PDA

Zobacz pełną wersję : Nierowna praca na lpg, buczenie i inne tego typu problemy.



Dud3k
20-05-2014, 17:04
Witam forumowiczów.

Z racji tego ze mam nadzwyczaj ogromnego pecha z samochodami pech i nie ominął mojego mondiego ;/
Pacjent z sercem 1.8 125 km (klapki z dolotu wywalone)
Na gazie przeplatane nie wiele bo 10.000 km (gazu marki King przyznam zee nie wiem co to za badziew)

A sprawa wygląda tak
Montaż gazu (grudzień 2013) po tygodniu okazało się ze uwalona uszczelka pod głowicą, tak wiec remont i góry (uszczelniacze) no i przy okazji dołu (pierścienie) na poczatku auto latało w miarę ok

Niestety od dłuższego czasu mam problem z praca silnika typu falujących obrotów na biegu jałowym ( nie widac tego na wskazowce obr ale slychac jak silnik kolebocze cos jak by miał kaszel dodam ze to tylko na LPG oraz cos takiego jak delikatne przerywanie wraz z lekkim buczeniem przy utrzymywaniu stałej prędkości (czyt. przy jak najmniejszym obciążeniu) również tylko prze LPG na PB autko nie przerywa i chodzi idealnie

Byłem u gazownika który mi zakładał gaz stwierdził ze problemu nie widzi i auto chodzi bdb,
wczoraj pojechalem do innego niby speca od gazu i również stwierdził ze gaz jest ustawiony db tylko to usterka mech. Stwierdził ze przy remoncie albo źle ustawili rozrząd albo reg. zaworów i przy małym obciążeniu cofa powietrze w filtr powietrza ew zmniejszyc przerwe na swiecach na 0.8. Dzwonilem do nast speca i on stwierdził ze to może być jeszcze zawór egr.

No ale czy to możliwe ze takie rzeczy dzieją się tylko na LPG ?;/

Proszę was o jakaś rade bo mondiego rujnuje moja kieszeń juz od samego poczatku ;/

bialy2224
20-05-2014, 21:51
Rozrząd raczej odpada na PB też by była kicha, reg. zaworów odpada problem też raczej występował by na PB, gaziwo ma większe zapotrzebowanie na optymalne warunki, posprawdzaj od początku jak to w LPG trza: przewody, świece, przepływomierz, silnik krokowy może zabrudzony przyczyn może być wiele. Na pewno trzeba trochę cierpliwości:) Pozdro

Filtry w gazie wszystkie ok? Może to mieszalnik?

Dud3k
21-05-2014, 06:58
Świece nowe wiec to odpada. Krokowiec oczyszczony 2 razy ( dla pewności czy to nie on ), przepustnica czyszczona, przewody wydają być się ok ale moze warto było by podłożyć jakieś inne. Z filtrami od gazu muszę skoczyć do gazownika zresztą juz mu oznajmiłem ze nie popuszcze i auto musi dla mnie chodzić idealnie na gazie :p mam mu zostawić auto na cały dzień i zobaczymy co stwierdzi. Wiem ze cierpliwość to podstawa ale trochę kasy wlozylem w moje mondiego a mu jeszcze malo :p a auto musi być w pełni sprawne ;) no ale dziś jade do jednego speca zobaczymy co powie a jutro na cały dzień do tego gazownia i cos więcej juz będę wiedział. Remont silnika robilem w Land serwisie na no mi dali 2 lata gwary jeżeli się okaże wina mech. to chyba zwroce auto na gwarę :p

Disizmi
21-05-2014, 07:20
przepływomierz
W MK3 nie ma przepływomierza - jest Map Sensor wkręcony w kolektor. W ruch idzie klucz Torx bodajże 25 - jest jedna śrubka. Ostrożnie go wyjmujesz - jest wciśnięty (trzyma się za pomocą śrubki i gumowego oringu), wkładasz go do benzyny ekstrakcyjnej aby się odmoczył i delikatnie go czyścisz.
P.S. Jest umieszczony mniej więcej na środku kolektora na wysokości wiatraka chłodnicy - wpięta jest do niego wtyczka (taka większa - obok jest mniejsza od sterowania podciśnieniem od klapek).

Dud3k
21-05-2014, 08:02
Ok dzięki za info. Sprawdze przeczyszcze i będzie cos wiadomo tylko kurde wykrecajac kolektor jak wywalalem klapki jakoś za cholerę nie mogę sobie przypomnieć żebym takie cus w tym miejscu widział i kostkę z tego odlaczal ;/ może wcale map sensor odpiety :p

Netoper
21-05-2014, 08:54
To, że gazownik twierdzi że ustawione jest OK nie zawsze jest prawdą. A zwalanie tego na źle ustawiony rozrząd to już rasowy wykręt, bo przy przestawionym rozrządzie i na PB miałbyś jakieś odczuwalne problemy.
Jeśli problem występuje jedynie na LPG to przyczyny trzeba szukać raczej w samej kuchence.
Albo jest jednak nieprawidłowo wyregulowana, albo jest jakaś usterka, np coś się z reduktorem dzieje czy z wtryskiwaczami LPG. Może coś z filtrem, ale zakitowany filtr to by pod obciążeniem też dawał problemy. Może gdzieś na przewodach od instalacji jest słaby styk/przewodzenie, zdarzało się że przy sterowniku styki nie trzymały. Wystarczy odpiąć oczyścić i zapiąć z powrotem.
Ewentualnie jeszcze coś w układzie WN zaczyna szwankować (przewody, świeczki, czy cewka)

chuchErro
21-05-2014, 10:40
Sprawdź przewody gumowe między reduktorem a kolektorem, czy wtryski są po kolei podpięte. Zaginaj przewody od wtrysków lpg po kolei, jeśli zagięcie któregoś nie zmieni efektu pracy, to wiesz ze z tym jest cos nie tak. Sprawdź czy przewody lpg nie są gdzies za bardzo zgięte, czy map sensor lpg nie gubi powietrza.

bialy2224
21-05-2014, 21:23
W MK3 nie ma przepływomierza - jest Map Sensor wkręcony w kolektor
A to przepraszam nie znam silnika, szczelałem co w pierwszej kolejności powinno się sprawdzić

Dud3k
23-05-2014, 22:30
Witajcie.

Byłem wczoraj u kolejnego znawcy i w sumie nic nie powiedział konkretnego do puki nie postawie i nie sprawdzi i nie oceni bo przyczyn może być wiele i w sumie go rozumiem.

No ale z racji tego że dziś w końcu miałem trochę wolnego czasu zerknąłem troche w mondiego i o to co zauważyłem:

- trzecie świeca (stojąc od przodu trzecia od lewej) nie była dokręcona... odkręciłęm ją poprostu bez użycia grzechotki...
- przewód od tej trzeciej świecy przy wpięciu w cewkę był poprostu mocno zaśniedziały,
- trzecia sprawa dość mnie mocno mnie zaskoczyła bo miałem wrażenie że ów 3cia świeca nie wkręca się do końca a co się później okazało w głowicy jakimś cudem gwint zaczyna się dużo niżej...(coś jak by był na samym początku zerwany gwint) ale świeca sie naszczęście dokręca jak należy.

Wracając do przewodu od świec, trochę go tam przeczyściłem, psiknąłem sprayem do styków i o dziwo szarpanie zmalało praktycznie do zera :)

Więć jak widać temat o kablach, świecach cewkach odwiecznie wałkowany sprawdził się poraz kolejny.
Przypuszczam że razem z kablami wymienię odrazu świeczki i cewkę na beru tak na zaś zeby nie było już problemów.
Po wymianie ( przypuszczalnie za 2 tyg) odezwe się i dam znać jak poszło :)

Pozdro i dzięki za pomoc :)

EDIT 02.06.2014:

Siemaneczko. Więc tak do wymiany poszły świeczki Beru platyna i kable prinsa bodajrze. No ale niestety to nie poprawiło działania mojego mondiusza ;/ dalej efekt ten sam ;/ jutro jeszcze zostało mi do wyczyszczenia map sensor ale jestem sceptycznie już na to wszystko nastawiony i raczej nie wierzę że nie ominie mnie reg. zaworów a to z koleji kosztowny biznes ( no w sumię prawie połowe tego wsadziłem w świeczki i kable hah ale to już na zaś :)

Tak więc problemu ciąg dalszy...

Dud3k
28-06-2014, 07:08
Witajcie ponownie. Niestety nie udało się rozwiązać problemu. Świece wymienione, kable, cewka tez, czyszczony map sensor przepustnica i zawor bocznikowy (krokowiec), luzy zaworowe sprawdzone są w normie zarówno wydechowe jak i ssące auto stoi puki co u gazownika i jemu już pomysły się skończyły. Podmieniliśmy listwę wtryskową, reduktor ale to nic nie dało dalej to samo się dzieje ;/ Macie jakieś pomysły ? może to wcale rozszczelniony kolektor ssący ? Co o tym sądzicie ?

Dud3k
20-07-2014, 13:39
Udało się wyeliminować buczenie i przerywanie cos było popieprzone bo cały czas czasy wtryskow się przedstawiały no i do wymiany poszedł silnik krokowy i ogólnie auto chodzi bdb ale pojawił się kolejny problem na gazie otóż gdy jest ciepło przy ok 3 tys obr zaczyna cos wyc jak by ktoś odkurzacz włączył. Dzwiek jest jednostajny i nie rośnie z obrotami. Występuje tylko na gazie i przy mocno rozgrzanym silniku. Co prawda nie zawsze to jest a jeżeli jak juz wyje to wystarczy puścić i wcisnąć podał gazu kilka razy i jest ok przez chwilę. BTW dźwięk ten występuje tylko przy przyspieszeniu. Gazownik rozkłada ręce ;/