PDA

Zobacz pełną wersję : Zmiana Mondeo na troche młodsze



Marcin0116
23-03-2015, 16:53
Przeszła mi przez głowe myśl aby zmienić moje Mondeo na troszkę młodszy model :)
Jestem zadowolony z mojego samochodu, znam już wady i zalety(tych drugich jest dużo więcej) ale chciałoby się coś nowszego
Aktualnie jeżdże Fordem Mondeo mk3 2.0TDDI 90km z 2001 roku a chciałbym go zamienić na Mondeo mk3 2.2TDCI, rocznik 2006-2007 a więc ostatnie wypusty
Mam kilka pytań:
Czy w roczniku 2006-2007 polepszyły się blachy w mundkach?
Jak jest z trwałością silnika 2.2TDCI? Ile pali?(TDDI pali mi około 6L/100km)
Zastanawiam się nad 2.2TDCI ponieważ ma lepszą opinie niż 2.0TDCI
Czy waszym zdaniem warto rozważać taką zamianę?

bartekk
23-03-2015, 17:10
Czy w roczniku 2006-2007 polepszyły się blachy w mundkach?

Raczej tak, wieść gminna niesie, że po II lifcie się poprawiło. Ja mam rocznik 2006 i np. ani grama rdzy na rantach drzwi, a auta nie garażuję (mam je 4 lata).



Jak jest z trwałością silnika 2.2TDCI? Ile pali?(TDDI pali mi około 6L/100km)
Zastanawiam się nad 2.2TDCI ponieważ ma lepszą opinie niż 2.0TDCI

Nie mam diesla więc nie będę się wypowiadał i przeskakuję do następnego pytania :)



Czy waszym zdaniem warto rozważać taką zamianę?

Jeśli o to chodzi, to zdania na pewno będą podzielone :) Ja osobiście uważam, że warto, jeśli jesteś zadowolony z Mk3. Odnowisz rocznik, może zyskasz na wyposażeniu, łatwiej będzie Ci sprawdzić auta które będziesz oglądać, bo model znasz i jego bolączki również. W przeszłości zrobiłem coś podobnego jak Ty - tzn. zmieniłem swoje auto na nowszy rocznik tego samego modelu, z lepszym wyposażeniem i mocniejszym silnikiem i to był bardzo fajny krok, chwalę to sobie. Z drugiej strony, skoro już wydajesz pieniądze, to może warto pomyśleć o czymś innym, żeby się nie "zanudzić" z jednym modelem :) Trudna decyzja ;)

ARTi
23-03-2015, 18:30
Moim zdaniem taka kosmetyczna zmiana da niewiele satysfakcji jeśli traktujesz auto przedmiotowo. . No chyba że lubisz MkIII i trafisz na naprawdę ładny i wypasiony egzemplarz to wtedy co innego. Również jak Bartek zrobiłem taki myk z Mk2 i tym "nowszym" byłem zachwycony nieustannie przez 3 lata.

Patrząc na Forum jakie mamy fajne niektóre MkIII myślę że temat jest warty rozważenia.

Piccolo_Jr
24-03-2015, 02:39
Czy blachy były lepsze w młodszych - nie wiem bo miałem rocznik 2004 (w latach 2008-2013) Choć generalnie tam gdzie nie było ubytków lakieru (np od kamieni) czy napraw po kolizjach to nie było problemu. Sam silnik trwały, ale słaby osprzęt. Generalnie niewiele lepiej ponad to co czytałem o 2.0 TDCi - w moim przypadku dwumasa i wtryski. Co ciekawe pierwsze zestawy i jednego i drugiego znalazły się w aucie jeszcze podczas obowiązywania gwarancji. I druga dwumasa wysypała się po praktycznie tym samym przebiegu co pierwsza (ok. 100k km). Drugi komplet wtrysków przed sprzedażą dogorywał. Ale dużo też zależy od egzemplarza i stanu jego zadbania. Jeśli chodzi o spalanie to jak na taki kawał auta nie było źle - ok. 8l w mieście. Generalnie auto niby fajne ale zdecydowanie bardziej polecam MkIV tyle że zakup droższy :/

Marcin0116
24-03-2015, 20:35
Nie narzekam na ten model więc dlatego pomyslalem wlasnie o zmianie na mlodszy rocznik
Dwumas w Mundkach nie jest wytrzymaly, nie ma to znaczenia czy 2.0 TDDI, 2.0TDCi czy 2.2TDCI. Chcialem sie dowiedziec czy w 2.2TDCI nie ma problemow z luszczacymi sie opilkami tak jak w 2.0TDCI

jerry77
24-03-2015, 20:42
Zastanawiam się nad 2.2TDCI ponieważ ma lepszą opinie niż 2.0TDCICiekawe gdzieś Ty taką opinie znalazł.... i żebyś się nie zdziwił..

DonMondeo
24-03-2015, 22:40
Ja mam dwie sztuki 2.2 i nie zamienilbym ich na 2.0

Z1 bo tak

Marcin0116
25-03-2015, 16:36
jerry77 mozesz rozwinac swoja mysl... chetnie sie dowiem jakie macie zdanie na temat tych dwoch silnikow, ktory byscie wybrali i dlaczego

Castigliano
25-03-2015, 20:06
Chodzi głównie o to, że w mk3 silnik 2.2 to tylko rozwiercone 2.0. Osprzęt jest ten sam, a co za tym idzie trwałość jednostki jest na podobnym, niskim poziomie :terefere:
Poza tym dwumas jest droższy :P
Dopiero w mk4 sprawa wygląda lepiej, bo to zupełnie inny silnik :metal2:

Marcin0116
25-03-2015, 20:54
hmmm... to teraz sie zastanawiam czy jest sens zmieniac mundzia na mlodszy czy pozostac przy moim w TDDIku

Castigliano
25-03-2015, 21:00
Jak już zmieniać, to na Pb + LPG. Tyle, że znaleźć fajną benzynę to nie lada wyzwanie.

DonMondeo
25-03-2015, 21:26
Jak już zmieniać, to na Pb + LPG. Tyle, że znaleźć fajną benzynę to nie lada wyzwanie.
Święte słowa!

Z1 bo tak

jerry77
25-03-2015, 22:16
jerry77 mozesz rozwinac swoja mysl.Mogę:zakrecony:2.2 z roczników które Cię interesują w większości jeżeli nie wszystkie mają DPF czyli potencjalne kłopoty,do tego mają elektroniczny EGR który nie dość że jest awaryjny to jeszcze w przypadku kiedy konieczna będzie wymiana zaj....ście drogi.Z podanych roczników bez problemu kupisz 2.0 bez DPF i z normalnym EGR-em którego obsługa jedynie polega na wymontowaniu go raz na jakiś czas wyczyszczeniu z nagaru i ponownym montażu.Poza tym cała reszta osprzętu silnika jest identyczna w 2.0 jak w 2.2,poza tym 2.2 ma słabszy "dół"silnika i nie wymyśliłem tego ja bo nawet Heko pisał o tym w dziale tuning.Jak kupowałem swoje TDCI to też chciałem 2.2 ale posiedziałem trochę na forum i zdecydowałem się na 2.0 czego do tej pory nie żałowałem ani przez moment.Pewnie jest też wielu zadowolonych użytkowników 2.2 ja jednak swojego 2.0 na 2.2 bym nie zamienił... Niniejszy może trochę przydługi wywód jest moją prywatną opinią z którą nie każdy musi się zgadzać:hehe:

Marcin0116
27-03-2015, 08:08
Doszedłem do wniosku że zostaję przy moim TDDI a w przyszłości je zmienie ale na MK4 :hmm: koniecznie w dieslu, PB+LPG mnie nie interesuje
Bardzo dziękuje wszystkim za opinie i porady