PDA

Zobacz pełną wersję : [TDCi MKIII] Wymiana silnika 2.2 TDCi



Kubora
25-09-2013, 18:42
Witam,
poszukałem trochę na forum ale nie znalazłem tego co mnie zadowala, więc założę nowy temat ;) A mianowicie, muszę wymienić silnik w moim Mondku, 2.2 TDCi, tyle że z tego co się doczytałem to są jakieś dwa typy tego silnika: QJBA i QJBB, czy się mylę? Jeżeli mam rację to jak sprawdzić, który obecnie w nim siedzi? I czym się różnią, o ile w ogóle?
Dzięki za podpowiedzi ;)

linkgrabber
25-09-2013, 18:49
Sam blok chcesz przekładać czy co?


W oznaczeniach fordowskich te ostatnie litery co często zależą od daty produkcji także raczje tym bym sie nie przejmował

2.2 mogą sie różnić turbosprężarkami, EGRem i jego sterowaniem

Sam blok z wałem i tłokami jak bedziesz zakładał własny osprzęt podejdzie na pewno.

Blok jest nawet identyczny jak w 2.0, inny jest tylko wał i tłoki

Kubora
25-09-2013, 18:54
Taaak, chce przełożyć sam słupek, cały osprzęt jest w porządku ;)

linkgrabber
25-09-2013, 18:57
a co sie stało? Nie warto swojego ratować?

2.2 nie ma za dużo także trochę kosztować to będzie

Kubora
25-09-2013, 19:02
Nie da się uratować :( Pękła tuleja po obwodzie jednego z tłoków, do tego pękły dwa tłoki i nasada jednego z wałków (nie pamiętam jak się nazywał). Niestety wiem, ale lepiej go zrobić chyba i jeździć dalej niż sprzedać z uszkodzonym silnikiem za śmieszne pięniądze...

linkgrabber
25-09-2013, 19:04
jeśli wał nie ucierpiał i znalazłbyś komplet tłoków lub te dwa brakujące + pierścienie to mógłbyś naprawić sobie silnik na bazie 2.0 ;)

Poszukaj na forum bo kolega sly_PL walczył z kupnem tłoków do 2.2

Kubora
25-09-2013, 19:08
Nie wiem czy to nie wyjdzie na to samo, jak poszukałem silników to za sam słupek wołają tak do 2 tys. zł, a tutaj jakby dodatkowo doszła robocizna to myślę, że by wyszło podobnie ;)

sly_PL
26-09-2013, 15:41
Nie wiem czy to nie wyjdzie na to samo, jak poszukałem silników to za sam słupek wołają tak do 2 tys. zł, a tutaj jakby dodatkowo doszła robocizna to myślę, że by wyszło podobnie

Słupek jest jak w 2.0 lepiej. To ten sam słupek. Lepiej słupek w modelach 2,2 ma napisane na bloku 2.0 ;).
Bloki QJBA, QJBB - to ostania litera oznacza produkcję, A- wcześniej, B- później.
Tłoki mają trzy gradacje A, B, C i są takie same jak w 2,2 transicie, peugeocie boxerze i fiacie dukato po 2006r.
Pierścienie najlepiej kupić nowe i wymienić na wszystkich czterech tłokach od razu.
U mnie pękł tylko jeden tłok.
Za tłok z korbowodem i tuleją zapłaciłem 200zł za dwie sztuki. Jeden mi został.
Pierścienie kupiłem dwa komplety z niemiec lepsze nisz zamienniki GETZa. Jeden komplet 4 sztuk jeszcze mam. Gdzieś na forum są foto pierścieni i tłoków do 2,2.
Zresztą są te same pierścienie co w 2.0, 86mm, tłoki inne niższe po wysokości od 2.0.


Nie da się uratować Pękła tuleja po obwodzie jednego z tłoków, do tego pękły dwa tłoki i nasada jednego z wałków (nie pamiętam jak się nazywał). Niestety wiem, ale lepiej go zrobić chyba i jeździć dalej niż sprzedać z uszkodzonym silnikiem za śmieszne pięniądze...

Jak najbardziej da się uratować, lepiej bedzie taniej, dwa będzie wszystko pasowało.
Z przykładów kolegów spasowanie nowego bloku ze starym dołem i góra były problemy, trzeba było wszystko planować, a w starym po złożeniu wszystko pasuje.
Kup dwa tłoki z tulejami, pierścienie nowe, nową uszczelkę pod głowicę, masę plastyczną do uszczelniania.

Dwa tłoki używki na allegro koszt teraz około 150zł za sztukę x2= 300zł
Komplet pierścieni 80zł/szt x4= 320zł

Nasada jednego z wałków? którego ? rozrządu wlotowego czy wylotu?

Wałek rozrządu 170zł/ szt.
Jeśli to głowica to trzeba poszukać chyba około 500zł.

Tak więc cześć to około 1tys. zł. Więc w cenie 2tys to masz z wymianą i palcem nie kiwniesz.

I koszt jest o wiele niższy niż wymiana całego i do tego nie masz kota w worku i wiesz czym jeździsz.
JAK BLOK JEST OK, GŁADŹ NA CYLINDRACH TEŻ, TO PO CO GO WYMIENIAĆ ?
Nie daj się naciągnąć na wymianę.

Wiadomo oleje płyty itd. to w obydwu przypadkach będziesz miał do wymiany. Demontaż silnika jest w miarę prosty, zdemontuj przedni pas i do przodu z silnikiem nie ma się co mordować od góry hakiem, tak auto stoi na kołach, ja nawet maski nie ściągałem:
- lampy - cztery zapadki
- zderzak - po 3 śruby przy błotnikach
- belka absorpcyjna waga z 3kg ;) - po 3 śruby na torx od podłużnicy
- intercooler - na plastikach
- dla wygody rurę z czujnikiem MAP koło intercoolera, dla wygody też drugą rurę kolanko elestyczna z drugiej strony intersoolera
- przedni pas i chłodnicę: spuść płyn chłodniczy i odłącz węże, odłącz wentylator (taka duża wtyka), spuść czynnik klimy przez zawór, odkręść przewody od chłodnicy klimy, potem już śruby pasa, na każdą stronę chyba 3 i jedna od góry imasz wszystko na wierzchu, napewno będą tam jeszcze do odłączenia węże płynu chłodzącego i klimatyzacji do silnika, ale to będzie widać

- dla wygody akumulator oraz podstawę akumulatora, chyba z 6 śrub , 4 od góry dwie z boku pod podstawą, przy tej pracy dobrze też otworzyć puszkę bezpieczników i na środku jest śrubka łącząca puszkę, odkręć i podziel puszkę rozsuwając na dwie części, ułatwi to demontaż razem z wiązka bez odpinania wiązki czujników.
- potem rura dolotowa do turbo i obudowę filtra, banał, przy okazji wężyk od pompki Vacum-podciśnienia
- następnie osłona od turbo - 3 małe śrubki
- następnie odkręcić nakrętki trzymające katalizator od turbo strony gorącej
- następnie odpiąć przewody od filtra paliwa i dla wygody filtr paliwa,
- odłączyć przewody (wtyczki) od wtryskiwaczy i odłożyć na bok
- odłączyć linki i cięgna od skrzyni biegów oraz hydrauliczny od wyprzęgnika
- przewody od alternatora
- spuścić olej wspomagania
- odkręcić przewody wspomagania

(teraz pytanie, czy ze skrzynią biegów czy bez?)
szczerze przy tak ładnie rozebranym przodzie prosi się nie odkręcać skrzyni tylko wyjąć ją razem z silnikiem

- odkręcić mocowanie łożysko pośrednie półosi, uwaga na półosie i olej wyciekający z półosi
- podwiesić silnik, śruby na poduchach od rozrządu, skrzyni i jedna z tyłu i wyjechać ładnie do przodu z silnikiem i skrzynią

---------- Post added at 14:41 ---------- Previous post was at 14:04 ----------

Reszta, rozebranie silnika wszystko masz w książce sam naprawiam Ford Mondeo włącznie z momentami dokręcenia śrub.

Wikar2
26-09-2013, 15:57
Pękła tuleja po obwodzie jednego z tłoków

Tuleja cylindra, tak?


Jak najbardziej da się uratować

Jesli koledze chodzilo o tuleje cylindra a nie sworzen tlokowy to blok na zlom.

sly_PL
26-09-2013, 16:22
Cytat Zamieszczone przez Shaolin1983
Pękła tuleja po obwodzie jednego z tłoków
Tuleja cylindra, tak?

Tuleja cylindra pękła by po obwodzie? Wzdłuż to widziałem wiele razy, ale żeby po obwodzie? Proszę o zdjęcie.

Wikar2
26-09-2013, 18:47
Cytat Zamieszczone przez Shaolin1983
Pękła tuleja po obwodzie jednego z tłoków
Tuleja cylindra, tak?

Tuleja cylindra pękła by po obwodzie? Wzdłuż to widziałem wiele razy, ale żeby po obwodzie? Proszę o zdjęcie.

http://mechanicsupport.com/image/cylinder_barrel_crack.jpg

?

Kubora
26-09-2013, 19:39
Wow, dzięki za opis, może przyda się na przyszłość ;) Tyle, że ten kto mi diagnozował silnik już go rozebrał także w sumie w komorze silnika jest samo blok i przyłapana na dwie śrubki głowica, o wiele łatwiej przez to by im było dojść gdzie co znowu wsadzić niż ja bym się miał głowić ;) A płynu chłodniczego już bym nie musiał spuszczać bo wyjeżdżony do sucha, zasysał 7l wody na 300 km... :P
Tak niestety, tuleja cylindra z 0,5 cm ponad dolnym położeniem tłoka, pęknięcie poziome, może nie na całym obwodzie ale na znacznej części...

sly_PL
27-09-2013, 16:20
Tak niestety, tuleja cylindra z 0,5 cm ponad dolnym położeniem tłoka, pęknięcie poziome, może nie na całym obwodzie ale na znacznej części...

No to kicha. Powodzenia, jak coś to pytaj.

Kubora
27-09-2013, 21:54
To pytanie z innej beczki trochę. Może ktoś się orientuje mniej wiecej ile sobie liczą w waszych miastach za przekładkę silnika + osprzęt do niego? Bo ode mnie chcą 1800zł, a w sumie nie mam za bardzo porównania czy to dużo czy mało, tymbardziej że to prawie cena silnika :(

Boonaro
27-09-2013, 22:23
1800 to dużo, u mnie zapłacił bym gdzies 1000zł.

Kubora
27-09-2013, 23:00
ZA kompletny silnik też by mi tyle wzięli, tyle że tutaj będą musieli poprzepinać wszystkie rolki, pompy paliwa etc etc. Oczywiście będę jeszcze negocjował, zobaczymy na czym stanie.

sly_PL
30-09-2013, 11:28
Przy okazji wymiany jedno-masy, spytałem o zabieg remontu silnika (tutaj, wymiana tłoka) ale bez wyciągania silnika się nie odbyło) 1000zł we Wrocławiu.

Kubora
05-10-2013, 16:15
A jeszcze jedno pytanko, czy po wymianie słupka silnikowego będę musiał kodować od nowa wtryskiwacze?

Jakub
05-10-2013, 22:49
Nie, bo elektronika zostaje stara.

sly_PL
07-10-2013, 13:07
ZA kompletny silnik też by mi tyle wzięli, tyle że tutaj będą musieli poprzepinać wszystkie rolki, pompy paliwa etc etc. Oczywiście będę jeszcze negocjował, zobaczymy na czym stanie.

rozumiem + 200zl, a nie + 800 ;)