PDA

Zobacz pełną wersję : [MkII] dziwna polaryzacja gośnika



m-artur
24-05-2006, 10:45
Witam,
ostatnio przy okazji naprawy przełącznika od szyb elektrycznych postanowiłem posprawdzać sobie czy prawidłowo podączyłem wymienione głośniki w drzwiach mojego mondka.
Wziąłem do ręki miernik i zacząłem pokolei sprawdzać gdzie plus jest miernikiem, w którą stronę plusowe napię pokazuje i raptem coś dziwnego. W jednych tylnych drzwiach :wall: sze troszkę niż w pozostałych i faluje raz minus raz plus, a w pozostałych jest jednoznacznie + i - do okreslenia. Czy to wina radia czy coś.
Audio mam fabryczne 6000 cd, a głośnik gra prawidłowo i nic nie ciszej na tej parze kabli.
:( Czy ktoś wie co to się dzieje takiego ?[/i][/code]

gabson
24-05-2006, 12:53
Jak na mój gust zwarcie ale gdzieś jakaś kostka żle styka.
Proponuję sprawdzić stan izolacji na kabelkach.
Sprawdzając biekuny odłączyć wtyczke od głośnika.
Może powoli padać głośnik i gdzieś na nim jest takie przebicie.
Rozłączyć kostke w drzwiach i sprawdzić czy na kostce jest tak samo.
Jeżeli tak to wyciągnąć radio i sprawdzić czy przy radiu jest ok. Jeżeli przy radiu jest ok to zwarcie robi się na odcinku radio-> drzwi.

pozdrawiam
gabson

m-artur
24-05-2006, 19:53
Dziś wyciągnąłem radio i na wyjści tak samo, to pewnie więc coś z radiem bo chyba tak być nie powinno, chociaż innych objawów brak, ciągnie na tym kanale tak samo dobrze jak na innych. Nie wiem co może być ?

gabson
24-05-2006, 21:09
Nie jestem znawcą ale wydaje mi się, że jakby miało tak być to by na wszystkich było.......
Może w środku coś gdzieś zwiera do obudowy?
Może to nic takiego ale jak masz jakieś dobre głośniki to ja na twoim miejscu chyba bym nie ryzykował, tylko podjechał do jakiegoś dobrego elektronika od sprzętu RTV i się zapytał.....

Pozdrawiam
Gabson

m-artur
24-05-2006, 22:09
Chyba tak zrobie pojadę z tym radiem i sie zapytam, szkoda by było tych ładnych głośniczków clariona któr mam

rc23
24-05-2006, 23:45
poszukaj w sieci nagrań do sprawdzania faz głośników
to jedyny pewny sposób sprawdzenia poprawności połączeń

m-artur
25-05-2006, 07:46
A może wiesz gdzie tego szukać, to bym sobie ściągnął bo jakoś mi nie wychodzi szukanie zbyt efektywnie :wall:

gabson
25-05-2006, 08:47
Najprędzej znajdziesz w jakimś P2P.
Ja ostatnio z Emula zassałem fajne Bass Testy do testowania suba......
Pozdrawiam
gabson

rc23
25-05-2006, 15:17
mam gdzieś na płycie , ale w tym moim bałaganie......
w każdym razie jak znajdę to będzie dla chętnych

m-artur
25-05-2006, 23:03
To by było super jak by się udało znaleźć

gabson
26-05-2006, 08:53
Zastanowiłem się jeszcze raz nad tym twoim problemem i moim zdaniem nagranie testowe nic tu nie pomoże.
Z tego co napisałeś na jednym kablu co chwilę ci się zmienia polaryzacja więc co chwilę musiałbyś przepinać kable na głośniku , żeby były zgodne z polaryzacją......
Tak więc na 99% coś nie bangla w radiu.


Pozdrawiam

gabson

midas78
26-05-2006, 09:15
Na wyjściu głośnikowym jest sygnał przemienny (zmienna wartość i kierunek prądu). I tak powinno być, przecież głośniki mogą pracować w obie strony od położenia neutralnego.
Sprawdź te kable co mają + i - czy przy braku sygnału (cisza) nie masz na nich napięcia stałego. Jak tak to pewnie coś się z kondensatorem wyjściowym porobiło.

gabson
26-05-2006, 09:28
Na wyjściu głośnikowym jest sygnał przemienny (zmienna wartość i kierunek prądu). I tak powinno być, przecież głośniki mogą pracować w obie strony od położenia neutralnego.
Sprawdź te kable co mają + i - czy przy braku sygnału (cisza) nie masz na nich napięcia stałego. Jak tak to pewnie coś się z kondensatorem wyjściowym porobiło.
Więc zgodnie z tym co napisałeś na wszystkich wyjściach powinno być tak samo. A u kolegi na trzech jest stały plus a tylko na jednym się zmienia.
Po drugie po co w takim razie na głośnikach zwrotnicach itp jasno i wyraźnie oznacza się plusa? Przecież gdyby miało być na przemian to podłączenie głośnika nie miałoby żadnego znaczenia a w rzeczywistości tak nie jest.

Pozdrawiam
Gabson

rc23
26-05-2006, 10:03
a jaka końcówka siedzi w tym radio?

midas78
26-05-2006, 10:14
Po drugie po co w takim razie na głośnikach zwrotnicach itp jasno i wyraźnie oznacza się plusa? Przecież gdyby miało być na przemian to podłączenie głośnika nie miałoby żadnego znaczenia a w rzeczywistości tak nie jest.


Właśnie, że ma :) . Chodzi o przesunięcie fazowe. Jeżeli podłączysz jeden głośnik plusem do umownego plusa radia, a drugi minusem do "plusa" to miałbyś przesunięcie fazowe 180°. A po polsku: jedna membrana byłaby wypychana do przodu, druga wciągana do środka głośnika. A taki sposób działania nie jest pożądany.
Czasem robi się taki trick w słuchawkach i dostajesz wtedy takie ciekawe (nie konieczne lepsze brzmienie). I nie wiem czy to całe pseudo 3D (np. w kartach dzwiękowych komputera - tych tańszych). Nie jest robione podobnie. Po prostu jeżeli do uszu dochodzi ten sam dzwięk ale w odwrotnej fazie to mózg nie bardzo wie jak go interpretować i dlatego zmienia się brzmienie.

Wracając do wzmacniacza. To niekoniecznie musi być na wyjściu kondesator. Ale w większości wypadków jest. Ważne, żeby przy braku dźwięku na wyjściach było 0V (lub prawie 0V)

rc23
26-05-2006, 10:41
Wracając do wzmacniacza. To niekoniecznie musi być na wyjściu kondesator. Ale w większości wypadków jest. Ważne, żeby przy braku dźwięku na wyjściach było 0V (lub prawie 0V)

za to odpowieda układ kompensacji napięcia wyściowego który jest zawarty w układzie przed wzmacniaczem napięciowym z tego powodu nie stosuje się kondensatorów
kondensatory wyjściowe są stosowane we wcmacniaczach klasy A np. firma PASS LABORATORIES robi coś takiego do teraz
zgadza się że są tam wstawiane ze względów bezpieczeństwa(brak napięcia stałego na wyjściu) ale nie w nowoczesnych (w miarę) końc€wkach mocy gdzie są zabezpieczenia przeciwzwarciowe i przeciw przeciążeniowe
no chyba że ford zrobił końcówkę "aufdiofilską" :bigok:

midas78
26-05-2006, 11:40
IMHO: Kondensatory stosuje się po to żeby usunąć składową stałą z sygnału. A w przypadku zasilania niesymetrycznego (tylko +12V) jest to konieczne. Np tu: TDA2003 (http://www.elenota.pl/d.php?id=116342&pdf=1449)
Może nie najnowszy ale popularny.
Kondensator jest niepotrzebny przy wzmacniaczu mostkowym np. TDA7374 (http://www.elenota.pl/d.php?id=62644&pdf=1549)

Ale dla m-artur'a byłoby lepiej gdyby to jednak były kondensatory.

EDIT:
Niestety w 6000 siedzi TDA8587J. Wzmacniacz mostkowy. Bardzo dziwny. Z 6 końcówek zasila 4 głośniki.

m-artur
26-05-2006, 19:56
:getsome:
no to ja jako nie do końca znający się na elektronicznych zawiłościach się juz zagubiłem. To jak tak naprawdę powinno być. Czy te trzy wyścia co mają stale plusa i minusa są do bani czy te jedno co ma zmienną polaryzacje.
Może jeszcze powiecie czy mozna tak używac bo na rarazie bangla że aż miło, głosno i wyraźnie, a głośniki podłączone mam plus do plusa w radiu, znalazłem gdzieś schemat w necie wyść radia, może się komuś przyda, o to link http://elektron.pol.lublin.pl/users/djlj24/studio24/kable/oem.htm.
A i jeszcze jedno czy przeciętny elektronik co nigdy nie widział radia 6000 coś paradzi i w ogóle będzie jażył w czym rzecz, a może to zostawić jak jest. Poradźcie coś fachwcy :pad:

m-artur
26-05-2006, 20:43
:getsome: jeszcze raz posprawdzałem porządnie napięcia na wyściu radia i całkowite ździwko. Teraz na trzech wyściach przeskakuje z plusa na minus, przy sciszonym jest 0 a na tym jednym cały czas napięcie i jas rozkręce i jak ściszę. napięcie pokazuje 12 -14 jak mam woltomierz ustawiony na 20 mv, na pozostałych to pokazuje ok +/- 0,02. Teraz to już nic nie wiem. Może to mi się coś spiepszyło od tuby basowej podpiętem pod przewody dłośnikowe, po wysokim (tuba aktywna z wbudowanym wzmakiem i wejściami po wysokoim, miała ponoć nie obciążać radia) :wall:

rc23
26-05-2006, 21:45
IMHO: Kondensatory stosuje się po to żeby usunąć składową stałą z sygnału. A w przypadku zasilania niesymetrycznego (tylko +12V) jest to konieczne. Np tu: TDA2003 (http://www.elenota.pl/d.php?id=116342&pdf=1449)
Może nie najnowszy ale popularny.
Kondensator jest niepotrzebny przy wzmacniaczu mostkowym np. TDA7374 (http://www.elenota.pl/d.php?id=62644&pdf=1549)

Ale dla m-artur'a byłoby lepiej gdyby to jednak były kondensatory.

EDIT:
Niestety w 6000 siedzi TDA8587J. Wzmacniacz mostkowy. Bardzo dziwny. Z 6 końcówek zasila 4 głośniki.
no to popatrz na schemat i powiedz gdzie są kondensatory wyjściowe bo ja ich nie widzę i gdzie widzisz 6 końcówek?
co do tego czy można tak używać radia to oczywiście można
i jeszce jedno, będąc chyba na ostrym haju nie skojarzyłem jednej rzeczy: oczywiście że zmienia się polaryzacja ponieważ układ kompensacji napięcia wyjściowego stara się utrzymać jak najniższe napięcie na wyjściu
będąc jednak z natury dość powolny wpada raz w jedną to w drugą stronę
skojarzyłem to dopiero przed chwilą oglądając jakiś schemat kompensacji nap. wyjściowego na OP77
sory to się więcej nie powtórzy, następnym razem pomyślę dwa razy zanim napiszę niepełne wyjaśnienie :pad:

midas78
29-05-2006, 11:26
A i jeszcze jedno czy przeciętny elektronik co nigdy nie widział radia 6000 coś paradzi i w ogóle będzie jażył w czym rzecz
Na pewno sobie poradzi. W końcu wzmacniacz to kawałek elektroniki (bardziej lub mniej skomplikowanej), a nie czary.

Ale skoro radio gra i nie ma na wyjściu napięcia stałego i co ważniejsze dla słuchacza dobrze brzmi, to można na nim grać.



no to popatrz na schemat i powiedz gdzie są kondensatory wyjściowe bo ja ich nie widzę i gdzie widzisz 6 końcówek?
Znów nie dokładnie przeczytałeś. :)
Napisałem, że kondensatorów NIE STOSUJE się w mostkowym układzie wzmacniacza. A poniżej, że w CD6000 SIEDZI właśnie wzmacniacz mostkowy. Więc kondensatorów nie ma.
Sześć końcówek wyjściowych z układu:


nóżka - funkcja:

3 - OUT1A
2 - OUT1
5 - OUT1B

25 - OUT2A
26 - OUT2
23 - OUT2B


Zalecane podłączenie głośników:
RF do 3 i 2
RR do 5 i 2
LF do 26 i 25
LR do 26 i 23

strona 24 noty katalogowej TDA8587J

Ale nie spierajmy się bo to nie pomaga m-artur'owi. :wall:

m-artur
29-05-2006, 19:35
Witam, fachowców, :)
konkludując spóro-twórczą dyskusje, jeśli nie ma problemów z odsłuchem, można tak jeździć aż coś fiknie na amen, a głośniki podłączyć tak jak to piszą na stronie wcześniej wspominanej, po kolorach kabli.
Dzięki wielkie uspokoiliście mnie trochę że to nie aż tak poważnie aby spaliło się radyjko, ale jeszcze jedno czy jakiś taki fachman co naprawia sprzęty i nie widział tego radia nigdy sobie poradzi jak bym zaniósł, może macie schemat tego radia 6000 cd, mam z przyciskami, a nie z pokrętłem głośności to by mu pewnie pomogło.

m-artur
29-05-2006, 19:35
Witam, fachowców, :)
konkludując spóro-twórczą dyskusje, jeśli nie ma problemów z odsłuchem, można tak jeździć aż coś fiknie na amen, a głośniki podłączyć tak jak to piszą na stronie wcześniej wspominanej, po kolorach kabli.
Dzięki wielkie uspokoiliście mnie trochę że to nie aż tak poważnie aby spaliło się radyjko, ale jeszcze jedno czy jakiś taki fachman co naprawia sprzęty i nie widział tego radia nigdy sobie poradzi jak bym zaniósł, może macie schemat tego radia 6000 cd, mam z przyciskami, a nie z pokrętłem głośności to by mu pewnie pomogło.

m-artur
29-05-2006, 19:35
Witam, fachowców, :)
konkludując spóro-twórczą dyskusje, jeśli nie ma problemów z odsłuchem, można tak jeździć aż coś fiknie na amen, a głośniki podłączyć tak jak to piszą na stronie wcześniej wspominanej, po kolorach kabli.
Dzięki wielkie uspokoiliście mnie trochę że to nie aż tak poważnie aby spaliło się radyjko, ale jeszcze jedno czy jakiś taki fachman co naprawia sprzęty i nie widział tego radia nigdy sobie poradzi jak bym zaniósł, może macie schemat tego radia 6000 cd, mam z przyciskami, a nie z pokrętłem głośności to by mu pewnie pomogło.