Zobacz pełną wersję : [TDCi MKIII] Wymiana silnika 2.2 TDCi
Witam,
poszukałem trochę na forum ale nie znalazłem tego co mnie zadowala, więc założę nowy temat ;) A mianowicie, muszę wymienić silnik w moim Mondku, 2.2 TDCi, tyle że z tego co się doczytałem to są jakieś dwa typy tego silnika: QJBA i QJBB, czy się mylę? Jeżeli mam rację to jak sprawdzić, który obecnie w nim siedzi? I czym się różnią, o ile w ogóle?
Dzięki za podpowiedzi ;)
linkgrabber
25-09-2013, 18:49
Sam blok chcesz przekładać czy co?
W oznaczeniach fordowskich te ostatnie litery co często zależą od daty produkcji także raczje tym bym sie nie przejmował
2.2 mogą sie różnić turbosprężarkami, EGRem i jego sterowaniem
Sam blok z wałem i tłokami jak bedziesz zakładał własny osprzęt podejdzie na pewno.
Blok jest nawet identyczny jak w 2.0, inny jest tylko wał i tłoki
Taaak, chce przełożyć sam słupek, cały osprzęt jest w porządku ;)
linkgrabber
25-09-2013, 18:57
a co sie stało? Nie warto swojego ratować?
2.2 nie ma za dużo także trochę kosztować to będzie
Nie da się uratować :( Pękła tuleja po obwodzie jednego z tłoków, do tego pękły dwa tłoki i nasada jednego z wałków (nie pamiętam jak się nazywał). Niestety wiem, ale lepiej go zrobić chyba i jeździć dalej niż sprzedać z uszkodzonym silnikiem za śmieszne pięniądze...
linkgrabber
25-09-2013, 19:04
jeśli wał nie ucierpiał i znalazłbyś komplet tłoków lub te dwa brakujące + pierścienie to mógłbyś naprawić sobie silnik na bazie 2.0 ;)
Poszukaj na forum bo kolega sly_PL walczył z kupnem tłoków do 2.2
Nie wiem czy to nie wyjdzie na to samo, jak poszukałem silników to za sam słupek wołają tak do 2 tys. zł, a tutaj jakby dodatkowo doszła robocizna to myślę, że by wyszło podobnie ;)
Nie wiem czy to nie wyjdzie na to samo, jak poszukałem silników to za sam słupek wołają tak do 2 tys. zł, a tutaj jakby dodatkowo doszła robocizna to myślę, że by wyszło podobnie
Słupek jest jak w 2.0 lepiej. To ten sam słupek. Lepiej słupek w modelach 2,2 ma napisane na bloku 2.0 ;).
Bloki QJBA, QJBB - to ostania litera oznacza produkcję, A- wcześniej, B- później.
Tłoki mają trzy gradacje A, B, C i są takie same jak w 2,2 transicie, peugeocie boxerze i fiacie dukato po 2006r.
Pierścienie najlepiej kupić nowe i wymienić na wszystkich czterech tłokach od razu.
U mnie pękł tylko jeden tłok.
Za tłok z korbowodem i tuleją zapłaciłem 200zł za dwie sztuki. Jeden mi został.
Pierścienie kupiłem dwa komplety z niemiec lepsze nisz zamienniki GETZa. Jeden komplet 4 sztuk jeszcze mam. Gdzieś na forum są foto pierścieni i tłoków do 2,2.
Zresztą są te same pierścienie co w 2.0, 86mm, tłoki inne niższe po wysokości od 2.0.
Nie da się uratować Pękła tuleja po obwodzie jednego z tłoków, do tego pękły dwa tłoki i nasada jednego z wałków (nie pamiętam jak się nazywał). Niestety wiem, ale lepiej go zrobić chyba i jeździć dalej niż sprzedać z uszkodzonym silnikiem za śmieszne pięniądze...
Jak najbardziej da się uratować, lepiej bedzie taniej, dwa będzie wszystko pasowało.
Z przykładów kolegów spasowanie nowego bloku ze starym dołem i góra były problemy, trzeba było wszystko planować, a w starym po złożeniu wszystko pasuje.
Kup dwa tłoki z tulejami, pierścienie nowe, nową uszczelkę pod głowicę, masę plastyczną do uszczelniania.
Dwa tłoki używki na allegro koszt teraz około 150zł za sztukę x2= 300zł
Komplet pierścieni 80zł/szt x4= 320zł
Nasada jednego z wałków? którego ? rozrządu wlotowego czy wylotu?
Wałek rozrządu 170zł/ szt.
Jeśli to głowica to trzeba poszukać chyba około 500zł.
Tak więc cześć to około 1tys. zł. Więc w cenie 2tys to masz z wymianą i palcem nie kiwniesz.
I koszt jest o wiele niższy niż wymiana całego i do tego nie masz kota w worku i wiesz czym jeździsz.
JAK BLOK JEST OK, GŁADŹ NA CYLINDRACH TEŻ, TO PO CO GO WYMIENIAĆ ?
Nie daj się naciągnąć na wymianę.
Wiadomo oleje płyty itd. to w obydwu przypadkach będziesz miał do wymiany. Demontaż silnika jest w miarę prosty, zdemontuj przedni pas i do przodu z silnikiem nie ma się co mordować od góry hakiem, tak auto stoi na kołach, ja nawet maski nie ściągałem:
- lampy - cztery zapadki
- zderzak - po 3 śruby przy błotnikach
- belka absorpcyjna waga z 3kg ;) - po 3 śruby na torx od podłużnicy
- intercooler - na plastikach
- dla wygody rurę z czujnikiem MAP koło intercoolera, dla wygody też drugą rurę kolanko elestyczna z drugiej strony intersoolera
- przedni pas i chłodnicę: spuść płyn chłodniczy i odłącz węże, odłącz wentylator (taka duża wtyka), spuść czynnik klimy przez zawór, odkręść przewody od chłodnicy klimy, potem już śruby pasa, na każdą stronę chyba 3 i jedna od góry imasz wszystko na wierzchu, napewno będą tam jeszcze do odłączenia węże płynu chłodzącego i klimatyzacji do silnika, ale to będzie widać
- dla wygody akumulator oraz podstawę akumulatora, chyba z 6 śrub , 4 od góry dwie z boku pod podstawą, przy tej pracy dobrze też otworzyć puszkę bezpieczników i na środku jest śrubka łącząca puszkę, odkręć i podziel puszkę rozsuwając na dwie części, ułatwi to demontaż razem z wiązka bez odpinania wiązki czujników.
- potem rura dolotowa do turbo i obudowę filtra, banał, przy okazji wężyk od pompki Vacum-podciśnienia
- następnie osłona od turbo - 3 małe śrubki
- następnie odkręcić nakrętki trzymające katalizator od turbo strony gorącej
- następnie odpiąć przewody od filtra paliwa i dla wygody filtr paliwa,
- odłączyć przewody (wtyczki) od wtryskiwaczy i odłożyć na bok
- odłączyć linki i cięgna od skrzyni biegów oraz hydrauliczny od wyprzęgnika
- przewody od alternatora
- spuścić olej wspomagania
- odkręcić przewody wspomagania
(teraz pytanie, czy ze skrzynią biegów czy bez?)
szczerze przy tak ładnie rozebranym przodzie prosi się nie odkręcać skrzyni tylko wyjąć ją razem z silnikiem
- odkręcić mocowanie łożysko pośrednie półosi, uwaga na półosie i olej wyciekający z półosi
- podwiesić silnik, śruby na poduchach od rozrządu, skrzyni i jedna z tyłu i wyjechać ładnie do przodu z silnikiem i skrzynią
---------- Post added at 14:41 ---------- Previous post was at 14:04 ----------
Reszta, rozebranie silnika wszystko masz w książce sam naprawiam Ford Mondeo włącznie z momentami dokręcenia śrub.
Pękła tuleja po obwodzie jednego z tłoków
Tuleja cylindra, tak?
Jak najbardziej da się uratować
Jesli koledze chodzilo o tuleje cylindra a nie sworzen tlokowy to blok na zlom.
Cytat Zamieszczone przez Shaolin1983
Pękła tuleja po obwodzie jednego z tłoków
Tuleja cylindra, tak?
Tuleja cylindra pękła by po obwodzie? Wzdłuż to widziałem wiele razy, ale żeby po obwodzie? Proszę o zdjęcie.
Cytat Zamieszczone przez Shaolin1983
Pękła tuleja po obwodzie jednego z tłoków
Tuleja cylindra, tak?
Tuleja cylindra pękła by po obwodzie? Wzdłuż to widziałem wiele razy, ale żeby po obwodzie? Proszę o zdjęcie.
http://mechanicsupport.com/image/cylinder_barrel_crack.jpg
?
Wow, dzięki za opis, może przyda się na przyszłość ;) Tyle, że ten kto mi diagnozował silnik już go rozebrał także w sumie w komorze silnika jest samo blok i przyłapana na dwie śrubki głowica, o wiele łatwiej przez to by im było dojść gdzie co znowu wsadzić niż ja bym się miał głowić ;) A płynu chłodniczego już bym nie musiał spuszczać bo wyjeżdżony do sucha, zasysał 7l wody na 300 km... :P
Tak niestety, tuleja cylindra z 0,5 cm ponad dolnym położeniem tłoka, pęknięcie poziome, może nie na całym obwodzie ale na znacznej części...
Tak niestety, tuleja cylindra z 0,5 cm ponad dolnym położeniem tłoka, pęknięcie poziome, może nie na całym obwodzie ale na znacznej części...
No to kicha. Powodzenia, jak coś to pytaj.
To pytanie z innej beczki trochę. Może ktoś się orientuje mniej wiecej ile sobie liczą w waszych miastach za przekładkę silnika + osprzęt do niego? Bo ode mnie chcą 1800zł, a w sumie nie mam za bardzo porównania czy to dużo czy mało, tymbardziej że to prawie cena silnika :(
1800 to dużo, u mnie zapłacił bym gdzies 1000zł.
ZA kompletny silnik też by mi tyle wzięli, tyle że tutaj będą musieli poprzepinać wszystkie rolki, pompy paliwa etc etc. Oczywiście będę jeszcze negocjował, zobaczymy na czym stanie.
Przy okazji wymiany jedno-masy, spytałem o zabieg remontu silnika (tutaj, wymiana tłoka) ale bez wyciągania silnika się nie odbyło) 1000zł we Wrocławiu.
A jeszcze jedno pytanko, czy po wymianie słupka silnikowego będę musiał kodować od nowa wtryskiwacze?
Nie, bo elektronika zostaje stara.
ZA kompletny silnik też by mi tyle wzięli, tyle że tutaj będą musieli poprzepinać wszystkie rolki, pompy paliwa etc etc. Oczywiście będę jeszcze negocjował, zobaczymy na czym stanie.
rozumiem + 200zl, a nie + 800 ;)
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.