PDA

Zobacz pełną wersję : [MkI] hmm, jak to jest na lpg ?!



kobert
01-09-2006, 08:11
takie pytanko... jak jade sobie na benzynce przy odpowiednich obrotach hamujac silnikiem pojawia sie tzw "cut off" i spalanko de facto jest 0 :banan: :satan: . A jak to sie dzieje na lpg w przypadku instalcji II gen. bo jesli dobrze sie orientuje to dziala ona troche na zasadzie jak gaznik w autku...?! 8O

jak sie myle to prosze o poprawke... :) :bigok:

gilotyna
01-09-2006, 08:29
Masz racje, na 2gen nie bedzie odcięcia, a na sekw jest, choć ktoś ostatnio napisał że nie mam racji ale ja bede uparty :satan: :satan: :satan:

robak
01-09-2006, 08:36
Czy to nie powinno być w dziale "LPG"

gilotyna
01-09-2006, 08:37
Czy to nie powinno być w dziale "LPG"

Powinno, ale co tam, szefostwo sie zbudzi to zrobi porządki :satan: :satan: :satan:

kobert
01-09-2006, 08:55
Czy to nie powinno być w dziale "LPG"

powinno, moja "gafa" :jezyk1: :pad:

jarekson
01-09-2006, 08:57
Wydaje mi się że jest, ponieważ jest silnik krokowy który zamyka dopływ gazu.

Kleber
01-09-2006, 09:10
to nie jest tak do końca ,silnik krokowy owszem jest ale on z reguły blokowany wstępnie na jakimś poziomie i reguluje tylko w bardzo małym zakresie

jarekson
01-09-2006, 09:32
No załóżmy że faktycznie nie zamyka do końca, ale przepustnice zamykasz więc co się dzieje z nadmiarem gazu?

gozma
01-09-2006, 10:02
Czy to nie powinno być w dziale "LPG"

Powinno :dres: i już tam ląduje

Raftaj
01-09-2006, 11:26
II gen nie posiada cut off, zawór bocznikowy niewiele ma do powiedzenia w tej sprawie. Co prawda przepustnica zamyka się ale aby silnik nie zgasł, gaz dalej dociera do silnika. Na pb jest to bardziej skomplikowane.

lyssy
01-09-2006, 17:43
Niektóre sterowniki LPG II generacji posiadają opcję "cut off" - działa ona tak, że gdy przepustnica jest zamknięta a obroty powyżej iluśtam, to zawór LPG zamyka się do ustalonego położenia. Nie daje to całkowitego odcięcia gazu bo zawór jest dosyć wolny, i zanim by się potem otworzył to albo silnik by zgasł, albo (przy otwarciu przepustnicy) byłoby .... ?

Ponieważ nie ma odcięcia, gaz jest dostarczany do silnika (przez zawór bocznikowy) także przy zamkniętej przepustnicy. Efekt: silnik może gorzej (wolniej) schodzić z obrotów. A w pewnych konfiguracjach może nie schodzić w ogóle :jezyk1:

Prawdziwy "cut off" do I/II generacji wygląda tak (http://www.allegro.pl/item122391641_cut_off_maz_gaz_musisz_to_miec_.html ). Działa zapewne znacznie szybciej niż taki realizowany na zaworze z silnikiem krokowym - bo tu mamy elektromagnes.

cinou
03-09-2006, 21:14
Cut-off w II generacji jest, jest nawet możliwośc odcięcia 100% dopływu gazu ale jak zwykle nie jest tak kolorowo.
Ponieważ w momencie jak potrzeba by było z powrotem wejść szybko na obroty, to bezwładnośc instalacji jest na tyle duża, że by szarpnęło, a niewykluczone, że i pierdyknęłoby w kolektor. Ja u siebie (centralka bingo) mam rozwiąane w ten sposób, że jak puszczam gaz to włancza się 20% ograniczenie w dopływie gazu do prędkości obrotowej 1600 obrotów/min. Mam zachowaną płynność w pracy silnika i jakąś tam oszczędność.

krzys-68
03-09-2006, 21:19
Oszczednosci przy LPG w tym przypadku marginalne wiec calosc robi sie nieoplacalna :satan:

cinou
03-09-2006, 21:21
dokładnie, że jest to jakas tam oczczędność, ale jeseli jest taka opcja, to czemuby z niej nie pokorzystać?

krzys-68
03-09-2006, 21:36
Dyskomfort przy eksploatacji nie jest chyba tego wart :metal

cinou
03-09-2006, 22:55
badania empiryczne wykazały, ze przy 20% nie ma odczuwalnej różnicy, ale wiadomo motor motorowi nierówien i trza by podejść do problemu indywidualnie. Inaczej tego nie widzę

ateem
12-09-2006, 22:30
czy jest cut off czy go nie ma na gazie jest taniej niz na PB z cut off :)

cinou
12-09-2006, 22:38
prawda!

lelex
13-04-2007, 21:31
"Cutoff" jak najbardzej można stosować w IIgen LPG. Funkcja działa w ten sposób, że przy odjęciu gazu silnik krokowy ZMNIEJSZA dopływ gazu. Przy czym ważne jest aby ustawić obroty wyłączające "cutoff" na co najmniej 500 więcej niż obroty jałowe. Minimalizuje to ryzyko tzw. strzału. Dodatkowo trzeba pamiętać aby ustawić silnik krokowy w trybie "cutoff" na jakieś 10 kroków powyżej minimum przy normalnej pracy i wtedy silnik nie zgaśnie przy odjęciu gazu.

Pozdr.

majster222
15-04-2007, 03:18
widziałem na własne oczy; silniczek "gazowy" przymyka się do ~1/4 i nic mniej (u mnie); staram się gdzie tylko i kiedy tylko można hamować silnikiem, ale raczej nie widzę z tego żadnych oszczędności;

lelex
15-04-2007, 07:59
Całkowite zamknięcie silniczka gazowego przy "cutoff", to jak nie wystrzał to co najmniej szarpnięcie przy dodaniu gazu - jedno i drugie bardzo nieopłacalne. Czy w ogóle dałoby się silniczek zmusić do zamykania się przy odjęciu gazu? Nie próbowałem i nie spróbuję choć elektronika takie ustawienie (przy najmniej u mnie) przyjmuje :))