rademenes7910
29-04-2013, 17:54
Witam
mam pytanko... od jakiegoś czasu mam taki objaw, że raz na jakiś czas muszę dłużej kręcić rozrusznikiem żeby auto zapaliło...
dzisiaj próbowałem zapalić auto kręciłem kilkanaście razy chyba z pół godziny i nic w końcu zadzwoniłem po pomoc drogową zanim przyjechali minęło z 1,5 godz... przed przyjazdem gościa próbowałem jeszcze ze dwa razy zakręcić i nic... przyjechał gościu wsiadł zakręcił raz i odpalił bez problemów próbowałem potem jeszcze kilka razy i wszystko ok może wie ktoś co się mogło stać.
Dodam jeszcze, że po nieudanych próbach odpalania za każdym razem zapalała się kontrolka świec żarowych...
Wtryski zregenerowane pompa paliwa sprawdzona i wymieniony był jeszcze jakiś zawór na listwie ciśnieniowej...
Czy możliwe jest, że jeśli przed odpaleniem za krótko zakręciłem rozrusznikiem i nie zdążył silnik załapać to zalał albo zapowietrzył się układ paliwowy i dlatego nie chciał odpalić ?
dzięki za odpowiedzi
pozdr
mam pytanko... od jakiegoś czasu mam taki objaw, że raz na jakiś czas muszę dłużej kręcić rozrusznikiem żeby auto zapaliło...
dzisiaj próbowałem zapalić auto kręciłem kilkanaście razy chyba z pół godziny i nic w końcu zadzwoniłem po pomoc drogową zanim przyjechali minęło z 1,5 godz... przed przyjazdem gościa próbowałem jeszcze ze dwa razy zakręcić i nic... przyjechał gościu wsiadł zakręcił raz i odpalił bez problemów próbowałem potem jeszcze kilka razy i wszystko ok może wie ktoś co się mogło stać.
Dodam jeszcze, że po nieudanych próbach odpalania za każdym razem zapalała się kontrolka świec żarowych...
Wtryski zregenerowane pompa paliwa sprawdzona i wymieniony był jeszcze jakiś zawór na listwie ciśnieniowej...
Czy możliwe jest, że jeśli przed odpaleniem za krótko zakręciłem rozrusznikiem i nie zdążył silnik załapać to zalał albo zapowietrzył się układ paliwowy i dlatego nie chciał odpalić ?
dzięki za odpowiedzi
pozdr