PDA

Zobacz pełną wersję : [Duratec] Generał Mróz daje radę V-ce - ale tylko troszkę ....



bufetowa
28-01-2013, 22:25
Witam, nie wiem czy to się zdarza ale u mnie mróz załatwił ... tłumik środkowy - rozszczelnił się i wszystkie spaliny tamtędy szły, już wyjaśniam - zamarzł ostatni tłumik, powód - krótkie przejazdy, specyficzna aura, dużo pary z V-ki ?. wylało się coś wody z niego po rozmrożeniu, teraz dostał usprawnienie - dziurkę w najniższym punkcie ... ;
uzupełnienie : chyba jest też drugi winny poza mrozem - autko było na myjni bezdotykowej i za mało pojeździło później ...

1olek
28-01-2013, 23:16
szczerze to pierwszy raz sie spotykam z takim problemem aby woda zamarzla w tlumiku i go zapchala

Netoper
29-01-2013, 07:48
pierwszy raz sie spotykam z takim problemem aby woda zamarzla w tlumiku i go zapchala
Co roku są na forum tematy o tej przypadłości, w mondkach mamy długi układ wydechowy i przy niskich temperaturach oraz krótkich przebiegach sporo wody się w nim zbiera. Jak przychodzi mróz woda zamarza zwiększając objętość i kituje wydech.
Sporo firm produkujących tłumiki robi fabrycznie otworek w wydechu coby zbierająca się woda mogła uchodzić.

bufetowa
29-01-2013, 23:11
Dzięki, podobnie powiedział mi fachman co to naprawiał woda z pary itp., odwołuję innego winnego - myjnia nie miała znaczenia bo już wcześniej waliło spalinami a rura wydechu odchylona w dół ...

gongol6
29-01-2013, 23:29
Miałem u siebie takie problemy jak przyszedł większy mróz to tłumik zamarzał znaczy woda w środku i nawet nie szło odpalić ... Dobrze że z tłumika nie zrobiło mi tulipana:). Sprawę rozwiązałem właśnie w taki sposób powierciłem dziurki w tłumikach końcowych i od tego czasu spokój.