tomekxo
08-01-2014, 11:37
Witam
Mam mondeo mk3 2.0 z gazem kme diego g3. Odkad kupiłem auto borykałem się z zapalajaca się kontrolka check engine co jakiś czas (raz na tydzień, na dwa). Jezdzilem do jednego gaziarza i cos tam przestawial i miałem jezdzic testować. I tak było sporo razy. Od jakiegoś miesiąca miałem spokoj z kontrolka. Problem jest inny. Mianowicie auto na benzynie jeździ dobrze. A na gazie szarpie i jest przymulone. Problem wystepuje na obrotach do 2500, powyżej jest już jakby ok. A poniżej nich jak delikatnie dodaje gazu to jest jako tako, ale jak ciut mocniej (ale tez nie musi być pedal w podloge) to czuc ze nie przyspiesza płynnie tylko czuc takie zamulenie i szarpanie, kopanie.
Jezdze z tym już ktorys raz do tego gaziarza. Cos tam patrzy, robi jakies autokalibracje i mowi ze powinno być dobrze, ze w ustawieniach niby ok. Ja mu na to ze na benzynie jest dobrze, ze tylko na gazie do tych 2500 obrotow jest zle a powyżej ok. Ze jakby na niskich obrotach miał za uboga mieszanke.
Tydzien temu wymienil mi listwe wtryskowa bo ponoc drzal na wolnych obrotach silnik na starej i to moglo być powodem tego szarpania. Po wymianie jest jak było. Na nowej listwie tak samo.
To mi dzisiaj mowil ze jakby problem był w układzie zapłonowym. To ja mu na to ze we wrześniu wymieniałem cewke (bosch), przewody (janmor) i swiece (motorcraft). Poza tym na benzynie jest ladnie. On mi na to ze na benzynie może być ok ale na gazie już nie. Sam nie wierze ze ktoras z tych części tak szybko by padla. Jeśli już to te kable ewentualnie, ale nie sadze.
Jak dla mnie to facet sam nie wie co ma z tym zrobić. Mowie mu ze to pewnie kwestia ustawienia mapy. Ze skoro na większych obrotach jest ok a na niskich zamula to raczej trzeba szukac przyczyny w ustawieniu.
Dlatego moje pytanie jest gdzie moglbym jechać do jakiegoś dobrego gaziarza bo u mnie w Pabianicach nic nie ma. Gdzies w Lodzi polecacie kogos?
Mam mondeo mk3 2.0 z gazem kme diego g3. Odkad kupiłem auto borykałem się z zapalajaca się kontrolka check engine co jakiś czas (raz na tydzień, na dwa). Jezdzilem do jednego gaziarza i cos tam przestawial i miałem jezdzic testować. I tak było sporo razy. Od jakiegoś miesiąca miałem spokoj z kontrolka. Problem jest inny. Mianowicie auto na benzynie jeździ dobrze. A na gazie szarpie i jest przymulone. Problem wystepuje na obrotach do 2500, powyżej jest już jakby ok. A poniżej nich jak delikatnie dodaje gazu to jest jako tako, ale jak ciut mocniej (ale tez nie musi być pedal w podloge) to czuc ze nie przyspiesza płynnie tylko czuc takie zamulenie i szarpanie, kopanie.
Jezdze z tym już ktorys raz do tego gaziarza. Cos tam patrzy, robi jakies autokalibracje i mowi ze powinno być dobrze, ze w ustawieniach niby ok. Ja mu na to ze na benzynie jest dobrze, ze tylko na gazie do tych 2500 obrotow jest zle a powyżej ok. Ze jakby na niskich obrotach miał za uboga mieszanke.
Tydzien temu wymienil mi listwe wtryskowa bo ponoc drzal na wolnych obrotach silnik na starej i to moglo być powodem tego szarpania. Po wymianie jest jak było. Na nowej listwie tak samo.
To mi dzisiaj mowil ze jakby problem był w układzie zapłonowym. To ja mu na to ze we wrześniu wymieniałem cewke (bosch), przewody (janmor) i swiece (motorcraft). Poza tym na benzynie jest ladnie. On mi na to ze na benzynie może być ok ale na gazie już nie. Sam nie wierze ze ktoras z tych części tak szybko by padla. Jeśli już to te kable ewentualnie, ale nie sadze.
Jak dla mnie to facet sam nie wie co ma z tym zrobić. Mowie mu ze to pewnie kwestia ustawienia mapy. Ze skoro na większych obrotach jest ok a na niskich zamula to raczej trzeba szukac przyczyny w ustawieniu.
Dlatego moje pytanie jest gdzie moglbym jechać do jakiegoś dobrego gaziarza bo u mnie w Pabianicach nic nie ma. Gdzies w Lodzi polecacie kogos?