Zobacz pełną wersję : [MkI] Samodzielne wygłuszanie drzwi
Witam bardzo serdecznie wszystkich klubowiczów. Chciałem opisać naszą:) przygodę:) na temat wygłuszania drzwi.
Na początku należy zająć się za przygotowanie powierzchni do wygłuszania
Potrzebne nam będą do tego(w moim przypadku):
-wiertarka akumulatorowa
-szczotka druciana(mała do wiertarki)
-nożyk
-rozcieńczalnik ekstrakcyjny
-kpl kluczy i wkrętaków
-farba antykorozyjna(Hammerite)
-Kwiatki dla drugiej połówki za cierpliwość:)
W pierwszej kolejności zabieramy się za ściągnięcie boczków drzwi(artykuł na forum), Gdy Już to zrobimy(czynność łatwa) ukazuje nam się widok:
http://img508.imageshack.us/img508/1010/zdjcie1zy9.th.jpg (http://img508.imageshack.us/my.php?image=zdjcie1zy9.jpg)
uswamy fabryczne wygłuszenie:
http://img508.imageshack.us/img508/915/zdjcie2vk9.th.jpg (http://img508.imageshack.us/my.php?image=zdjcie2vk9.jpg)
Pozostały nam jeszcze do usunięcia pozostałe resztki kleju. Użyłem do tego szczotki drucianej i wiertarki akumulatorowej:
http://img520.imageshack.us/img520/5316/zdjcie3zn2.th.jpg (http://img520.imageshack.us/my.php?image=zdjcie3zn2.jpg)
Następnie bierzemy się za konserwację drzwi. Potrzebna nam będzie do tego szmatka nasączona benzyną ekstrakcyjną. Po odtłuszczeniu i osuszeniu powierzchni, nalezy ją pomalować, miałem akurat pod ręką Hammerite więc go użyłem
http://img508.imageshack.us/img508/4505/zdjcie4vb0.th.jpg (http://img508.imageshack.us/my.php?image=zdjcie4vb0.jpg)
Mając tak przygotowane drzwi bierzemy się za wygłuszanie samochodu:).
Zaczynamy od wygłuszenia boczków drzwi.Ja użyłem do tego środka do konserwacji podwozi samochodowych(jest dzwiękochłonny), nanosimy dokładnie na cały boczek drzwi, prócz miejsca gdzie jest głośnik oczywiście:)))
http://img508.imageshack.us/img508/1773/zdjcie5sg7.th.jpg (http://img508.imageshack.us/my.php?image=zdjcie5sg7.jpg)
Przed wygłuszeniem drzwi należy przeciągnąć przewód głośnikowy(bo potem nie będzie miejsca:)))
Do wygłuszenia drzwi będziemy potrzebowali:
-palink gazowy lub opalarkę do podgrzania mat
-maty bitumiczne
-rozcieńczalnik ekstrakcyjny
-płyn do mycia silników
-taśmę dekarską( w moim przypadku srebrna)
-taśmę aluminiowa( w celu zabezpieczenia miejsc łączonych przed oderwaniem)
-kolejne kwiatki i jakaś bombonierka dla ukochanej:) za jeszcze trochę cierpliwości
http://img508.imageshack.us/img508/6531/zdjcie6oz1.th.jpg (http://img508.imageshack.us/my.php?image=zdjcie6oz1.jpg)
http://img314.imageshack.us/img314/4047/zdjcie7ea7.th.jpg (http://img314.imageshack.us/my.php?image=zdjcie7ea7.jpg)
Po zgromadzeniu tych materiałów zabieramy się do pracy.Pryszczemy do środka drzwi płyn do mycia silników, czekamy 15 minut, następnie spłukujemy wodą. Następnie bierzemy opalarkę lub palik, i osuszamy całe wnętrze drzwi.Potem w ruch idzie szmatka i benzyna ekstrakcyjna i dokładnie odtłuszczamy wewnętrzną powierzchnię drzwi.Gdy mamy to skończone zabieramy się za przyklejanie maty bitumicznej za głośnikiem,a w pozotałych miejscach wystarczy taśma dekarska. Następnie miejsca połączeń zabezpieczamy przed odklejeniem taśmą aluminiową
http://img121.imageshack.us/img121/5606/zdjcie8qh2.th.jpg (http://img121.imageshack.us/my.php?image=zdjcie8qh2.jpg)
Następnie zabieramy się za odkręcenie klamki, rączki od drzwi, i znów w ruch idzie szmatka i benzynka, nalezy wszystko odtłuścić i osuszyć. Potem zabieramy się za oklejenie drzwi taśmą dekarską(pamiętajmy o miejscu na schowek drzwiowy):
http://img444.imageshack.us/img444/9194/zdjcie9di3.th.jpg (http://img444.imageshack.us/my.php?image=zdjcie9di3.jpg)
Potem wszyskie łączenia zabezpieczamy przed odklejeniem taśmą aluminiową:
http://img121.imageshack.us/img121/8739/zdjcie10xr8.th.jpg (http://img121.imageshack.us/my.php?image=zdjcie10xr8.jpg)
No i potem montujemy wszystko i cieszymy się z zakończenia roboty:
http://img519.imageshack.us/img519/2226/zdjcie11bi2.th.jpg (http://img519.imageshack.us/my.php?image=zdjcie11bi2.jpg)
Teraz zostało wygłuszyć jeszcze 3 drzwi, i pomału system car Audio staje się faktem:)))
Proszę o opinie co sądzicie. Pozdrawiam
lukaszszpak
01-10-2006, 17:17
spoko spoko :brawo: :brawo:
:beer:
No z wygłuszaniem samego boczku też myślałem o natryskiwaniu, ale pozostała mata - no będzie grało. :brawo:
super robota
pozdrowienia dla dziewczyny za cierpliwosc i miejmy nadzieje ze za motywacje... :metal
:beer:
Witam bardzo serdecznie wszystkich klubowiczów. Chciałem opisać naszą:) przygodę:) na temat wygłuszania drzwi.
Przed wygłuszeniem drzwi należy przeciągnąć przewód głośnikowy(bo potem nie będzie miejsca:)))
Witam.mam pytanko,może banalne ale jak przeciągałeś nowe przewody pod głośniki to czy wykorzystałeś orginalne piny we wtyczce czy jest jakiś inny sposób? Bo się zastanawiam,czy jak przez orginalne piny to czy grubsze kabelki nie stracą na "wartości". Pytanie, prawdę mówiąc do ogółu? Robota wygłuszenia jest OK.:beer:
no wlasnie, mnie to tez ciekawi, bo jak rozbieralem wtyczke z przodu to troche malo miejsca na zrobienie czego kolwiek... jakis na to jest sposob?
Pytałem o to fuela, on chyba wiercił przejście przez wtyczkę. Jak będzie on line to może sam odpowie.
Pytałem o to fuela, on chyba wiercił przejście przez wtyczkę. Jak będzie on line to może sam odpowie.
Do przeciągnięcia należy wywiercić otwór we wtyczce.
Przechodzenie przez piny mija się z celem - należy unikać wielu łączeń. Aby system brzmiał jak najlepiej, powinno się doprowadzać kabel od wzmacniacza do głośnika (lub do zwrotnicy, następnie do głośnika).
czyli najlepiej zrobic przejscie we wtyczce pod kabel? zadnego laczenie przewodow?
czyli najlepiej zrobic przejscie we wtyczce pod kabel? zadnego laczenie przewodow?
Oczywiście. Generalnie należy unikać połączeń - nie tylko w audio, ale i innych elementach elktryczno-elektronicznych. Zdaję sobie również sprawę, że nie zawsze jest to możliwe.
zagadalem na chwilke z fuelem - on zrobil to tak - ze rozwiercil pusty otwor na PIN'a i tamtedy przeciagnal przewod... uwazam ze to bardzo sluszne rozwiazanie :metal
Witam.i wszystko jest już jasne,tylko szkoda,że w razie potrzeby rozpięcia wtyczek trzeba będzie ... a właściwie nie ma problemu. Dzięki za odpowiedż i pozdrawiam :banan: :beer:
Jestem, dopiero wróciłem z pracy. Ja to zrobiłem tak: przeciągnąłem przewód 2razy2,5 mm wywiercając poprostu większe otwory we wtyczce, następnie połączyłem na konektoki już za wtyczką(w tej gumowej osłonie) ponieważ nie chciałem mieć "nierozbieralnego" układu.
następnie połączyłem na konektoki już za wtyczką(w tej gumowej osłonie) ponieważ nie chciałem mieć "nierozbieralnego" układu.pisząc ,że w razie rozpięcia wtyczek trzeba będzie... a właściwie nie ma problemu -miałem na myśli złączenie tego jak kolega Lipa.Myślę,żejedna zlączka w układzie nie zrobi wielkiej straty. :beer:
gorilla666
02-10-2006, 23:54
oby na tym jednym elemencie sie skonczyło bo przewaznie jest tak ze,tu moze tak byc tu tez itd a efekt całości cierpi :jezyk1:
Skończyło siętylko na tym jednym elemencie, no i oczywiście prócz podłączenia do kostki ISO, nie ma potrzeby na łączenie gdzie indziej przewodów, przewód dalej idzie przy progu aż do samego radia
ale dlaczego przewod 2,5 mm2 ? toc on z lekka za duzy panie kolego chyba cos mi sie zdaje...
robert_4127
03-10-2006, 10:33
ale dlaczego przewod 2,5 mm2 ? toc on z lekka za duzy panie kolego chyba cos mi sie zdaje...
tak czytam ....i wszystko fajnie ,ale jak coś siądzie w drzwiach to makabra cała robota na marne reszta super .a co do grubości kabelka to czym grubszy tym wzmacniacz czy zwrotnica ma lżej ,oczywiscie niezałożymy takiego przewodu jak do rozrusznika ,ale 2,5mm2 jest spoko :beer:
ale dlaczego przewod 2,5 mm2 ? toc on z lekka za duzy panie kolego chyba cos mi sie zdaje...
tak czytam ....i wszystko fajnie ,ale jak coś siądzie w drzwiach to makabra cała robota na marne reszta super .a co do grubości kabelka to czym grubszy tym wzmacniacz czy zwrotnica ma lżej ,oczywiscie niezałożymy takiego przewodu jak do rozrusznika ,ale 2,5mm2 jest spoko :beer:
od kiedy wzmaczniacz ma lżej? nie slyszalem o takim pojeciu... a wiesz jak w przewodzie glosnikowym plynie prad? przekroj przewodu dobiera sie na podstawie obliczen... a nie ze wzmaczniacz ma lzej...
Insider obacz sobie w obojętnim jakim Car Audio co pisza o przewodach, głośnikowy to najlepiej 2,5mm2, do tweeterów 1,5mm2 więc jak coś robić to raz a porządnie(takie jest moje zdanie)
Robert uwież mi nie jest tak źle, tez tak myślałem że cięko będzie jak coiś siądzie ale nie jest tak tragicznie, taśmę można odciąć potem zastępić innym kawałkiem, no jedynie jakby była potrzeba "lakiernicza"(odpukać) to facet by się chyba zaklnął na śmierć :)
Insider obacz sobie w obojętnim jakim Car Audio co pisza o przewodach
ok, pisac to oni sobie moga panie kolego... ale nikt mnie nie przekona ze do radia, ktore ma wyjscie (bez wzmacniacza) max. na kanal 50W przy zasilaniu 14,4V to prad w sinusie ile bedzie wynosil? policz sobie i daj sobie odpowiedz... wedlug norm EU przez przewod o przekroju 1mm2 moze przeplynac prad rzedu 6A....
i powiem tak, na laborkach probowalismy udowodnic jaki prad max. moze przeplynac wlasnie przez taki przeowd... do 9A nic sie nie dzialo zbytnio, ale pozniej mielismy juz grzalke.. i przy 18A przewod zaczal sie topic...
jak kto by mial wzmaczniacz, to ok, rozumiem potrzebe montowania przewodu 2.5mm2... to zmienia postac rzeczy, ale nie do seryjnego radia.... :satan:
jak kto by mial wzmaczniacz, to ok, rozumiem potrzebe montowania przewodu 2.5mm2... to zmienia postac rzeczy, ale nie do seryjnego radia.... :satan:
a może koledzy tak przyszłościowo po prostu pod kątem możliwości zakupu wzmaka???
tak szczerze mówiąc to w sprzęcie domowym mam sporo większe moce no i sporo głośniej się słucha, ale 2,5 mm2 to na żadną kolumnę u mnie nie idzie bo to by był przerost formy nad treścią (a jednak te 130 Watt'ów na znamionowej jest i czasami były wykorzystywane -nigdy kabel nawet nie był ciepły)...
a wiesz czemu? bo tam plynie prad i napiecie w sinusoidzie... a nie caly czas, dlatego uwierz mi, ze stosujac przewody zbyt grube, ktos rani tylko wlasna kieszen, bo twierdzi ze to bedzie lepiej gralo....
szkoda ze nie montuja co niektorzy jeszcze przewodow glosnikowych ekranowanych... bo dopiero byla by ekstrawagancja...
Ładna robota z tym wygłuszaniem. Napisz teraz jaki efekt jest ?
Na wszystkich forach CA piszą, że na kablach nie należy oszczędzać (pomijam przypadki gdzie za 1m kabla ktoś płaci 120 zł)
Optymalne grubości kabli głośnikowych (radio+wzmak):
-tweeter 1,5mm2
-głośnik niskotonowy 2,5mm2
-sub 4mm2
Jeśli ma grać na samym radyjku to można uzyć przewodów o mniejszym przekroju.
a wiesz czemu? bo tam plynie prad i napiecie w sinusoidzie
dokładnie ... poza tym w samochodzie i tak nigdy nie uzyska się idealnych warunków do odsłuchu więc moim zdaniem nie ma co szaleć - można oczywiście dążyć do jak najlepszych warunków- wygłuszać i kombinować, ale mnie przeraża tylko sytuacja gdy coś w którychś drzwiach się zepsuje- będzie darcie mat ...
robert_4127
04-10-2006, 13:36
ale dlaczego przewod 2,5 mm2 ? toc on z lekka za duzy panie kolego chyba cos mi sie zdaje...
tak czytam ....i wszystko fajnie ,ale jak coś siądzie w drzwiach to makabra cała robota na marne reszta super .a co do grubości kabelka to czym grubszy tym wzmacniacz czy zwrotnica ma lżej ,oczywiscie niezałożymy takiego przewodu jak do rozrusznika ,ale 2,5mm2 jest spoko :beer:
od kiedy wzmaczniacz ma lżej? nie slyszalem o takim pojeciu... a wiesz jak w przewodzie glosnikowym plynie prad? przekroj przewodu dobiera sie na podstawie obliczen... a nie ze wzmaczniacz ma lzej...
niewiem jak płynie prąd od wzmaczniacza do głośnika -podszedłem do tej kwesti od strony elektrycznej czym większy przekrój kabla tym mniejsza strata energi
http://www.mondeoklubpolska.org/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=17409&highlight=
proszę na samym dole jest mój post na czym się opieram budując swoje Audio
Kolego Insider, nie znam się na obliczeniach pradach itp, dlatego kożystam z poradników wszelkiego rodzaju do Car Audio, jeśli w paru poradnikach pisze to samo to coś w tym jest.
Jak wynika z linka do postu o moim sprzęcie tył i tak jest podłączony do radia, więc można powiedzieć, e tam mam za dużo pieniędzy i kupuję na marne,a co jeśli zechce mi się podłączyć wzmacniacz pod tył również? I co wtedy?? oczywiście nic się nie stanie na małym przekroju, ale czy nie lepiej robić coś raz a pożądnie??
Zresztą z drugiej strony, jaki sens byłby ciągnięcia nowych przewodów jeśli nie chce się rozbudowywaćs ystemu audio.
Ładna robota z tym wygłuszaniem. Napisz teraz jaki efekt jest ?
Na wszystkich forach CA piszą, że na kablach nie należy oszczędzać (pomijam przypadki gdzie za 1m kabla ktoś płaci 120 zł)
Optymalne grubości kabli głośnikowych (radio+wzmak):
-tweeter 1,5mm2
-głośnik niskotonowy 2,5mm2
-sub 4mm2
Jeśli ma grać na samym radyjku to można uzyć przewodów o mniejszym przekroju.
Narazie nie mogę jeszcze napisać jaki jest efekt, ponieważ nie mam jeszcze nic zrobione, mam naprawdę mało czasu, u siebie w domu mam już ten wzmacniacz Solinga, oraz głośniki te za 80zł.
Wstępne przymiarki ukazały że wzmacniacz znajdzie się pod siedzeniem pasażera(niestety kosztem schowka). Jeśli będzie zainteresowanie to mogę zrobić zdjęcia i zrobić artykuł jak przeprowadziłem kable pozostałe, jak zamontowałem wzmacniacz pod siedzeniem, itp.
Zainteresowanie tematem jest tak więc foty i opisy mile widziane. Sam teraz przerabiam swoje audio i chętnie sledzę poczynania innych.
Trzymaj się
Lipa - ok, no to dobrze ze korzystasz z ksiazek i bynajmniej sluchasz rad ktore sa tam zamieszczone, bo nektorzy domorosli giganci w swiecie audio podlaczali tuby i wzmacniacze na przewodac wlasnie 1,5 albo 2,5 mm2... nie neguje tego co pisza... tylko mowie o czystej teori..
w zupelnosci zgadzam sie ze lepiej zastosowac wiekszy przekroj minimalnie niz to wychodzi z obliczen.. a wiesz dlaczego? jak "plynie" dzwiek przez przewod, to faktycznie tam plynie przebieg sinusoidy... a prad w sinusie w wartosci szczytowej plynie rantem przekroju poprzecznego przewodu..
abstrachujac od tego co pisalem wyzej... prosty przyklad... podlacz tube od wzmaczniacza poprzez przewod powiedzmy 1,5 mm2 i daj czadu, i posluchaj sobie.. i podlacz pozniej przewod o przekroju 10 mm2... od razu zobaczysz ze bas w aucie nie bedzie taki "suchy" tylko bedzie mial lepsze brzmienie... a czemu? bo wszystko zalezy tylko od pradu, oraz jaki ma przeplyw przez przewod... dlatego nie ma co przesadzac z przekrojami....
niewiem jak płynie prąd od wzmaczniacza do głośnika -podszedłem do tej kwesti od strony elektrycznej czym większy przekrój kabla tym mniejsza strata energi
niestety nie moge wogóle sie zgodzic z tym co napisales, poniewaz przewod glosnikowy ma małą rezystancje, ktora mozna spokojnie pominac...
a jezeli mowa o stratach energi, podczas przeplywu to moze wydzielac sie cieplo ale tylko na elementach grzejnych (rezystancyjnych), a tutaj napewno nie ma odpowiedniej rezystancji zeby wytworzylo sie cieplo....
:metal :metal :metal
no to sie dogadalismy :metal
Lipa prosił mnie o wypowiedź w tym wątku ....
Ogólnie grande robota :metal - za co nalezy sie :beer: :))
Mam pewne ale co do mat. Nie powinniście używać APP ani BOLL'a - chodzi o maty bitumiczne. Ostatnio dużo poprawiam samochodów z takim wytłumieniem. Chłopaki z APP i BOLL'a poszli na łatwizne i ich produkty nie są już tym samym co parę lat temu. Maty po pewnym czasie spływają. Lepszym rozwiązaniem jest zrobić wsio na macie dekarskiej lub zainwestować w Dynamat'a. Jest to jedyna mata która tłumi drgania i wibracje - inne maty tego nie robią - niestety.
Przykładowo - jedna warstwa maty Xtreme - robi tyle roboty co ok 6 warstw maty bitumicznej. Porównując to kliogramowo - możemy sobie wyobrazić jaka jest różnica.
Sprawdzone na wielu furkach......
A co do spływającej maty - zerknijcie tu :
http://www.audiocar.pl/forum/read.php?f=2&i=28135&t=28135#reply_28135
No czytałem właśnie ten wątek wcześniej odnośnie tych mat.
Dzięki CASKP, z przodem zrobię tak jak polecasz.
Pozdrawiam :bigok:
Spokojowo.
Jeśli będziesz robił matą dekarską - to z przodu daj 2 warstwy na blache zewnętrzną....
TomiTychy
15-10-2006, 19:18
panowie pamietajcie o jednym mata bitumiczna nie zapewnia dobrego wygłuszenia
w lato ma tendencję do spływania z drzwi a w zimę pęka
poza tym w skrócie mówiąc nie o samo wygłuszenie w drzwiach chodzi tylko
zniwelowanie rezonansu blachy w drzwiach do której przykręcony jest głośnik
a mata bitumiczna nie zniweluje tych rezonansów tylko oddali je częstotliwościowo na później (zwiększenie masy elementu drgającego obniża
częstotliwość przy jakiej pojawi się rozonans - a pojawi się dodatkowo wzmocniony)
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.