PDA

Zobacz pełną wersję : [TDCi MKIII] szarpanie raz jeszcze



Braniewiak78
21-08-2014, 16:41
witam szanowne grono posiadaczy Mondeo.
Mimo że zarejestrowałem się dopiero dzisiaj, to Wasze forum przeglądam od ok 2 miesięcy. Czyli od czasu gdy stałem się szczęśliwym (chyba....) posiadaczem mondeo.
Dlaczego mondeo? ponieważ zależało mi na dużym kombi (rodzina 2+2, i częste wyjazdy na rybki a sprzętu troche jest), mondziak idealnie spełniał te kryteria. w grę wchodził jeszcze passat ale... no właśnie za passata wołają o 5.000 więcej (ten sam rocznik i zero wyposarzenia), a nie sądze by jeżdził o 5.000 lepiej czy wygodniej...
także kupiłem mondeo 2002r, 2.0 tdci 130km, w automacie.
Mondziak od początku miał pewną przypadłość, a mianowicie rano po odpaleniu lekko falowały obroty (750-950), gdy silnik lekko się rozgrzał obroty stałe 850. W jeżdzie to nie przeszkadzało. Gorsze było, i jest to że po rozgrzaniu auto szarpie w przedziale 1600-2000 obrotów. szarpanie następuje na 4 i 5 biegu i tylko gdy jadąc ze stałą prędkością wcisnę gaz by przyspieszyc. Na 5 biegu jest to ok 80km/h. jeśli wciskam gaz bardzo delikatnie, muskając go w zasadzie to szarpanie jest mniejsze.
Jak już wcześniej wspomniałem dość uważnie prześledziłem wątki na forum opisujące podobne przypadki i sukcesywnie sprawdzałem coraz to nowe elementy. tak więc co zrobiłem:
1. rury od turbiny poprzez intercooler do kolektora ssacego, całe popoludnie mi to zajęło ale całość wymontowałem oczyściłem i sprawdziłem..całe, wyczyściłem też czujnik w rurze metalowej między intercoolerem a EGR. Po montażu sprawdziłem raz jeszcze czy gdzieś nie syczy itp... wszystko ok.
2 EGR wymontowany wyszczyszony jak nowy.
3 kolektor ssacy podobnie, moczenie w ropie (4 godz.) potem pędzelek i czyszczenie, na koniec myjka parowa i gładki jak nowy.
3 kierownica od turbo chodzi
4 przewody podciśnieniowe całe i szczelne.
5 filtry wymienione jak i olej w ASO forda w Olsztynie
6 przepływomierz równierz wyczyszczony
co się zmieniło po moich zabiegach?
rano auto po odpaleniu chodzi równiutko, nie faluje i nie dymi.( przedtem lekko poddymiał na biało)
I to jedyny plus... szarpanie nadal jak było tak jest. próbowałem już zaślepić całkowicie EGR ale to nic nie dało.
czytałem o próbie przelewowej i zamierzam to w niedługim czasie zrobić.
mechaników unikam, ponieważ lubię smary i oleje i powiedzmy że dłubie sobie coś w garażu.
nadmienie tylko iż jest to mój pierwszy diesel, i troche mnie to gubi.
byłbym wdzięczny za sugestie odnośnie tego co jeszcze mogę sprawdzić we własnym zakresie, bo wizja wymiany wtrysków mnie przeraża, budżet domowy napięty jak baranie......
a tu wrzesień i czas dzieci do szkoły wyprawić.
dziękuję tym którzy przeczytali te moje wypociny i czekam na sugestie.
pozdrawiam.

CODY_21
21-08-2014, 17:05
1. sprawdź przelewy 2 . lubisz dłubać ? wykręć wtryski i wyczyść 3. egr. całkowicie nie zaślepiaj blaszka z otworkami . Wydaje mi się , że to mogą być wtryskiwacze , mój też pooszarpywał aż musiałem wymienić zaworki ( końcówki zmieniłem przy okazji ) Poczekaj na kolegę FUNDIL

Braniewiak78
21-08-2014, 19:18
dłubać lubię.. co do wtrysków to:
czy po ich demontażu podkładki (uszczelki) muszę wymienić?
czy mi się nie rozkodują? w którymś z wątków ktoś pisał że komp czasami gubi kodowanie wtrysków. Rozumiem że wtryski mają powrócić każdy na swoje miejsce.
Co zaś się tyczy czyszczenia tych wtrysków... benzynowe kiedyś czyściłem płucząc je benzyną.. Czy te analogicznie mogę w ropie wypłukać? czy jest jakiś cud specyfik którym się to robi?
no i czyszczenie jak rozumiem ma polegać na rozkręceniu ich.
co do wymiany zaworków (czymkolwiek są :hmm:) to też sie tu na forum naczytałem, że można samemu (podobnie jak końcówki) tylko trzeba uważać na jakość tych elementów.
orientujesz się może o koszt takiego zestawu?
p.s.
dzięki za zainteresowanie bądź co bądź oklepanym tematem.

mpendzik
21-08-2014, 23:09
Wydaje mi się, że jeżeli chodzi o czyszczenie, to trzeba je wykręcić i zanieść do zakładu, gdzie mają myjkę ultra dźwiękową... ponoć na jakiś czas pomaga.
Pozdrawiam

Braniewiak78
21-08-2014, 23:19
Tak zrobię. Tylko najpierw. Będzie próba przelewowa . Autem zamierzam jeździć ok 4 lat więc naprawy na jakiś czas trochę mnie nie urządzają . Jeśli wyjdzie że to wtryski to zrobię regeneracje. Boję się czy to nie pompa wysokiego ciśnienia . A czy jazda z odlaczonym orzeplywomierzem ( dla sprawdzenia) może mi coś uszkodzić ?

CODY_21
23-08-2014, 21:10
Sam wtryskiwaczy nie wyczyścisz , podkładki pod wtryskami NOWE ( koszt 2-3 zł ) , każdy wtryskiwacz ma wrócić na swoje miejsce , kodów nie pogubi ( w pamięci komputera nic nie będziesz przecież robił ) , elementy wtryskiwaczy ( zaworek + końcówka - kupowałem przez allegro - chyba z serwisu Gdynia lub Gdańsk )

Braniewiak78
24-08-2014, 08:01
Do wtryskow dobiore się jak zalatwie chociaż tydzień urlopu. Podkladki to chyba w ASO kupię ale zaworki i koncowki to już większy ból więc będę szukał w necie. Tylko koszty mnie przerażają ... :-( najpierw i tak zawioze wszystkie wtryski do sprawdzenia. na maszynie a potem dopiero będę wydawał pieniądze . Wymianę zaworkow i końcówek zrobię sam. I teraz pytanie. Czy po takiej operacji będzie potrzebne nowe kodowanie wtryskow ?
Tak się jeszcze zastanawiam, bo większość postow o padnietych wtryskach opisuje problemy ze swiecaca sprezynka, problemami z uruchomieniem a u mnie czy ciepły czy zimny pali na dotyk. Kontrolki też się nie świecą.

CODY_21
24-08-2014, 17:58
Ja kodów nie zmieniałem i zapalił bez problemu ( masa dymu była z oleju silnikowego co spłyną do cylindrów ) Sprawdzenie wtrysków jak najbardziej przed wydatkiem takiej kasy .Dobrze by było sprawdzić wydajność pompy CR - ja tego nie zrobiłem - przez koszt takiej operacji ( sam raczej do pompy CR nie będę się dotykał )można odczytać z czujników auta ale trzeba to zrobić odpowiednim urządzeniem a wszyscy w okolicy opierają się na uniwersalnych a z tymi różnie bywa .

Braniewiak78
24-08-2014, 19:25
Zaworki znalazłem po 279 zł a rozpylacze po 257 zł. A to sporo jak na mój budżet . Jeszcze jak to się pomnoży razy 4 to już w ciul kasy. Dobrze że robocizny nie muszę liczyć. A co do pompy CR to masz rację, może w ASO by sprawdzili? Z tego co się dowiadywalem to diagnostyka komputerowa kosztuje ok 270 zł. Jeśli tylko z poziomu komp da się sprawdzić pompę to myślę że tam to zrobią.

algreen
24-08-2014, 19:51
Komputerowo nie sprawdzisz czy pompa sieje opiłkami, trzeba w miarę fachowego oka aby sprawdzić czy opiłki są w filtrze i co najważniejsze na wtryskach, bo to stąd bierze się większość problemów. W skrajnym przypadku podwójnie będzie cię to kosztować. Zlej paliwo z filtru do szklanego czystego naczynie, odstaw i po jakimś czasie sprawdź czy jest jakiś osad na dnie. Wtryski rozbieraj ostrożnie i sprawdzaj czy jest/są mikroopiłki na elektrozaworkach, jeśli są to pech i pompa do naprawy, jeśli kompletnie nic niema mniejszy pech;). Oczywiście wcześniej próba przelewowa aby ustalić, który wtrysk szwankuje.

Braniewiak78
24-08-2014, 20:59
Filtr zmienialem 2 miesiące temu. Mam nadzieję że będzie czysty :-) Ty CODY_21 zdaje się masz automatyczną skrzynie, powiedz wymieniales w niej olej? Ją podczas oględzin rur od ic. I turbo zauważyłem że poci mi się rura do chłodnicy oleju od asb. Co prawda na opasce ale nie wiem jak długo to już ma miejsce. Skrzynia co prawda chodzi dobrze ale muszę się tym zająć i ewentualnie dolać ubytki .

Braniewiak78
26-08-2014, 06:14
witam ponownie))
wczoraj wieczorem zauważyłem dziwny objaw... na wolnych obrotach światła świecą słabiej.... czyżby i alternator niedomagał? akumulator mam nowy (miesiąc temu zakupiony)
dziś w końcu może uda mi się zrobić próbę przelewową.

Braniewiak78
27-08-2014, 13:33
witam w ten deszczowy dzień.
więc wymieniłem dziś filtr paliwa i miałem robić próbę przelewową ale.... gad po wymianie filtra nie chciał zapalić . myślalem że jak wszystkie (moze żle myslę) układy zasilania CR mój mondek ma pompke elektryczną która napełni mi filtr paliwa. niestety skończyło sie na ecznym przepompowaniu paliwa do filtra.
I teraz nie wiem czy nie mam tej pompki elektrycznej czy ona poprostu nie działa.... na alledrogo widziałem że są dostępne do mojego silnika takie pompki. sprawdzałem pod kanapą ale do zbiornika idą tylko 2 przewody elektryczne( raczej do wskażnika poziomu paliwa) niestety nie mam czasu dziś na zabawę bo z dzieckiem musze do lekarza jechac ( nie dość ze 3 miechy czekaliśmy to jeszcze prywatnie, bo "normalnie" to 1,5 roku kolejka...:wall::wall::wall:) moze jak wróce to dalej bede szukal. ech te diesle.... pierwszy klekot i od razu tak mnie doświadcza...

ciemny
27-08-2014, 13:46
Filtr paliwa w MKIII zalewamy przed włożeniem.

Braniewiak78
27-08-2014, 15:13
Teraz już to wiem. :-) czekam właśnie aż szanowny pan doktor nas przyjmie. W drodze powrotnej chce kupić przewody do zrobienia próby przelewów .jaką muszą mieć średnicę ?

hudy
27-08-2014, 15:30
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=76185 tu masz trochę wiadomości, z mojej strony podpowiem, że zrób to dokładnie, mnie robienie na szybko kosztowało potem 500zł

Braniewiak78
27-08-2014, 18:22
niestety dopiero wróciłem od lekarza... no i próby już dziś nie zrobie. zauważyłem (moja Ślubna również ) iż po wymianie filtra mondek mniej szarpie, ale jednak nadal szarpie.
oto film z uruchamiania ciepłego silnika:
https://www.youtube.com/watch?v=MCYrqxX2eE4
zimny odpala tak samo, zero falowań, kopcenia itp.
próba będzie robiona jutro, kolega ma gotowy zestaw do tego. jak już będę miał wyniki to się pochwalę.... a może i pożalę szanownemu gronu ))))

Braniewiak78
28-08-2014, 11:04
No więc jestem po próbie przelewowej . Oto wyniki licząc od rozrządu :
1. 50 ml
2. 32,5 ml
3. 22,5 ml
4. 32,5 ml
Próba była robiona przez 4 minuty na wolnych obrotach. No i teraz jak to rozkminic i jakie ppodjąć działania?
Silnik był rozgrzany do normalnej temp.

hudy
28-08-2014, 12:13
3 zaworki do wymiany, około 260zł sztuka, oryginał

Braniewiak78
28-08-2014, 12:33
Tego się obawiałem ... mam tylko nadzieję że po tych zabiegach zniknie w końcu to szarpanie . Czy jest jeszcze coś co może być przyczyną a tego nie sprawdziłem ?

dbdrag
28-08-2014, 12:49
nie kombinuj z zaworkami szarpania nie masz od zaworków tylko od rozpylaczy jeżeli już miały to być wtryskiwacze winne.A jeżeli pojedziesz do fachmanów na wymianę samych rozpylaczy to później nie przejdą testów na maszynie właśnie przez zaworki bo o ile dobrze wiem to przy 30ml nie przechodzą testu i nie nie nadadzą nowych kodów które według mnie sa potrzebne do prawidłowego spalania ilości ON.także jeżeli jesteś pewien iż to wtryski to pozostaje całkowita regeneracja wtryskiwaczy koszt 550złx4szt jeżeli sam je wyjmiesz i włożysz zakodujesz np: forscan to będą wszystkie koszta,jeżeli tego nie potrafisz to 250-300zł trzeba doliczyć za tą usługę.ewentualnie samemu kupić zestaw delphiego zaworek+rozpylacz to cię wyjdzie taniej ale będziesz jeździł bez nowych kodów też tak robią forumowicze i jest ok po prostu jeżdżą na starych kodach

Braniewiak78
28-08-2014, 13:14
Więc chodzi o to iż ją nie wiem na 100% czy to szarpanie to wina wtryskow. Bazuje na tym co sam znalazłem na forum i co mi koledzy podpowiadają bezpośrednio w tym wątku . Bo ogólnie to mondeo odpala idealnie, czy zimny czy ciepły. Ani sprezynka ani chek się nie swieci. W czasie jazdy wkreca się normalnie, nie kopci. Jedynie to szarpanie w przedziale 1700-2000 i to tylko przy utrzymywaniu stałej prędkości, po mocniejszym wcisnieciu gazu nie szarpie. Co ciekawe objaw ten występuje tylko gdy silnik się rozgrzeje. Na zimnym jest idealnie. Fachowcem. Nie jestem, ale wydaje mi się że przy lejacych wtryskach na ciepło kopcil by na biało , ciężki rozruch, nierówna praca ... no chyba że CR rządzi się swoimi prawami . Zaraz pojadę jeszcze zmierzyć napięcie na alternatorze .

hudy
28-08-2014, 14:27
wtryski do pełnego sprawdzenia, mogą też słabo rozpylać

Braniewiak78
28-08-2014, 15:09
więc ładowanie od 14,48 do 14,52 V
wypiąłem wtyczke od przepływomierza i no i przestał szarpać ale troche jakby słabszy był. kontrolka chek sie nie zaswieciła.
Mam pytanie czy z odlaczona przeplawke mogę jechać ? Z pracy do domu mam ok 90 km. Nie "poprawie" nic na gorzej?

Braniewiak78
28-08-2014, 21:32
Podzwonilem po kolegach no i jutro może uda mi się podpiac pod kompa. Kolega mówił że uda się odczytać takie parametry jak ciśnienie doladowania , ciśnienie na listwie i kilka innych parametrów. . Klucz do wykrecenia wtryskow też już zalatwilem .jutro napisze (późnym wieczorem) co wyszło na kompie . Potem zamilkne do czasu wymiany zaworkow. Przed wymianą.wszystkie wtryski daje do sprawdzenia na stół probierczy ( tak to się chyba nazywa ) cena sprawdzenia to 150 zł za komplet. Wg mnie do przyjęcia. Tyle że sam muszę je wymontowaci zamontować.
Wychodzi na to że sprawdza się najgorszy scenariusz .. wtryski a potem.... pompa CR. Ale co tam.z pomocą znajomych i przyjaciół większość będę mógł zrobić we własnym zakresie. Będzie mniej bolało finansowo.
Czekam na dalsze wskazówki i ewentualne porady .
Za dotychczasowe wielkie dzięki :-) nie taki mondek straszny jak się ma wsparcie :-)

Braniewiak78
29-08-2014, 11:31
No i nie wytrzymałem :-) rano kawka komputer i czytanie forum. Na jednym z nich ( forum ford chyba ) kolega opisywał taki przypadek jak mój. I na jednym z for wyczytal że pomaga skrócenie lagi od turbo. ( ale tylko tych sterowanych podcisnieniowo ) no więc w akcie desperacji ruszyłem do garażu , maska w górę i heja z koksem .
Skrocilem o 2 obroty te cieglo zakontrowalem.i jazda probna ... po 100 kilometrach banan na ryjofonie :-) zero szarpania.mondek jedzie z werwą i płynnie .... kilkukrotne testy spokojnego przyspieszania i nic. Tempomat na 90 i nic..
Wtryski i tak chce zrobić ale ma ktoś pomysł na to co zaszło ? Czy takie korygowanie tej lancy nie odbije mi się potem czkawka ? Cieszę się że mondeo zaczęło dobrze jeździć ale z drugiej strony obawiam się o konsekwencje.

CODY_21
29-08-2014, 19:41
Filtr zmienialem 2 miesiące temu. Mam nadzieję że będzie czysty :-) Ty CODY_21 zdaje się masz automatyczną skrzynie, powiedz wymieniales w niej olej? Ją podczas oględzin rur od ic. I turbo zauważyłem że poci mi się rura do chłodnicy oleju od asb. Co prawda na opasce ale nie wiem jak długo to już ma miejsce. Skrzynia co prawda chodzi dobrze ale muszę się tym zająć i ewentualnie dolać ubytki .

Nie wymieniałem ( opinie różne ) ale też przymierzam się do sprawdzenia poziomu - mam już nawet ojej . Ta korekta lancy turbo to ciekawa sprawa . Umyj jeszcze w spirytusie czujnik z przepływomierza TLKO niczym go nie dotykaj - samo moczenie wystarczy .Jakbyś był w Olsztynie to jadąc na Olsztynek ( drugie światła za statoil ) w prawo i za rafinerią GD w prawo w podwórko - tam ma warsztat dobry gość co robi tylko fordy - mógłbyś zajechać - może coś podpowie .

Braniewiak78
29-08-2014, 20:57
przepławka umyta. a co do motywu ze skróceniem lagi od turbo to :red: niestety jak jechałem do pracy to znowu sobie poszarpywał, co prawda nie tak ostro jak wczesniej ale jednak. nic tylko muszę te wtryski sprawdzić.
W olsztynie jestem bardzo często ponieważ tu pracuję. dojeżdżam do pracy prawie 90 km :car: co do tego mechanika to on ma na imię Jacek i z tego co się orientuje ma pod swoją opieką auta neonetu i nie robi już innych aut.
a jaki olej kupowałeś do skrzyni? gdzieś w serwisie?

algreen
29-08-2014, 21:20
Masz gotową odpowiedź po próbie, 3 zawory do wymiany, nie szukaj dziury w całym szkoda kasy, nie kupuj, jeśli chcesz robić to sam, końcówek, najpierw zaworki, końcówki to sprawa drugorzędna. Pytanie - paliwo z filtra zlałeś do słoiczka aby sprawdzić czy nie ma opiłków? Bo w zasadzie aby było to zrobione fachowo i długotrwale to polecał bym ci jakiś sprawdzony warsztat i kompleksowe sprawdzenie z regeneracją i czyszczeniem układu.

Braniewiak78
29-08-2014, 21:53
tak, paliwo zlewałem do słoika, było trochę farfocli ale nie dużo. potem wsadziłem czysty magnes i po wyjęciu na białą chusteczkę... opiłków brak. wymianę zaworków będę robił sam a po wymianie wtryski dam do sprawdzenia na stole.
piszesz że końcówki to sprawa drugorzędna a kolega wcześniej napisał że wręcz odwrotnie, że to rozpylacze są ważniejsze.... no i teraz bądź tu mądry.... że też zachciało mi się diesla.

dżizas
29-08-2014, 23:34
Kolego Braniewiak78
Jeżeli chcesz to zrobić dobrze i w miarę tanio to nie zabieraj się do tego od d... strony.
Po pierwsze wyjmij wtryski i podjedź z nimi na stół probierczy (jak planowałeś), wtedy będziesz miał 100% pewność co im dolega.
Poproś również na wstępie o rozkręcenie wtrysku i sprawdzenie pod mikroskopem czy obecne są opiłki. Magnesem to można sobie wyciągnąć nakrętkę z trudno dostępnego miejsca jak Ci spadnie.
Jeżeli są to w pierwszej kolejności pompa do roboty i płukanie ukł. paliwowego ze zbiornikiem włącznie, a dopiero później regeneracja wtrysków.
Jeżeli nie ma to tyko wtryski do roboty i najlepiej robić na orginalnych częściach, bo na zamiennikach już wielu się przewiozło.
Zarówno zaworki jak i końcówki są bardzo ważne.
Przelewające zaworki to problem z wywalającą sprężynką np. podczas wyprzedzania i wchodzenie w tryb awaryjny czego u Ciebie nie ma.
Uważam również, że próba przelewowa robiona w warunkach garażowych jest nieprecyzyjna i nie powie nam prawdy o naszych wtryskach.
Szarpanie, które może być połączone z kopceniem na siwo zazwyczaj po nocy to raczej problem z końcówkami i jeżeli nie leją to mycie w ultradźwiękach powinno rozwiązać problem szarpania.
Po ewentualnych wymianach kodowanie nie jest konieczne jednak autko może nierówno chodzić przez jakiś czas póki nie nastąpi samoadaptacja.

Pozdrawiam

Braniewiak78
30-08-2014, 05:39
Właśnie u mnie objaw szarpania zaczyna się dopiero gdy silnik rozgrzeje się do temperatury roboczej. Kopcenia nie ma, ani przy rozruchu ani przy ostrym przyspieszaniu . Gdy już się silnik rozgrzeje to w przedziale obrotów 1700-2000 da się usłyszeć tak jakby spalanie stukowe . Tak jakby w silniku benzynowym zamiast 95 nalac 80 oktanowej benzyny. Taki sam dźwięk. Co ciekawe dźwięk ten pojawia się pod większym obciążeniem.
Trzeba czekać do 10 tego ( Matki Boskiej pieniężnej ) i sprawdzić te wtryski .

dżizas
30-08-2014, 09:56
U mnie szarpanie objawiało się tylko przy zimnym silniku, dlatego że dwie końcówki były trochę przytkane i nie podawały odpowiedniej dawki paliwa w zakresie wolnych obrotów. Wiadomo, że pod wpływem temperatury wszystkie materiały ulegają rozszerzeniu, dlatego na ciepłym silniku problem znikał, ponieważ końcówki uzyskiwały większą przepustowość.
U ciebie natomiast wygląda na to, że końcówki delikatnie leją a po rozgrzaniu silnika problem się nasila i następuje spalanie stukowe o którym piszesz. Warto podpiąć się pod kompa, żeby to potwierdzić lub wykluczyć, gdyż lejące końcówki to nawet groźba wypalenia tłoka a wtedy koszt naprawy wzrośnie wielokrotnie.
Oczywiście nie ma pewności, że to końcówki, ale wstępne objawy na to wskazują.

eddek
31-08-2014, 11:00
Profilaktycznie i dla zdrowia pompy CR i wtryskiwaczy do każdego tankowania dolewaj olej 2T do skuterów w ilości ok. 200 ml na zbiornik, np. taki http://www.sklep.platinumoil.pl/ORLEN-OIL-2T-SEMISYNT-TC-C-B1L(3,10350,1633).aspx

Wszystko to samo przerabiałem z moim Mondkiem z tego samego rocznika i to chyba ja pisałem nawet o skróceniu sztangi. ;)
Szarpanie przy najwyższym ciśnieniu pompy w okolicy 2000 RPM, to objaw złej mieszanki powietrza-paliwo. Delikatnie i ostrożnie wyczyść przepływomierz, który jak pisałeś, po jego odpięciu samochód jechał równo (tylko spalanie może wzrosnąć nawet o 2 litry/100 km). Jeśli jesteś pewien, że masz szczelne rury turbo-IC, to zostają trzy rzeczy do sprawdzenia.
1. Czy sztanga turbiny przesuwa się równo i bez dużego oporu?
2. Czy rura przy samej turbinie jest szczelna (ta od filtra powietrza)? U mnie się zsuwała, aż w końcu od spodu zauważyłem pęknięcie (poliftowe rury są lepsze, ja brałem używaną).
3. Czy podwójne kolanko IC-turbo nie zasysa się do środka? Do tego potrzebujesz drugiej osoby, która będzie gazować w okolicy 2000 RPM, a Ty pod autem zobaczysz. Znajdziesz polski zamiennik na allegro (http://allegro.pl/rura-waz-intercooler-a-ford-mondeo-2-0-tdci-tddi-i4501029992.html).
http://img09.allegroimg.pl/photos/oryginal/45/01/02/99/4501029992_3

Poza tym zatkaj na stałe EGR, inaczej nigdy nie będziesz mieć pewności, czy to jego wina, czy to coś innego.

PS. Stawiam, że punkt 3 może się sprawdzić. Szarpie dopiero po rozgrzaniu, więc rura mięknie i zatyka się.

Braniewiak78
01-09-2014, 12:57
No więc witam ponownie. Dziś udało się podłączyć pod forsacaner . Oto co zmierzylem
Wolne obroty. (A w nawiasie przy 2000 obrotów.)
Ciśnienie szyny paliwowej 23000 kPa (52700)
Przeplywomierz masowy powietrza 11.21 g/s (34.06)
Czujnik bezwzględnego ciśnienia w kolektorze 99 kPa (110)
Turbosprezarka o zmiennej geometrii lopatek. 73.94% (63.81%)
No a z błędów to poza przeplawka (do testów odpinalem ) był błąd P0700 doczytalem że ma to związek z automatyczną skrzynia biegów . Może faktycznie to wina skrzyni.
Nie bardzo wiem czy te parametry które napisałem wcześniej są odpowiednie.

Braniewiak78
26-09-2014, 12:12
no i już wszystko jasne, za szarpanie odpowiedzialna była skrzynia biegów. tzw szarpomat... byłem u mechaniora posprawdzał pomyslał i powiedział "motornie zostaw w spokoju, skrzynia szarpie"
podłączył jakiś fachowy komputerek i ... mechaniczne uszkodzenie skrzyni biegów, co dokładnie będzie mogł powiedzieć dopiero po rozebraniu.... a że cena miała byc od 1800 w gore... do nawet 3500 wiec stwierdziłem że mi to przestało przeszkadzać:zakrecony::zakrecony: i tak było aż do dziś.... parkowanie, zakupy, wsteczny i :wsciekly::wsciekly:nie jedzie... tak wiec pokornie zadzwonilem znowu do Pana od automatów i poprosiłem o termin... środa czwartek najwcześniej.... nic to... muszę czekać.
chyba że poszukam używki ale z tym zawsze jest loteria. na alledrogo widziałem takie od 800- do 2400 i gwarancja max 30 dni, w serwisie ASB dają mi rok gwarancji bez limitu km.... wiec chyba nie ma co kombinować.
no chyba że ktoś z forumowiczów ma taką skrzynię 100% sprawną i godną polecenia....
Dzię kuję za dotychczasowe rady i sugestje. oczywiście jak odbiorę auto to dam znać co i jak.
pozdrawiam.
Aż sie samo na usta ciśnie " mam mondeo, w skrzyni mi rombło, kurne no,
hej, tak dobrze szło, hej....

CODY_21
26-09-2014, 17:08
jak będziesz przy rozkładaniu skrzyni to zrób foto relację !

Braniewiak78
26-09-2014, 20:55
CODY_21 rozkładać skrzyni nie będę. zdecydowałem się na wymianę na używkę. założyłem temat w dziale ASB. obecnie czekam na wskazówki odnośnie samej wymiany skrzyni i wlaniu oleju. Skrzynia jest sucha, tzn olej jest zlany, i nie wiem nawet na dobrą sprawę jaki ten olej ma być... u mnie jest żółty a czytałem gdzieś że ma być czerwony.... no i kibel...

Braniewiak78
01-10-2014, 19:50
Temat można zamknąć . Pociagne wątek w dziale ASB :-)