PDA

Zobacz pełną wersję : [Preparaty] TurtleWax? Dobre toto?;)



Jacob_
07-09-2013, 02:09
Witajcie, w motoryzacyjnym sklepiku w mojej miejscowosci jest na sprzedaz wosk koloryzujacy taki akurat pod kolor moj z kredka do zarysowan( ;o ) firmy TurtleWax.... i tak sie zastanawiam czy kupic...bo chcialbym jakos namascic mondziaka, coby swiecil sie troszke (polerke tez musze, ale to pozniej, narazie czasu brak ;/). A facet mowil ze to dobry srodek, ale powiedzialem ze jutri jak cos sie zdecyduje...no i pytam sie was Drodzy moi, czy warto?;p

Wyciapciane z SGSAdv

iNDi
07-09-2013, 02:47
Żółwik nie jest zły jak na typowo budżetową "inwestycję" , w każdym bądź razie lepsze to nic pozostawienie lakieru bez jakiejkolwiek ochrony.... A co do kredek, to sam miałem Sonaxa, użyłem 2 razy i od ponad 1,5 roku leży w szafie,osobiście nie polecam kredek.

Zresztą taka butla to powinna starczyć na 4-5 woskowań, średnio co 2 miesiące dla utrzymania dobrego efektu. Nie jest mega trwały,ale na początek wystarczy.

Jacob_
07-09-2013, 10:23
No i spoko, dzieki za odp ;)
No chce jakos chronic lakier, a kredka jest w zestawie, czy sie przyda....nie wiem, ale jak jest to jest... ;p

Wyciapciane z SGSAdv

kodex
11-09-2013, 10:13
TurtleWaxDla mnie osobiście wosk tragiczny.
Beznadziejnie się go poleruje.
Trzyma się max miesiąc chyba, że wcześniej popada to trzyma się do pierwszego porządnego deszczu.
Nie daje jakiś fajnych efektów wizualnie.

Kompletnie bez sensu go kupować.
Lepiej kupić tester dobrego i trwałego wosku.

Jacob_
15-09-2013, 12:40
TurtleWaxDla mnie osobiście wosk tragiczny.
Beznadziejnie się go poleruje.
Trzyma się max miesiąc chyba, że wcześniej popada to trzyma się do pierwszego porządnego deszczu.
Nie daje jakiś fajnych efektów wizualnie.

Kompletnie bez sensu go kupować.
Lepiej kupić tester dobrego i trwałego wosku.


Ok, dzięki za odp :)
A mógłbyś coś polecić? Ogólnie lepsze woski są te "koloryzujące"? ;)
Mam duzo rys wszelakich, wiem ze wosk tego nie zniweluje, ale moze chociaz troszke i żeby zabezpieczyć lakier i się samochód błyszczał troszke itd... ;)
No i wiem, ze do takiego efektu jest polerka, ale teraz pogoda słaba.... chociaz kurcze, moze następną sobotę poświęce(jak bedzie deszcz to sie schowam do garażu), jakąś paste dobrą załatwie i spoleruje samochód(mam paste 3G, taką bordowo-zółtą, nie wiem czy dobra) .... i po polerce trzeba nałożyć wosk? ;)

manio49
15-09-2013, 13:52
Trzeba nałożyć.
Kup sobie tester np. FinishKare Hi-temp za 20 zł i starczy Ci na parę woskowań. A jest lepsiejszy od koloryzującego. Generalnie wszystkie te koloryzujące się do niczego nie nadają ;)
Aha - jeśli chcesz spolerować, a nie masz do tego drygu, to najlepiej byłoby zrobić jakiś onestep, bez wielostopniowej korekty. Kup np. pastę urban shine, albo chociażby meguiarsa UC. No i pytanie czym będziesz polerował? Masz maszynę czy z rączki? :P

Jacob_
15-09-2013, 16:18
Maszyny nie mam, ale mogę mieć, tzn znajomy ma i mówił ze nie ma problemu z pożyczeniem :p

kodex
15-09-2013, 22:02
Maszyny nie mam, ale mogę mieć, tzn znajomy ma i mówił ze nie ma problemu z pożyczeniem :p

Podejdźmy do tematu poważnie.

Po pierwsze nie chcesz skrzywdzić lakieru, prawda?

Po drugie jeżeli faktycznie chcesz podejść do tematu detailingu to nie bierz się za jakieś polerki i pasty skoro nie masz w tym żadnego doświadczenia tylko zacznij od aplikacji porządnego AIO.

AUTO FINESSE TRIPPLE AIO to jeden z najlepszych produktów tego typu na rynku. Kosztuje około 70 zł ale w sumie wyjdzie taniej niż naprawianie ewentualnych szkód po złej polerce.

Przed AIO wyglinkuj całe auto.
Ta glinka będzie odpowiednia http://allegro.pl/listing/listing.php?category=18913&order=d&search_scope=category-18913&string=valetpro+yellow

I na koniec

Kup sobie tester np. FinishKare Hi-temp za 20 zł i starczy Ci na parę woskowań.

I auto powinno powalić cię swoim wyglądem.

Jacob_
15-09-2013, 23:50
Podejdźmy do tematu poważnie.

Tak też mam zamiar podejść, bo jak mam się wziąć byle jak, to lepiej wogóle i nałożyć na szybko jakiś wosk czy cus i tyle... ; )

Dzięki za informacje, postaram się w tygodniu poogarniać i może na weekend sie zebrać :)

I jeszcze pytanko, glinka jest wielokrotnego użytku? Tzn ze raz nia wyczyszcze samochod i moge potrzymac na nastepne czyszczenie? Bo nie wiem czy od razu nie kupic dwoch czy trzech(koszty wysylki) napisane ze do użycia z samą wodą- czyli spoko, można glinkować tylko lakier czy np. felgi też? :)


Czyli AIO jest tylko woskiem i polerować nie trzeba... ;) no to w sumie chyba mniej pracy ;)


Kurcze, chciałbym troszkę się zabrać za samochód, myślałem, ze polerka się przyda i później na to wosk, ale jak mam zacząć od tego AIO no to ok :p
I jeszcze w co mógłbym się zaopatrzeć? Oczywiście nie chcę wydać dużo kasy, bo niski budżet studenta... ale jakies mikrofibry, jakieś ściereczki, może coś do felg? żeby tak się nie brudziły/do ich czyszczenia... nie wiem co jeszcze mogłoby się przydać.... :hmm:

Umyć samochód dobrze, później glinka + do sucha wytrzeć?(mikrofibra jakas?) + AIO i to przepolerować mikrofibrą i od razu ten FinishKare? ;)
I musze sie zaopatrzec w NiewidzialnaWycieraczke ;p i z tego co patrzylem to rainx jest dobra ;) i mozna sobie wszystkie szyby ta NW potraktowac?

I jakbym ogarnal swoj samochod to bym tatowoz tez ogarnal... ;)

Mav
16-09-2013, 10:23
I jeszcze pytanko, glinka jest wielokrotnego użytku? Tzn ze raz nia wyczyszcze samochod i moge potrzymac na nastepne czyszczenie? Bo nie wiem czy od razu nie kupic dwoch czy trzech(koszty wysylki) napisane ze do użycia z samą wodą- czyli spoko, można glinkować tylko lakier czy np. felgi też?
Glinki na jeden raz uzywasz max 30 gramow. Po pierwszym uzyciu na samochodzie, gdzie glinka bedzie miala co robic kawalek bedzie do wyrzucenia.



Czyli AIO jest tylko woskiem i polerować nie trzeba... no to w sumie chyba mniej pracy

AIO to skrot od All In One, czyli ten praparat delikatnie poleruje (usuwa zmatowienia, nadaje polysk), odzywia lakier (maskuje drobne ryski, wyciaga glebie koloru) i zabezpiecza lakier.

I jeszcze w co mógłbym się zaopatrzeć? Oczywiście nie chcę wydać dużo kasy, bo niski budżet studenta... ale jakies mikrofibry, jakieś ściereczki, może coś do felg? żeby tak się nie brudziły/do ich czyszczenia... nie wiem co jeszcze mogłoby się przydać....
Zalezy od budzetu, ale to drogie i wciagajace hobby. Nie wiem co Ci potrzeba i co mialbym polecic.
Jesli chodzi o recznik do osuszania auta to fajny jest Fluffy Dryer.

Umyć samochód dobrze, później glinka + do sucha wytrzeć?(mikrofibra jakas?) + AIO i to przepolerować mikrofibrą i od razu ten FinishKare?
I musze sie zaopatrzec w NiewidzialnaWycieraczke ;p i z tego co patrzylem to rainx jest dobra i mozna sobie wszystkie szyby ta NW potraktowac?
Umyc, glinka, umyc, aio, moze byc poten na to wosk. Na szyby po umyciu NW.

Zebys nie musial placic za przesylke to masz u siebie bardzo fajna firme, ktora ma dodatkowo sklep:
www.blingshop.pl
Chlopaki obejrza auto, doradza odnosnie wyboru kosmetykow i sprzedadza Ci te kosmetyki w dobrej cenie. I to chyba najlepsze wyjscie dla Ciebie:skromny:

Jacob_
16-09-2013, 11:48
Mav- dziekuje bardzo ;) takie porady bardzo mi sie przydadza! I mam nadzieje ze cos wyjdzie ;))

A co do "cennosci" tego hobby, to wiem ze to droga sprawa, ale jak sie pieniadze znajda i samochod ODZYJE to bardzo chet ie zaopatrze sie w jakies woski, glinki itd ;)

Jeszcze raz wszystkim dziekuje, a podjade do tego sklepu w Olsztynie i tam sobie popatrze i kupie odpowiednie preparaty ;)

Dzieki! :beer: :zakrecony:

Wyciapciane z SGSAdv