PDA

Zobacz pełną wersję : [MkIII] Mata / pianka wygłuszająca na maskę



Remik
22-09-2014, 22:12
Witam!
Kupiłem autko bez fabrycznego wygłuszenia maski i chciałbym poprawić estetykę oraz nieco wygłuszyć komorę silnika stosując piankę z tej aukcji: http://allegro.pl/mata-pianka-wygluszajaca-10mm-z-klejem-wygluszenie-i4591259960.html
Wykleiłbym ją w ten sposób (przykładowe foto):

http://images68.fotosik.pl/206/4858cea51bfff656.jpg

Jak myślicie, jest sens aby coś takiego zrobić żeby osiągnąć pożądany przeze mnie efekt?

fryc88
23-09-2014, 08:53
Odporna na temperaturę od -30 st.C do +80 st.C.

Gwarantuję, że w okolicy turbiny najpierw się stopi, a później, w najgorszym przypadku może zapłonąć. Daruj sobie takie gąbki, możesz ich używać np do wygłuszenia kolumn głośnikowych w domu, a nie maski, gdzie masz kilka/kilkanaście milimetrów odległości od silnika, osłony turbo, itd. Do tego na pewno nie jest odporna na środki chemiczne, więc z czasem zrobi się z niej 'glut' jak to z piankami bywa i spłynie lub zacznie się rozpadać.

Kup fabryczne wygłuszenie maski, bez większych problemów dostaniesz w dobrym stanie, a jak Ci za mało, to użyj mat wygłuszeniowych stosowanych w car audio, pokrytych z jednej strony warstwą aluminium i na to daj fabryczne wygłuszenie. Efekt będzie znacznie lepszy, a Ty nie będziesz ryzykował spalenia auta.

Remik
23-09-2014, 17:57
Stosowana m.in do:
Wyciszenia maszyn, urządzeń, komór silnika (agregat, kompresor, łódź, samochód-diesel)

Tym się sugerowałem i właśnie dlatego chciałem się upewnić zadając to pytanie :skromny:
Poszukam jednak oryginalnego wygłuszenia, przynajmniej jest to pewne.
Dzięki!