PDA

Zobacz pełną wersję : [MkIII] Sworzeń wahacza przedniego



Biker36
04-10-2013, 19:19
Witam. Koledzy mam problem. Pół roku temu wymieniałem wahacze przednie kompletne na nowe. Są to oryginały. W jednym niestety jest uszkodzona guma osłaniająca sworzeń. Nie wiem czy wina mechanika, czy uszkodziła się w trakcie eksploatacji... Czy da się to jakoś zabezpieczyć ? Dętka itp ?
Zapewne będę musiał wybić sworzeń, tak ?

Dłubek
04-10-2013, 19:37
Jakie to uszkodzenie, jakieś foto?
Czasem idzie wymienić na jakąś nieuszkodzoną ze starego sworznia.

Biker36
04-10-2013, 19:55
Takie nacięcie na 2-3 mm. Niestety mechanik przy demontażu nie żałował młotka i innych mocnych narzędzi. W starych też mam rozwalone.
Chyba założę dętkę i ściągnę zipami (tyrytytkami). Czy do wyciągnięcia sworznia potrzebny jest jakiś specjalny ściągacz/klucz ?

zsberg
04-10-2013, 20:00
Uszkodzić manszete sworznia jest dość łatwo. Skoro masz nową część to tak jak napisał kolega - przełożyć gumkę ze starej części.
Ja w brata aucie oczyściłem sworzeń benzyną ekstrakcyjną, potem lekko zmatowiłem gumkę papierem ściernym, znowu odtłuściłem i na to łatka z dętki i budapren. W moim wypadku uszkodzenie było w takim miejscu, że udało się łatwo podkleić i trzyma już 3 miesiąc. Wydaje mi się, że warto to zrobić przed zimą, bo sól wykończy sworzeń, a z drugiej strony szkoda zmieniać dobrą część z takiego błahego powodu.

Do klejenia nie musisz nic rozbierać poza ewentualnym zdjęciem koła.

Dłubek
04-10-2013, 20:02
Jak masz cela i dobry młotek to nie potrzebujesz ściągacza ale skoro nie zmieniasz na inną gumę, to może spróbuj to zrobić bez ściągania sworznia, tak jak napisał zsberg tylko pamiętaj KLEJ MUSI BYĆ ELASTYCZNY

Biker36
04-10-2013, 20:04
Dzięki za podpowiedź. Ze starej nie da rady - też uszkodzone. Spróbuje to porządnie wyczyścić i nałożyć dętkę.
Jak wyciągnąć sworzeń ??

Tomasz
04-10-2013, 20:06
Spróbuj odtłuścić i skleić jakimś cyjanoakrylem bez rozbierania. Kup tyko jakiś dobry cyjanoakryl, np. loctite ewentualnie kropelka i najlepiej w żelu. Przy tak małym rozcięciu nawet jak guma w tym miejscu się usztywni to nie wpłynie to na trwałość.

Dłubek
04-10-2013, 20:12
Uwierz mi że szkoda nerwów, spróbuj to zrobić bez jego demontażu ale jak bardzo chcesz to musisz odkręcić śrubę trzymającą sworzeń w kolumnie, potem ustawić kolumnę tak żeby było wygodnie operować młotkiem ;) i dobrze uderzyć w "ucho" w którym jest włożony sworzeń może nawet kilka razy aż się rozklinuje, jak jeszcze Ci nie minie ochota na demontaż, to musisz nacisnąć wahacz do dołu żeby wyszedł sworzeń, dobrze jest odkręcić końcówkę drążka i ewentualnie łącznik stabilizatora żeby nie przeszkadzały. Przeszło Ci? ;)

Biker36
04-10-2013, 20:15
Przeszło mi. Jutro jadę do rowerowego po łatki. Benzynę ekstrakcyjną już mam... Wkurzam się powoli na mechaników, bo przypuszczam, że to oni rozcięli...ech...

Dłubek
04-10-2013, 20:39
Nic nie poradzisz, przemyśl jeszcze sprawę łatki, bo takie 2-3mm rozcięcie myślę że wystarczyło by jak nałożyłbyś na to troszkę więcej kleju i powinno trzymać, łatka może usztywnić to miejsce i z czasem może zrobić się dziura gdzieś obok.

zsberg
04-10-2013, 20:42
rozbieranie tego zostaw w spokoju, bo znając życie najpierw będziesz klnął że sworzeń nie chce wyjść, a po całym zabiegu całe osiedle dowie się, że sworzeń nie chce wpaść z powrotem w zwrotnice:zakrecony:
Z łatką to nie przesadzaj, bo w rowerowym to kupisz dużą, dość grubą łatkę, a to nie ma sensu, bo nacięcie masz zapewne kilkumilimetrowe. Wykorzystaj choćby starą gumową rękawiczkę - w domu na pewno coś w ten deseń się znajdzie.
A co do mechaników - założe się, że mnie nie pobije nikt: po kolizji z sarną wstawiałem auto na.... 7, słownie siedem poprawek lakierniczych, z czego 4 w jednym miesiącu. Do tego po wymianie sprzęgła znalazłem nieprzykręconą poduszkę silnika, zgubiłem też osłonę silnika, bo nie przykręcili dokładnie. Mam nadzieje, ze na ten rok starczy :)

sosnowicz
04-10-2013, 21:49
Chyba założę dętkę i ściągnę zipami (tyrytytkami).
To jest esencja tego forum. Uwielbiam takie rozwiązania....

Inne,mniej ciekawe rozwiązanie to strata 5,99 i kupno takiego sworznia http://www.motointegrator.pl/produkty/208525-sworzen-wahacza-fortune-line-fz3273 a potem zdemontowanie osłony.
Rozwiązanie też druciarskie, no i trzeba by zainwestować 5,99, to już lepiej spróbuj z tą dętką i napisz jak się sprawuje.... na pewno będzie git malina!

zsberg
04-10-2013, 22:14
Tylko, że jak kupi nawet taki tani zamiennik to z kosztami wysyłki wyjdzie 20zł. Dołoży drugie 20zł i kupi pewnie Febiego :)
Poza tym jak zdejmie gumkę z nowego to tak czy inaczej będzie ją musiał zamontować drutem. Jest także ryzyko pocięcia jej przy demontażu z nowej części.

Druciarstwo czy nie, ale dla małego pęknięcia wymieniać cały element jest nierozsądne i dlatego najlepszą opcją wydaje się naprawa tego metodą chałupniczą, a czy to zrobi estetycznie czy nie to już kwestia autora tematu.

Biker36
04-10-2013, 22:23
Uwielbiam takie mądrości...



Chyba założę dętkę i ściągnę zipami (tyrytytkami).
To jest esencja tego forum. Uwielbiam takie rozwiązania....

Inne,mniej ciekawe rozwiązanie to strata 5,99 i kupno takiego sworznia http://www.motointegrator.pl/produkty/208525-sworzen-wahacza-fortune-line-fz3273 a potem zdemontowanie osłony.
Rozwiązanie też druciarskie, no i trzeba by zainwestować 5,99, to już lepiej spróbuj z tą dętką i napisz jak się sprawuje.... na pewno będzie git malina!

Napisałem wyżej, że wymieniłem pół roku temu całe wahacze na nowe ori fordowskie...czy to druciarstwo ?
Po prostu wiem, że jakby to dobrze zabezpieczyć to ten sworzeń wytrzyma do ostatnich dni tego auta..

Stasio1948
04-10-2013, 23:23
To jest esencja tego forum. Uwielbiam takie rozwiązania....

Takie kpiny są nie na miejscu.Nie każdy ma Mercedesa i forsę na serwis.A takie domorosłe sposoby są bezkosztowe.Osłona aby była szczelna i nie spadła-wygląd to sprawa drugorzędna.


Inne,mniej ciekawe rozwiązanie to strata 5,99 i kupno takiego sworznia http://www.motointegrator.pl/produkt...ne-line-fz3273 a potem zdemontowanie osłony.

Jak masz udzielać takich rad to lepiej byś nic nie pisał.PRODUKT NIEDOSTĘPNY.


Rozwiązanie też druciarskie, no i trzeba by zainwestować 5,99, to już lepiej spróbuj z tą dętką i napisz jak się sprawuje.... na pewno będzie git malina!

A kimże Ty jesteś aby wyrokować co druciarstwem jest a co nie jest?Bo to ze jeździsz Mercedesem o niczym nie stanowi.

I trochę kultury proszę.Twój post to typowy spam nie związany z tematem,podający błędne,nieprawdziwe dane i kpiący z innych uzytkowników.Chciałem go usunąć ale postanowiłem odpowiedzieć aby i inni przeczytali.

zetes
04-10-2013, 23:26
Wkurzam się powoli na mechaników, bo przypuszczam, że to oni rozcięli...ech...

Jeśli rozcięli Ci to przy zakładaniu pół roku temu, to przez ten czas naleciało tam tyle syfu że sworzeń będzie do wymiany ...

Biker36
04-10-2013, 23:29
Jaki byłby objaw takiego zużycia ?


Wkurzam się powoli na mechaników, bo przypuszczam, że to oni rozcięli...ech...

Jeśli rozcięli Ci to przy zakładaniu pół roku temu, to przez ten czas naleciało tam tyle syfu że sworzeń będzie do wymiany ...

zetes
04-10-2013, 23:38
Luzy. Nowy sworzeń jakby to powiedzieć "ciężko" się rusza. Jeśli dostał się kurz albo inny piasek to kulka pod wpływem zwiększonego tarcia się wyciera i sworzeń luźno się obraca. Jeśli teraz jeszcze jest ok, to zapewne jeszcze trochę będzie sprawny, ale jego okres żywotności będzie krótszy.

Tomasz
04-10-2013, 23:40
Nie przesadzajmy.


Takie nacięcie na 2-3 mmAż tak wiele nie naleci.

Dłubek
04-10-2013, 23:41
Jeśli rozcięli Ci to przy zakładaniu pół roku temu, to przez ten czas naleciało tam tyle syfu że sworzeń będzie do wymiany ...

Może nie, uszkodzenie jest niewielkie i nowa guma czyli w miarę powinno się to trzymać kupy, po za tym wymieniał to stosunkowo niedawno więc nie było takich warunków jak jesienią czy zimą (syf i woda prawie non stop) raczej więcej kurzu który przez takie uszkodzenie raczej nie dostał się tam w wielkiej ilości, tak więc zaryzykował bym zaklejenie tego bez rozbierania, czyszczenia i smarowania, jak myślicie?

Tomasz
04-10-2013, 23:50
Po prostu wiem, że jakby to dobrze zabezpieczyć to ten sworzeń wytrzyma do ostatnich dni tego auta..Na to na polskich drogach raczej bym nie liczył.


Może nie, uszkodzenie jest niewielkie i nowa guma czyli w miarę powinno się to trzymać kupy, po za tym wymieniał to stosunkowo niedawno więc nie było takich warunków jak jesienią czy zimą (syf i woda prawie non stop) raczej więcej kurzu który przez takie uszkodzenie raczej nie dostał się tam w wielkiej ilości, tak więc zaryzykował bym zaklejenie tego bez rozbierania, czyszczenia i smarowania, jak myślicie?zaklej i zapomnij do następnej wymiany :hehe:

Biker36
05-10-2013, 21:34
Przyjrzałem się temu dzisiaj dokładnie. Raczej tylko wymiana całej osłony pomoże. Dziura jest większa niż 2-3 mm. Kupię gumę z tedguma i przełożę. Czy jest może na forum opis z fotkami jak wyciągnąć sworzeń bez demontażu wahacza ?

sosnowicz
05-10-2013, 22:50
Kupię gumę z tedguma i przełożę.

Ona jest słuszna ta koncepcja (taki cytat z filmu)
Opis może i jest, ale będę tak bezczelny i pozwolę sobie na dwie wskazówki zaczerpnięte stąd: http://focus.korona-pl.com/TIS/#top
- Zabezpiecz uszczelkę przegubu kulowego za pomocą miękkiej szmatki, aby uniknąć jej uszkodzenia.
- Wyrzuć śrubę mocującą i nakrętkę mocującą przegub kulowy wahacza dolnego (zastąp ją nową).