foto
15-01-2014, 20:34
Witam, jak w temacie od kilku dni na nierównościach i dziurach coś mi puka z tyłu po prawej stronie.
Dziś podjechałem na stację diagnostyczną by sprawdzić co to (nie mam kanału).
Po "wymaglowaniu" na urządzeniach diagnosta stwierdził wybitą gumę stabilizatora - tego "pręta" do którego są podłączone łączniki stabilizatora.
Sam to widziałem jak się rusza w tej gumie.
Ale jestem zdziwiony, że to tak stuka, z przodu stukało podobie jak był wybity łącznika stabilizatora.
Czy może ewentualnie coś jeszcze być wybite, że puka ?
Dziś podjechałem na stację diagnostyczną by sprawdzić co to (nie mam kanału).
Po "wymaglowaniu" na urządzeniach diagnosta stwierdził wybitą gumę stabilizatora - tego "pręta" do którego są podłączone łączniki stabilizatora.
Sam to widziałem jak się rusza w tej gumie.
Ale jestem zdziwiony, że to tak stuka, z przodu stukało podobie jak był wybity łącznika stabilizatora.
Czy może ewentualnie coś jeszcze być wybite, że puka ?