PDA

Zobacz pełną wersję : UWAGA! Mondeo po wypadku!



PawelKrakus
25-12-2013, 22:02
Sprzedałem swoje mondeo które troszkę ucierpiało w wyniku wypadku. Poniżej zamieszczam nr VIN oraz zdjęcia po wypadku. Sprzedany w Rzeszowie.

Nr VIN: WF0WXXGBBW4A44661

Mondeo 1.8 (125KM) + LPG BRC.


https://lh4.googleusercontent.com/X0CPK8bt4ytBX7F-DA6LLqc4lqYLLN6C_7Q48KDIoA=w276-h207-p-nohttps://lh4.googleusercontent.com/ZuJkiS8TczV17Nv1FgVbDr69g5-I_8DYr3KzqbnDfw=w276-h207-p-no

RalfiX78
26-12-2013, 01:29
Teraz p. Mietek w zaciszu garażu wyklepie. Będzie nówka bezwypadkowa od dziadka, który tylko jeździł do lekarza i na msze :)

kruszyna
26-12-2013, 01:51
"ładnie" mondka załatwiłeś ;) po nowym roku będzie funkiel nówka :)

PawelKrakus
26-12-2013, 11:26
Teraz p. Mietek w zaciszu garażu wyklepie. Będzie nówka bezwypadkowa od dziadka, który tylko jeździł do lekarza i na msze :)

Gościu jak do mnie dzwonił to mówił, że chce go kupić na części ale jak już przyjechał aby podpisać umowę to wypytywał o kratkę do homologacji ciężarowej, czy jak jeździłem bez niej to nie było problemów przy badaniu technicznym lub też kontroli Policji... Zatem być może zostanie samochód odbudowany, na pewno istnieje takie ryzyko. :zakrecony:

---------- Post added at 11:26 ---------- Previous post was at 11:24 ----------


"ładnie" mondka załatwiłeś ;) po nowym roku będzie funkiel nówka :)

Nie ja :nono: można by rzec, że mi mondka załatwił szczyl bez prawka i na 99% z telefonem w ręku na którym pisał smsa ::/:

sssV
26-12-2013, 11:46
.. Zatem być może zostanie samochód odbudowany, na pewno istnieje takie ryzyko.

Predzej chodzi o to, ze papierach jest wpis bo papiery to bankowo beda jezdzic dalej :hehe:

PawelKrakus
26-12-2013, 11:58
.. Zatem być może zostanie samochód odbudowany, na pewno istnieje takie ryzyko.

Predzej chodzi o to, ze papierach jest wpis bo papiery to bankowo beda jezdzic dalej :hehe:

No wiem, że atut tego samochodu to nie silnik a papiery :) Ale jak to robią, że papiery jeżdżą dalej a samochód nie???

MiroPL
26-12-2013, 12:17
Dzwona nie złego autko zaliczyło. :P

slowik
26-12-2013, 12:21
Dzwona nie złego autko zaliczyło. :P


e tam się wyklepie :D

PawelKrakus
26-12-2013, 12:37
https://lh4.googleusercontent.com/-YOM8hRrqtmU/UrwUgzafMfI/AAAAAAAAACo/eX0k1FhQiL0/w426-h320/DSCN0572.jpghttps://lh3.googleusercontent.com/-3Iisr142rsg/UrwTy9-rRDI/AAAAAAAAACQ/A7pO1k2qWyk/w426-h320/DSC06323.jpg

kon146
26-12-2013, 14:36
No to Miras już się w "plastyka" bawi :D

MiroPL
26-12-2013, 14:51
Możliwe. :hehe:

GrekuPL
26-12-2013, 15:56
wziął sobie na długie zimowe świąteczne wieczory :satan: po świętach będzie na handel :)

sssV
26-12-2013, 16:06
Ale jak to robią, że papiery jeżdżą dalej a samochód nie???
To proste. Znajduja zamkniete mondeo pod marketem w Berlinie, ktorego nikt nie chce, pakuja szybko do tira, z twojego bylego zabieraja tabliczki z Vinem i voila :hehe:

---------- Post added at 16:06 ---------- Previous post was at 16:06 ----------

Rozbitek idzie dodatkowo na graty i mamy podwojony zysk.

PawelKrakus
26-12-2013, 16:39
Ale jak to robią, że papiery jeżdżą dalej a samochód nie???
To proste. Znajduja zamkniete mondeo pod marketem w Berlinie, ktorego nikt nie chce, pakuja szybko do tira, z twojego bylego zabieraja tabliczki z Vinem i voila :hehe:

---------- Post added at 16:06 ---------- Previous post was at 16:06 ----------

Rozbitek idzie dodatkowo na graty i mamy podwojony zysk.

Tylko tak, byłoby dobrze znaleźć mondka w podobnym kolorze, kombi i przynajmniej z 2004 r z benzynowym silnikiem. Do tego dochodzą koszty sprowadzenia i ryzyko związane z kradzieżą, koszty zakupu mojego mondeo... no i na częściach z mojego to dużo już nie zarobią. Może jest to opłacalne ale na pewno nie przy Mondeo z 2004 r ;)
Jeśli ktoś ma swój mały warsztacik to spokojnie wyklepie mojego mondka i naprawi go tanim kosztem tak aby tylko sprzedać, pewnie wyciągnie z tego jakieś 3-4 tys zysku.

zetes
26-12-2013, 19:09
Kolor ani nadwozie nie jest opisany w dowodzie :hmm: po roczniku też nie poznasz bo każdy może zmienić zderzaki, dołożyć wyposażenie ;) jedynie jak ktoś się uprze i każdą częśc będzie sprawdzał z vinem to może coś zauważy. Koszty sprowadzenia nie istnieją bo mają już polski dowód rej. auto mają za darmo i jest tylko ryzyko złapania przez policję więc zarobią więcej niż 4tyś ;) a pospolite auto łatwiej wprowadzić na rynek niż drogie Lambo czy Mercedesa.

Wytaptane z fona

PawelKrakus
26-12-2013, 19:26
Kolor ani nadwozie nie jest opisany w dowodzie :hmm: po roczniku też nie poznasz bo każdy może zmienić zderzaki, dołożyć wyposażenie ;) jedynie jak ktoś się uprze i każdą częśc będzie sprawdzał z vinem to może coś zauważy. Koszty sprowadzenia nie istnieją bo mają już polski dowód rej. auto mają za darmo i jest tylko ryzyko złapania przez policję więc zarobią więcej niż 4tyś ;) a pospolite auto łatwiej wprowadzić na rynek niż drogie Lambo czy Mercedesa.

Wytaptane z fona

Jak ktoś będzie chciał to sobie rozkoduje nr VIN. Jak będzie przed pierwszym liftem to musiałby zmienić przede wszystkim przednią deskę, no i w numerze VIN jest data produkcji 2004.
Koszty sprowadzenia - paliwo, ludzie, samochód. Tak się tylko wydaje, że to taki banał i takie to proste. Znasz kogoś kto tak robi? Zresztą głupio byłoby wpaść z kradzionym Fordem Mondeo i to 1.8 :zakrecony:

sosnowicz
26-12-2013, 20:59
To już lepiej kupić lewą przednią ćwiartke (ćwiarę). Bo okazuje się, że dzisiaj auta kupuje się na ćwiartki (taka jednostka miary). :hehe:
http://www.gumtree.pl/cp-czesci-i-akcesoria/wesola/cwiartka-cwiara-kombii-ford-mondeo-mk3-2-0tdci-130km-521313024

kruszyna
26-12-2013, 21:08
Nie ja można by rzec, że mi mondka załatwił szczyl bez prawka i na 99% z telefonem w ręku na którym pisał smsa

no to "sympatycznie" :boshe:

sssV
26-12-2013, 21:16
Jak ktoś będzie chciał to sobie rozkoduje nr VIN. Jak będzie przed pierwszym liftem to musiałby zmienić przede wszystkim przednią deskę, no i w numerze VIN jest data produkcji 2004.
Koszty sprowadzenia - paliwo, ludzie, samochód. Tak się tylko wydaje, że to taki banał i takie to proste. Znasz kogoś kto tak robi? Zresztą głupio byłoby wpaść z kradzionym Fordem Mondeo i to 1.8

Nawet sobie sprawy nie zdajesz ile takich aut widm jezdzi...
W tym tygodniu czytalem na pewnym forum temat "Auto nie zgadza sie z Vin". Wlasnie kolor nie pasowal i wiele drobnostek w wyposazeniu.
Ty uwazasz, ze jest to nie oplacalne? Ile razy slyszales, ze kogos pobity czy zabito dla paru zlotych?
Wejdz sobie na allegro w auta uszkodzone, ale takie totalnie rozkichane czy spalone i zobacz co jest sprzedawane i za ile. Dodatkowo czesto pojawia sie zdjecie nr Vin lub dopisek posiadam DR i komplet dokumentow, tabliczki cale itp. :hmm:
Nie twierdze, ze to auto tez wroci jako widmo ale jest taka opcja bo jest mocno robity i malo oplacalny do naprawy.

PawelKrakus
26-12-2013, 21:43
Nie no, jasne, są samochody widma których dokumenty służą do zarejestrowania skradzionych samochodów, jest taki proceder, ale nie jest to jedyny sposób w jaki kończą samochody które stają się tzw: pojazdami widmo.
Co się stanie z moim mondkiem to nie wiem. Zamieściłem nr VIN i informację z wiadomych przyczyn.

Gdzie napisałem, że jest to nieopłacalne???

koalowy
27-12-2013, 19:09
a jak wygląda drugie auto?

PawelKrakus
27-12-2013, 19:54
a jak wygląda drugie auto?

nie mam zdjęć ale coś mu się tam dach zaczął składać i miał urwane lewe koło.

WojtekMK2
30-12-2013, 18:50
Ale Tobie nic się nie stało mam nadzieję.
.
Hipotetycznie:
Na Twoich kwitach będzie jeździło identyczne auto i to bez najmniejszego problemu.
Oczywiście autentycznie będzie bezwypadkowe, zostało namierzone zaraz po ukazaniu się Twojego ogłoszenia, potem kupuje się kwity.
.
Znam przypadek, jak tu w Gubinie sprzedano auto, które miało brata bliźniaka z identycznym VIN :)
Ale były jaja.

kon146
30-12-2013, 19:27
No w Gubinie to ponoć częste przypadki. Idzie tam chociaż kupić jakieś dobre auto?

WojtekMK2
30-12-2013, 20:08
Z prawdziwym przebiegiem absolutnie nie.
Wymienia się wszystko co wskazuje na przebieg większy niż docelowy na liczniku.
Książki, historie napraw, wsio na życzenie, nawet tablice Niemieckie :)

Widziałeś reportaż w TVN?

kon146
30-12-2013, 21:14
Widziałeś reportaż w TVN? Nie, ale słyszałem dużo opowieści na temat tych "magików" z Gubina. Przynajmniej teraz wiem że to prawda i napewno nie pojadę tam po samochód. ;)

sssV
31-12-2013, 08:06
Przynajmniej teraz wiem że to prawda i napewno nie pojadę tam po samochód
To nie kupisz auta nigdzie bo mozna tak powiedziec o kazdym zakatku polski :hehe:

PawelKrakus
11-02-2014, 11:22
No i pojawił się mondek, wypatrzony przez Morde! ;)

http://otomoto.pl/ford-mondeo-uszkodzony-C32085947.html

Ogólnie gość troszkę przykozaczył, instalacja gazowa firmy STAKO :zakrecony: przebieg kręcony tylko o 60 tys km, jakieś kurtyny dołożył albo ma na myśli boczne poduszki w fotelach, tempomat :zakrecony: No i ESP wsadzone :zakrecony:

Zamieszczam numer telefonu ale tylko po to aby jak ktoś będzie szukał informacji po numerze telefonu to być może trafi na ten temat.

+48 601162550


:mo: nie znoszę oszustów!!!

Morda
11-02-2014, 12:46
wypatrzony przez Morde!

Nie przeze mnie ;) Ktos go wrzucil albo w rodzynkach allegro albo w Swietej Wojnie. Ale fakt, ze trzeba pietnowac kozaczkow :hehe:

tomzyl
11-02-2014, 12:57
No i pojawił się mondek, wypatrzony przez Morde!

chociaż mógł ściągnąc naklejki MPK i ramki. Tak to wyjdzie, że ludzie z MKP wciskają :boshe:

linkgrabber
11-02-2014, 13:22
ja wrzucilem na forum, w sumie przypadkowo je znalazlem.

---------- Post added at 13:22 ---------- Previous post was at 13:21 ----------


chociaż mógł ściągnąc naklejki MPK i ramki.

to mógł równie dobrze zrobić poprzedni właściciel ;)

jarku
11-02-2014, 13:23
nie znoszę oszustów!!!

poza zmianą przebiegu to w czym problem?

PawelKrakus
11-02-2014, 16:37
nie znoszę oszustów!!!

poza zmianą przebiegu to w czym problem?

W niczym, opis wyposażenia zawsze można zweryfikować więc nie ważne co tam jest napisane a przebieg to przecież nie problem... w sumie dla kogo problem? Co tam, przecież można świadomie oszukiwać na przebiegu, tak aby potencjalny klient usłyszał, że samochód w 2009 roku miał serwis w ASO a potem stał w stodole po czym ktoś postanowił pojechać do sklepu po bułki i dostał strzała. To jest oszustwo które ma na celu korzyść finansową bo samochód został pierwotnie wystawiony za większą kase.

---------- Post added at 16:37 ---------- Previous post was at 16:30 ----------


ja wrzucilem na forum, w sumie przypadkowo je znalazlem.

---------- Post added at 13:22 ---------- Previous post was at 13:21 ----------


chociaż mógł ściągnąc naklejki MPK i ramki.


to mógł równie dobrze zrobić poprzedni właściciel ;)

Sprzedałem go tak jak stał, z przodu ramki już nie ma :zakrecony: a z tyłu nie myślałem o ściąganiu, jest temat na forum w odpowiednim dziale z numerem VIN więc jeśli ktoś chce oszukać to tylko sprzedawca.

Pucek_TM
12-02-2014, 00:12
Niemcowi nie wypłacili odszkodowania i kolo musiał oddać z powrotem więc i papier stał się zbędny :) hehe