Rambo
19-02-2014, 22:36
Witam po przeszukaniu forum nie natrafiłem na mój przypadek dokładnie to mam problem po wymianie dwumasy na początku było wszystko ok po przejechaniu ok 1000km przy gaszeniu bez wciśniętego sprzęgła słychać jak by znowu zaczęła sie klepać dwumasa zaznacze że na zimnym silniku sie nie tłucze za to dopiero jak sie rozgrzeje wtedy zaczyna przy wciśnietm sprzegle jest cisza na pedale drgania są praktycznie nie wyczówalne samochodem nie trzęsie jak to miało miejsce przy poprzednim kole gdzie na 2 biegu przy przyspieszaniu telepało całą budą ale odgłos przy gaszeniu jest znacznie cichszy koło wymieniałem sam gdzyż nie lubie jezdzić po naszych Polskich ''fachowcach'' wszystko jest przykręcone jak powinno być z odpowiednią siła itp prosze was moi mili o doradzenie podejrzewam że może to być luz na przekładni głównej chociaż na chłopski rozum nawet na luzie nie ma połączenia fizycznego miedzy wałkiem wchodzącym do skrzyni a wałkiem który wchodzi do przekłądni mam nadzieje że to nie dwumasa bo 1.5dnia roboty samemu do tego 2 tygodnie na weryfikacje dwumasy przez firmr sachs/luk do tego zdziwiłem sie jak na kole sachsa była naklejka luka dodam jeszcze że ostatnio zauważyłem ze silnik przeważnie jak pochodzi sobie na wolnych obrotach ok 5 10 min bo akurat mrozy były to słychać własnie jak by sie cś delikatnie tłukło wpadało w taki rezonans coś jak dzik silnika tylko że z metalicznym odgłosem nie potrafie tego dziwęku opisać