, 23:51
Aby na chłopski rozum wytłumaczyć o co chodzi z miedzianym podam przykład - trzeba zabrać 2 szyby, napsikać na jedną smar i ścinąć tak mocno aby równomiernie rozprowadziła się po całej szybie - Niemożliwe? No właśnie... A należy pamietać, że maksymalne bicie piasty wynosi 0,02mm

zsberg
16-01-2013, 23:58
No dobra, a powiedz mi czy jeśli bym np teraz oczyścił tarcze i piastę z rdzy i miedzi "do lustra" to pojawiło by sie bicie? Chodzi mi o to czy tarcza "nie ułożyła" się?
Na razie na nowych tarczach i klockach jakieś 13 000km i nic nie bije, ale skoro ten smar to zło to może lepiej oczyścić?

pawpor
17-01-2013, 00:03
Nie powinno nic się stać, tylko dobrze trzeba oczyścić piastę i przy montażu zmierzyć bicie tarczy (max 0,05mm), bez zmierzenia bicia mozesz nie ustawić tarczy w tej samej pozycji i może pojawić się bicie...

Jak ściągniesz tarcze to możesz zrobić zdjęcie - będą piękne kuleczki ze smaru miedzianego ;)

pieter77
05-02-2013, 21:57
Mi na szkoleniu z układów hamulcowych Boscha mówili żeby pod żadnym pozorem nie nakładać żadnych smarów pomiędzy tarczę a piastę, ponieważ np. smar miedziany ma w składzie drobinki miedzi które robią dystans na styku obu elementów i wtedy pojawia się bicie tarczy.