nikolaus87
28-11-2013, 18:41
tak więc od wczoraj mam problem z gazem
wracałem z pracy i dopiero po jakimś czasie zorientowałem się, że jadę na benzynie a centralka nie reaguje, okazało się, że wywaliło bezpiecznik, gdy chciałem od razu wymienić iskrzyło więc zrezygnowałem
po ostudzeniu poszedłem jeszcze raz sprawdzić i wymieniłem bezpiecznik, centralka ruszyła, odpaliłem, nagrzał się do temperatury przełączania ustawionej na 30 stopni, pracował na gazie mniej więcej do osiągnięcia normalnej temperatury silnika i bach po bezpieczniku
LPG jest na gwarancji więc o to się nie martwię ale zastanawiam się czy jest to problem instalacji LPG czy wiązki silnika, może się gdzieś przetarło, wtedy zapewne gaziarze każą sobie zapłacić
macie jakiś pomysł ??
swoją drogą w niedawno nabytym mondku z silnikiem 2.0 przełączanie na gaz odbywa się niemal natychmiast a w 2.5 pomimo niskiej wg mnie temperatury przełączania czekam długo, powiedzmy z 5km od ruszenia, może więcej, denerwuje mnie to bo spala niepotrzebnie benzynę
czy to może być wina termostatu ??
pacjent mondek 98 rok 2.5 benzyna + gaz STAG 300ISA
---------- Post added at 18:41 ---------- Previous post was at 17:20 ----------
chyba jednak nie ma to związku z temperaturą, odpaliłem go i na postoju sobie chodził normalnie, gazowałem i było ok a jak ruszyłem to po jakiejś chwili cyk i zgasło, chyba coś się obluzowało i zwarcie robi tylko co ...
wracałem z pracy i dopiero po jakimś czasie zorientowałem się, że jadę na benzynie a centralka nie reaguje, okazało się, że wywaliło bezpiecznik, gdy chciałem od razu wymienić iskrzyło więc zrezygnowałem
po ostudzeniu poszedłem jeszcze raz sprawdzić i wymieniłem bezpiecznik, centralka ruszyła, odpaliłem, nagrzał się do temperatury przełączania ustawionej na 30 stopni, pracował na gazie mniej więcej do osiągnięcia normalnej temperatury silnika i bach po bezpieczniku
LPG jest na gwarancji więc o to się nie martwię ale zastanawiam się czy jest to problem instalacji LPG czy wiązki silnika, może się gdzieś przetarło, wtedy zapewne gaziarze każą sobie zapłacić
macie jakiś pomysł ??
swoją drogą w niedawno nabytym mondku z silnikiem 2.0 przełączanie na gaz odbywa się niemal natychmiast a w 2.5 pomimo niskiej wg mnie temperatury przełączania czekam długo, powiedzmy z 5km od ruszenia, może więcej, denerwuje mnie to bo spala niepotrzebnie benzynę
czy to może być wina termostatu ??
pacjent mondek 98 rok 2.5 benzyna + gaz STAG 300ISA
---------- Post added at 18:41 ---------- Previous post was at 17:20 ----------
chyba jednak nie ma to związku z temperaturą, odpaliłem go i na postoju sobie chodził normalnie, gazowałem i było ok a jak ruszyłem to po jakiejś chwili cyk i zgasło, chyba coś się obluzowało i zwarcie robi tylko co ...