PDA

Zobacz pełną wersję : [MkIII] Spreżyny Weitec



jarcon03
19-08-2014, 01:40
Witam,
Mam następujące pytanie dotyczące sprężyn Weitec 50mm przód/30mm tył. Czy do tych sprężym szczególnie mowa tu o przodzie muszę założyć jakieś specjalne amortyzatory? Obecnie jestem na etapie renowacji zawieszenia wymieniłem już dwa przednie wachacze i miałem zamiar wymienić nowe amortyzatory sachs(takie mam od nowości) I założyć powyższe sprężyny lecz po lekturze forum mam teraz wątpliwości czy taki amor będzie ok?

Inną alternatywą są spręzyny Apex 30/30 ale osobiście bym preferowałbym Weiteca lecz nie uśmiecha mi się wymiana amortyzatorów co rok.

I ostatnie pytanie czy któryś z kolegów posiada powyższe sprężyny w aucie I jak sie sprawują, chcę kupić pożądne sprężynay ale nic twardego bo potrzebuje samochodu a nie taczki
Pozdrawiam

jarcon03
20-08-2014, 00:10
Żadnych pomysłów???, proszę o jakąś podpowiedź
Pozdrawiam

WojtasS
20-08-2014, 00:27
nie napisałeś jakie masz koła ;) a to ważna rzecz, kolega miał weiteci(albo 60/30 albo 50/30) na 19stkach 235/35 na standardowych amorach to mówił że taczki

ja mam supersporta(zestaw z amorami) 50/30 i 235/35/19 i jest bardzo ok, jest komfort zachowany( jeżeli można mówić o komforcie na oponach o profilu 35 ;) )

jarcon03
20-08-2014, 16:24
Mam koła 18", 225x40 standard forda,

KarolRS
21-08-2014, 12:38
Twoje amory moga byc.

Dostana bardziej po dziurach, szybciej beda sie zuzywaly, ale bez dramatu.

Zaraz ktos ci napisze,ze musza byc amory o krotszym skoku, itd.

Mowie ci,ze smialo mozesz to zalozyc:up: