Horm
13-06-2013, 19:46
Panowie dziwna sprawa. Sprężynka - podejrzenie na wtrysk. Próba przelewowa ho ho 1, 2, 3, OK około 13ml, natomiast czwarty 330 ml i generalnie przed upływem 4 min trzeba było przerwać z racji braku miejsca w butelce :-). Zapomniałem wspomnieć że od kilku tygodni raz na jakiś czas palił po drugim trzecim kręceniu. Po wymianie zaworka przelewu, próba przelewowa generalnie książkowa natomiast pojawił się problem z odpaleniem. Kilka kręceń z gazem w podłodze i dopiero odpalał. Zimny - ciepły generalnie kiszka. Podłączenie pod komputer wskazało awarię pompy wysokiego ciśnienia. Skasowanie błędu pomogło. Palił za pierwszym razem. Jednak po powrocie do domu ponownie kłopot. Nie pali na ciepłym natomiast pali na zimnym.
Ponownie komputer, który nic nie wskazuje. Pompa pracuje prawidłowo. Natomiast każde odpalenie z podpiętym komputerem wskazuje za każdym razem zbyt duży przelew na wtryskach. Raz na 1 a innym razem na 4. Potem znów na 1 potem 3.
Gonitwa po prostej rewelacja. Nic się nie dzieje. Auto w trasie normalnie się zachowuje. Pali mało i nie kopci a silnik mruczy aż miło.
Zaczyna mi powoli brakować pomysłów. Podejrzewałem od razu czujnik wałka, ale komputer nie wskazuje na błąd. Teraz podejrzewam że jedna lub dwie końcówki wtrysków padły, ale brak kopcenia na czarno tak jakby wykluczały ten problem. Mam też podejrzenie na czujnik ciśnienia na listwie. Tyle że błędu też brak. Wszystkie filtry wymienione na new.
Jakies sugestie? Czy komputer może pokazywać prawidłowe działanie jakiegoś czujnika pomimo jego usterki?
Ponownie komputer, który nic nie wskazuje. Pompa pracuje prawidłowo. Natomiast każde odpalenie z podpiętym komputerem wskazuje za każdym razem zbyt duży przelew na wtryskach. Raz na 1 a innym razem na 4. Potem znów na 1 potem 3.
Gonitwa po prostej rewelacja. Nic się nie dzieje. Auto w trasie normalnie się zachowuje. Pali mało i nie kopci a silnik mruczy aż miło.
Zaczyna mi powoli brakować pomysłów. Podejrzewałem od razu czujnik wałka, ale komputer nie wskazuje na błąd. Teraz podejrzewam że jedna lub dwie końcówki wtrysków padły, ale brak kopcenia na czarno tak jakby wykluczały ten problem. Mam też podejrzenie na czujnik ciśnienia na listwie. Tyle że błędu też brak. Wszystkie filtry wymienione na new.
Jakies sugestie? Czy komputer może pokazywać prawidłowe działanie jakiegoś czujnika pomimo jego usterki?