PDA

Zobacz pełną wersję : [TDCi MKIII] jazda z kończącą się dwumasą



xurion
13-05-2013, 19:27
Witam,
W moim aucie kończy się dwumasa i będę musiał wymienić ją ale, że funduszy na razie brak to zwlekam. Pytanie czy jazda z kończącą się dwumasą jest niebezpieczna i co się może ewentualnie zniszczyć?
Jest wiele tematow dotyczących dwumas ale nigdzie nie wyczytałem o tym.
Pozdrawiam

Arekwonski
13-05-2013, 20:25
Jak padnie dwumasa to najwyżej nie ruszysz ze skrzyżowania sama jazda jeszcze niczym strasznym nie grozi

Paolo
13-05-2013, 20:53
Jednak grozi, już wymieniałem skrzynię biegów. Dostało takiego luzu że zrobiło dziurę w obudowie skrzyni, wyleciał olej i zatarł dodatkowo skrzynię.

sokoleokoo2
13-05-2013, 22:07
A mój znajomy z poprzedniej roboty śmigał ponad rok a tak już tłukła że klekotu diesla nie było słychać. Chyba to jednak zależy od szczęścia. U poprzedniego przeprosiny w mk4 żadnych oznak nie było a pewnego pięknego dnia pedał sprzęgła wpadł w podłogę (przy 80kkm ale ujeżdżane przez kobietę).

Wyobraźcie sobie że żadnego znaku, żadnej wibracji pedału, żadnego skrzypienia - wymieniony został komplet.

xurion
13-05-2013, 22:22
no własnie boje sie o skrzynie, bo też slyszalem ze wibracje maja zly wplyw. juz zrobilem ponad 2kkm odkad slychac i czuc objawy dwumasy.

Jareczek1980
14-05-2013, 09:27
w mk4 żadnych oznak nie było a pewnego pięknego dnia pedał sprzęgła wpadł w podłogę (
a to już raczej wysprzęglik a nie dwumasa

jaris
14-05-2013, 10:04
w mk4 żadnych oznak nie było a pewnego pięknego dnia pedał sprzęgła wpadł w podłogę (
a to już raczej wysprzęglik a nie dwumasa

No raczej...