tomek9372
10-01-2015, 22:32
Witam!
Mam mały problem ponieważ zachaczyłęm auto sąsiadce przy cofaniu miała ona zaparkowane auto do połowy parkingu :smash::smash: zrobiłem jej na zderzaku kolo lampy tylniej 3 rysy 2 minimalne i jedna grubsza auto ma w leasingu volvo xc60 i zażyczyła sobie za naprawe tysiąc złoty bo chce naprawiać w aso. Nie chce brać tego na ubezpieczenie bo młody ostatnio miał wypadek swoim autem wiadomo ubezpieczenie na mnie i poleciło 30% przy kolejnej kolizji płaciłbym już bez żadnej zniżki a posiadam 3 auta co mi sie wogóle nie kalkuluje. Moje pytanie czy to jest realna cena czy wyssana z palca?
Mam mały problem ponieważ zachaczyłęm auto sąsiadce przy cofaniu miała ona zaparkowane auto do połowy parkingu :smash::smash: zrobiłem jej na zderzaku kolo lampy tylniej 3 rysy 2 minimalne i jedna grubsza auto ma w leasingu volvo xc60 i zażyczyła sobie za naprawe tysiąc złoty bo chce naprawiać w aso. Nie chce brać tego na ubezpieczenie bo młody ostatnio miał wypadek swoim autem wiadomo ubezpieczenie na mnie i poleciło 30% przy kolejnej kolizji płaciłbym już bez żadnej zniżki a posiadam 3 auta co mi sie wogóle nie kalkuluje. Moje pytanie czy to jest realna cena czy wyssana z palca?