Zobacz pełną wersję : [MkII] Żółte kleksy na kloszach amorów
art110377
24-07-2006, 21:09
Może nie wyraziłem się jasno w temacie, ale chodzi mi o te żółte plamki natryśnięte sprayem... Co one oznaczają?
http://img116.imageshack.us/img116/4122/dsc00542tt3.th.jpg (http://img116.imageshack.us/my.php?image=dsc00542tt3.jpg)http://img116.imageshack.us/img116/2498/dsc00541ft5.th.jpg (http://img116.imageshack.us/my.php?image=dsc00541ft5.jpg)
Widywałem to już w innych autkach.. Ciekawość mnie zżera ilekroć spojrzę pod maskę...
Oznaczają twardość zainstalowanych fabrycznie sprężyn.
art110377
24-07-2006, 21:26
:metal
Uffff... Myślałem, że to oznacza "dzwona"... :jezyk1:
Mądrego to i dobrze posłuchać... :beer:
W takim razie, żółta twardość oznacza, żeeeeeeeeee..........????
Że są normalnej twardości. Bodajrze jest zielony-żółty-pomarańczowy-czerwony-fioletowy. Zielony to bardzo miękki, fiolet bardzo twardy... albo jakoś tak :)
art110377
24-07-2006, 21:41
:bigok:
krzys-68
24-07-2006, 22:14
No i masz wieksze prawdopodobieństwo ze komora silnikowa po crash teście nie była malowana,bo tych znaków nikomu sie nie chce poprawiać,ale w nowszych modelach fabrycznie też ich nie ma :))
Bo w nowych modelach są dekielki i rozpórki :) Kielicha praktycznie nie widać.
Ja mam taki sam kolor ale... na spręzynach jest czerwona kropka (patrząc w głąb nadkola)... i co to oznacza :niewiem:
krzys-68
25-07-2006, 09:41
To tez oznaczenie twardosci sprezyn :satan:
A ja mam cale czerwone sprezyny, bez zadnych kropek :satan:
ja mam zielone sprężyny :( jest niski (za niski) i twardy jak beton . troszkę to irytuje bo każdą nierówność drogi czuję ale za to w zakrętach się nie kładzie . Chciałbym zmienić na oryginały ale ....... koszty
Ja też mam czerwone sprężyny, ale jakie kleksy to nawet nie wiem, muszę się bardziej przyjżeć, ale z tego co czuję to nie jest on taki miękki jak seria, więc pewnie jakiś szfab (klaus - tak pisało w Briefie) coś tam usportawiał.
Ja też mam czerwone sprężyny, ale jakie kleksy to nawet nie wiem, muszę się bardziej przyjżeć, ale z tego co czuję to nie jest on taki miękki jak seria, więc pewnie jakiś szfab (klaus - tak pisało w Briefie) coś tam usportawiał.
No w moim napewno usportawial, bo siedzi zdecydowanie nizej od serii, dlatego tez moge zapomniec o kraweznikach :( Niebawem bede go podnosil bo juz mam dosyc :beer:
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.