Radio 6000cd po wyładowaniu się akumulatora nie daje oznak życia...

[pgaw]

Witam, zostawiłem samochód z włączonymi światłami na kilka dni. Niestety po powrocie okazało sie, że akumulator siadł. Odpaliłem na kable z innego samochodu. Przejechałem sporą odległość i pali od kilku dni bez problemu. Jednak nie działa radio. Tzn wyczytałem o tych kodach itd, ale problemem jest to, że radio się nie włącza, tzn pomimo wciskania głównego guzika nie świeci wyświetlacz, nic się nie wydobywa z głośników, a więc nie ma jak wprowadzić kodu. I teraz - radio montowane jest fabrycznie i nie widzę żadnej mozliwości otworzenia go, czy wyjęcia. Co może być problemem? Nic, nigdzie nie ruszałem, po prostu po powrocie nietykane radio przestało grać. Oto one:
http://car-solutions.com/nfs/product/823617/file/Ford_6000CD_with_AUX_button.jpg
Dzięki za pomoc. Od razu wspomnę że jestem szarym użytkownikiem tego samochodu, proszę o wyrozumiałość.

[Grzechus]

Witaj,
prawdopodobnie po podładowaniu się akumulatora radio odpaliło się a Ty nie wstukałeś kodu, w takim wypadku blokuje się na stałe - norma u Forda już od pierwszych radyjek z keycode ;)
Co możesz spróbować zrobić - odpiąć kostkę od radia na jakiś czas i podłączyć ja z powrotem. Jeśli się odpali - wstukasz kod i powinno śmigać. Podobnie powinno się zachować jeśli odepniesz na chwilę akumulator i podłączysz - radio będzie po tych 15 minutach prosiło o kod. To chyba najłatwiejszy i najszybszy sposób na sprawdzenie, bez ingerencji w sprzęt.

Odnośnie ewentualnego demontażu: http://www.youtube.com/watch?v=wZw2TtF3ca0
Klucze dostępne są na allegro za kilka złotych.

Powodzenia i pozdrowienia

[pgaw]

Dzięki wielkie stary, pomogło proste odłączenie akumulatora i ponowne podłączenie. Co dziwne radio włączyło się bez wymagania ode mnie kodu, po prostu zaczęło grać. Wielkie dzięki jeszcze raz, aby ci bozia wynagrodziła w dzieciach, dziwkach, koksie, hajsie, do wyboru, bądź wszystko ;)