PDA

Zobacz pełną wersję : [Radio] Zasięg ponad 400 km ?



mirpo
21-07-2014, 22:10
Witajcie :-)
W niedziele jechałem z kotliny kłodzkiej (południowy zachod) do Warszawy. Trasa ma 400 km. Ledwo co wyjechalem za pierwsze pagórki i słyszymy z żoną na CB "...jak grota do zachodniej? ". Popatrzylismy na siebie ze zdziwieniem i jedziemy dalej. Podgłośniłem radio i słyszałem zapytania o trasy do Mikołajek, Olsztyna, Sochaczewa, Gorzowa, o rondo w Kołbieli (w niedziele był tam wypadek). Ale jak to mozliwe jeśli bylismy na drugim końcu Polski??
Antena to Sirtel Gama 90 cm, radio Yosan 350.
Taki zasięg był przez jakieś 50 km. Jak to było możliwe?

Wysłane z es trójki

wsciekly
22-07-2014, 00:25
Jak to było możliwe?

Jak to możliwe.... fala odbita ;)

Łącznościna wielkie odległości realizujemy na fali odbitej od zjonizowanych warstw gazów w jonosferze. Stacje nadawcze i odbiorcze nie muszą się widzieć

W zależności od kąta elewacji promieniowania anteny, oraz długości fali [różna wysokość warstwy odbijającej], zasięg takiej łączności może wynosić od kilkuset do kilku tysięcy kilometrów.

Niekiedy stacje oddalone o tysiące kilometrów są słyszalne lepiej niż lokalne.

Kiedyś jak miałem Sirio performer 5000 (2m) często słuchało się chinoli, francuzów itp.... Najdalsza łączność jaką uzyskałem w dwie strony to małopolska - turcja

ARTi
22-07-2014, 01:16
Taki efekt długiej fali jest trwały? Tzn jeśli dzisiaj słyszę np. Niemcy to jutro lub za tydzień będzie tak samo? Zakładając oczywiście że anteny CB nie zmieniają położenia.

mirpo
22-07-2014, 06:58
No to spoko, bo myslalem ze radio cos z playbacku puscilo :-D :-D
Wydaje mi sie ze nie ma reguly na to i wszystko zalezy od wielu czynnikow. Ja wiele razy jezdze ta trase ale pierwszy raz cos takiego sie zdazylo. W niedziele byla ladna pogoda, zero chmur, wysoka temperatura. Moze to dzieki temu.

Wysłane z es trójki

Kamlos
22-07-2014, 15:09
Miałem to samo w niedzielę, będąc pod Lublinem słyszałem jak gość pytał o trasę w okolicach Skwierzyny, a później Zielonej Góry.

jerry77
22-07-2014, 21:34
To się zdarza,ale nie ma co liczyć że np.za tydzień w tym samym miejscu i o tej samej porze da się jeszcze raz nawiązać taką łączność,zbyt wiele czynników pogodowych musi się na to złożyć aby wystąpiło zjawisko fali odbitej,ja kiedyś jechałem po Niemczech autostradą na Chemnitz Hoff Regensburg i usłyszałem radiostację ze Szczecina i normalnie przez dość długi czas udało nam się porozmawiać,swoją drogą fajne doznanie...

wsciekly
22-07-2014, 22:30
Niekiedy jest to chwila niekiedy nawet 2-3 godziny.....

Kromir
22-07-2014, 22:52
Z takich ciekawostek to msm potwierdzona łączność z radiostacja z Bydgoszczy, gdy bylem koło Valencji w Hiszpani. Ja nadawałem z jakiejś anteny president zamontowanej w ciężarówce.
We Francji czesto słychać radiostacje ze Szczecina na autostradzie A36 pomiedzy Miluza a Besancon

Wymamrotane nie zrozumiale pod nosem

Dareckip
28-07-2014, 23:45
To się nazywa dobra propagacja i bardzo często zależy od pogody panującej. Często wykorzystuje się takie zjawiska w krótkofalastwie.
Po takich dalekich potwierdzonych łącznościach najlepiej prosić o wysłanie karty QSL-ki. To taka kartka pocztowa potwierdzająca łączność - ale to chyba bardziej w krótkofalastwie :)

majek32
29-07-2014, 00:20
QSL działa a raczej działało kiedyś i na CB radiu.
Teraz to już trochę umarło i mało jest pasjonatów dalekich łączności.
Jak "otworzy" się propagacja to najlepiej mieć radio z ssb a wtedy to hulaj dusza piekła nie ma.
Cała Europa na łączach.

Kolega z pod Olsztyna ma potwierdzoną łączność z uwaga.... Australią oczywiście na ssb.

Sam osobiście na stacjonarce dawno temu miałem łączność z naszymi wojskami IFOR z Jugosławi.

Niemcy, Włochy itp. to na porządku dziennym

Grzesio
29-07-2014, 07:52
Ja na swoim terenie standardowo farancja, włochy i ruskie

jacekpr1
29-07-2014, 13:17
To jest propagacja Panowie....

Propagacja fal radiowych – rozprzestrzenianie się fal radiowych zależne zarówno od właściwości samych fal (np. częstotliwości, polaryzacji), jak i warunków panujących w środowisku, w którym fale te się rozchodzą.

W zależności od decydującego wpływu środowiska na sposoby rozchodzenia się fal radiowych rozróżnia się następujące ich rodzaje:

* fala w wolnej przestrzeni,
* fala przyziemna,
* fala troposferyczna,
* fala jonosferyczna.

Nazwa propagacja pochodzi od francuskiego i angielskiego słowa propagation, oznaczającego rozchodzenie się (rozprzestrzenianie się) między innymi fal radiowych. Zawiera ona w sobie coś więcej niż jej najbardziej zbliżony odpowiednik w języku polskim, gdyż obejmuje też czynniki niezależne – w sferze rozchodzenia się fal radiowych – od woli człowieka. W tym rozumieniu prognozy propagacyjne oznaczają przewidywane, obiektywne warunki rozchodzenia się fal radiowych.

Pojęciem wolnej przestrzeni określa się idealną próżnię, w której fale radiowe rozchodzą się w sposób całkowicie swobodny. Przykładem takiej wolnej przestrzeni jest przestrzeń kosmiczna.

Fala przyziemna może rozchodzić się jako:

* fala przestrzenna (bezpośrednia lub odbita od powierzchni Ziemi), bądź jako
* fala powierzchniowa.

Fala powierzchniowa jest emitowana przez antenę nadawczą, umieszczoną na niewielkiej wysokości nad Ziemią, i rozchodzi się wzdłuż jej powierzchni.

Rozchodzenie się fali przyziemnej w dużym stopniu zależy od parametrów elektrycznych powierzchniowych warstw Ziemi (od jej struktury, temperatury, wilgotności) oraz pokrycia terenowego (lasy, budynki itp.).


* 1 Fala troposferyczna
* 2 Fala jonosferyczna
* 3 Rozchodzenie się fal długich
* 4 Rozchodzenie się fal średnich
* 5 Rozchodzenie się fal krótkich
* 6 Rozchodzenie się fal ultrakrótkich
Łączności wtedy można robić wtedy naprawdę dalekie....
Macie przykład:

http://www.youtube.com/watch?v=XeWwk6OYrzU#t=10

Moja łączność Płock-Irlandia w modulacji SSB

Może jakość trochę słaba nagrania...

iNDi
29-07-2014, 19:38
Na trasie Grudziądz-Toruń starą "jedynką" często słychać "Ruskich" :) Nie ma reguły, czasem słychać czasem nie, i to na różnym odcinku drogi.

Tomasz
01-08-2014, 09:13
Na trasie Grudziądz-Toruń starą "jedynką" często słychać "Ruskich"Seba, to nie propagacja. U nas jeździ ich od groma (szczególnie ukraińców) i skubańcy mają pozakładane wzmaki sygnału.

mirpo
01-08-2014, 16:31
Albo maja swoje stacje bazowe. Kolo Piotrkowa Tryb. czesto Włochów slychac :-)

Wysłane z es trójki

Góral
03-09-2014, 21:40
Taki efekt długiej fali jest trwały? Tzn jeśli dzisiaj słyszę np. Niemcy to jutro lub za tydzień będzie tak samo? Zakładając oczywiście że anteny CB nie zmieniają położenia.


Jak rozumiem, pod hasłem "długa fala" rozumiesz podwyższone warunki propagacyjne skutkujące odbiciem emitowanego sygnału od jonosfery. Co roku dla pasma CB występuje tzw. "letnia propagacja" która odczuwalna jest od maja do lipca, ale w czasie dużej aktywności słońca (burze magnetyczne, wybuchy plazmy na powierzchni gwiazdy itd), która występuje w 11-letnim cyklu łączności międzykontynentalne mogą pojawiać się o dowolnej porze roku. W sumie warunki do dalekich łączności są znacznie częściej niż słyszymy to na krótkich antenach mobilnych. Efekt 400 km to tzw. short skip, który nie jest bardzo częstym zjawiskiem. Najłatwiej usłyszeć stacje w odległości podstawowego pierwszego odbicia, które wynosi około 1000-1500km. Stąd byle "piardnięcie" propagacyjne pozwala słyszeć Włochów czy rosjan. I wbrew pozorom, dla pasma 11m (27MHz) nie są konieczne duże moce. Z fabrycznych 12W przy skutecznej antenie cały świat jest do zrobienia.
Niestety fakt, że dzisiaj słyszymy jakąś stację, nie oznacza, że usłyszymy ją jutro, za tydzień czy za miesiąc... I to właśnie jest w tym najlepsze: nigdy nie wiesz, co usłyszysz. :)