PDA

Zobacz pełną wersję : gaz a mondeo



burton
16-05-2005, 17:16
zaworky magnetyczne determinuja to ze mozna zalozyc sekwencje (plytkowe powoduja ze gaz odpada). czy wszystkie mondeo II ze srebrną osłoną mają takowe???czy trezba to sprawdzic???jak tak to moze ktos mi powie jak to zrobic i czy laik jak ja da sobie rade...aha i jak rozpoznac jedne od drugich;)))
dzieki

Tomex
17-05-2005, 09:28
zaworky magnetyczne determinuja to ze mozna zalozyc sekwencje (plytkowe powoduja ze gaz odpada). czy wszystkie mondeo II ze srebrną osłoną mają takowe???czy trezba to sprawdzic???jak tak to moze ktos mi powie jak to zrobic i czy laik jak ja da sobie rade...aha i jak rozpoznac jedne od drugich;)))
dzieki

8O 8O 8O

Zaworky magnetyczne??? :) To chyba jakiś trzeci rodzaj sterowania zaworami. Chodzi Ci zapewne o popychacze hydrauliczne. Istotnie, te kryją się pod srebrną pokrywą. I póki co czytając od przeszło roku jedno forum i drugie troche krócej jakichś problemów właśnie w takim Mondeo z popychaczami hydraulicznymi nie wychwyciłem. Poprostu hydraulika cały czas kompensuje sobie rozszerzanie sie zaworów po wpływem większej temperatury wskutek spalania gazu i jest OK. Podobno Zeteki z czarną pokrywą są wrażliwsze i trzeba zainwestować w bardziej wyrafinowana instalkę do gazu. Myśle że sama pokrywa wystarczy do rozpoznania jak są popychane zawory, jak jeszcze jakieś wątpliwości to skocz do mechanika, niech luknie.

burton
17-05-2005, 10:15
dzieki!widzisz czlowiek uczy sie cale zycie....
pomogles mi i zostales doceniony hehehe
a tak powaznie to oczywiscie moja wina nazwania tego w sposob lamerski:( bije sie w piers :wall:
ja mam srebro wiec chyba zaryzykuje...
zobacze jak to z tym gazem bedzie

Tomex
17-05-2005, 12:08
dzieki!widzisz czlowiek uczy sie cale zycie....
pomogles mi i zostales doceniony hehehe
a tak powaznie to oczywiscie moja wina nazwania tego w sposob lamerski:( bije sie w piers :wall:
ja mam srebro wiec chyba zaryzykuje...
zobacze jak to z tym gazem bedzie


Jak załozysz u przyzwoitego gaziarza instalkę i nie będziesz oszczedzał później albo nawet od razu na świecach i kablach to bedzie OK. Kupuj Motorcrafty. Ja mam na gazie za soba 33 kkm. Świece i kable zakładałem nowe przed zamontowaniem gazu, niedawno załozyłem znów nowe świece - oczywiście oryginały i dalej wszystko w porządku. Instalke mam II gen.