PDA

Zobacz pełną wersję : [TDDi MKIII] Czy bierne koło pasowe paska osprzętu powinno się kręcić?



Dexterek
19-02-2014, 22:08
W prefiksie jest błąd, problem dotyczy silnika 2.0 TDCI.

Witam. Czy ktos może mi odpowiedzieć czy bierne koło pasowe paska osprzętu musi się kręcić? pewnie tak i pytanie troche głupie. Wygląda na to, że rozsypał się u mnie napinacz paska osprzętu. Wymieniałem już koło pasowe 13kkm temu, mechanik powiedział, że reszta nie wymaga wymiany. Silnik czasem wydaje dziwne dzwięki tak jakby wpadał w rezonans, koło pasowe napinacza wygląda jakby miało bicie boczne. Jeżeli chodzi o wymiane to jaki napinacz polecacie?

Filmik: http://youtu.be/W85rpCfSsRE
Czy przy ewentualnej wymianie napinacza warto wymienić te 2 bierne rolki i rolkę sprężarki klimatyzacji i alternatora?

Lepszy napinacz SKF czy Ruville?

Jendrekmak
20-02-2014, 00:17
bierne koło pasowebierne to znaczy, że nie bierze w czymś udziału a rolka prowadząca jak najbardziej bierze udział w działaniu układu paska wieloklinowego. poza tym koło pasowe to jest np. wału. w kole pasowym (a nie rolce) sprężarki wymienia się samo łożysko. itd...... nie ma biernych elementów bo to by oznaczało, że się nie kręcą a tak nie jest
na alternatorze jest prawdopodobnie sztywna rolka, koło pasowe czy jak tam nazwiemy przykręcona na osi wirnika
wygląda na to, że cały napinacz jest do wymiany skoro jego ramię ma boczne wychyły

Dexterek
20-02-2014, 00:57
Napisałem bierne koło pasowe bo tak to opisuje sklep z częściami do forda. Chodzi o gładką rolkę, wychodzi z tego, że pasek jest luźny skoro się nie kręci albo rolka jest zatarta. Napinasz SKF 380 zł Ruville 320zł + taki zestaw http://allegro.pl/pasek-klinowy-rolki-ford-mondeo-iii-2-0tdci-tddi-i3925975480.html

Jendrekmak
20-02-2014, 15:14
wychodzi z tego, że pasek jest luźny skoro się nie kręci albo rolka jest zatartaskoro rolka stoi to za chwilę może być problem z paskiem

koalowy
20-02-2014, 16:02
skoro wszystkie elementy się kręcą pracują, chodzi mi o pasek napinacz i rolki warto wymieniać wszystko razem one się jednakowo zużywają

dżizas
20-02-2014, 17:36
Moim zdaniem wystarczy sam zestaw a kasę którą chcesz zainwestować w aluminiowy korpus i sprężynę (czyt.napinacz) przeznacz lepiej na rolkę alternatora ze sprzęgiełkiem (INA 535007410) dzięki czemu w twoim aucie i sercu zagości spokój i zostanie ze dwie stówki w portfelu.

Dexterek
20-02-2014, 18:46
Pytanie tylko czy ta sprężyna działa jak należy? bo pasek wydaje się luźny a napinacz ma bicie boczne. Ta rolka będzie pasowała do mojego alternatora ? Czy potrzeba jakichś przeróbek? Dżizas masz na myśli taki zestaw naprawczy http://allegro.pl/ford-mondeo-2-0tdci-zestaw-naprawczy-napinacza-mk3-i3934520290.html ? A co z rolką sprężarki klimatyzacji? też do wymiany?

dżizas
20-02-2014, 22:58
Rolka alternatora na 100% pasuje gdyż jest to INA do Mondeo Pb (sam jeżdżę na identycznej od półtora roku) jedyna rzecz jaką należy zrobić to zeszlifować kołnierz znajdujący się pod sztywnym kołem. W tym celu należy wyciągnąć alternator na zewnątrz.
Po wyjęciu altka odkręcasz trzy śruby i napinacz masz na wierzchu żeby wymienić w nim rolki.
Jeżeli sprężyna jest cała to zmiana na nową jest moim zdaniem bez sensu gdyż nic nie wniesie do układu.
Ja w swoim wymieniałem obie rolki napinacza ponieważ jedna z nich szumiała delikatnie i koło ze sprzęgiełkiem na altku dodatkowo sprawdziłem koło pasowe i pozostałe rolki które okazały się w porządku. Dziś po ok 45 tys. km nadal cisza.
U mojego kumpla w 2.0 tdci zmieniłem tylko koło alternatora i od 5 mies. też się cieszy ciszą.

maciekelga
20-02-2014, 23:08
No właśnie...wniesie coś nowego założenie rolki ze sprzęgłem na alternator jeżeli teraz jest wszystko w porządku? Uchroni to koło pasowe przez rozwaleniem? Zastanawiam się nad taką operacją.

dżizas
21-02-2014, 17:02
Napewno znacznie wydłuży jego żywotność ponieważ większa część drgań zostanie zniwelowana przez koło alternatora ze sprzęgiełkiem. Na sztywnym kole całość drgań odbiera koło pasowe i jego gumowy układ antywibracyjny rozpada się po jakimś czasie.
Kumpel o którym pisałem w poprzednim poście jest mega zadowolony i pluje sobie w brodę czemu wcześniej tego nie zrobił, ponieważ przez ok 4 lata użytkowania zmieniał koło pasowe 2 razy, drgania powracały po kilku mies. po następnych kilku koło pasowe rozsypywało się.
Zawsze będę zwolennikiem koła ze sprzęgiełkiem bo na moim własnym przypadku oraz kilku innych mam pewność , że jest to skuteczne rozwiązanie.
Mam swiadomość jednocześnie że koło ze sprzęgiełkiem też ma swoją żywotność ale plan jest prosty i bezdyskusyjny - zakup nowego.
Tak jak pisałem wcześniej modernizacja dokonana półtora roku temu (wrzesień 2012), przebieg od tego czasu ok 45.000 km mówi sam za siebie.

Dexterek
21-02-2014, 20:39
Przekonałeś mnie. Wielkie dzięki za pomoc :)

linkgrabber
21-02-2014, 21:40
tylko niektórym po tej wymianie rozpada sie alternator także polecam zrobić to dokladnie żeby nie zrobić sobie problemów

Ja tego nie ruszam bo poprzednie koło pasowe wytrzymalo 200 tys km

maciekelga
21-02-2014, 22:03
U mnie na razie jest cisza, nic się nie dzieje. Ostatnio tylko przy okazji zmieniony został pasek bo już był lekko popękany.
W tej chwili fundusze nie bardzo mi pozwalają jednak może byłoby warto zmienić na sprzęgiełko, żeby zaoszczędzić kosztów z kołem pasowym lub napinaczem...

dżizas
22-02-2014, 00:49
Kolego Dexterek
Na razie nie dziękuj tylko zrób to porządnie bo w przeciwnym wypadku dołączysz do grupy sceptyków tego rozwiązania.
U mnie pierwsze podejście zakończyło się wymianą altka tylko dlatego że zastosowałem niewłaściwą rolkę (od HDI) którą polecał jeden z forumowiczów. Z tego co się orientuję podzielił ten sam los co ja(zmiana altka) i jeździ obecnie na sztywnym kole.
W ogóle powinieneś zacząć od oczytania się jak to dokładnie zrobić?
Dużo informacji znajdziesz na moim profilu na FCP i MCP (na obu forach jestem pod tym samym Nick-iem).
W razie wątpliwości pytaj, pytaj, pytaj !!!
Lub zleć modernizację układu napinacza komuś kto się na tym zna jeżeli stwierdzisz że sam nie dasz rady.

Dexterek
22-02-2014, 09:06
Większość ludzi poleca wymiane na rolkę INA oryginalną z Pb + zeszlifowanie rantu na altku http://www.mondeoklubpolska.pl/archive/index.php/t-119684.html

dżizas
22-02-2014, 11:23
Koło o którym pisałem to jest orginał z tym że hurtownie lub sklepy mototyzacyjne operują dwoma numerami które jest przypisane do każdego koła:
Jeden z nich to - INA 535007410

Drugi z tego co pamiętam - F-232854.3,
Numer Forda - 1S7U-10A352-DB,
Inni producenci stosują dla koła o tych samych parametrach:
Referenznummer(n) OEM:
335900, 57101, AP9037, F-232854.06, F-556615, VKM 03408
to oczywiście info z netu dlatego bazuj na dwóch pierwszych numerach . U mnie na fakturze jest ten pierwszy numer:
http://img.tapatalk.com/d/14/02/22/jesy7a5u.jpg[/IMG]
na pudełku był napewno ten drugi niestety nie mam pudełka. Chciałem zrobić Ci zdjęcie rolki na której jest ten drugi numer ale musiałbym odkręcać alternator.
Tu przykład:
http://hurtowniarozrusznikow.pl/Start.asp?WCU=~TUo1MzUwMDc0MTA=




Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

---------- Post added at 09:17 ---------- Previous post was at 09:05 ----------

Dodaję zdjęcie faktury bo nie poszło przez tapatalk:
[IMG]https://imageshack.com/i/1qww0vj

---------- Post added at 09:23 ---------- Previous post was at 09:17 ----------

http://imageshack.com/a/img62/6966/ww0v.jpg

Dexterek
22-02-2014, 13:49
Na tym które mają u mnie w hurtowni jest numer 535 0074 10
http://imagizer.imageshack.us/v2/280x200q90/834/pepyz.jpg (https://imageshack.com/i/n6pepyzj)
Porównałem srednicę rolek z alternatora w Pb i Tdci, obie mają 59mm.

dżizas
22-02-2014, 16:31
Czyli OK. Będzie dobra.
Dla porównania rolka od HDI pozornie wydaje się identyczna. Jedyną różnicą jest głębokość osadzenia na osi przez co nie jest w osi z pozostałymi rolkami układy napinacza a siła skośna (wynikająca z nieosiowego położenia) oddziałowująca na rolkę ze sprzęgiełkiem powoduje uszkodzenie łożysk alternatora a w następnej kolejności wirnika lub stojanu.
Dla pewności zmierz odległość od korpusu alternatora do pierwszego rowka na orginalnej sztywnej rolce a po zeszlifowaniu kołnierza nakręć lekko palcami tą ze sprzęgiełkiem i porównaj czy jest taka sama. Nie dociskaj bo będziesz potrzebował specjalnej nasadki do odkręcenia, użyj smaru aby wszystko lekko szło. Jakby coś obcierało odkręć rolkę i delikatnie poprawiaj aż do skutku.
U siebie mam altek LUKAS-a bez kołnierza więc nie musiałem nic przerabiać. U kumpla jak przerabiałem VISTEON-a przymierzałem 4-5 razy i delikatnie poprawiałem nim dokręciłem koło na stałe.

Jendrekmak
24-02-2014, 18:17
Dla pewności zmierz odległość od korpusu alternatora do pierwszego rowka na orginalnej sztywnej rolce a po zeszlifowaniu kołnierza nakręć lekko palcami tą ze sprzęgiełkiem i porównaj czy jest taka samaale po co te kombinacje skoro jest gotowiec? od razu z właściwymi podkładkami dystansowymi INA 535022310. w zestawie są 2 podkładki. jedna dla mondeo mk3 druga dla transita
http://217.73.188.181/trex/img.aspx?pdf=MDIwNDUzNTAyMjMxMFNFX1ZFUkJfRU4%3D

można też użyć rolki INA 535007410 (chyba) lub Ruville 59988 (na pewno) tylko trzeba samemu dorobić 3 mm podkładkę o średnicy wewnętrznej 17,5 i zewnętrznej 25 mm i będzie to samo co INA 535022310

Dexterek
24-02-2014, 20:02
A czy ta rolka będzie w osi z innymi?

Jendrekmak
24-02-2014, 21:28
będzie bo właśnie do mondeo jest przewidziana z podkładką 3 mm
btw nie w osi tylko w płaszczyźnie ale wszyscy wiedzą o co chodzi

Dexterek
24-02-2014, 22:55
OK. To kupie taką rolkę. Dzięki za podpowiedz.

dżizas
24-02-2014, 23:54
Jendrekmak napisał:

ale po co te kombinacje skoro jest gotowiec? od razu z właściwymi podkładkami dystansowymi INA 535022310. w zestawie są 2 podkładki. jedna dla mondeo mk3 druga dla transita

A po co mam kombinować z podkładkami skoro INA 535007410 jest gotowcem bez podkładek?
P. S. Staram się wytłumaczyć najbardziej łopatologicznie jak to możliwe na co ma zwracać uwagę bo widzę że nie wie za bardzo jak się za to zabrać i jak spartoli to powie że mu źle doradziłem.
W moim środowisku 3 Mondki jeżdżą na tym kole po mojej ingerencji i z żadnym nie ma problemu.

Jendrekmak
25-02-2014, 01:09
o sprzęgiełku dyskutować można długo ale nie zastanowiło cię czemu zestaw INA 535022310 (ze sprzęgiełkiem F-556615.01) jest tylko do mondeo mk3 diesel i transita skoro INA też robi 535007410 (F-556615), które w/g ciebie pasuje idealnie do mondeo diesla bez podkładek i w dodatku jest tańszy o ca. 50 zł od dedykowanego zestawu. dla mnie to trochę dziwna kombinacja

dżizas
25-02-2014, 09:56
Koło o którym ja piszę jest dokładnie dedykowane do Mondeo Pb.
To o którym ty piszesz jest być może droższe z tego względu że ma dwojakie zastosowanie do Mondeo i Transita lub też skoro jest dedykowane do diesli może mieć np. mocniejsze sprzęgiełko ale to już pytanie bardziej do producenta a nie do mnie.
Druga sprawa to zasadnicze pytanie kto dane kółko rekomenduje?
Kiedy kupiłem swojego St-ka w sierpniu 2012 założyłem rekomendowane na forum koło od HDI (altek wytrzymał 4-5 tys. km) i dokładnie 28/09/2012 zmieniałem alternator wraz z kołem o którym mówię od tamtej pory przejechałem ponad 45 tys. km.
Czy jest to wystarczająca rekomendacja dla Ciebie ???????
Do forumowicza który to rekomendował nie mam pretensji bo sam się wkopał słuchając rekomendacji kogoś innego.
Tak więc rekomendacja rzecz względna.
P. S. Czy masz założone koło które polecasz i jeżeli tak to jaki dystans pokonałeś na nim?

Dexterek
26-02-2014, 14:37
Byłem u mechanika. Zalecił wymiane wszystkich elementów z pominięciem koła pasowego na wale bo jest wsadzone Ruville 13kkm temu. Zastanawiam sie na d takim zestawem:
1. Napinacz 346 zł http://allegro.pl/napinacz-paska-klinowego-ford-mondeo-iii-2-0-tdci-i3962588442.html
2. Pasek 50 zł http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Pasek-wieloklinowy-Mondeo-Mk3-TDDi-TDCi-na-alternator-i-klimatyzacje-DAYCO/3794
3. Sprzęgiełko alternatora 250zł INA 535022310
I teraz mam problem z rolkami, 2 gładkie i jedna rowkowana? bo jedną z nich chyba zakłada się na napinacz?

Jendrekmak
26-02-2014, 15:36
jak już robisz napinacz to dołóż 100 i weź coś lepszego bo maxgear to szajs

z rolek to np. ruville 55257 i 55258 trzecia jest do napinacza a przecież kupujesz nowy razem z rolką

Dexterek
26-02-2014, 18:42
To nie jest maxgear tylko oryginalny Ruville( foto ), dzwoniłem, pytałem bo mnie też zmylił ten napis. No właśnie ta 3 jest z napinacza a wydawało mi się że jest jeszcze jedna ale sprawdziłem w aucie :P Zamówiłem sprzegiełko alternatora za 225 zł i chyba zrezygnuje z paska dayco a wezmę Continentala Contitech.

Dexterek
26-02-2014, 22:41
To wychodzi tak:
1. Napinacz 346 zł Ruville http://allegro.pl/napinacz-paska-kli...962588442.html
2. Pasek 60zł Contitech http://allegro.pl/pasek-contitech-6pk1642-megane-i-scenic-i-laguna-i3949797841.html
3. Sprzęgiełko alternatora 225zł INA 535022310
4. Rolka 88 zł Ruville http://sklep.intercars.com.pl/#/dynamic/uni/ws_tecdoc_2tab.php?wit=SKLEP&call=daj_tdGrupyS&notitle=1&gru=205030000&typ=16454&wsk=O&towkod=A36BA5
5. Rolka 99 zł Ruville http://sklep.intercars.com.pl/#/dynamic/uni/ws_tecdoc_2tab.php?wit=SKLEP&call=daj_tdGrupyS&notitle=1&gru=205030000&typ=16454&wsk=O&towkod=A36BA5
W sumie ok 820zł + robocizna

Dexterek
28-02-2014, 13:06
Gdyby ktoś z forumowiczów chciał wymienić napinacz na ten marki Ruville to znalazłem w dobrej cenie http://www.sklepy24.pl/sklep/autoczesci_autosowa_pl/produkt/napinacz-paska-wieloklinowego-mondeo-transit/2892

Dexterek
03-03-2014, 20:50
jak już robisz napinacz to dołóż 100 i weź coś lepszego bo maxgear to szajs

z rolek to np. ruville 55257 i 55258 trzecia jest do napinacza a przecież kupujesz nowy razem z rolką
No i dostałem napinacz i rolki w pudełkach Ruville, przy okazji dowiedziałem się, że Ruville to taka firma jak HART. Pakują tylko części do pudełek.
Rolki SKF France a napinacz... hmm pisze na nim TOCJA i są zeszlifowane jakieś napisy i sam nie wiem co to może być.

Jendrekmak
03-03-2014, 21:53
są zeszlifowane jakieś napisypewnie logo forda

Pakują tylko części do pudełekpakują INA

Dexterek
03-03-2014, 23:41
http://allegro.pl/rolka-napinacz-paska-ford-mondeo-mk3-2-2tdci-155km-i3965643251.html

pewnie logo forda Wychodzi na to że to oryginał pozbawiony logo Forda.

redzi
11-05-2014, 21:37
Ostatnio u mnie też zaczęło coś terkotać w okolicy rozrządu. Początkowo obstawiałem napinacz paska. Dorobiłem klucz do napinacza, zrzuciłem pasek i okazało się, że terkocze koło pasowe. Kupiłem nowe febi i przy montażu miałem małe wątpliwości - wkreciłem śruby (nie dokrecając mocno) i ku mojemu zdziwieniu koło można było trochę obarcać, tak że przez otwór widać było tę śrubę na wale raz mniej, raz więcej zależnie od tego jak je ustawiłem. I tu moje pytanie, czy ma to jakieś znaczenie? Bo koło jakby biło i po przejechaniu paru km coś mi znowu lekko terkocze :boshe:

jerry77
18-05-2014, 20:06
Koledzy mam pytanie...bo naczytałem się o tej cudownej rolce ze sprzęgiełkiem na alternator,ale ciągle nie jestem pewien jednej rzeczy,otóż posiadam rolkę INA 535007410 i jedni piszą że pasuje idealnie,inni że trzeba zdjąć z niej ten mosiężny kołnierz,jeszcze więcej że ma być podkładka 3mm....w związku z tym proszę kogoś z kolegów którzy ZAMONTOWALI tą rolkę u siebie o wyczerpującą odpowiedż CZY MA BYĆ PODKŁADKA CZY NIE? CZY TRZEBA ZDEJMOWAĆ Z ROLKI TEN MOSIĘŻNY KOŁNIERZ CZY NIE? wszystkim z góry dziękuję za odpowiedzi.

dżizas
18-05-2014, 23:57
Rolka z podkładką 3mm to INA 535022310 o której pisał kol. Jędrekmak.

Rolka 535007410 jest bez podkładki.
Nie wiem skąd wziąłeś info o zdejmowaniu jakiegoś mosiężnego kołnierza w rolce ale to jakaś bzdura. Należy zeszlifować aluminiowy kołnierz alternatora (Visteon), który znajduje się pod sztywną rolką.

redzi
19-05-2014, 00:17
A orientuje się ktoś jak to jest z tym montażem koła pasowego, tak jak piszę wyżej. ???

jerry77
19-05-2014, 21:57
Nie wiem skąd wziąłeś info o zdejmowaniu jakiegoś mosiężnego kołnierzapo pierwsze to dziękuję za wyczerpującą odpowiedż:beer:może źle się wyraziłem,chodziło mi o to kólko koloru miedzianego które jest z tyłu rolki,a informacje o tym że trzeba go zdjąć wyczytałem w którymś poście na tym forum....nie chce mi się szukać tego postu,ale wszelkie informacje dotyczące MDO czerpie tylko i wyłącznie z tego forum....

dżizas
20-05-2014, 02:04
Rzeczywiście jest tam jakiś pierścień koloru miedzianego i można by zyskać kilka mm. Nie pamiętam dokładnie, ale chyba jest on połączony z osłoną przeciwpyłową, która wydłuża żywotność łożyska jednokierunkowego. Po drugie skoro producent to tak zaprojektował zaczy, że musi mieć to jakieś zastosowanie.

Osobiście zakładałem 3 takie rolki. W moim Mondku ponad 1,5 roku temu, przejechane ponad 45 tys. km i nadal cisza jak pierwszego dnia po założeniu.

jerry77
20-05-2014, 23:31
Osobiście zakładałem 3 takie rolki. W moim Mondku ponad 1,5 roku temu, przejechane ponad 45 tys. km i nadal cisza jak pierwszego dnia po założeniu.i na to liczę,dzięki za zainteresowanie tematem:up:

chasm
04-03-2015, 11:30
Trochę stary temat, poza tym jest inny na forum (ale tam skupiono się na innej rolce) - stąd piszę jednak tutaj.
Podsumowanie: przy założeniu dedykowanej rolki INA 535022310 (z podkładką 3mm w komplecie do Visteona oraz 1,4mm do Boscha) w przypadku Visteona trzeba ścinać kołnierz wokół osi altka - jak to było opisywane?
Według mnie nie (miało to miejsce w przypadku montażu innych rolek, np. z benzyny).

redzi
04-03-2015, 13:02
Wg, mnie tak. Fabryczna rolka, ma wcięcie od strony altka, w którym mieści się ów kołnierz, rolka ina takiego wcięcia nie ma. Jeżeli nie usunie się kołnierza to rolka ina nie dojdzie tak głęboko jak powinna. Zresztą jak będziesz robił, pomierzysz, poprzymierzasz i sam zobaczysz.

Zresztą bez paniki z tym kołnierzem, to jest aluminium, więc bez problemu spiłujesz to w 5 min pilnikiem do metalu.