PDA

Zobacz pełną wersję : [MkII] Gaśnie w trakcie hamowania



muscato
29-05-2006, 11:19
Witam,
kwestia jak w temacie, a innymi słowy obroty tak spadają że prawie ich nie ma i bez docisniecia gazu w trakcie hamowania silnik gasnie. Sytuacja o tyle nienormalna ze uniemozliwia jazde w miescie i jest niebezpieczna przy wyprzedzaniu kolumny tirów:/ no i po prostu denerwujaca. A i mialem strzal w trakcie dociskania gazu:( kupa dymu przeszła do kabiny i nic poza tym.
Instalacja II, przejechane 1200 km (w dwa dni, trasa predkosci 120 - 140 4 os + 100kg bagazu, spalanie 13-15l)
Jade na regulacje w ramach pierwszego przegladu gwarancyjnego i jesli macie jakies uwagi, prosze o podzielenie sie nimi.
Pozdrawiam.

bary
29-05-2006, 11:38
1200 przejechane - czas na regulację.
Warto sprawdzić stan świec , przewodów WN,
i filtra powietrza.

krzys-68
29-05-2006, 11:57
Albo sie rozszczelnil kolektor(po wystrzale)
lub trzeba obrocic dolot powietrza do filtra .
Gazownik wie jak to zrobic,dodatkowo niech zwiekszy troszke dawke LPG,"nie za oszczednie" bo wystrzaly bedą czeste :satan: jak mieszanka jest za uboga :))

muscato
29-05-2006, 12:38
1200 przejechane - czas na regulację.
Warto sprawdzić stan świec , przewodów WN,
i filtra powietrza.

swiece, filtry i kable Wn po wymianie:) wiec od tej strony wszystko powinno byc OK, poza gasnieciem w trakcie hamowania, problemow nie ma... nie za bardzo wiem co mozna wyregulowac, czy np. da sie tak ustawic zeby obroty na gazie nie spadały ponizej 800, czy cos podobnego

przełącza sie na gaz po przekroczeniu 2500 obr/min,

krzys-68
29-05-2006, 13:52
Wszystko w rekach "montazysty".z I i II generacją mozna zrobic praktycznie wszystko :satan: Ale dolot powietrza to bym mu kazał zmodernizowac :))

STraits
29-05-2006, 19:50
Jeśli to samo dzieje się na benzynie to najczęstszą przyczyną jest zawór odpowietrzania skrzyni korbowej.

insider
29-05-2006, 19:50
no sprawa jak dla mnie jest prosta, zdmuchuje go podczas zwalniania z obrotwo.... czyli musisz zmienic kierunek dostawania sie powietrza do wlotu, tak, zeby nie byl bezposrednio na wprost kierunku jazdy

muscato
29-05-2006, 20:45
Jeśli to samo dzieje się na benzynie to najczęstszą przyczyną jest zawór odpowietrzania skrzyni korbowej.

wlasnie sie okazalo ze na bezynie tak samo, tylko ze przy ostrym hamowaniu...
zaraz bede sprawdzal coz to jest ten zawor, bo jak do tej pory nic nie wskazywalo na jakies awarie, tym bardziej ze na przegladzie byl tydzien temu - to mi chcieli klime i chlodnice wymienic, ale ramki to sami z siebie wstawili....
dzieki za diagnoze:)

papuszka3
30-05-2006, 17:14
A ja własnie wróciłem od gazownika, gdyz jak skręcam w prawo to czasami mi gasnie, szczególnie jak jest dośc energiczny skręt lub hamowanie.( w lewo to się nie dzieje)
Na benzynie tego nie ma.
A gazownik mi powiedział ze tak musi byc gdyż widocznie membrana zamyka dolot gazu i gaśne i nic on nie wsukra 8O
:zly: :zly:
Czy moge sam to jakoś zrobic bo do tego fachury to juz chyba nie pojadę, chyba ze tak faktycznie musi być :(

PAWLOS
30-05-2006, 21:55
A ja własnie wróciłem od gazownika, gdyz jak skręcam w prawo to czasami mi gasnie, szczególnie jak jest dośc energiczny skręt lub hamowanie.( w lewo to się nie dzieje)
Na benzynie tego nie ma.
A gazownik mi powiedział ze tak musi byc gdyż widocznie membrana zamyka dolot gazu i gaśne i nic on nie wsukra 8O
:zly: :zly:
Czy moge sam to jakoś zrobic bo do tego fachury to juz chyba nie pojadę, chyba ze tak faktycznie musi być :(

mam identyczne objawy jedyny sposób to nie wrzucac na luz przy skręcie w prawo ja zakładałem w ABARCIE BRC JUST byłem juz na 5-7 regulacjach i jak gasł tak gasnie i tez twierdzą ze tak ma byc ale ja w to nie wieze
:wall:

muscato
30-05-2006, 22:33
Czy moge sam to jakoś zrobic bo do tego fachury to juz chyba nie pojadę, chyba ze tak faktycznie musi być :([/quote]

mam identyczne objawy jedyny sposób to nie wrzucac na luz przy skręcie w prawo ja zakładałem w ABARCIE BRC JUST byłem juz na 5-7 regulacjach i jak gasł tak gasnie i tez twierdzą ze tak ma byc ale ja w to nie wieze
:wall:[/quote]

to jakis absurd ze tak gadaja...
zadzwonilem do swojego gazspeca, powiedzialem co i jak i potwierdzil, ze dolot trzeba przestawic.... zrobilem reset kompa i na bezynie nie gasnie, wiec moze faktycznie zmiana ustawien dolotu pomoze, a i przy okazji sprawdzimy ten odpowietrzenie skrzynki korbowej...
jutro jak dojade do domu, dam znac co i jak:)
pzdr

lyssy
31-05-2006, 08:32
Każdy gazownik, jak mu się nie chce robić albo nie wie o co chodzi to powie "tak ma być" (ewentualnie "to normalne na gazie") :satan:

Gaśnięcie przy skręcaniu faktycznie może być spowodowane oddziaływaniem sił na membranę parownika. I raczej nie da się tego zmienić - znaczy, oczywiście można zmienić parownik na mniejszy albo inaczej skonstruowany. Albo tak gwałtownie nie skręcać :))

Z kolei gaśnięcie w momencie wyrzucenia "na luz" w czasie jazdy może być powodowane wdmuchiwaniem powietrza do dolotu - na taką przypadłość zwykle pomaga odwrócenie wlotu powietrza od kierunku jazdy.

krzys-68
31-05-2006, 09:27
A ja własnie wróciłem od gazownika, gdyz jak skręcam w prawo to czasami mi gasnie, szczególnie jak jest dośc energiczny skręt lub hamowanie.( w lewo to się nie dzieje)
Na benzynie tego nie ma.
A gazownik mi powiedział ze tak musi byc gdyż widocznie membrana zamyka dolot gazu i gaśne i nic on nie wsukra 8O
:zly: :zly:
Czy moge sam to jakoś zrobic bo do tego fachury to juz chyba nie pojadę, chyba ze tak faktycznie musi być :(Parownik niech zamontuje w innej" osi" to nie bezie przeciazenia na membrany.
Ale generalnie to najpierw dolot powietrza do filtra silnika trzeba odwrócic :satan:

muscato
31-05-2006, 19:33
Bylem na regulacji:
1 - gazownik zakleil polowe dolotu, nie gasnie, ale obroty i tak leca dol przy ostrym hamowaniu,
2 - okazalo sie ze lambda nie dziala jak trzeba, wiec wymiana czeka, i jezdze bez silnika krokowego, jezdzi ok, a jaki bedzie skutek nie wiem?,

wiec po zalozeniu lambdy jade jeszcze raz, i zobaczymy co bedzie dalej?

lyssy
31-05-2006, 20:15
Ech... Jak zwykle półśrodki... :wall:

Jedź, kopnij tego gazownika w :ass: zaklej mu połowę gęby i spytaj czy mu jest łatwo oddychać? Niech się weźmie do roboty, wymieni mikser, ustawi inaczej reduktor albo wyreguluje instalkę - a nie będzie sobie doloty zaklejał...

A potem się czyta, że LPG to nie jest ekologiczne bo znakomita większość samochodów ma spartoloną instalację...

Adek
31-05-2006, 21:26
Nawiązując do tematu zastanawia mnie jedna sprawa . Jeżdżąc na benzynie czujnik wspomagania daje sygnał do kompa , że trzeba podnieść obroty silnika w trakcie kręcenia kierownicą i może tu tkwi problem przy jeździe na gazie tzn. brak jest współpracy w/w czujnika z kompem od gazu lub czujnik jest już jakiś oporny . To są moje przemyślenia a co wy o tym myślicie .
Jak u was reaguje silnik na kręcenie kierownicą do ilu wzrastają obroty na Lpg oraz Pb . Zacząłem o tym myśleć bo miałem podobną sytuację gasł przy skręcie , pojechałem do gaziarzy (Abart Wrocław ) i regulacja , jazda i regulacja , jazda i regulacja i tak chyba z 15 razy nie poddawali się , to mi się podobało widziałem , że nie mają zamiaru mnie olać . Ale przy którejś z kolei jeździe oczywiście z gaziarzem na pokładzie mówi do mnie żebym przełączył na Pb i jeszcze raz popróbował te skręty ja mu na Pb skręt a on zgasł następny ledwo się podniósł ale się podniósł i tak w kółko na 10 skrętów 2 razy zgasł a 8 razy ledwo się podnosił ale nie gasł . Po przejściu na Lpg już z tym podnoszeniem obrotów było dużo gorzej na 10 skrętów 5 razy zgasł a 5 ledwo , ledwo ale podniósł obroty . Moje jazdy zakończyły się tak , że wyregulowali mi Lpg ale obroty i tak falują ale nie gaśnie . Dodam że jazda była dość ostra na próbach i skręty na maxa oponki prawie piszczały zaimponowali mi tą upartością męczyli się chyba 3 godziny ale teraz jest w miarę wiem , że cały czas regulowali skład mieszanki a przedtem kombinowali z reduktorem wymienili mi nawet na drugi nowy (za darmo ) zmieniali doloty do membrany w różnej konfiguracji ale to nic nie dawało w końcu sprawa się zakończyła tak jak pisałem wyżej .
Kończąc co wy sądzicie o tym czujniku na wspomaganiu :beer:

PAWLOS
01-06-2006, 10:24
u mnie na bp jest w poządku a na lpg przy skrecaniu gasnie i nic ztym nie mozna zrobic najlepiej skrecac na biegu :beer:

krzys-68
01-06-2006, 10:37
jezeli w trakcie montazu nie oszczedza sie na elektronice/cena :wall: to dziala wszystko ok.
Poprawnie zalozona kpl instalacja nie przysparza problemów uzytkownikowi,gorzej jest jesli trafi sie oszust-gazownik :wall:

Adek
01-06-2006, 17:02
jezeli w trakcie montazu nie oszczedza sie na elektronice/cena :wall: to dziala wszystko ok.
Poprawnie zalozona kpl instalacja nie przysparza problemów uzytkownikowi,gorzej jest jesli trafi sie oszust-gazownik :wall:

Jeśli chodzi o mnie to mnie ten problem nie dotyczy :satan:

jarekson
22-09-2006, 15:55
Witam.
A jak samemu zmienić kierunek dolotu, gdzie tego szukać??
Podejżewam że pod podwoziem jakaś rura powinna być.